sonia34 31.01.06, 14:16 the strokes(znowu?!) richard ascroft riverd side in flames antony and the johnsons(nareszcie) marillion europe amorphis GTR hurt no i moim zdaniem nieporozumienie: wkładka o kornie Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 14:28 Hurt, boszsz, ich Załoga G prześladowała mnie przez całe lato. Korn - ich wersja Another Brick In The Wall Part 2 to jakieś totalne nieporozumienie. I w ogóle, co to jest za kapela, że zasłuzyła sobie na wkładkę? A Limb Bizkit czy Linking Park to już wkładki mieli? Nie? No to koniecznie, koniecznie! Marillion - ileż można pisać o tym zespole? W każdym niemal numerze coś tam o nim jest. Europe? Nieeeeee..... Acha, dodam jeszcze jedną nazwę: Deep Purple. I wszystko jasne. To ja właściwie nie mam tam co czytać... Odpowiedz Link
miecio4 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 14:33 Podejrzewam że chcieli wykiwac naszą loże szyderców i z nienacka wydali lutowy numer w styczniu. Ale nie z nami te numery. Odpowiedz Link
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 14:36 Ciekawe, czy zamieścili mego wielce krytycznego maila co to im wysłałem kilka tygodni temu... Odpowiedz Link
miecio4 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 15:03 cze67 napisał: > Ciekawe, czy zamieścili mego wielce krytycznego maila co to im wysłałem kilka > tygodni temu... Jesli sie podpisałeś Artur ze Stolca to jest:) Odpowiedz Link
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 02.02.06, 09:40 cze67 napisał: > Ciekawe, czy zamieścili mego wielce krytycznego maila co to im wysłałem kilka > tygodni temu... Nie zamieścili. Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 15:11 Tak, jest to kapela która zasłużyła sobie na wkładkę:P (choć ich nie trawie) Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 15:18 To jest kapela do której nadal mam sentyment i mimo tego nie uważam, żeby zasłużyła sobie na wkładkę. No ale nowa płytka wyszła, biznes musi się kręcić :))) Odpowiedz Link
misteodor Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 15:16 Łuchu! Jedno spojrzenie na okładke i już pewność: kolejny numer najzabawniejszego pisma świata (kiedyś tak "Kaczora Donalda" reklamowali ale teraz TR bardziej zasługuje na to określenie). Już od pół roku tego nie kupuje i z każdym numerem utwierdzam się w słuszności tej decyzji. Czy da się jeszcze napisać coś o Deep Purple czego Wieśki and co. wcześniej nie napisali? Cóż widać TR biją samych siebie. Co do Korna to myśle że to chyba jakaś tam klasyka jest, na pewno bardziej niż Limp Bizkit ale to się może niech D wypowie. Mimo wszystko głupio że znowu jakiś łomot we wkładce. Powinni zmienić nazwę na "Teraz Metal". Ech, jakie to były słodkie czasy pierwszych numerów kiedy to wkładka o Blur mogła się zdarzyć. Dziś chyba lądowanie UFO jest bardziej prawdopodobne niz tego typu incydenty. Cóż pozostaje czekać na "ostatnią nadzieje białych" czyli Machine. Odpowiedz Link
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 15:19 misteodor napisał: Powinni zmienić nazwę na "Teraz Metal". Albo, po licznych artykułach na temat Negatywu i Penny Lane, na "Teraz Mietall":-) Odpowiedz Link
miecio4 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 15:28 cze67 napisał: > Albo, po licznych artykułach na temat Negatywu i Penny Lane, na "Teraz > Mietall":-) Nie kpij bo obie płyty dostały po 4 gwiadki:) Ech czego sie nie robi dla kasy.... Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 15:17 Wkładka o Kornie, dobre. Ale już o Slipknocie była, więc no wonder. Na Linkin Park raczej nie ma co liczyć, bo oni sa demode. Prędzej polecą Strokesi, szkoda że Arctic Monkeys mają dopiero jeden album na koncie, bo materiał idealny... Marillion to pół biedy, wpasuje się w nostalgiczną tradycję TR ale Europe? JUROP? Czyżby numer bez Pink Floyd? A nie, we wkładce na pewno coś o tym horrendalnym coverze... ;) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 01.02.06, 11:04 > szkoda że Arctic Monkeys mają dopiero jeden album na koncie, bo > materiał idealny... Uważaj, bo wykraczesz. Do wkładki można przecież wykorzystać ich sieciowe demówki, single, epki itd. Wszystko da się zrobić. Dla TR nie ma nic niemożliwego. P.S. Numer beznadziejny, najgorszy od dłuższego czasu. Korn może i zasłużył na wkładkę, ale dopiero po zakończeniu kariery ( tak samo 3/4 ostatnio wkładkowanych zespołów ). 5736416263429 wywiad z Deep Purple to lol miesiąca. Oczywiście dalej nie ma recenzji np. Arcade Fire, bo kogo to obchodzi. Oczywiście najważniejszy jest artykuł o The Strokes, bo to ich nowy początek. Oczywiście... eee, zresztą co ja się tu będę. Zresztą najnowszy numer Metal Hammera jest jeszcze gorszy :D Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy Teraz Rock 01.02.06, 12:55 ihopeyouwilllikeme napisał: > P.S. Numer beznadziejny, najgorszy od dłuższego czasu. To jest właśnie ten standardowy dylemat - kupić to cudo dla jaj i poniekąd dalej finansować ich wesołą twórczość czy nie... :D Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 02.02.06, 09:18 > To jest właśnie ten standardowy dylemat - kupić to cudo dla jaj i poniekąd > dalej finansować ich wesołą twórczość czy nie... :D Kupiłem, bo niby co innego mam czytać ? Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 31.01.06, 17:24 sonia34 napisała: > > the strokes(znowu?!) > richard ascroft > riverd side > in flames > antony and the johnsons(nareszcie) Heh, prawie rok temu wykłócałem się z nimi, żeby mógł dostać 5, ostatecznie 4,5 gwiazdki. Dostał łaskawie cztery. No ale cóż, lepiej późno niż wcale. Odpowiedz Link
pszemcio1 Re: Nowy Teraz Rock 01.02.06, 10:12 a ja nietypowo tym razem, pochwalę oczywiście całość jest wsiowa, ale jest perełka: poczytajcie sobie tekst o Antonym nijakiego Polaka - naprawde mnie bardzo pozytywnie zaskoczyli, nie w ich stylu i na prawde swietnie Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 01.02.06, 11:03 sonia34 napisała: > Artykuł o Antonym jest najlepszy No ale wiedzieliśmy o tym zanim zabraliśmy się za czytanie...? ;-) Odpowiedz Link
sonia34 Re: Nowy Teraz Rock 01.02.06, 11:13 pytajnick napisał: > sonia34 napisała: > > > Artykuł o Antonym jest najlepszy > > No ale wiedzieliśmy o tym zanim zabraliśmy się za czytanie...? ;-) > Ja od razu zabrałam się za czytanie;)(bez niczyjej rekomendacji) Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 01.02.06, 13:48 Artykuł o Antonym bardzo ciekawy, fajnie napisany (oto różnica między "emocjonalnym" pisaniem ambitnym a "emocjonalną" pisaniną Anny Gacek), a biorąc pod uwagę poziom wnikliwości autora, to jak głęboko zszedł z analizą, to mógłby się pojawić w Glissandzie... Podoba mi się wstęp do numeru: "Polecamy (...) portrety trzech zespołów, które bez wątpienia należą do najciekawszych zjawisk w nowym rocku: (...) Antony and the Johnsons". A Kopernik była kobietą :) Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 02.02.06, 09:26 Chyba w tym miesiącu odpuszcze, za dużo koncertów się szykuje w tym miesiącu, nie stać mnie:P Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 08:23 No jednak kupiłem. Plusy? Ciekawa rozmowa z D. Airey'em, Riverside, cieszą mnie materiały o Amorphis, Sceptic i Marillion/GTR. I to tyle jeśli chodzi o plusy. Wkładka o Kornie - beznadziejna. A i jeszcze jedna ciekawa rzecz - w recenzji DVD Purpli z California Jam, nagle okazuje się że "Burn" to świetna płyta, tymczasem ZAWSZE we wszelkich tylko/teraz rockowych wkładkach dostawała 2 albo 2,5 gwiazdki:). Co jeszcze? Aha, osoba ze zdjećia przy artykule o Anthonym to On?(nie bić, nei słyszałem nigdy tego) bo właśnie ta fotografia sprawia że nie jestem w stanie przeczytać tego tekstu, sorry ;) Odpowiedz Link
obly Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 08:30 tomasz spokojnie mam podobnie... udajemy że nic się nie stało.. ten pan przyszedł w tym palcie i w nim wychodzi.. Odpowiedz Link
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 09:52 No więc ja też się przyznam, że mnie to foto nieco odrzuca. I też jeszcze nie zdecydowałem się przeczytać tego tekstu... Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 10:00 No to jest największe ZŁO jakie widziałem od czasu teledysku pudel-gej-metalowej formacji Pretty Boy Floyd. Odpowiedz Link
obly Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 10:32 Ja jestem pewien ze ten kolega ze zdjęcia sypia ze swoimi misiem pluszowym którego tulił jeszcze jako 6 latek. I co noc urywa mu w szale oczka i rwie na strzępy łapki by pogmerać latarką w brzuszku. Rano przy kawie nuci mu swoje piosenki i ceruje krzywdy wyrządzone przez swoje nocne alter ego, obok siedzi kruk który zywi sie wyłącznie kordonkiem do robienia okrągłych serwetek. Pan anthony śpiewa swemu misiowi przepraszające piosenki do który umiejętnie przymocowany kajdankami zespół and the johnsons przygrywa licząc na złagodzenie wyroku dożywocia. nie miałęm śmiałości słuchac jeszcze muzyki, ale ze stópek soni wyczytałem teksty do piosenek.... ja cieee Odpowiedz Link
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 10:38 Kolego obły, koledze udało się mnie bardzo rozśmieszyć:-):-):-) Odpowiedz Link
grimsrund Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 10:48 Przyłączam się do braw!! :)) Muszę przyznać, że sam też wolę słuchać Antony'ego niż go oglądać... Odpowiedz Link
sonia34 Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 11:42 obly napisał: > Ja jestem pewien ze ten kolega ze zdjęcia sypia ze swoimi misiem pluszowym > którego tulił jeszcze jako 6 latek. I co noc urywa mu w szale oczka i rwie na > strzępy łapki by pogmerać latarką w brzuszku. Rano przy kawie nuci mu swoje > piosenki i ceruje krzywdy wyrządzone przez swoje nocne alter ego, obok siedzi > kruk który zywi sie wyłącznie kordonkiem do robienia okrągłych serwetek. Pan > anthony śpiewa swemu misiowi przepraszające piosenki do który umiejętnie > przymocowany kajdankami zespół and the johnsons przygrywa licząc na złagodzenie > > wyroku dożywocia. he, he dobre;) > > nie miałęm śmiałości słuchac jeszcze muzyki, ale ze stópek soni wyczytałem > teksty do piosenek.... > ja cieee > A co do wyglądu...mnie tam już jego wygląd dawno nie odrzuca, ale jak go zobaczyłam po raz pierwszy w życiu to mi szczęka opadła Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 12:36 tomash8 napisał: > Co jeszcze? Aha, osoba ze zdjećia przy artykule o Anthonym to > On?(nie bić, nei słyszałem nigdy tego) bo właśnie ta fotografia sprawia że nie > jestem w stanie przeczytać tego tekstu, sorry ;) Powiedział człowiek, któremu nie przeszkadzają kabaretowe dokwadratu ciuszki złych metali ;-) Zaczynam stawać po stronie zwolenników czystej elektronicznej formy ;) (Po cichu się radując, że tak poznałem Antony'ego, bo pewnie też bym się jakoś tam uprzedził i stracił najpiękniejsze momenty zeszłego roku w moim muzycznym życiu). ps. Antony, bez "h", się ludzie uwzięli. Odpowiedz Link
obly Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 12:45 po prsotu strasznie smiesznie wygląda no... jak kubus puchatek po 20 latach trwania w jamie króliczka słyszałem głos, nie lubie takuch głosów, mam ochotę w mordę dac... niemniej nie uprzedzam sie, ja sie nigdy nie uprzedzam... pewnie potrafi różne rzeczy niemniej..hihih a co do metali to kochany... nie smiałbys sie.. jakbys tak musiał do kosmetyczki codziennie rano i nawet mleka sie napic nie mozesz tylko krew i suszone sutki mamucic. nikt powaznie strojów muzyków nie jest w stanie traktowac no... a jak sie gra najbardziej hartowaną stal na świecie to nie mozna wyglądać jak słodziutki misio po depilacji pach w rajstopkach od triumpha. kurde wizerunek to nie jest lekka sprawa, kto pamieta sigue sigue sputnik? to tez chyba byli obwieszczani jako kolejni beatlesi tak by the way, w windzie musiel tylko jeden jechac bo takie fryzury mieli. i nie mógł miec kataru bo siatka na twarzy mu rozprowadzala katar az za uszy. myslisz ze bycie gwiazdą rocka to tylko sława pieniądze i rozebrane panienki? w sumie gdyby sie nie przebierali tak to... Odpowiedz Link
sonia34 Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 12:55 obly napisał: > po prsotu strasznie smiesznie wygląda no... jak kubus puchatek po 20 latach > trwania w jamie króliczka > słyszałem głos, nie lubie takuch głosów, mam ochotę w mordę dac... Tylko go nie pobij bo mu jeszcze krzywdę zrobisz... a ja nie będe miała o kim strony robić:) Odpowiedz Link
grimsrund Re: Nowy Teraz Rock 07.02.06, 12:49 W tym miejscu, zupełnie bez związku, przypomina mi się kultowa dyskusja z "Wilqa" na temat różnicy między "pedałem" a "ciotą" :))) A co do błędu - może to rytualne poniżenie przez niewłaściwą pisownię było? Odpowiedz Link
grimsrund Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 12:56 Kurde cuś mie sie nacisło źle. Więc teraz, mój idol (już było, ale zawsze warto propagować :) ) www.lordi.org/ Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 16:34 Dla mnie ten cały Anthony to kupa śmiechu, i artykuł tylko mnie w tym utwierdził. Coś jak The Darkness, tylko na poważnie :D Odpowiedz Link
tomash8 Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 16:42 Lordi rządzi, devil is a looser, yeah \m/ Do Pytajnicka: Że gdzie ja niby broniłem image'u Behemocza?:) Ale tak ogólnie to te wszystkie glamoidalne kapele/wykonawcy są chyba zwiastunem porotu chamskiego, kiczowatego rokenrola do łask, co mnie osobiście bardzo cieszy:) The Darkness, ale też Lordi czy Turbonegro(mistrzowie!) mają całkiem konkretną pozycje w Europie, oczywiście do nas to dojdzie za jakieś 2 - 3 lata(o ile w ogóle dojdzie, bo u nas "pedałów" przecież się nie lubi). Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 16:46 > Ale tak ogólnie to te wszystkie glamoidalne kapele/wykonawcy są chyba zwiastune > m > porotu chamskiego, kiczowatego rokenrola do łask, co mnie osobiście bardzo > cieszy:) Mnie też ! Ale nie powiedziałbym, żeby tacy Lordi ( bardzo lubię ) mieli jakąś szczególnie konkretną pozycję w Europie... Odpowiedz Link
grimsrund Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 16:50 Tak się Koledze tylko wydaje, bo my tu wszyscy na wsi mieszkamy, a nie w Europie :(( Odpowiedz Link
tomash8 Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 16:52 W Skandynawii i Niemczech są bardzo znani, może to nie Europa?;) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 17:17 Nie martwić się, po Eurowizji to się zmieni :D:D:D Odpowiedz Link
pytajnick Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 07.02.06, 23:12 tomash8 napisał: > Do Pytajnicka: Że gdzie ja niby broniłem image'u Behemocza?:) Że gdzie niby ja pisałem, że bronisz? ;-) Miałem na myśli tylko to, że wydaje mi się, że te okropne imidże połowy kapel metalowych nie przeszkadzają Ci w odbiorze ich muzyki, a tu facet (? - ;) robi dokładnie to samo tylko od innej strony i już Cię odrzuca? Takiś mocny!?! No?!!? ;-) (A Anthhhhhhhhhhhhony to rzeczywiście taki Kubuś Puchatek, widziałem jakiś koncert, ze Szwecji bodajże, i takie właśnie infantylne, pocieszne wrażenie sprawia. Ale koncert przedni, jeśli wywalczą go na któryś z letnich festiwali filmowych to postaram się nie przegapić). > Ale tak ogólnie to te wszystkie glamoidalne kapele/wykonawcy są chyba zwiastune > m > porotu chamskiego, kiczowatego rokenrola do łask, co mnie osobiście bardzo > cieszy:) The Darkness, ale też Lordi czy Turbonegro(mistrzowie!) mają całkiem > konkretną pozycje w Europie, oczywiście do nas to dojdzie za jakieś 2 - 3 lata( > o > ile w ogóle dojdzie, bo u nas "pedałów" przecież się nie lubi). Odpowiedz Link
pszemcio1 Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 08.02.06, 07:19 no tak...w zeszłym roku był Antony trendy, a teraz będziemy po nim jeździć. takie czasy ... Odpowiedz Link
tomash8 Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 08.02.06, 08:15 Nie, nie nie, to nie tak - fotka odrzuca mnie od przeczytania tekstu, nie od muzyki, płyty po prostu nie słyszałem, ale nie zakładam że mi się nie spodoba czy coś... Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 08.02.06, 09:01 Ja się nim nigdy nie zachwycałem. Poznałem go parę lat temu na płycie Lou Reeda " The Raven ", gdzie wyśpiewał nową wersję " Perfect Day ". To było fajne, myślałem że nagra coś takiego... a tym czasem " I Am A Bird Now " to rzecz jest lekko żenująca jak dla mnie. Odpowiedz Link
cze67 Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 08.02.06, 09:53 Zmogłem artykuł o Antonym. I jakoś mnie nie zachwycił i nie zachęcił do wysłuchania płyty (choć z założenia był razej rzeczą dla fanów). A może nie byłem zbyt skupiony, bo w tym samym czasie jadłem obiad i oglądałem telewizję:-) Odpowiedz Link
grimsrund Re: Coś a propos stachanowskiego wysiłku wizażyst 08.02.06, 22:07 E tam, taki Tytus de Zoo to potrafił robić pięć rzeczy na raz :)) Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 08.02.06, 17:37 Nikt nie wspomniał o jakże pięknymi głębokim tekście i wywiadzie z The Strokes, autorstwa Anny G. Ale i tak jest postęp, bo dawniej każdego wywiadu "miało nie być", a teraz już mają być, tyle że krótsze i z jednym a nie dwoma muzykami :) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 08.02.06, 18:24 > Nikt nie wspomniał o jakże pięknymi głębokim tekście i wywiadzie z The Strokes, > autorstwa Anny G. Ale i tak jest postęp, bo dawniej każdego wywiadu "miało nie > być", a teraz już mają być, tyle że krótsze i z jednym a nie dwoma muzykami :) Protestuję, ja wspomniałem :D Odpowiedz Link
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 09.02.06, 13:10 A tak w ogóle to Lachowicz żegna się w tym numerze z Czytelnikami i mówi o jakichś zmianach, które zapowiada redakcja. Ciekaw jestem, na czym polegać one będą... Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 09.02.06, 13:33 Lepiej nie wiedzieć... Ale moja propozycja byłaby jedna: więcej recenzji! To wstyd że w największej polskiej gazecie muzycznej jest 13 recenzji płyt rodzimych wykonawców, przecież płyt wychodzi znacznie więcej. Zwłaszcze że gazeta jednak obejmuje dość sporo gatunków. Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy Teraz Rock 09.02.06, 13:58 Może poziom nie ten tego... No i z tymi gatunkami bym nie przesadzał :) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 09.02.06, 15:04 > To wstyd że w największej polskiej gazecie muzycznej jest 13 recenzji płyt Dlaczego ? Z tych 13 na uwagę zasługuje może 2-3. Jak dla mnie, recenzji polskich płyt jest za dużo ( po cholerę te wszystkie punkowe shity, w każdym numerze musi być kilka, niech to zostawią Garażowi ), i zabierają miejsce ciekawym rzeczom z zagranicy. Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 10.02.06, 12:03 Może dlatego że taki Garaż się ukazuje max. raz do roku? Poza tym w tym numerze jest aż jedna punkowa polska płyta:P Odpowiedz Link
d84 Złamałem się, nabyłem 10.02.06, 13:56 Dawno nie kupowałem TR, wczoraj tak mnie coś wzięło. Chyba nie żałuję, bynajmniej nie z powodu merytorycznej zawartości - szykuje się good laugh. Ledwo przejrzałem i... Wkładka o Kornie to lol na resorach, zawodnik piszący tam recenzje to klasa Ani Gacek. Gdzie jescze silne doznania? - Mr Big, Europe, DEEP PURPLE!, Edguy Jest i Marillion oraz 10 faktów o Julianie Casblancasie. Pozytywy - recka Belle & Sebastian, 3.5 gwiazki. Chociaż nie do końca, bo obok jest POD, i dostali 4. Fota Antonego nie zachęcająca rzeczywiście, ale od tego chyba zacznę. Myślałem, że to pismo się nie zmienia. Byłem w błędzie, czasem jeszcze ktoś coś napisał o jakimś Spiritualized czy dał reckę YLT. Dziś mamy tylko 3 rodzaj muzyki: - klasyczny, dobry stary rock. Muzycy w kategorii wiekowej U-40 się nie kwalifikują. - metal we wszlkiego rodzaju odmianach - nowy, trendy, "mamy fajne grzywki i krawaty" rock. Kategoria wiekowa U-23. Będzie fajnie Odpowiedz Link
cze67 Re: Złamałem się, nabyłem 10.02.06, 13:58 d84 napisał: > oraz 10 faktów o Julianie Casblancasie. Tak, ma tatuaż na ramieniu. Tarantuli czy jakiegoś innego zwierzaka. Anna Gacek powinna zostać redaktorką naczelną Bravo. Odpowiedz Link
grimsrund Re: Złamałem się, nabyłem 10.02.06, 15:36 Tylko 10 faktów? Aniu, Aniu, bo pójdzie donosik i sie chłopaki obrażą... :) Odpowiedz Link
d84 Re: Złamałem się, nabyłem 10.02.06, 15:52 Ee, nie umiesz Pan sprzedać towaru. Tak wszystkiego od razu nie mozna, reszta za miesiąc pewnie. "..tej drugiej dziesiątki miało nie być" Odpowiedz Link
kwiat_paproci Re: Złamałem się, nabyłem 10.02.06, 18:36 Mi to się zapowiada na cykliczną pozycję w TR ;D Odpowiedz Link
mechanikk Re: Złamałem się, nabyłem 10.02.06, 18:43 > Myślałem, że to pismo się nie zmienia. Byłem w błędzie, czasem jeszcze ktoś >coś napisał o jakimś Spiritualized czy dał reckę YLT Był Rzewuski, było Spiritualized :( Odpowiedz Link
tomash8 Re: Złamałem się, nabyłem 12.02.06, 10:08 d84 napisał: > - metal we wszlkiego rodzaju odmianach No i widzisz, punkt widzenia zależy od punktu siedenia, bo to o czym pisze TR jeśli chodzi o metal to naprawdę niewielka część tej sceny. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Złamałem się, nabyłem 12.02.06, 10:35 > No i widzisz, punkt widzenia zależy od punktu siedenia, bo to o czym pisze TR > jeśli chodzi o metal to naprawdę niewielka część tej sceny. Ale nikt tego nie neguje, bo nie o to chodzi. TR recenzuje za dużo metalu, pojawiają się w nim pozycje kompletnie bez znaczenia dla " zwykłego " fana rocka, które należy zostawić pismom specjalistycznym. Odpowiedz Link
d84 Re: Złamałem się, nabyłem 12.02.06, 11:26 ihopeyouwilllikeme napisał: > > No i widzisz, punkt widzenia zależy od punktu siedenia, bo to o czym pisz > e TR > > jeśli chodzi o metal to naprawdę niewielka część tej sceny. > > Ale nikt tego nie neguje, bo nie o to chodzi. TR recenzuje za dużo metalu, > pojawiają się w nim pozycje kompletnie bez znaczenia dla " zwykłego " fana > rocka, które należy zostawić pismom specjalistycznym. Właśnie. Jak już dają metal to ja jako "zwykły fan rocka" wolałbym poczytać coś o High on Fire czy DEP zamiast o coverbandach Iron Maiden czy Cradle of Filth. Odpowiedz Link
pytajnick Re: Złamałem się, nabyłem 12.02.06, 16:25 ihopeyouwilllikeme napisał: > > No i widzisz, punkt widzenia zależy od punktu siedenia, bo to o czym pisz > e TR > > jeśli chodzi o metal to naprawdę niewielka część tej sceny. > > Ale nikt tego nie neguje, bo nie o to chodzi. TR recenzuje za dużo metalu, > pojawiają się w nim pozycje kompletnie bez znaczenia dla " zwykłego " fana > rocka, które należy zostawić pismom specjalistycznym. Rzecz w tym, że z jednej strony takie płyty się recenzuje jacy są recenzenci, a przede wszystkim <stereotyp mode on> - metale porządnie kupują gazety gdy zobaczą dwie recenzje "z gatunku", bez zbędnego gadania, ciesząc się że się drukuje takie, a my kurde tydzień się zastanawiamy, i to publicznie, czy warto czy nie, a potem jeszcze narzekamy że jednak nie było warto. :-) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Złamałem się, nabyłem 12.02.06, 17:18 > Rzecz w tym, że z jednej strony takie płyty się recenzuje jacy są recenzenci Też prawda, tylko czemu nie ma już Rzewuskiego i Dejnarowicza np. ? Tzn. czy taka zmiana formatu była zaplanowana, czy może się nie którzy zbuntowali albo coś, w związku z czym jest jak jest. <stereotyp mode on> - metale porządnie kupują gazety g > dy > zobaczą dwie recenzje "z gatunku", bez zbędnego gadania, ciesząc się że się > drukuje takie, a my kurde tydzień się zastanawiamy, i to publicznie, czy warto > czy nie, a potem jeszcze narzekamy że jednak nie było warto. :-) Metale kupują Metal Hammera, Pure Metal, Heavy Metal Pages, Trash'em All, Mega Sin, 7 Gates, Mystic Art, i co tam jeszcze. Ani więc im nie jest potrzebny Teraz Rock, ani oni ( chyba ) nie są potrzebni mu. Chyba że jest inaczej - może TR walczy o czytelników - fanów metali, bo gdyby oni odeszli, byłby koniec ? Odpowiedz Link
grimsrund Re: Złamałem się, nabyłem 12.02.06, 18:25 > TR walczy o czytelników - fanów metali, bo gdyby oni odeszli, byłby koniec ? A wie Kolega, mnie też taka myśl przez mózgownicę czasami przechodzi... :( Odpowiedz Link
pytajnick Re: Złamałem się, nabyłem 13.02.06, 11:21 ihopeyouwilllikeme napisał: > Też prawda, tylko czemu nie ma już Rzewuskiego i Dejnarowicza np. ? Tzn. czy > taka zmiana formatu była zaplanowana, czy może się nie którzy zbuntowali albo > coś, w związku z czym jest jak jest. Odechciewa się pisać. Nie ten klimat, nie ten poziom, no i, last but not least, nie te pieniądze. "Jestem przekonany", że to nie są decyzje 'władz'. > Metale kupują Metal Hammera, Pure Metal, Heavy Metal Pages, Trash'em All, Mega > Sin, 7 Gates, Mystic Art, i co tam jeszcze. Ani więc im nie jest potrzebny > Teraz Rock, ani oni ( chyba ) nie są potrzebni mu. Chyba że jest inaczej Właśnie myśle że jest inaczej. Po pierwsze "teksty o nas" w mainstreamowym piśmie a nie niszowych niema-fanzinach (pomijam Metal Hammera) to jednak COŚ, po drugie - mimo często wątpliwej jakości, jednak teksty w Teraz Rocku stoją na znacznie wyższym poziomie niż w takim Mystic Art (wiem, bo jeden numer kupiłem), a oceny nie są aż tak zmanipulowane jak w Metal (Mind) Hammerze. Odpowiedz Link
grimsrund Re: Złamałem się, nabyłem 13.02.06, 12:08 > Mystic Art (wiem, bo jeden numer kupiłem) Nie za dużo, hłe hłe :) Poza tym to nie w TR mają Szubrychta, więc o czym my tu mówim w ogóle? ;) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Złamałem się, nabyłem 13.02.06, 12:43 > Odechciewa się pisać. Nie ten klimat, nie ten poziom, Zwracam uwagę, iż p. Rzewuski obecnie publikuje we " Wprost ". > nie te pieniądze. Ano chyba że tak. > Właśnie myśle że jest inaczej. Po pierwsze "teksty o nas" w mainstreamowym > piśmie a nie niszowych niema-fanzinach (pomijam Metal Hammera) to jednak COŚ Tak ? A jaką to ma wartość niby ? Bo nie rozumiem. Fani metalu to raczej zbuntowani są... > mimo często wątpliwej jakości, jednak teksty w Teraz Rocku stoją na > znacznie wyższym poziomie niż w takim Mystic Art (wiem, bo jeden numer kupiłem) > , > a oceny nie są aż tak zmanipulowane jak w Metal (Mind) Hammerze. Teksty w Mystic Art stoją na wyższym poziomie niż w MH ( bo to jest faktycznie tragedia ). A oceny są co najmniej równie zmanipulowane :D W TR być może nie są, bo w zasadzie tam w ogóle nie ma ocen ( że niby gwiazdki ? wolne żarty ) Odpowiedz Link
pytajnick Re: Złamałem się, nabyłem 13.02.06, 14:08 ihopeyouwilllikeme napisał: > > Odechciewa się pisać. Nie ten klimat, nie ten poziom, > > Zwracam uwagę, iż p. Rzewuski obecnie publikuje we " Wprost ". Z czegoś trzeba żyć. > > Właśnie myśle że jest inaczej. Po pierwsze "teksty o nas" w mainstreamowy > m > > piśmie a nie niszowych niema-fanzinach (pomijam Metal Hammera) to jednak > COŚ > > Tak ? A jaką to ma wartość niby ? Bo nie rozumiem. Fani metalu to raczej > zbuntowani są... A tam. Jak byłem młody to z każdego tekstu o "znanym nielicznym" Porcupine Tree, z każdej piosenki wyłapanej w Trójce (a raz nawet w RMF - cudowne "The Rest Will Flow") cieszyłem się jak... dziecko. > Teksty w Mystic Art stoją na wyższym poziomie niż w MH ( bo to jest faktycznie > tragedia ). Mimo wszystko są tragiczne, szczególnie tego "kultowego muzyka metalowego", jak mu tam, Nergal czy któryś inny? (juz nie pamiętam). W każdym razie mięsko dosłownie i w przenośni jest wszechobecne, kinestetyczny system reprezentacji absolutnie absolutnie dominuje (nawet wykorzystałem to kiedyś do prezentacji o systemach reprezentacji, bo to rzecz bez precedensu!) > A oceny są co najmniej równie zmanipulowane :D Fakt. I tym TR wygrywa, że choć wiadomo że nie zjadą ważnej płyty metalowej (tak jak i każdej innej), choć na pewno "szanują" reklamodawców, to jednak nie należą do żadnej z wytwórni. Odpowiedz Link
cze67 Marcowy numer już jest 01.03.06, 10:07 Przynajmniej w internecie www.terazrock.pl/index.php Odpowiedz Link
ilhan Re: Marcowy numer już jest 01.03.06, 10:15 Czy mogę tylko powiedzieć jak bardzo lubię takie wątki w recenzjach? "Wszechobecnej w dzisiejszych mediach całej masie sztucznych popowych gwiazdek twórczość tego zespołu może rzeczywiście dać wiele do myślenia." No więc kocham. Odpowiedz Link
ilhan Re: Marcowy numer już jest 01.03.06, 10:20 Ktokolwiek by to nie był, po prostu figura "w zalewie tego okropnego komercyjnego popu zespół X bla bla bla". Pomijając już co twórczość Belle & Sebastian miałaby dać do myślenia Jessice Simpson (zakładając że Jessica Simpson myśli, co jest samo w sobie mocno ryzykowne). Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Marcowy numer już jest 01.03.06, 12:19 Mnie to jeszcze bardziej wkurza w ustach samych artystów, kiedy przykładowo pani z Arcade Fire mówi, jaka to Britney Spears jest straszna, i jaka to nas zalewa tandeta ( w domyśle - tylko Arcade Fire mogą uratować świat od zagłady ). Co do nowego numeru - nareszcie sensowna wkładka ( Depeche Mode ) - czekałem na nią, cieszę się. Reszta numeru to samo co zawsze. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Marcowy numer już jest 01.03.06, 12:27 Ale - a propos wkładek - brak Kate Bush staje się coraz bardziej notoryczny. Czekają na te dwie płyty w przyszłym roku ? Odpowiedz Link
cze67 Re: Marcowy numer już jest 01.03.06, 12:29 ihopeyouwilllikeme napisał: > Czekają na te dwie płyty w przyszłym roku ? Mają być w przyszłym roku jakieś dwie nowe płyty Kate Bush??? Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Marcowy numer już jest 01.03.06, 12:30 > Mają być w przyszłym roku jakieś dwie nowe płyty Kate Bush??? To ona tak powiedziała, ale to chyba był żart tylko :) Odpowiedz Link
cze67 Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 09:57 11 wywiadów (ciurkiem!), z których zaciekawił mnie tylko ten z Muńkiem, przepraszająca Gackowa z powodu, że nie doceniła właściwie debiutu Yeah Yeah Yeahs (teraz członkowie zespołu będą mogli wreszcie zasnąć), Waters zrobił operę, trzeba o tym koniecznie napisać, wkładka o Depeche Mode (choć nie jestem fanem tego zespołu) - jak najbardziej zasłużona (nie wiem jak z treścią, bo nie czytałem). Generalnie - żadnej chęci zmiany czegokolwiek. Szkoda. PS. Ze zdziwieniem się dowiedziałem, że jedną z ulubionych płyt Olafa Deriglassofa jest Biały Album Beatlesów. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 10:14 > przepraszająca Gackowa z powodu, że nie doceniła właściwie debiutu Yeah Yeah > Yeahs (teraz członkowie zespołu będą mogli wreszcie zasnąć Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... > PS. Ze zdziwieniem się dowiedziałem, że jedną z ulubionych płyt Olafa > Deriglassofa jest Biały Album Beatlesów. Ze zdziwieniem się dowiaduje, że kogoś jeszcze dziwi fakt, że ktoś uwielbia Beatlesów :D Nawet gdyby Peter z Vadera, albo Nergal z Behemota powiedzieli, że ich uwielbiają, nie byłoby w tym dla mnie kompletnie nic dziwnego. Odpowiedz Link
cze67 Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 10:16 ihopeyouwilllikeme napisał: > Ze zdziwieniem się dowiaduje, że kogoś jeszcze dziwi fakt, że ktoś uwielbia > Beatlesów :D Nawet gdyby Peter z Vadera, albo Nergal z Behemota powiedzieli, że ich uwielbiają, nie byłoby w tym dla mnie kompletnie nic dziwnego. A ja bym się zdziwił. Wielu muzyków ma ich w głębokim poważaniu:-) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 10:19 > A ja bym się zdziwił. Wielu muzyków ma ich w głębokim poważaniu:-) A nie mówię, że nie. Gdyby powiedzieli że ich nienawidzą, również bym się nie zdziwił :D Odpowiedz Link
cze67 Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 10:42 Jeszcze jedno - to już nie o samym piśmie - w rocznym podsumowaniu czytelników w kategorii "wokalista" wygrał Kazik. Kazika lubię, gdyby to była kategoria: kompozytor, autor tekstów, charyzmatyczna postać, to bym nie protestował. Ale wokalista??? Z drugiej strony - prawdziwych wokalistów (chodzi o ludzi z ciekawą barwą i sporą rozpiętością) ci u nas niedostatek... Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 10:51 > Jeszcze jedno - to już nie o samym piśmie - w rocznym podsumowaniu czytelników > w kategorii "wokalista" wygrał Kazik. Kazika lubię, gdyby to była kategoria: > kompozytor, autor tekstów, charyzmatyczna postać, to bym nie protestował. Ale > wokalista??? Z drugiej strony - prawdziwych wokalistów (chodzi o ludzi z > ciekawą barwą i sporą rozpiętością) ci u nas niedostatek... Kazik wygrywa odkąd pamiętam :D Całe to podsumowanie jest zresztą raczej śmieszne ( czym się niby wsławił np. Anthony Kiedis w ubiegłym roku, że jest na piątym w wokalistach ?? no bo chyba nie autobiografią :D Odpowiedz Link
cze67 Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 12:50 ihopeyouwilllikeme napisał: > > przepraszająca Gackowa z powodu, że nie doceniła właściwie debiutu Yeah Y > eah > > Yeahs (teraz członkowie zespołu będą mogli wreszcie zasnąć > > Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... Źle napisałem, ona nie niedocieniła debiutu, tylko go zwyczajnie zje...ła: "Jedyna refleksja, jaka zostaje po wysłuchaniu tej płyty, to słowa Muńka. Dzikie dzieciaki, jesteście nabrani. Po tylu entuzjastycznych opiniach na temat Yeah Yeah Yeahs spodziewałam się rewelacji. A dostałam 37 minut beznadziejnego... (autocenzura). Nie wiem, o co chodzi. Oni nie potrafią grać, Karen jęczy, piszczy, stęka, mówi, robi wszystko, byle nie śpiewać, bo po prostu nie umie. Co gorsza, nie ma na tej płycie fajnych piosenek. Takich, jakich oczekiwałam. Brudnych, zadziornych, surowych, przepełnionych wręcz pierwotną energią. Takich, w których nie przeszkadzają warsztatowe braki czy inne niedociągnięcia. Chwila, o czym ja piszę? Tu w ogóle nie ma piosenek! Fever To Tell to raczej szkice (nieudolnych) kompozycji, grane na próbie przez (słaby) zespół. Nie mają na siebie pomysłu, bo że ma być głośno, to chyba za mało? A gitary piętrzą się, z każdym utworem są bardziej jazgotliwe, perkusja (czasem automat) wybija coraz mocniejszy rytm, Karen zadziornie i zaczepnie (nie) śpiewa... Z tych składników mogła powstać albo płyta wybitna, albo największy gniot całej nowej rockowej rewolucji. Zgromadzony przez dwa lata grania materiał kompletnie się nie broni. Nie wiem, po co psychodeliczny No No No i bluesowy Cold Light. Dlaczego w Rich są kiczowate plastikowe brzmienia, a w Maps próbują grać jak The Pretenders. Czemu w kończącym płytę Modern Romance wokalistka tak strasznie fałszuje. Pamiętam o Black Tongue ze względu na mocny tekst i o Pin, bo z satysfakcją stwierdzam, że nawet nie udają, że mają pomysł na refren. Nic więcej nie zostało. Poza postanowieniem, by więcej Fever To Tell nie dotykać. A najgorsze, że też się nabrałam. Poszarpałam dwie sukienki, żeby wyglądać jak Karen O. W życiu się w nich nie pokażę. Wstyd mieć cokolwiek wspólnego z tym... (autocenzura)." Odpowiedz Link
pszemcio1 Re: Marcowy numer już jest 02.03.06, 22:32 a jaka w ogóle jest ta płyta? bo nie miałem okazji przesluchać Odpowiedz Link
pytajnick Re: Marcowy numer już jest 01.03.06, 12:24 ilhan napisał: > Czy mogę tylko powiedzieć jak bardzo lubię takie wątki w recenzjach? > > "Wszechobecnej w dzisiejszych mediach całej masie sztucznych popowych gwiazdek > twórczość tego zespołu może rzeczywiście dać wiele do myślenia." > > No więc kocham. forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20715&w=23438550&a=23438550 Do dopisania do listy? :) Odpowiedz Link
negativ.nein Re: Nowy Teraz Rock 02.03.06, 20:24 zwykle nie kupuję teraz rocka, wzięłam marcowy numer ze względu na wkładkę o dm. jeszcze nie czytałam, ale co mi się rzuciło w oczy przy przeglądaniu to to, że "speak & spell" dostało 3 gwiazdki. jest więc na równi z "a broken frame", "construction time again", "exciter" i "playing the angel". lol. Odpowiedz Link
pagaj_75 Re: Nowy Teraz Rock 02.03.06, 20:48 negativ.nein napisała: > zwykle nie kupuję teraz rocka, wzięłam marcowy numer ze względu na wkładkę o > dm. jeszcze nie czytałam, ale co mi się rzuciło w oczy przy przeglądaniu to > to, że "speak & spell" dostało 3 gwiazdki. jest więc na równi z "a broken > frame", "construction time again", "exciter" i "playing the angel". lol. www.scaruffi.com/vol4/depeche.html to tak, żeby było jeszcze śmieszniej :) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 15:36 Ta strona to jest w większości LOL. Odpowiedz Link
pagaj_75 Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 18:07 ihopeyouwilllikeme napisał: > Ta strona to jest w większości LOL. Dlaczego? Bo nie zgadzasz się z tym co Scaruffi napisał o U2? :) Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 18:21 pagaj_75 napisał: > ihopeyouwilllikeme napisał: > > > Ta strona to jest w większości LOL. > > Dlaczego? Nie stanowi żadnej wartości poza prezentacją indywidualnego widzimisię Włocha. Facet przekopał się przez setki (tysiące?) dyskografii, czym nie może poszczycić się chyba żaden inny krytyk (zdaje się, że nawet u Christgaua nie ma tyle towaru) i odnoszę prywatnie wrażenie, że większość po łebkach. Sporo jest śmiesznych ocen, a przy tym koleżka średnio to uzasadnia. Gdybym nie znał wielu z moich ulubionych kapel i zaczął się szkolić na podstawie Scaruffiego, to bym pewnie nigdy nie dotarł do kluczowych pozycji :) Bez porównania z takim AMG. Choć wiem, że ma tu fanów makaroniarz. Odpowiedz Link
pagaj_75 Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 18:39 ilhan napisał: > Nie stanowi żadnej wartości poza prezentacją indywidualnego widzimisię Włocha. A czy AMG stanowi coś więcej niż kolektywne widzimisię ich recenzentów? Ja nie jestem fanem Scaruffiego, ale czasami zaglądam do jego pisaniny (tak samo jak zaglądam na porcysia, za którym nie przepadam). Właśnie to jego widzimisię jest najciekawsze w tym wszystkim, bo ma facet poglądy odrobinę odbiegające od średniej światowej, jakkolwiek by ją rozumieć. Też się często z nim nie zgadzam, ale czasami warto odłożyć emocje na bok i poznać inny punkt widzenia. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 18:59 pagaj_75 napisał: > ilhan napisał: > > > Nie stanowi żadnej wartości poza prezentacją indywidualnego widzimisię Wł > ocha. > > A czy AMG stanowi coś więcej niż kolektywne widzimisię ich recenzentów? Ja nie > jestem fanem Scaruffiego, ale czasami zaglądam do jego pisaniny (tak samo jak > zaglądam na porcysia, za którym nie przepadam). Właśnie to jego widzimisię jest > najciekawsze w tym wszystkim, bo ma facet poglądy odrobinę odbiegające od > średniej światowej, jakkolwiek by ją rozumieć. > Też się często z nim nie zgadzam, ale czasami warto odłożyć emocje na bok i > poznać inny punkt widzenia. Hehe, czasy kiedy emocjonowałem się cudzymi ocenami już minęły. AMG jest o tyle lepsze, że jest właśnie kolosalnych rozmiarów źródłem, które znalazło ten środek ciężkości między popularnością a uznaniem krytyki i w roli takiego przewodnika sprawdza się dobrze. Scaruffi tu jest wg mnie bez większego użytku. Wykonał imponującą pracę, ale na tym kończy się moje uznanie :) Odpowiedz Link
kubasa Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 20:02 ilhan napisał: > pagaj_75 napisał: > > > ilhan napisał: > > > > > Nie stanowi żadnej wartości poza prezentacją indywidualnego widzimi > się Wł > > ocha. > > > > A czy AMG stanowi coś więcej niż kolektywne widzimisię ich recenzentów? J > a nie > > jestem fanem Scaruffiego, ale czasami zaglądam do jego pisaniny (tak samo > jak > > zaglądam na porcysia, za którym nie przepadam). Właśnie to jego widzimisi > ę jest > > najciekawsze w tym wszystkim, bo ma facet poglądy odrobinę odbiegające od > > średniej światowej, jakkolwiek by ją rozumieć. > > Też się często z nim nie zgadzam, ale czasami warto odłożyć emocje na bok > i > > poznać inny punkt widzenia. > > Hehe, czasy kiedy emocjonowałem się cudzymi ocenami już minęły. AMG jest o tyle > lepsze, że jest właśnie kolosalnych rozmiarów źródłem, które znalazło ten środ > ek ciężkości między popularnością a uznaniem krytyki i w roli takiego przewodni > ka sprawdza się dobrze. Scaruffi tu jest wg mnie bez większego użytku. Wykonał > imponującą pracę, ale na tym kończy się moje uznanie :) Bo nie umiesz go za bardzo czytać, zbytnio podniecając się własnymi ocenami. Emocje na bok - to jest dobra konkluzja. To jest jedna z nielicznych osób, która muzykę traktuje poważnie. Wiele z jego tekstów można czytać jako teksty niemal naukowe, jako ważny głos w dyskusji, a nie afirmacja własnego gustu czy przewodnik. Gdybym znal włoski to spędzałbym tam godziny. Ma swoej wady: np. spina się za czesto. Nie rozumiem uwagi o Bitelsach w kontekście Britney Spears, ale już jego totalną krytyke The Beatles podziwiam. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 20:13 kubasa napisał: > Ma swoej wady: np. spina się za czesto. Nie rozumiem uwagi o Bitelsach w > kontekście Britney Spears, ale już jego totalną krytyke The Beatles > podziwiam. Ale ta krytyka The Beatles wydaje mi się jakimś urazem z dzieciństwa, jest nietrafiona, nie przekonuje mnie. Odpowiedz Link
kubasa Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 20:28 ilhan napisał: > kubasa napisał: > > > Ma swoej wady: np. spina się za czesto. Nie rozumiem uwagi o Bitelsach w > > kontekście Britney Spears, ale już jego totalną krytyke The Beatles > > podziwiam. > > Ale ta krytyka The Beatles wydaje mi się jakimś urazem z dzieciństwa, jest niet > rafiona, nie przekonuje mnie. Nie uwierzę, że przeczytałeś całą. By nie było, też nie dobrnąłem. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 20:54 kubasa napisał: > Nie uwierzę, że przeczytałeś całą. By nie było, też nie dobrnąłem. Przeczytałem do połowy, ale wystarczyło żeby wyrobić sobie zdanie. Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 21:12 kubasa napisał: > Bo nie umiesz go za bardzo czytać, zbytnio podniecając się własnymi ocenami. > Emocje na bok - to jest dobra konkluzja. To jest jedna z nielicznych osób, > która muzykę traktuje poważnie. Nie no, daj spokój, czasem ma tak prymitywne podejście że to nie jest ani poważne traktowanie muzyki, ani muzyków, ani czytelników. Wali nieoryginalnymi zupełnie hasłami. Nie chodzi o to, czy tak jest zawsze, zwykle, czy tylko czasami - wobec zespołów za którymi nie przepada (i którymi właśnie nazbyt się emocjonuje), czy które zna po łebkach zaledwie i pisze bzdury. Chodzi o to, że ewidentnie krzywdzące i niewnoszące nic poza "o, jakie ma ciekawe podejście" traktowanie choćby 10% zespołów, już odbiera mu w moich oczach wiarygodność całej reszty sądów (sorry za porównanie: ale jak ktoś nie lubi Żydów z zasady, to nie będę zbyt uważnie słuchał co ma do powiedzenia o Murzynach czy Azjatach). Często korzystałem z jego strony, ale własnie traktując jako przewodnik, nigdy jako źródło wartościowych opinii. Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 21:34 Poza tym ktoś kto wrzuca płyty Burzum do dyskografii Mayhem ma nierówno pod sufitem i tyle ;P A nowy TR? Taki sobie, Wkładka nawet dość ciekawa - mimo że mam uczulenie na DM to przeczytałem ją z ciekawością. W sumie nie mam się do czego przypieprzyć, poza oczywiście wspaniałą recenzją naszej ulubionej dziennikarki(YYY oczywiście). Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 04.03.06, 12:19 Prócz tego, że recenzje napisał Kirmuć, więc usnąć można. Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 16:01 pagaj_75 napisał: www.scaruffi.com/vol4/depeche.html > to tak, żeby było jeszcze śmieszniej :) Super stronka! Fajny, bezpośredni tekst o Marillion: "By recycling the stereotypes of King Crimson's progressive-rock and of Yes' art-rock and updating them to the 1980s, Marillion created a new style of AOR that relied on majestic, romantic melodies, the epitome of "pomp-rock". Guitarist Steve Rothery, keyboardist Mark Kelly and decadent vocalist Derek "Fish" Dick, a clone of Peter Gabriel, were the least original of latter-day progressive musicians, but their compositions retained the elements that were easier to sell to the masses." Odpowiedz Link
negativ.nein Re: Nowy Teraz Rock 03.03.06, 15:38 ech, przeczytałam. w sumie przyjemna lektura. sporo literówek w rodzaju "a broken flame", "secred". no i prawdziwa perełka "mam nadzieję, że gore, gahan i wilder przygotują jeszcze płytę, którą śmiało będzie można postawić w jednym rzędzie z black celebration i violator" (red. kirmuć). Odpowiedz Link
argus1 głos do Scaruffiego 03.03.06, 21:41 Co do Scaruffiego. Na pewno ciekawy jegomość. Na pewno też nie należy traktować jakoś strasznie poważnie jego pisania. Jako baza ciekawego i mocno indywidualnego gustu - jestem na tak i szanuje. Niestety z drugiej strony mam też często wrażenie, że facet słucha po łebkach. Wiele tez i list pozostawia bez wyjaśnień. A i "szkiełko i oko" przesłania mu cieszenie się muzyką, zatracił gdzieś w tym wszystkim stanowisko - "fana muzyki". Odpowiedz Link
pszemcio1 Re: głos do Scaruffiego 04.03.06, 09:26 nie ufam gościowi bo zdaje mi sie że wystarczy mu raz przesłuchac album żeby wydać o nim sąd. zgłebienie takiej ilości muzyki jest fizycznie niemożliwe Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: głos do Scaruffiego 04.03.06, 12:06 Moim ulubionym kwiatkiem na tej stronie jest ranking najpiękniejszych miast (sic!!!!). Sprawdźcie w dziale Travel. Tak, również często czytam tą stronę, co nie zmienia faktu LOLa :D Odpowiedz Link
pytajnick Re: głos do Scaruffiego 04.03.06, 12:15 ihopeyouwilllikeme napisał: > Moim ulubionym kwiatkiem na tej stronie jest ranking najpiękniejszych miast > (sic!!!!). Sprawdźcie w dziale Travel. K., pomyśleć że zeszłego lata byłem tylko kilkadziesiąt km od Dubrovnika i nie pojechałem.. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 11:57 No i jest majowy. Chyba nieźle im się dzieje - 114 stron, okładka z lepszego papieru, a cena taka sama. Lux. Wewnątrz - nudy jak zwykle. Nowe Red Hot Chili Peppers dostało 5 gwiazdek, co utwierdza mnie w przekonaniu, że jestem geniuszem muzycznym, bo takich piosenek jak Dani California to ja mogę wysmażyć 10 dziennie ( całej płyty nie słyszałem, więc się oczywiście wyzłośliwiam ). Wkładka o Toolu - kolejna z kategorii '' za wcześnie '' ( pan Koziczyński uważa, że na nowej płycie Tool się rozwinął. Cóż, muszę chyba posłuchać więcej razy ). Ogólnie - norma. Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 12:33 ihopeyouwilllikeme napisał: > ( pan Koziczyński uważa > , > że na nowej płycie Tool się rozwinął. Dystrybutor zagroził im wycofaniem reklam czy co? Odpowiedz Link
pszemcio1 Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 19:45 no własnie te buraki tak mają że nowe płyty od razu recenzuja i sie napalają, a z czasem wychodzi że one wcale dobre nie były Odpowiedz Link
miecio4 Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 20:03 Najfajniesze z całego numeru to zdjęcie młodego Królika. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 11:13 > Najfajniesze z całego numeru to zdjęcie młodego Królika. Co racja to racja. Jak dla mnie mogłoby być więcej i większych, np. zamiast wkładki. Odpowiedz Link
miecio4 Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 13:12 ihopeyouwilllikeme napisał: > Co racja to racja. Jak dla mnie mogłoby być więcej i większych, np. zamiast wkł > adki. Albo cały numer w wkładką i okładką:) Jako Teraz Królik (młody:) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 18:08 > Albo cały numer w wkładką i okładką :) Albo zamiast wkładki wprowadzić rozkładówkę :D:D Odpowiedz Link
grimsrund Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 18:17 Popieram!! :) Pierwsza w kolejce - Ania Gacek. Przyda się na coś wreszcie w redakcji ;) Odpowiedz Link
cze67 Re: Nowy Teraz Rock 08.05.06, 11:00 W sumie muszę stwioerdzić, że pismo po liftingu stało się ciekawsze i bardziej (dla mnie) strawne. Nawet tekst p. Gacek o Arctic Monkeys przeczytałem bez irytacji:-) Odpowiedz Link
tomash8 Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 20:34 pszemcio1 napisał: > no własnie te buraki tak mają że nowe płyty od razu recenzuja i sie napalają, a > > z czasem wychodzi że one wcale dobre nie były oj no ale to problem nie tylko TR Odpowiedz Link
pszemcio1 Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 21:11 czy ja wiem...moze. ale strasznie mnie to razi że recka kilka dni po premierze jest entuzjastyczna a za pół roku we wkladce np. juz jest najsłabszym albumem. często tak mają Odpowiedz Link
majkelloz Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 21:44 ej ej ej nowa plyta Tool jest bardzo dobra, mysle ze zasluguje na te 4,5 gwiazdki. a mloda Krolikowska to calkiem ladna niewiasta.przynajmniej zdjecje tak pokazuje.swietny jest striptiz z Janerka. to jest koleś. Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 23:13 majkelloz napisał: > ej ej ej nowa plyta Tool jest bardzo dobra, mysle ze zasluguje na te 4,5 > gwiazdki. A w życiu. Ani tak świeża jak poprzednia, czy nawet dwie, czy nawet trzy poprzednie płyty, ani tak - porzucając już szkiełko i oko - ładna, melodyjna, ciekawa, klimatyczna... nuuuudy. Polecam dla zilustrowania o co mi chodzi: video.i123.pl/play/572/Kabaret_Potem__Nuda__wpadka (ich najlepszy występ ever!) Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy Teraz Rock 04.05.06, 23:41 ihopeyouwilllikeme napisał: >Nowe Red Hot Chili > Peppers dostało 5 gwiazdek, co utwierdza mnie w przekonaniu, że jestem geniusze > m > muzycznym, bo takich piosenek jak Dani California to ja mogę wysmażyć 10 > dziennie ( całej płyty nie słyszałem, więc się oczywiście wyzłośliwiam ). Hehe, Koziczyński? Wiadomo, dla niego BSSM to esencjonalny funk i płta wszech czasów. Dziś byłem w Media i puszczali to cudo, a konkretnie pierwsze 3 utwory - dłużej ktoś chyba nie wytrzymał bo poleciało co innego. Z tej trójki Dani California był zdecydowanie najlepszy, aż mam ochotę jednak posłuchać tej płyty :> Wkładka o Toolu - lol taki jak z Kornem. No ale wiadomo, nowa płytka (raz słuchałem, na bank lepsze od snoozefestu z "Lateralusa"), trzeba napędzić *machinę* ;) Odpowiedz Link
majkelloz Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 00:20 > > Wkładka o Toolu - lol taki jak z Kornem. No ale wiadomo, nowa płytka (raz > słuchałem, na bank lepsze od snoozefestu z "Lateralusa"), trzeba napędzić > *machinę* ;) Korn to bagno przy Tool. Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 10:06 majkelloz napisał: > Korn to bagno przy Tool. Phi, równie dobrze można stwierdzić odwrotnie, dodając przymiotniki popmaptyczne, pretensjonalne i nudne, tylko po co? :] Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 11:11 >aż mam ochotę jednak posłuchać tej płyty :> Skoro tak, to ja też :D Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy Teraz Rock 05.05.06, 12:00 A, i jeszcze jedna ważna informacja - w rubryce Listy wydało się, kto napisał recenzje płyt Placebo do poprzedniej wkładki. Otóż ( uwaga, uwaga ! )... Igor Stefanowicz ! Już wcześniej dostał felieton, teraz współtworzy wkładkę, czyżby powrót syna marnotrawnego ? To jednak w Bravo gorzej płacą ? :D:D Odpowiedz Link