To Forum jest jak wymarle miasto

[jarecki32]

po dwoch latach nieistnienia wracam tu i konstatuje, ze to Forum jest jak wymarle miasto Majow gdzies na Yukatanie. Szkoda troche. A Maff jest jak ten sekretarz kalendarza Majow, zawsze na posterunku i utrzyma tradycje Forum przez kolejne stulecia. Gdzie sa te chlopy ? Cze, Ilhan, Glebo ?

[cze67]

Nie trzeba było nas opuszczać, panie jarecki:-)

[frank_76]

Glebo zajęty robieniem kariery...
www.youtube.com/watch?v=ZRnziVjNv8k
Kiedy wreszcie da spokój z tymi swoimi ch***mi kawałkami?
;)

[jarecki32]

sie obawiam, ze wlasnie na tym polega problem, mlodzi ludzie sa zajeci robieniem kariery (ja to juz ma za soba) . Good news jest taki, ze kiedys ja zrobia i wtedy tu wroca ( za 30-pare lat jak dobrze pojdzie)

[mala200333]

Takie zycie..

[maff1]

"...Maff jest jak ten sekretarz kalendarza Majow"

podoba mi sie :)))

[jotesz]

Ile można pisać o muzyce? Nawet w audiostereo nudnawo...Mnie już nudzi, że ciągle sięgam do staroci, do przełomu 60/70, do wymierających lub wymarłych mastodontów. I tak tego słucham, ale powtarzać po raz setny już się mi nie chce...
:(
-

[z-ka]

Cos w tym jest. Na nowo "odkrylem" Korowod Grechuty. Z 10 lat, albo i wiecej tego nie sluchalem i chyba ponownie sie zakochalem w jakiejs plycie. Paradoks polega na tym, ze od kilku lat nie potrafie nic z tzw nowoczesnej muzyki znalezc co by zpowodowalo "gesia" skorke na plecach. Grechucie sie to ponownie udalo

[maff1]

mam nieodparte odczucie że nikt tu nie zagląda co prowokuje by pisać o całkiem dziwnych rzeczach.
Np skargę na sklep który właśnie zamknął sie na miesiąc z powodu urlopów - bo robię tam zakupy od.... ponad 40 lat. Lubię trwałość i stabilność.
Drażni mnie to że gdy wychodzę na główną ulicę w pobliżu - Puławska, w okolicach Morskiego Oka, to 90% miejsc zmieniło branżę, a 50% w tym to urwał nać, banki.
Czy w banku kupię chleb? ziemniaki? schab bez kości ? pasztetową?
jedyny sklep który pożegnałem bez żalu to Pewex na Wiktorskiej. Choć trochę żal., bo mieli w ofercie znakomite wina typu malaga... czego obecnie w przeciętnym sklepie nie uświadczy się.