rybka.11 24.10.12, 06:45 coraz trudniej mi jest sie ubudzić? Czyżbym zapadać w sen zimowy miała? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
rybka.11 Re: Dlaczego 24.10.12, 18:38 Najprostsza odpowiedź i najbardziej trafna Ale faktem jest, że kiedyś nie potrzebowałam tak dużo snu... Odpowiedz Link
darima_ka Re: Dlaczego 24.10.12, 18:39 Rybciu ,ja mam ten problem od lat , odkąd pamiętam Odpowiedz Link
rybka.11 Re: Dlaczego 24.10.12, 18:43 Dla mnie to "nowość", dlatego tak "przeżywam" )) Odpowiedz Link
super.halusia Re: Dlaczego 24.10.12, 19:11 a o której chodzisz spać? i o której wstajesz? Odpowiedz Link
rybka.11 Re: Dlaczego 24.10.12, 19:51 super.halusia napisała: > a o której chodzisz spać? i o której wstajesz? _______________________________- zasypiam koło północy, wstaję - 5.30 ... Odpowiedz Link
darima_ka Re: Dlaczego 24.10.12, 19:28 To pewnie wynik przemęczenia. Odpocznij odeśpij ,może zregenerujesz organizm. Odpowiedz Link
lvova Re: Dlaczego 24.10.12, 20:37 W sobotę czas przestawią,będziesz spała godzinę dłużej Odpowiedz Link
leziox Re: Dlaczego 25.10.12, 07:01 A i tak najmniej sie chce spac od wiosny do jesieni.Normalka.Robi sie wczesniej jasno i cieplo wiec czlowiek sam chetnie wyskakuje z wyrka.Zas w taka jesien-brrrr!!!! Odpowiedz Link
debi_bebi Re: Dlaczego 25.10.12, 07:07 Postuluje, żeby zamiast tramwajem, autobusem, samochodem, hulajnoga, czy czym tam kto się posługuje, jeździć łóżkiem do pracy. Odpowiedz Link
leziox Re: Dlaczego 25.10.12, 07:20 Wszystko pieknie i ladnie,jesli sie mieszka na parterze.Ja jestem ciekaw,jakbys ty Debi wyjechala tym lozkiem od siebie.No-chyba ze mialoby spadochron a balkon bylby bez barierek Odpowiedz Link
rybka.11 Re: Dlaczego 25.10.12, 07:25 To byłyby takie wypasione łóżeczka Takie, które transportowalyby jeszcze śpiących, nie do końca rozbudzonych... Odpowiedz Link
rena-ta49 Re: Dlaczego 25.10.12, 14:34 rybka.11 napisała: > fakt - ostatnio mniej się oszczędzam ... Organizm o "swoje "musi się upomnieć. Bardzo nie lubię nocy zarywać,nie potrafię w dzień odespać. Ale też nie lubię być budzona budzikiem , jak sama sie obudzę o 6,00, to jest ok,ale jak zrobi to budzik ,to jestem nieprzytomna Odpowiedz Link
leziox Re: Dlaczego 25.10.12, 22:06 Wiele zalezy od dzwieku budzika.Jesli jest brutalny,wyrywajacy nas ze snu jak cios bejsbolem w morde,to wiadomo ze czlek wstale niespecjalnie zrelaksowany.A taki spokojny,melodyjny dzwiek,ktory nam gra jakas melodyjke-budzi zupelnie inaczej. Odpowiedz Link
rybka.11 Re: Dlaczego 26.10.12, 06:45 leziox napisał: A t > aki spokojny,melodyjny dzwiek,ktory nam gra jakas melodyjke-budzi zupelnie inac > zej. _________________________________ Jak mi coś będzie melodyjnie grało to się na pewno nie obudzę Odpowiedz Link
rybka.11 Re: Dlaczego 26.10.12, 06:41 rena-ta49 napisała: > > Ale też nie lubię być budzona budzikiem , jak sama sie obudzę o 6,00, to jest o > k,ale jak zrobi to budzik ,to jestem nieprzytomna ______________________________________ Też tak mam Po prostu to zależy, czy o tej 6.00 organizm juz jest wypoczęty... Odpowiedz Link