Forum Praca Praca
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    Praca - przypomnienie się

    14.09.23, 17:56
    Jestem w takiej sytuacji 4 miesiące temu aplikowałem do pracy która od dłuższego czasu była moim celem a konkretnie ta firma jest to nieduża firma w związku z tym nie ma dużo stanowisk, jednakże gdy ogłoszenie się pojawiło aplikowałem i dostałem telefon od rekrutera że świetnie pasuje moje doświadczenie do ich firmy , kolejno otrzymałem zaproszenie na rozmowę o pracę z szefem. Na rozmowę przyszedłem punktualnie i ubrany elegancko ale casualowo. Cała rozmowa trwała ok 20 minut wydawało mi się że zrobiłem dobre wrażenie na koniec rozmowy mieliśmy jeszcze luźną pogawędkę. Zostałem poinformowany żę w przeciągu tygodnia dostanę odpowiedź. Minął tydzień i cisza, więc po ok półtora tygodnia napisałem do rekrutera sms z pytaniem czy została już podjęta decyzja na którego niestety nie dostałem odpowiedzi. A więc poczekałem jeszcze kilka dni i zadzwoniłem z pytaniem o decyzję Pani rekruter generalnie powiedziała, że miała mi już odpisywać (ale no nie odpisała) i poinformowała, że szef wybrał osobę kompletnie z poza rekrutacji jednakże wspomniała podczas tej rozmowy jeszcze, że moje doświadczenie dobrze pasowało na to stanowisko i że pozostajemy w kontakcie. I mam teraz pewien dylemat otóż minęło już ok 4 miesiące a ja nadal jetem zainteresowany pracą tam. Nie pojawiają się żadne oferty pracy z tej firmy w internecie i zastanawiam się czy zadzwonić z pytaniem cz kogoś obecnie szukają bądź bedą mieli zamiar i wyrazić swoje zainteresowanie ? Czy dobry to pomysł czy raczej nie ?
    Obserwuj wątek
      • akle2 Re: Praca - przypomnienie się 28.09.23, 18:43
        Jak to się mówi - koszula bliższa ciału. Oczywiście, że o siebie trzeba walczyć (z wyczuciem) i masz pełne prawo się przypominać, dopóki nie dostaniesz jednoznacznej odpowiedzi, że NIE.
        Ja na Twoim miejscu poszukałabym bezpośredniego maila do zarządu albo sekretariatu albo kadr i tam napisała. Pani rekruter swoje zrobiła, zgarnęła kasę i teraz średnio jej pewnie zależy, więc raczej nie ma na nią co liczyć.
        Szef miał prawo wybrać osobę spoza rekrutacji, ale może się okazać, że ta osoba się nie sprawdza (jak to często bywa z osobami "polecanymi") i znowu będą kogoś potrzebować. Moim zdaniem wypada się delikatnie przypomnieć szukając bezpośredniego dojścia, ale też z wyczuciem, abyś nie został odebrany jako ktoś nachalny.

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nie pamiętasz hasła lub ?

    Nakarm Pajacyka