Gość: AniaJ IP: *.b-ras1.blp.dublin.eircom.net 06.01.08, 21:48 Witajcie, Jakich zarobkow mozna spodziewac sie pracujac w firmach Big 4 w zaleznosci od stopnia? Pozdrawiam, Ania Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
absolwencina Re: Praca w BIG 4 07.01.08, 07:36 o rany, nie rozumiem twojej wiadomości; z tego co wiem, w Big 4 nieźle płacą, więc na pewno wymagana jest zdolność logicznego i zrozumiałego wyrażania swoich myśli; nie chcę być złośliwy, ale ty chyba nad tą kompetancją musisz popracować; powodzenia życzę z samego rana; Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 19.01.08, 17:18 Myślę że tak od 2000 do 100000 brutto miesięcznie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: juliet Re: Praca w BIG 4 IP: 62.29.169.* 14.02.08, 16:24 2000 brutto?? Nie żartuj. Nawet sekretarki tam zarabiają więcej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gfdhgfhf Re: Praca w BIG 4 IP: *.acn.waw.pl 31.05.08, 07:49 czesc, ostanio aplikowalem do jedenj z tych firm, a od znajomych słyszlem jak placa za praktyki w innych - ja skladalem tylko do jednej. zatem: w tym sezonie tzn. po pozytywnej rekrukacji o obecnym czasie wyglada to nastepujaco: za praktyki w czasie wakacji otzymuje sie 15zl brutto, ale juz powakacjach podnosza do 20zl brutto za praktyki, czyli jak widac jezeli ktos ma umowe od lica do wrzesnia to mu wczasie praktyki stawka sie zmieni. milego dnia Odpowiedz Link Zgłoś
redtomaszek2000 Re: Praca w BIG 4 22.05.09, 11:52 w zeszlym roku w Ernst & Young, moj kolega dostał po studniach 5.500 brutto. To calkiem fajna sumka od razu po studiach. A do tego placa jeszcze za wszystkie nadgodziny aż do stanowiska Seniora Z praktyknatami jest inaczej bo oni sa placeni za godziny, czyli ile wypracujesz tyle dostajesz. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mk Re: Praca w BIG 4 IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.01.08, 12:18 Możecie napisać coś więcej nt big 4? niestety nie jestem w temacie a szukam interesującej pracy. Będe wdzięczna za informacje i linka. Dzięki Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nowa Re: Praca w BIG 4 IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.01.08, 13:21 big 4 to potoczny angielski skrót na określenie firm audytorsko doradczych wielkiej czwórki tj. pricewaterhousecooprers, deloitte, ernst & young oraz kpmg, rekrutują osoby z wyższym wykształceniem (ale nie ma konkretnych wymogów co do ukończonego kierunku) oraz dobrą nawet bardzo dobrą znajomością j. angielskiego albo innego j. obcego, umiejętnościami analitycznymi itp. - trzeba przejść sito testów, zarobki bardzo zróżnicowane ale początkujący konsultant może liczyć na 2500 brutto, praktykant jeszcze na studiach dostaje ok. 15 zł brutto za godzinę, zarobki wzrastają wraz ze stażem pracy tak że o roku dwóch można na stanowisku konsultanta wyciągać ok 3500-4500 zł brutto, mówię o osobie która zaczyna "od zera", pracownikcy z doświadczeniem zarabiają sporo więcej!! do tego bardzo dobry socjal:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gosc Re: Praca w BIG 4 IP: 83.238.1.* 21.01.08, 16:01 Coś Ci się chyba pomyliło. We wrześniu 2005 dostałam u nich propozycje pracy bezpośrednio po studiach na stanowisku asystenta i wtedy oferowali 4200 brutto to jak tera niby mogą dawać 2500 brutto. Jak nic nie wiesz na dany temat lepiej się nie wypowiadaj! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: anka do mijo81 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.08, 10:45 a powiedz mi mijo81, dlaczego BIG4 mnie nie chce, znasz branze wiec wytlumacz mi jasno i klarownie: absolwentka prawa, obecnie koncze drugiego magistra, praca mgr z podatkow, biegly angielski, studia i staze za granica. 3 lata temu aplikowalam o praktyke, przeszlam testy (PwC oba na powyzej 80%), AC, a na rozmowie powiedziano ze mam za malo doswiaczenia w podatkach, od tego czasu sie nieco bardziej kierunkowo na podatki nakierowalam i nic. ostatnio wyslalam aplikacje na asystenta i nic. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: do mijo81 IP: *.lodz.msk.pl 14.02.08, 15:10 Gość portalu: anka napisał(a): > a powiedz mi mijo81, dlaczego BIG4 mnie nie chce, Bo widocznie są lepsi od ciebie. Jak firma ma do wyboru pracownika lepszego i gorszego, to wybierze tego lepszego, to chyba jasne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: qaz Re: do mijo81 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.06.08, 01:55 z pewnoscia tak jest. Na entry level potrzebuja murzyna, a Ty masz pewnie zbyt 'mocny' profil. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: do mijo81 29.06.08, 23:54 No z pewnością wolą absolwentów Murzynem to się stajesz od pozycji Seniora, wtedy to dopiero zapieprzasz: robisz swoją robotę, w dodatku sprawdzasz po innych i na koniec wysłuchujesz zjeb od menedżera. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kolarz Re: do mijo81 IP: *.internetdsl.tpnet.pl 15.07.08, 20:27 Niekoniecznie, z tego co słyszałem liczą się tam znajomości. Co prawda moja znajoma dostała tam pracę, ale -głupio to zabrzmi i wiem że mnie za to zlinczują -ale musiała się oddać pewnemu koleżce. Źródło pewne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: anka Re: do mijo81 IP: *.internetdsl.tpnet.pl 15.07.08, 23:30 A masz jakiś kontakt z tą osobą, która w taki sposób może załatwić tam pracę? Chętnie się piszę na to, podaj kontakt na pw. Z góry dziękuję ! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka do anki IP: *.lodz.msk.pl 16.07.08, 01:03 Wstydu nie masz?! Marzy ci się seksafera?! Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: do anki 13.08.08, 20:05 A podobno to ty dawałaś sędziom żeby dostać się na aplikację....ale nie chcieli :) Odpowiedz Link Zgłoś
mik80 Re: do anki 19.11.08, 00:44 W dzisiejszych czasach najlepiej schować ambicje do kieszeni Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lock Re: do anki IP: 79.162.137.* 05.03.09, 15:10 tu nie chodzi o ambicje ale raczej krztę szacunku do siebie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ahaaw Re: do anki IP: *.171.107.18.static.crowley.pl 06.04.09, 09:41 albo to byla prowakacja i ironia (mam nadzieje), albo niektorzy juz w ogole nie znaja takiego slowa jak honor. Nie ma to jak konformizm i dazenie po trupach do celu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: do mijo81 IP: *.lodz.msk.pl 16.07.08, 00:58 Gość portalu: kolarz napisał(a): > znajoma dostała tam pracę, ale -głupio to zabrzmi i wiem że mnie za to zlinczuj > ą > -ale musiała się oddać pewnemu koleżce. Źródło pewne. Co to znaczy "źródło pewne" - podglądałeś ich w sypialni? Bo nie sądzę, by ta znajoma ci to powiedziała wprost. A jeżeli to zrobił ten facet - to cóż, mężczyzn czasami ponosi fantazja i chwalą się swoimi domniemanymi, niekoniecznie prawdziwymi, podbojami... Trudno mi sobie wyobrazić pewne źródło takich informacji, bo najczęściej takim źródłem jest "świadek ze słuchu", czyli zawistna koleżanka... Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: do mijo81 19.07.08, 15:51 Znajomości???? No może na stanowisko kserownika i bindowacza :) Odpowiedz Link Zgłoś
redtomaszek2000 Re: do mijo81 22.05.09, 11:58 Gość portalu: kolarz napisał(a): > Niekoniecznie, z tego co słyszałem liczą się tam znajomości. Co prawda moja > znajoma dostała tam pracę, ale -głupio to zabrzmi i wiem że mnie za to zlinczuj > ą > -ale musiała się oddać pewnemu koleżce. Źródło pewne. z tego co wiem to proces rekrutacji jest kilkuetapowy i nie da sie go w rzaden sposób obejśc. Moi znajomi ze studiów dostali sie do Ernsta bez zadnych znajomości, wiec takie teksty nie do konca mnie przekonuja Odpowiedz Link Zgłoś
rav107 Re: Praca w BIG 4 27.01.08, 23:31 Gość portalu: gosc napisał(a): > Coś Ci się chyba pomyliło. We wrześniu 2005 dostałam u nich > propozycje pracy bezpośrednio po studiach na stanowisku asystenta i > wtedy oferowali 4200 brutto to jak tera niby mogą dawać 2500 brutto. > Jak nic nie wiesz na dany temat lepiej się nie wypowiadaj! Może koleżance chodziło o pensję praktykanta? To by się 'mniej więcej' zgadzało... Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 31.01.08, 22:01 To z tego wynika że praktykantom nawet obniżyli :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: juliet Re: Praca w BIG 4 IP: 62.29.169.* 14.02.08, 16:26 konsultant może > liczyć na 2500 brutto, praktykant jeszcze na studiach dostaje ok. 15 > zł brutto za godzinę, zarobki wzrastają wraz ze stażem pracy tak że > o roku dwóch można na stanowisku konsultanta wyciągać ok 3500-4500 Moja droga, masz nieaktualne informacje. Mój mąż jako praktykant wyciągał 2500 netto, jak młdoszy konsultant zarabia 4800 brutto. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pak Re: Praca w BIG 4 IP: 62.148.79.* 29.07.08, 16:00 Pierwsza liga to BCG, Booz & Company, McKinsey & Company, and Bain & Company Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ale Re: Praca w BIG 4 IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.07.08, 18:08 może w konsultingu Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: maggie do mijo81 IP: *.ols.vectranet.pl 21.08.08, 17:53 witam! mijo czy mozesz mi napisac jak wyglada szkolenie w Zakopcu? Jaka jest atmosfera? Czy cale "zakopianskie" szkolenie konczy sie egzaminem? A co jesli ktos nie zaliczy? Ostatnio slyszalam ze w Gdansku przyjmuja kilkanascie osob. Zapowiada sie chyba niezla jazda... Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: do mijo81 21.08.08, 22:58 W tym roku ma trwać aż 4 tygodnie (dla asystentów), atmosfera ekstra, ciągłe imprezowanie z przerwami na szkolenia, super żarcie, ogólnie ekstra i pełen luz. Tak kończy się ono egzaminem który każdy zdaje. Właśnie przyjmuja tyle osób bo w mijającym sezonie okazało się że były takie braki wśród młodszych asystentów i praktykantów, że ludziki nie wyrabiały. Teraz więc dzięki większemu zaciągowi powinno być lżej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Michał Odnośnie wyników w nauce IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.02.08, 15:46 Witam! Jestem studentem V roku uczelni wyższej. Przejrzałem wymagania w firmach w Big4 w innych krajach i tam wyraźnie podali (wymagania odnośnie średniej z poszczególnych przedmiotów), kto może się ubiegac o praktyki, pracę. W oddziałach w PL nie ma tego wymogu, a jeśli już pisza ogólnikowo - dobre, bardzo dobre wyniki w nauce. Ale jakie to są "dobre, bardzo dobre"? Interesuję się prawem finansowym, paroma innymi gałęzami prawa też. Z nich mam dobre i bardzo dobre oceny, z pozostałych przedmiotów, które mi nie przypadły (typu postepowania administracyjne, informatyka prawnicza, etyka, historia powszechna) z kolei gorsze. Czy średnia ok. 4,0 wystarczy? Czy z góry mnie odrzucą? Żądają w ogóle tych wyników w nauce w praktyce czy nie? Domyślam się, że certyfikat z angielskiego mnie nie zwolni w testu? A może (CPE na ocenę B) pomoże mi, żeby nie odrzucili mojej aplikacji na wstępie i do testów dopuścili? Jak to jest?:) Dziękuje za cierpliwość:) Jak widac nie jestem obeznany w tego typu rzeczach:) Dopiero nie dawno odkryłem firmy Big4. Jeśli to ważne po posiadam doświadczenie jako personel pomocniczy z marketach:), praktykę w sądzie i pół roku pracy biurowej (1/3 etatu) w firmie ojca, ale chciałbym chociaż na praktyki (audyt, podatki) w Big 4 się załapać. Odpowiedz Link Zgłoś
daq22q Re: Odnośnie wyników w nauce 04.02.08, 21:58 po pierwsze - wyluzuj i wyslij aplikacje. Certyfikaty i oceny traktuja z przymruzeniem oka, ale nie zaszkodza przeicez, maja swoje testy co lepiej cie ocenia. Co do placy - naprawde porzadna ALE niech nikt nie mysli ze te pieniadze sa za darmo, to wszystko sie odpracowuje. Jak kots nie byl w audycie w okresie zamkniecia ksiag, skladania sprawozdan to nie wie po prostu nic o tej robocie. Dla podpowiedzi: od 8,30 do 9 wieczor i 'praca domowa'. Radze omijac audyt bankowy, no chyba ze wpatrywanie sie w kilku mb plik excela to wasza pasja - szkoda oczu. Paradoksalnie te wszystkie 'atrakcje' malo dotycza osob z doswiadczeniem ktore automatycznie maja w zespole w miare normalna funkcje a nie bycie murzynem :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gosc Re: Odnośnie wyników w nauce IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.02.08, 21:15 Jesli chodzi o audyt bankowy, to tez zalezy w ktorej firmie, bo nie we wszystkich jest gorszy od ogolnego:) Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Odnośnie wyników w nauce 05.02.08, 21:27 Bankowy jest po prostu nudny jak flaki z olejem :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: I_am_what_I_am Re: Odnośnie wyników w nauce IP: *.chello.pl 06.02.08, 02:31 Mnie przyjęli do jednej z B4 ze średnią ze studiów ok 3,7, więc średnia nie ma jakiegoś szczególnego znaczenia. Certyfikat nie zwalnia z testu językowego, ale i tak jest on prosty. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mychol Re: Odnośnie wyników w nauce IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.02.08, 15:10 ostatnio pisalem testy w pricewater.... totalna porażka,nie przepuscili mnie nawet do angielskiego... jezeli moge porownac testy w PwC i CapGemini to niebo i ziemia :) spodziewalem sie ze beda na podobnym poziomie, a tu niestety... jak ktos potrafie byc robotem i ciagu 14 minut odpowiedziec na 32 pytania logiczne to gratuluje... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: navy-blue Re: Odnośnie wyników w nauce IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.02.08, 15:37 te testy to bulka z maslem - tez je pisalem pod koniec grudnia w Wawie w PwC, ale odpadlem po rozmowie - nie mam szczescia do rozmow, albo czegos mi brakuje Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: MYCHOL Re: Odnośnie wyników w nauce IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.02.08, 19:53 NIE WYDAJE Mi sie zeby te testy byly takie proste. Ale coz, slabszy szybciej odpada. gdybym sie przygotowal lepiej, moze poszloby dobrze. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Odnośnie wyników w nauce 07.02.08, 21:50 Jak je sobie poćwiczysz to potem wydają się banalne Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nisei Re: Odnośnie wyników w nauce IP: *.internetdsl.tpnet.pl 06.02.08, 17:49 Dziękuje za gratulacje:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Michał Jeszcze jedno IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.02.08, 00:26 Dzięki za odpowiedź. Jeszcze mam pytanko, bo na stronkach firm nic nie jest napisane na ten temat. Słyszałem, że jak się złoży raz i pójdzie na testy do każdej z firm, to potem już nie można nigdy lub przez jakiś czas? Jak to jest? Chodzi mi o PwC i Deloitte zwłaszcza. Z góry dziękuję bardzo i pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kanomi Re: Jeszcze jedno IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.02.08, 09:02 w PwC jest tak... jak nie zaliczysz testow analitycznych to juz w zasadzie jest koniec :), jezeli zdasz to piszesz angielski. jezeli go nie zdasz to mozesz go raz poprawic. Jezeli nie zdasz testow analitycznych to nie zamyka ci drogi w 100% do tej firmy. Mozesz ponownie sie ubiegac ale jak masz doswiadczenie 2-3 letnie. wtedy proces rekrutcji wyglada inaczej, nie biora pod uwage tych testow analitycznych. jezeli zamierzasz tam startowac, to radze sie dobrze przygotowac do testow. Te przykladowe na ich stronie to bulka z masem. w rzeczywistosci są o wiele trudniejsze. Czasu jest bardzooooo malo na rozwiazanie. powodzenia! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: czarna-owca Re: Jeszcze jedno IP: 195.205.141.* 08.02.08, 11:13 mam pytanie jak wyglada proces rekrutacji dla osób z doświadczeniem w księgowości 3-4 lata i dodatkowo ropoczety proces egzaminacyjny dla biegłych rewidentów . Czy tego typu firmy sa zainteresowane takim kandydatami ? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dsdd Re: Jeszcze jedno IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.02.08, 11:26 na bank, uderzaj tam smialo juz oszczedzaja na asamym fakcie ze zaczales sciezke bieglego Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: czarna-owca Re: Jeszcze jedno IP: 195.205.141.* 08.02.08, 12:02 no tak, ale tesciki mnie nie minal :( ? i angielski musi byc perfect ? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Jeszcze jedno 08.02.08, 21:50 Pisałaś testy????? To chcesz być asystentem? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ghg Re: Jeszcze jedno IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.08, 02:18 Mam pytanie a propos formuly testu. Ile jest pytan na ile czasu? Czy jest to taki sam SHL jak na przyklad w Nestle, czy moze cos bardziej w desen testu P&G? Np. Nestle ma werbalny 60 pytan - 22 minuty, numeryczny 40 pytan i tez kolo 30 minut. Test raczej nie przysporzyl mi problemow, wiec dlatego zastanawia mnie Twoja opinia o trudnosci tego w PwC. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Tza Re: Jeszcze jedno IP: *.acn.waw.pl 14.06.08, 16:51 Bzdura. Dla obu firm testy przygotowuje SHL. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ikarus-Zemun IK160 Re: Praca w BIG 4 IP: *.wro.vectranet.pl 08.02.08, 14:53 Mam pytanie, cóż to takiego niesamowitego jest w tej czwórce firm audytorskich, że większość z was gotowa byłaby nawet zjeść gó.., żeby tylko się tam dostać i awansować? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Michał Re: Praca w BIG 4 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.02.08, 17:25 Bo to gó... ma smak waniliowy:P A tak serio: - świetny start dla absolwenta (dużo się nauczy) - mozliwośc przeniesienia do zagranicznych oddziałów - czesto takie firmy finansowują dalsze Twoje dokształcanie się - pakiet socjalny - bardzo dobre wynagrodzenia, zwłaszcza dla początkujących - full profesonalizm, praca nad ciekawymi sprawami - renoma, w CV ładnie bedzie wyglądać i może się przyczynić do znalezienia poźniej innej fajnej pracy - kultura itp. Dla mnie, jako tzw. singla (ostatnio modne słowo) praca w sam raz,wymagającą (także pod względem czasowym) ale też satysfakconująca, dająca możliwość dorobienia się. Każdy chce godnie żyć:) Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 08.02.08, 21:52 Rozwój zawodowy i kasa. Jeżeli to dla kogoś priorytety to robota jest w sam raz :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ikarus-Zemun IK160 Re: Praca w BIG 4 IP: *.wro.vectranet.pl 09.02.08, 00:06 > Bo to gó... ma smak waniliowy Niezwykle wiele na swój temat tym jednym zdaniem powiedziałeś, jak ci przybędzie nieco lat to zrozumiesz co dokładnie... :-] > - czesto takie firmy finansowują dalsze Twoje dokształcanie się FinanSUją po pierwsze, po drugie chyba nie myślisz, że robią to za darmo i z dobrego serca? Z pewnością wiąże się to ze swego rodzaju lojalką. > - pakiet socjalny Ściema dla absolwentów bez rozeznania na rynku pracy. Wytłumacz w czym jest lepsze to, ze firma nie płaci mi części pensji, żeby przykładowo opłacać mi MOŻLIWOŚĆ chodzenia na basen, od tego, że mi te pieniądze płaci, żebym sam zdecydował, czy pójść na basen, odłożyć, przepić etc? > - bardzo dobre wynagrodzenia, zwłaszcza dla początkujących Kwestia względna, ja też mam niezłe wynagrodzenie, bez wychodzenia do domu o 20-tej i myślenia o robocie w domu, czy na wycieczce np. > - full profesonalizm, praca nad ciekawymi sprawami Co to jest profesjonalizm? Jesteś profesjonalistą bo chodzisz w krawacie, szpiczastych półbutach i używasz mądrych angielskich wyrażeń? Czy dlatego, że coś umiesz KONKRETNEGO, co da się opisać. Śmieszą mnie te nadęte "profesjonalizmy"... przykład z mojego podwórka, szkolenie nt unikania zadłużeń i windykacji, okraszone "profesjonalnym" słownictwem, z całą tą idiotyczną otoczką psychologiczno-trenerską, wykresami etc... koszt prawie 3K na łebka... ja jego treść spiszę prostym językiem w punktach na stronie A4, wystarczy zdrowy rozsądek i zaobserwowanie kilku rzeczy... po co więc przepłacać. > - renoma, w CV ładnie bedzie wyglądać i może się przyczynić do > znalezienia poźniej innej fajnej pracy Wszystko fajnie, dopóki nie trafisz na gościa, który po twoich złotoustych popisach erudycji zapyta "Panie xxx, ale proszę wreszcie powiedzieć, CO PAN UMIE!!!???" > Dla mnie, jako tzw. singla (ostatnio modne słowo) praca w sam > raz,wymagającą (także pod względem czasowym) ale też > satysfakconująca, dająca możliwość dorobienia się. Każdy chce > godnie żyć Ja też singluję, ale nie żyję pracą. W ŻYCIU nie pozwolę sobie na to, żeby dać się wyeksploatować i w wieku 35 lat wyglądać jak 45. Liczy sie relacja koszt-efekt, którą póki co na szczęście udaje mi się utrzymywać... Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 09.02.08, 11:26 Tak tylko coś dorzucę :) Egzaminy do KIBRu są za darmo i bez lojalki. Basen jest dodatkiem w bogatszych firmach. Nie ma tak w innych firmach że jak nie ma basenu to zarabiasz więcej :) Po tej robocie baaaaaaaaaaardzo dużo umiesz. Widzę że kolega nie za bardzo się orientuje :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: poziomka Re: Praca w BIG 4 IP: *.adsl.inetia.pl 09.02.08, 09:22 poza BIG 4 istnieją tez inne firmy audytorskie np hlb , pkf itp. - czy ktos sie orientuje jakie tam sa warunki pracy ? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ewelina Re: Praca w BIG 4 IP: *.b-ras1.blp.dublin.eircom.net 10.02.08, 20:08 Moja znajoma zaczela prace w Ernst jeszcze pod koniec studiow. Na poczatek dali jej 3.8 tys brutto. Praca min 12, czasem az 17 godzin. Gdzie te wysokie zarobki?? Oprocz tego, w "wolnym czasie" czy w weekendy wyjazdy integracyjne i inne bzdury. Oczywiscie zrezygnowala po roku. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 10.02.08, 23:12 No właśnie, w zależności od tego czy ci sie ta robota podoba czy nie to o pewnych zaletach wspominasz lub je pomijasz. To teraz może od tej "pozytywnej" strony: 3,8 tys.??? Kiedy to było?? Teraz pierwszoroczny asystent dostaje conajmniej 4500. To jest pensja zasadnicza. Jakoś ciężko wspomnieć jest o płatnych nadgodzinach (co prawda płacą tylko w dwóch) które na poziomie asystenta dają miesięcznie z 1 tys. więcej. A co z dietami...to nie ustawowe 23 zł tylko 55 - 100 zł dziennie. Na tym dodatkowe parę stów więcej na miesiąc. Więc podsumowując...bez problemu doisz o wiele więcej niż płaca zasadnicza. Praca po 12 godzin a nawet więcej??? Często tak. Lecz to aż lub może tylko przez 6 miesięcy. Drugie 6 miesięcy to już jest lekko lub często wręcz opierdzielanie się. Wyjazdy integracyjne w weekendy???? Chyba szkoleniowe!!! :) Nikt się nie fatyguje na wyjazdy integracyjne odbywające się poza godzinami pracy:) A na szkoleniowe tak...bo przygotowują cię do egazminów (za darmo) których zdanie daje ci niezłe kwalifikacje. Minusów też jest dużo, ale w zależności od tego co dla ciebie jest najważniejsze w życiu zawodowym to albo bedziesz tą robotę chwalił albo nie :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: luki Re: Praca w BIG 4 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.02.08, 14:49 witam! moze mi ktos powiedziec jak sie pracuje w PKF consult? jakie warunki itp? bede wdzieczny za odpowiedz! Odpowiedz Link Zgłoś
tomeyk Re: Praca w BIG 4 14.02.08, 09:20 > 3,8 tys.??? Kiedy to było?? Wcale nie tak dawno, asystent w Ernście w biurze regionalnym dostawał na starcie jeszcze mniej. Teraz podobno znacznie podciągnęli w górę, ale nadal wypruwa się tam żyły. Znacznie rozsądniej gospodarują ludźmi w Deloitte, podobno też w KPMG. A co do płatnych nadgodzin - owszem, gdzieniegdzie są, ale tylko wtedy jak budżet projektu je przewiduje a menedżer się zgodzi, a to zdarza się w ok 1/3 przypadków. Więc ten 1 tys więcej to raczej rzadko. Co do diet -zgoda. I nie można zapominać o kilometrówce, na niej też można co nieco ugrać (nie dotyczy biur warszawskich, które raczej daleko nie jeżdżą). Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 16.02.08, 13:55 He he, wiesz co, żaden budżet nie przewiduje nadgodzin...wszystko zależy od menedżerów. Jedni pozwlają, inni nie. Z doświadczenia wiem że to się może zdarzać w 3/4 przypadków albo i więcej Ernst to najwięsza rzeźnia i tam najwięcej obcinają nadgodzin. W pozostałych jest znacznie lepiej Odpowiedz Link Zgłoś
tomeyk Re: Praca w BIG 4 18.02.08, 16:59 Co do Ernsta to niestety prawda - prawdziwa szkoła (prze)życia. Ciężki był zwłaszcza okres po przejęciu przez Andersena, chociaż teraz też nie jest dużo lepiej. Co do budżetów - pamiętam ten kłopot przy ich układaniu, kiedy dla mnie nie starczało, żebym mógł się zabukować na cały projekt ;) Na szczęście to, co tam było regułą, gdzie indziej jest wyjątkiem. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 18.02.08, 20:46 He he, no to rzeczywiście budżety macie nieziemskie. "Gdzie indziej" raczej zależy od menedżera. Jeden pozwoli przekroczyć budżet (oczywiście bez przesady), a inny będzie się go kurczowo trzymał. Poza tym czasami spotykam się z sytuacją że jak klient dużo płaci to budżet się robi większy niż tego wymaga sytuacja...i wtedy menedżer może się czasami pochwalić przed partnerem że zszedł poniżej budżetu :) No więc różnie to bywa Odpowiedz Link Zgłoś
tomeyk Re: Praca w BIG 4 19.02.08, 16:05 Mieliśmy, mieliśmy :) Albo mają, mają. Z tymi budżetami których na mnie nie starczało to trochę kwestia tego, że najgorsze projekty dostawały S1. Ale czasami trafiały się prawdziwe perełki - godzina 23 w piątek, pytanie do menedżera przy wypełnianiu timesheeta - "ile nadgodzin przewiduje budżet?" - "pieprzyć budżet, wrzucajcie wszystko". I tak przez trzy tygodnie, łącznie z weekendami. Ale to był tylko jeden raz. A tak to skapywało po kilka godzin. Ano różnie bywa. Odpowiedz Link Zgłoś
agadabus Podejscie do rekrutacji 13.02.08, 15:25 BIG4 czy Zdzisiek Konsaltink obiecują, że poinformują o wynikach rekrutacji... Od grudnia czekam (no może już nie czekam, bom jakoś mało zainteresowany) na odpowiedź po Assessment Centre. Obiecali, bo oni zawsze dzwonią przecież...... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lukkkk4234 Re: Podejscie do rekrutacji IP: 57.66.197.* 14.02.08, 10:20 niedlugo jade do kpmg na rozmowe o prace, nie oczekuje nie wiadomo czego. Pensja jest ok ale x razy slyszalem o nieplatnych nadogdzinach, nawet w usa w big4 przegralo pozew i wyplacili potezne odszkodowania za to. Wiec jak kots mowi ze w 2 z 4 placa za overtime to niech powie w jakich. Co do etyki pracy wiem ze w Ernst potrafi byc rzeznia, ale wiadomo wszystko zalezy od projektu jak wszedzie. Rozwoj jako taki, coz na pewno w kwesti bieglego / acca jest to atrakcyjne, centra bpo nie maja tu nic do zaproponowania. I smieszy mnie troche ta magiczna aura roztaczana nad tymi firmami. Te pieniadze nie sa za darmo i nie ma co idealizowac. Sa na swiecie inne firmy, dobry pzedstawiciel handlowy robi wiecej niz pracownik tyrajacy w big4 dzien w dzien. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zx83 Re: Podejscie do rekrutacji IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.02.08, 12:12 W którym mieście masz rozmowę? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Podejscie do rekrutacji 16.02.08, 13:57 Nawet na budowie można więcej zarobić :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lala Re: Podejscie do rekrutacji IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.02.08, 20:46 a skąd o tym wszystkim wiesz? jak tam jest i wogole? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Podejscie do rekrutacji 17.02.08, 15:20 Na budowie ???? A pracuję tam to wiem :) Odpowiedz Link Zgłoś
mik80 Re: Podejscie do rekrutacji 19.11.08, 01:35 Ja tak miałem po pierwszym etapie "Grasz o Staż". Wybrali mnie na praktykę, pojechałem na rozmowę i do dzisiaj czekam na odpowiedź Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: juliet Re: Praca w BIG 4 IP: 62.29.169.* 14.02.08, 16:24 4500-4800 na stanowisku asystent 1. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: maly80 Re: Praca w BIG 4 IP: *.static.213-200-214-233.cybernet.ch 20.02.08, 23:39 manager 18000PLN (tak po 3-5 latach) od rozpoczecia pracy Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: abc123 Re: Praca w BIG 4 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.02.08, 04:31 mniemam, ze ta kwota dotyczy stanowiska w dziale audytu/podatkow? i jest netto?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: maly80 Re: Praca w BIG 4 IP: *.static.213-200-214-233.cybernet.ch 21.02.08, 18:13 w audycie. Kwota jest brutto dla pierwszorocznego managera, ktory dosycz szybko awansowal. Poza tym jezeli przekraczasz 3 prog podatkowy definicja kwoty netto nie ma sensu bo najpierw wchodzisz w 2 prog i placisz 30% potem odpada ci ZUS (2 filar a 1 jest redukowany) a potem jeszecze 3 prog i placisz 40%. Czasem czesc przychodow pracodawca moze potraktowac jako przeniesienie praw autorskich i wtedy placisz efektywnie tylko 75% podatku, bo zgodnie z prawem masz 50% kosztow uzyskania przychodu. Tak wiec kwocie 18000PLN odpowiada kwota netto z przedzialu ok. 11000-14000PLN. Odpowiedz Link Zgłoś
canarinho dział podatkowy w pwc 14.02.08, 20:13 Czy może ktoś był na praktykach lub pracował w tym dziale? Jak jest? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: test Re: dział podatkowy w pwc IP: *.techentrance.com 08.05.08, 22:14 test Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: monique Re: dział podatkowy w pwc IP: 87.204.126.* 16.08.08, 11:31 Hej czy ktoś orientuje się na czym dokładnie polega praca w dziale podatkowym w E&Y. Czy wymagane jest robienie tylu nadgodzin co na przyklad w audycie? Dzieki za odp. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: dział podatkowy w pwc 21.08.08, 23:01 Zapewne obejmuje obsługę podatkową firm (opinie, przeglądy itp.) Napewno nie ma takiej jazdy jak w audycie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: orzeszek Re: Praca w BIG 4 IP: 195.205.141.* 19.02.08, 09:15 witam , czy ktos mogłby udzielic informacji na temat pracy w bdo - tzn. zrobki , atmosfera ? jak sie ma ta firma do big 4 ? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 01.03.08, 15:02 To co wiem to napewno to że mniej płacą :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 24.04.08, 10:23 witam, mam pytanie do Was wszystkich, ale w szczególności do mijo81, która, jak zdążyłam zauważyć, nieźle orientuje się w temacie... Jakich zarobków można spodziewać się na praktykach w big4, interesuje mnie szczególnie PwC, bo tam złożyłam aplikacje. Aha, jakich pytań można spodziewać się na ostatnim etapie rekrutacji, tj. rozmowie z partnerem/dyrektorem? Czy są to pytania merytoryczne, czy raczej dot. CV itp. jak na etapie Assessment Center? Czy partner/dyrektor zada mi pytanie o oczekiwane wynagrodzenie? Pierwszy raz aplikuję na praktyki, mam nadzieję, że ktoś rozwieje moje wątpliwości :) Z góry dziękuję, pozdrawiam! Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 24.04.08, 22:13 Nie która tylko który.... Miesięcznie między 2000-2500 Pytania może ci zadać bardzo różne. Powielić te typowe o twoją pracę w grupie, inicjatywę i inne bzdury jak również wymyślić coś nowego. Merytoryczne również - ale wątpię żeby były jakieś szczególnie trudne. Raczej nie zada ci pytania o oczekiwania finansowe. Stawka jest jednakowa dla wszystkich praktykantów. Nie dostaniesz ani więcej ani mniej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bartek Re: Praca w BIG 4 IP: *.mofnet.gov.pl 25.04.08, 13:04 Wynagrodzenie o którym piszesz to brutto, czy netto?? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 26.04.08, 19:13 Gość portalu: Bartek napisał(a): > Wynagrodzenie o którym piszesz to brutto, czy netto?? Oczywiście że brutto :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 25.04.08, 21:59 mijo81, dziękuję bardzo za szybką odpowiedź i przepraszam za tę nieefektowną pomyłkę! Jak to jest z pytaniami merytorycznymi - może mi partner/dyrektor jakiś case kazać rozwiązać? Czy pytać np. o różnice między msr/mssf a UoR, czy o rozwiązania zaproponowane w msr nr...? A może ewentualnie tylko będzie się np. starał zorientować jakiego typu miałam na studiach przedmioty i w czym mogłabym być dobra? Już sama nie wiem co o tym myśleć, z tego co pamiętam to panie z hr twierdziły, że nie trzeba mieć wiedzy specjalistycznej, a także że zdarza się, że osoby po "egzotycznych" kierunkach bez takowej wiedzy mają również szanse. Ktoś mi pomoże? No i ostatnie pytanie: dużo osób odpada już na tym ostatnim etapie? Są do tego policzone jakieś jawne statystyki? Pozdrawiam :) Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 26.04.08, 19:41 Gość portalu: alla napisał(a): > mijo81, dziękuję bardzo za szybką odpowiedź i przepraszam za tę nieefektowną > pomyłkę! > > Jak to jest z pytaniami merytorycznymi - może mi partner/dyrektor jakiś case > kazać rozwiązać? Czy pytać np. o różnice między msr/mssf a UoR, czy o > rozwiązania zaproponowane w msr nr...? A może ewentualnie tylko będzie się np. > starał zorientować jakiego typu miałam na studiach przedmioty i w czym mogłabym > być dobra? Już sama nie wiem co o tym myśleć, z tego co pamiętam to panie z hr > twierdziły, że nie trzeba mieć wiedzy specjalistycznej, a także że zdarza się, > że osoby po "egzotycznych" kierunkach bez takowej wiedzy mają również szanse. > Ktoś mi pomoże? > > No i ostatnie pytanie: dużo osób odpada już na tym ostatnim etapie? Są do tego > policzone jakieś jawne statystyki? > > Pozdrawiam :) Niestety, nie dam ci jednoznacznej odpowiedzi w kwestii pytań merytorycznych bo naprawdę jest bardzo różnie i to zależy od człowieka który z tobą przeprowadza rozmowę. Jeden ci się może zapytać tylko czy wiesz cokolwiek na temat rachunkwości a inny zacznie "ostre przepytywanie". Naprawdę, jest bardzo różnie. Wiem to z własnego doświadczenia i doświadczenia innych. Ale szczerze mówiąc, jeśli te pytania merytoryczne padną to nieoczekiwałbym że będą jakoś niebiańsko trudne :) Teoretycznie sznase są równe, jednakże trzeba pamiętać że przynajmniej część menedżerów/partnerów wolałaby widzieć u siebie osoby już z pewną nabytą wiedzą a nie tych co nie wiedzą nawet co to debet a co to kredyt. Więc jeśli jesteś po "egzotycznym" kierunku to mimo tego wypadałoby coś wiedzieć na temat rachunkowości. I na rozmowie bardzo ważne jest aby romówcy podkreślić iż pomimo że się nie studiowało rachunkowości to orientujesz się w tych sprawach. To naprawdę pomaga. Mi pomogło, innym również :) Ale jeśli jednak nie wiesz co to debet a co to kredyt to się nie przejmuj, bo takie osoby również łapią się do audytu. Tylko pamiętaj, że to są wyjątki a nie reguła. Chyba nikt takich statystyk nie prowadzi. Ale na ostatnim etpie zostaje najmniej ludzi więc i też najmniej odpada. A do której firmy i w którym mieście startujesz? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 26.04.08, 21:28 Mijo81, dziękuję raz jeszcze za wyczerpujące informacje. Studiuję na kierunku ekonomicznym, ale nie rachunkowym. Aplikacja dot. działu audytu (PwC). Zdaję sobie sprawę, że rozmowa z partnerem/dyrektorem tak naprawdę jest pochodną wielu czynników - w tym jego osobowości, aktualnych potrzeb w firmie, innych kandydatów, a także tych bardziej prozaicznych typu aktualny humor partnera, tego, że ktoś nadawał na tej samej fali albo nie... Ciekawi mnie tylko czy generalnie wiadomo coś o pewnych prawidłowościach dot. zatrudniania. Z moich doświadczeń wynika, że wieści zasłyszane są bowiem różne: jedni twierdzą, że będąc już na tym etapie rozmowa jest praktycznie formalnością, a drudzy przeciwnie, że na tym etapie bardzo dużo ludzi odpada, bo nie można się podratować np. drugim zadaniem i jest to etap najbardziej nieobiektywny... Prawda, jak zwykle pewnie leży po środku... A może się mylę? Czy początkowe szkolenia merytoryczne obejmują również praktykantów? Jeśli tak to ile one trwają? Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 27.04.08, 11:46 Gość portalu: alla napisał(a): > Mijo81, dziękuję raz jeszcze za wyczerpujące informacje. > > Studiuję na kierunku ekonomicznym, ale nie rachunkowym. > Aplikacja dot. działu audytu (PwC). > > Zdaję sobie sprawę, że rozmowa z partnerem/dyrektorem tak naprawdę jest pochodn > ą > wielu czynników - w tym jego osobowości, aktualnych potrzeb w firmie, innych > kandydatów, a także tych bardziej prozaicznych typu aktualny humor partnera, > tego, że ktoś nadawał na tej samej fali albo nie... Ciekawi mnie tylko czy > generalnie wiadomo coś o pewnych prawidłowościach dot. zatrudniania. Z moich > doświadczeń wynika, że wieści zasłyszane są bowiem różne: jedni twierdzą, że > będąc już na tym etapie rozmowa jest praktycznie formalnością, a drudzy > przeciwnie, że na tym etapie bardzo dużo ludzi odpada, bo nie można się > podratować np. drugim zadaniem i jest to etap najbardziej nieobiektywny... > Prawda, jak zwykle pewnie leży po środku... A może się mylę? > > Czy początkowe szkolenia merytoryczne obejmują również praktykantów? Jeśli tak > to ile one trwają? > > Pozdrawiam > > No to skoro jest to kierunek ekonomiczny to napewno będzie ci łatwiej. Ja bym się skłaniał ku temu że romowa kwalifikacyjna jako ostatni etap nie jest do odsiewu kandydatów. To robi się na poprzednich etapach. Generalnie to nie jest formalność ale z pewnością z puli kandydatów więcej z nich dostaje oferty niż nie. Tak, szkolenia merytoryczne obejmują również praktykantów. Trwają gdzieś z tydzień i odbywają się w jakimś wypasionym hotelu :) A w którym mieście aplikujesz do PWC? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 27.04.08, 23:05 Tak sobie właśnie myślę, że nie mogą zapraszać tłumów na tę rozmowę. Przecież po pierwsze każdy etap rekrutacji to jest dla nich koszt - i nie chodzi mi tu o lunch, ciasteczka, zwrot za dojazdy czy rozmowy telefoniczne żeby się umówić na spotkanie, ale przede wszystkim konieczność rezerwacji powierzchni biurowej, no i czas pracownika... Tymbardziej partnera/dyrektora... Skoro zaprosili do ostatniego etapu - to widocznie coś w kimś zobaczyli i są szanse, że partner to potwierdzi, czyż nie? Z drugiej strony, może mało rozsądnie, obawiam się tego etapu. Stąd też moje pytanie - czy jeśli odpadnę to mam jeszcze szanse do tego biura startować? Jeśli tak - to znów trzeba przejść AC i rozmowę z partnerem (tym samym...), tak? (Pozwolisz, że to w którym mieście aplikuję pozostawię w tajemnicy do czasu uzyskania wyników ;) ) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 28.04.08, 19:47 Wiesz co, tu też o to chodzi że 3 lub 4-etapowa rekrutacja straciłaby sens skoro i tak większość odpadałby na ostatnim etapie. Również mają na względzie czas partnera/dyrektora którego godzina pracy kosztuje tyle co dwie dniówki asystenta :). Możesz startować jeszcze raz ale (jeżli dadzą ci szansę) to pozostaje ci tylko rozmowa z partnerem. I wiesz co, partnerzy i dyrektorzy nie zawsze mają czas więc nie zdziw się jak ostatni etap będziesz miał "tylko" z menedżerem. A nie próbowałaś aplikować do innych z BIG4? Poza PWC polecałbym ci też KPMG........E&Y to rzeźnia a Deloitte ma kretyński system ptaktyk. Ale po praktyce w jednej z nich przyjęliby cię z otwartymi rękoma do innej :) To chociaż powiedz czy to Wawa czy nie :) Bo w stolicy to jest masówa a w biurach regionalnych jest trochę inaczej Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 28.04.08, 20:27 Pocieszyłeś mnie tą swoją wypowiedzią. Przyznam, że miło czuć się tą wybraną do ostatniego etapu... ;) Swoją drogą może i bym wolała wiedzieć, że rozmawiam z "tylko menedżerem", a nie stresować się na samą myśl o tych wyższym stopniem. Co do prób gdzie indziej - jakoś mam sentyment do PwC... Co więcej, moim zdaniem mają najlepszy PR i wydają się być najbardziej "prostudenccy". A dlaczego tak negatywnie oceniasz E&Y? Co jest nie tak z praktykami w Deloitte? Powiem czy to centrala, czy biuro regionalne, ale dopiero po rozmowie - po długim weekendzie. Cierpliwości :) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 29.04.08, 18:44 Jeśli dostaniesz się do PWC to nie ma sprawy, ale jeśli nie to warto byłoby spróbować gdzie indziej po to żeby po skończonych tam praktykach startować do PWC do razu na stanowisko asystenta (pewnie by cię przyjęli) i nie traciłabyś roku. E&Y to rzeźnia, chcą ludzi z robotą zajechać a w Deloitte jesteś praktykantem "na telefon" - dzwonią do ciebie jak mają robotę, jak nie to siedź w domu Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 30.04.08, 16:10 Pewnie masz rację. Wolałabym dostać się do PwC - co oczywiste - oszczędziłoby mi to sporo niepotrzebnego stresu rekrutacyjnego... a jeśli tam mnie nie zechcą... cóż, trzeba będzie zastanowić się nad ewentualną inną ścieżką do big4 ;)Zresztą mam nadzieję, że po rozmowie wywnioskuję czy tak, czy nie i potoczy się to odrobinę szybciej. W pewnym sensie już się nie mogę doczekać, chciałabym mieć to za sobą... Swoją drogą, ile ludzie czekają na wyniki z tego ostatniego etapu?Tydzień? Dwa? Co do E&Y - nie jesteś pierwszą osobą, od której słyszę negatywne opinie. Kiedyś mówiło się o Andersenie, może teraz przez to taką opinię zyskał Ernst, który przygarnął pracowników z tonącego okrętu... Ale o Deloitte nic negatywnego nie słyszałam, stąd też jestem zaskoczona, że stosują takie praktyki... A właściwie to oceniasz big4 na podstawie własnych doświadczeń? Miałeś okazję być insiderem? Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 30.04.08, 20:47 Z tym czekaniem to jest bardzo różnie. Zależy od tego jak bardzo im się spieszy i jak bardzo im zależy na tobie. Dopiero mamy koniec kwietnia więc rekrutacja zapewne jeszcze trwa. Podejrzewam że zanim dadzą ci odpowiedź to będą jeszcze chcieli dać sznasę innym kandydatom a pewnie wielu z nich nie ma za sobą nawet pierwszego etapu...więc może im się zbytnio nie spieszyć. Jednak jeśli z różnych względów będzie im zależeć na tobie i jeszcze im powiesz że masz oferty z innych firm Wielkiej Czwórki to mogą się odezwać bardzo szybko :) E&Y to rzeczywiście porażka. Nie chociaż świadczy o tym fakt że inne firmy Big4 zasilane są jej pracownikami a nie na odwrót. Co do Deloitte to nie jest zły (choziaż kiepska płaca) ale ich system praktyk sprawia że z tych 5-6 miesięcy praktyk efektywnie przepracujesz połowę a drugą połowę siedzisz w domu (oczywiście za to ci nie płacą). Big4 oceniam na podstawie własnych doświadczeń jak i doświadczeń znajomych których mam/miałem w każdej z nich :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 06.05.08, 17:27 Jestem już po "partner interview"... Trzeba przyznać, że atmosfera była całkiem miła... Może oprócz dziwnego momentu, w którym przechodząc przez open space'y czułam jak kilka osób z zaciekawieniem mi się przygląda... (ale to przecież nie wina rozmowy ani tego partnera ;) ). Nie miałam na rozmowie żadnego pytania merytorycznego, za to przez ponad godzine opowiadałam o temacie pracy magisterskiej (nie jest związany z audytem, ani nawet szeroko pojętą rachunkowością...). Popełniłam kilka klasycznych (chyba) błędów, więc nie wiem czy się uda. Tak czy inaczej było to ciekawe przeżycie... Proszę trzymać kciuki! Teraz pozostaje mi oczekiwać na wyniki - mijo81, czy z Twoich doświadczeń wynika, że zazwyczaj wysyłają wyniki w miarę szybko (1-2 tyg), czy raczej nie ma co liczyć na takie tempo? Poza tym ciekawi mnie czy obecnie pracujesz w PwC. A może pracowałeś? Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 06.05.08, 19:47 No wiesz, jak przez open space przechodzi obca osoba, którą widzi się pierwszy raz w życiu to nie ma się co dziwić że skupili swoją uwagę na tobie. Ty byś podobnie zareagowała w takiej sytuacji :) A jakie błędy popełniłaś? :) Trzymam kciuki :) Wiesz co, z tą odpowiedzią to mogą się zbytnio nie spieszyć bo rekrutacja pewnie dalej trwa i będzie trwać może nawet do końca wakacji. Ale jeśli z jakiś przyczyn będzie im bardzo zależyć na Tobie to pewnie odezwią się bardzo szybko. Nie pracowałem nigdy w PWC i nie pracuję...przynajmniej narazie :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: alla Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 06.05.08, 22:40 Faktycznie może i racja z tym open space'em... Wtedy jednak odebrałam to negatywnie - bo poczułam się oceniana nie przez 1 osobę, a co najmniej kilka ;) Co do błędów... Czytałam dziś - już po rozmowie - jakiś artykuł o typowych rzeczach, które mogą zaważyć na decyzji... No i oczywiście popełniłam większość "przewinień". Były to rzeczy w mojej ocenie drobne i nieistotne - typu przychodzenie 15 minut przed czasem (nie jest ponoć w dobrym tonie), przerwanie komuś zdania (a jak osoba tłumaczy mi rzeczy, które są dla mnie oczywiste i chciałam to podkreślić...) itp. Poza tym o audycie jako takim, ani o rachunkowowści nie było mowy, więc nie powiedziałam nic o tym, czym się kiedyś prywatnie interesowałam - czyli porównaniem rozwiązań zaproponowanych w różnych aktach prawnych (GAAP, UoR, IAS) dot. głównie sprawozdań skonsolidowanych spółek. Za to rozmawialiśmy na, w mojej opinii, nieistotne zupełnie tematy - no i nie związane z polityką ani działalnością firmy. Ogólnie mam wrażenie, że mogłam się znacznie lepiej zaprezentować, no i przede wszystkim od zupełnie innej strony. Pewnie człowieczek sobie myśli, że faktycznie nie wiem co to Winien a co Ma... ;) Najgorsze jest to, że zupełnie straciłam poczucie czasu - i w którymś momencie pan mi przerwał i stwierdził, że już niestety musimy kończyć... A ja właśnie zaczynałam się rozkręcać i miałam nawiązywać do tej rachunkowości... ;) Bardzo ciekawa jestem jak zostanę oceniona. Pewnie feedback i tak będzie nie do zdobycia... Ale jakakolwiek decyzja też jest pewną wskazówką. Co do odpowiedzi - to niestety się z Tobą zgadzam... Zapewne trochę poczekam. Wątpię, by zależało im właśnie na mnie - bo też nie wyróżniłam się jakoś szczególnie - głównie z uwagi na fakt, że rozmawiając o abstrakcyjnym zupełnie temacie pracy mgr i cechach, jakie powinien mieć praktykant, chyba jakoś ciężko się wyróżnić... :] Niemniej jednak pan był bardzo profesjonalny i nie dał po sobie poznać ile osób przede mną mówiło te same utarte frazesy :)) No cóż, pierwsze koty za płoty, to moja pierwsza rekrutacja - miejmy nadzieję , że z każdą kolejną będzie lepiej! A rozumiem, że działasz w konkurencji (inna firma z big4?) Pozdrawiam :) Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 07.05.08, 21:39 Każdy po rozmowie ma wrażenie że się mógł lepiej zaprezentować :) No o feedback będzie ciężko bo mało komu chce się go przygotowywać, nawet partnerzy po rozmowie z kandydatem często wysyłają do kadr co najwyżej parę lakonicznych zdań, z których sensowne jest tylko czy do przyjęcia czy do odrzucenia. No to w oczekiwaniu na wyniki aplikuj do konkurencji Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: spys Re: Praca w BIG 4 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.10.08, 22:34 czesc, chcialbym sie dowiedziec czy te wszytkie informacje ktore sa tutaj zawarte np nadgodzin, zarobkow dotycza tylko pracy w dzialach audutu i doradztwa podatkowego? czy podobnie jest tez w innych dzialach np obslugi transakcji czy chocby zarzadzania ryzykiem i czy jest tam duzo trudniej sie dostac, bo z tego co mnie sie wydaje to raczej wiekszosc oob ubiega sie tam o prace, praktyki w audycie, a tam z kolei zawsze bylo zapotrzebowanie? dziekuje i pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: Praca w BIG 4 IP: *.lodz.msk.pl 27.04.08, 01:13 Gość portalu: alla napisał(a): > że osoby po "egzotycznych" kierunkach bez takowej wiedzy mają również szanse. Mam pytanie, jaką korzyść ma firma z zatrudniania osób po kierunkach dalece odbiegających od przedmiotu jej działalności, np. jak osobę po pedagogice zatrudnia się w dziale audytu czy doradztwa podatkowego? Trudno mi to sobie wyobrazić. Pytam bez żadnej złośliwości, chcę wiedzieć czym to jest uwarunkowane. Brakuje absolwentów kierunków ekonomicznych i prawniczych? Nawet jak są szkolenia przed podjęciem pracy, to przecież wiadomo, że z osobą po pedagogice ciężej się pracuje, bo trzeba ją uczyć od podstaw. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 27.04.08, 11:57 Gość portalu: kowianeczka napisał(a): > Gość portalu: alla napisał(a): > > że osoby po "egzotycznych" kierunkach bez takowej wiedzy mają również sza > nse. > > Mam pytanie, jaką korzyść ma firma z zatrudniania osób po kierunkach dalece odb > iegających od przedmiotu jej działalności, np. jak osobę po pedagogice zatrudni > a się w dziale audytu czy doradztwa podatkowego? Trudno mi to sobie wyobrazić. > Pytam bez żadnej złośliwości, chcę wiedzieć czym to jest uwarunkowane. Brakuje > absolwentów kierunków ekonomicznych i prawniczych? Nawet jak są szkolenia przed > podjęciem pracy, to przecież wiadomo, że z osobą po pedagogice ciężej się prac > uje, bo trzeba ją uczyć od podstaw. Ano dlatego, że oficjalnie najważniesza jest osobowość a nie kierunek studiów. Jeśli ktoś po pedagogice okazuje się na rozmowach osobą bardzo błyskotliwą, kontaktową, chcącą się uczyć i dokształcać w dziedzinie audytu/podatków to napewno jest to lepszy kandydat niż absolwent ekonomii czy prawa który ze studiów niewiele pamięta a do tego jest apatyczny i sprawiający wrażenie otępiałego :) No i zdarzało się że osoba po egzotycznym kierunku po roku pracy okazywała się lepsza od współpracowników ze swojego poziomu, którzy kończyli kierunki ekonomiczne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: Praca w BIG 4 IP: *.lodz.msk.pl 27.04.08, 17:19 Jeżeli mamy przyjąć, że absolwent pedagogiki wie więcej na temat ekonomii od absolwenta ekonomii, tudzież absolwent pedagogiki wie więcej na temat prawa podatkowego od absolwenta prawa, to popadniemy w niezłą paranoję. Owszem, samego prawa podatkowego da się nauczyć w kilka miesięcy, ale potrzebne jest na to szersze spojrzenie - związki prawa podatkowego z innymi gałęziami prawa czy też ogólne zasady wykładni prawa - tego absolwent pedagogiki nie wie. Owszem, może się zdarzyć jakiś niekumaty absolwent prawa, ale to jeszcze nie uzasadnia szukania pracowników spośród "egzotycznych" kierunków. Po prostu trzeba się rozejrzeć za innym absolwentem prawa, a tych przecież nie brakuje. Dlatego dziwi mnie ta sytuacja. Bo 5 lat studiów nie da się nadrobić jakimś kilkutygodniowym czy nawet kiilkumiesięcznym szkoleniem. A trudno opowiadać się za rozwiązaniem, że w przedszkolach dziećmi mają opiekować się prawnicy, a pedagodzy mają pracować w firmach zamujących się prawem podatkowym. Jak na ironię, do pracy w przedszkolu trzeba mieć pedagogiczne wykształcenie, bo takie są bezwzględne wymogi, których nie sposób obejść. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 27.04.08, 18:09 No pisałem że teoretycznie najważniejsza jest osobowość a nie wiedza akademicka i to jaki kierunek skończyłeś. Teoretycznie nie obchodzi ich co wiesz na temat rachunkowości lub prawa tylko to jak szybko będziesz potrafił się tego nauczyć. A tak poza tym...żeby mieć wiedzę na jakiś temat wcale nie trzeba tego studiować. I tak jeszcze poza tym....te rozważania są czysto teoretyczne ponieważ ilu absolwentów pedagogiki startuje do doradztwa podatkowego czy audytu...może 0,01% z nich ! Ale ilu z tych co aplikuje przyjmują.....może 0,01% z nich albo i mniej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: Praca w BIG 4 IP: *.lodz.msk.pl 27.04.08, 23:09 mijo81 napisał: > Teoretycznie nie obchodzi > ich co wiesz na temat rachunkowości lub prawa tylko to jak szybko > będziesz potrafił się tego nauczyć. Właśnie o to chodzi, że absolwenci kierunków ekonomicznych czy prawniczych nauczą się tego szybciej, bo przez 5 lat mieli kontakt z podobnymi zagadnieniami. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: prawnik UG Re: Praca w BIG 4 IP: *.chello.pl 27.04.08, 23:15 Z tego co zdazylem zauwazyc, problem pewnie polega na tym, ze kowianeczka odpadla na ktoryms z wczesniejszych etapow i wkurza sie, ze moze kogos nie po prawie przyjeli. Ehh! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianczka Re: Praca w BIG 4 IP: *.lodz.msk.pl 27.04.08, 23:21 Bawisz się w jasnowidza? Nigdy nie startowałam do BIG4, jak byś czytał moje inne posty to byś wiedział, że nie jestem dosypozycyjna czasowo i pracy na cały etat nie mogę podjąć. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 28.04.08, 19:11 A to ci szkoda że mądrzejsi z grona absolwentów pedagogiki zabaierają pracę głupszym z grona abslowentów prawa i eknomii? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_o Re: Praca w BIG 4 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.04.08, 00:50 Taki komentarz do całego wątku. Osobiście uważam, że rozbudowany system rekrutacyjny w dużym stopniu odgrywa taką rolę jaką ma odgrywać - wyszukanie osób, które mają potencjał, a niekoniecznie wiedze specjalistyczną. Po pierwsze, jeśli ktoś przechodzi testy numeryczne, które moim zdaniem (wbrew opinii wielu osób) są trudne, to o czymś świadczy. Nie sądzę, że wiele osób np po studiach stricte humanistycznych będzie w stanie je przejść (ktoś ma umysł ścisły albo nie ma), ale jeśli ktoś je przejdzie, to tym bardziej może być uznany za ciekawą jednostkę. Po drugie, wiedza. Nie wiem jak jest z programami studiów na innych uczelniach, ale mam znajomych na uczelniach technicznych i mieli np podstawy ekonomii i pokrewne. Poza tym wystarczy czytać co tydzień Newsweeka czy inną prase, żeby orientować się w tym co sie dzieje w gospodarce jak i w pewien sposób "oswoić się" z terminologią (szczególnie teraz, gdy dużo mówi się o ekonomii, chociażby w kontekście rozwoju Chin). Jeśli dodać do tego, że np ktoś grywa na giełdzie, czy w inny sposób interesuje się finansami, to może sie okazać, że żaden 30 godzinny kurs przedmiotu X nie jest mu potrzebny. Po trzecie, jestem przypadkiem, który w pewien sposób może dowodzić, że jak się czegoś chce, to można to osiągnąć. Co prawda studiuje zarządzanie, więc jakieś tam przedmioty z zakresu rachunkowości miałam, ale nie było to nic ponad "Podstawy rachunkowości". Cała moja wiedza wynika z tego, że mnie to po prostu interesuje. Rozwiązuje case'y, czytam książki, biorę udział w warsztatach, konkursach i w ten sposób staram się uczyć, bo gdy patrzę na to co mogę wynieść z uczelni (nawet przez pryzmat znajomych którzy studiują równolegle specjalność Rachunkowość), to wydaje mi się, że tą naszą wiedze uczelnianą to można i sobie mieć, ale w praktyce to i tak człowiek uczy się od nowa. I mimo, że jeśli chodzi o audyt, to może i nie mam tak ładnych wpisów w indexe jak osoby po rachunkowości czy rewizji finansowej, ale jeśli chodzi o wiedze, to myślę, że mogę z nimi konkurować. Ciężko pisać co w podatkach może osiągnąć student metalurgii, bo tutaj pewnie rolę odgrywa rozmowa kwalifikacyjna, ale jeśli ktoś np lubi sobie do poduszki poczytać jakąś fajna ustawę, to nie widzę powodu, żeby kwestionować jego wiedzę tylko dlatego, że nie ma odpowiedniego papierka. (wiem, że pojawia się pytanie ile takich osób może być, ale tutaj jak widzę dyskusja dotyczy samego "sensu") I na koniec taki przykład. Znam osobę, która odkąd ją znam twierdziła, że praktyki to w zasadzie ma w kieszeni, bo w końcu studiuje na renomowanej uczelni, kierunek taki, że jak pracodawca popatrzy to od razu będzie chciał ją mieć u siebie i w ogóle. Testy numeryczne? Phi, po co one są, przecież jest Ekonomistą, a ekonomiści muszą umieć liczyć. I jaki efekt? Nie może przejść nawet fazy testów. Przepraszam, że trochę się rozpisałam, ale chciałam to ubrać w jeden post. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 29.04.08, 18:46 No właśnie.....potencjał a nie wiedza specjalistyczna :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: Praca w BIG 4 IP: *.lodz.msk.pl 27.04.08, 23:19 Poza tym z tego co przeczytałam na tym forum to BIG4 uchodzi za górną półkę i płaci ładnie. Tym bardziej dziwi mnie fakt, że zatrudnia jakieś osoby po egzotycznych kierunkach. Jak mu się może w takim razie opłacać zatrudnianie osoby po takiej np. pedagogice tylko za to, że ona deklaruje chęć nauki nie posiadając na wstępie dostatecznych kwalifikacji do wykonywania tej pracy? Jaką BIG4 ma korzyść z zatrudniania amatorów? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 28.04.08, 19:17 Gość portalu: kowianeczka napisał(a): > Poza tym z tego co przeczytałam na tym forum to BIG4 uchodzi za górną półkę i p > łaci ładnie. Tym bardziej dziwi mnie fakt, że zatrudnia jakieś osoby po egzotyc > znych kierunkach. Jak mu się może w takim razie opłacać zatrudnianie osoby po t > akiej np. pedagogice tylko za to, że ona deklaruje chęć nauki nie posiadając na > wstępie dostatecznych kwalifikacji do wykonywania tej pracy? Jaką BIG4 ma korz > yść z zatrudniania amatorów? No bo BIG4 (i inne firmy też) przy rekrutacji pozbywają się wymogów formalnych aby nie blokować szansy ponadprzeciętnym jednostkom z egzotycznych kierunków. I powtórzę po raz kolejny - liczy się człowiek a nie jego kierunek studiów. I również powtórzę że w BIG4 po egzotycznych kierunakch pracuje znikoma ilość ludzi. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 28.04.08, 19:07 Gość portalu: kowianeczka napisał(a): > mijo81 napisał: > > Teoretycznie nie obchodzi > > ich co wiesz na temat rachunkowości lub prawa tylko to jak szybko > > będziesz potrafił się tego nauczyć. > > Właśnie o to chodzi, że absolwenci kierunków ekonomicznych czy prawniczych nauc > zą się tego szybciej, bo przez 5 lat mieli kontakt z podobnymi zagadnieniami. A ja ci powtórzę po raz kolejny że są jednostki z kierunków egzotycznych które potrafią załapać w jeden rok to co absolwenci ekonomii i prawa przez pięc lat, powtórzę ci że są jednostki z kierunków egzotycznych które nie studiując prawa i ekonomii bardzo dobrze na prawie i ekonomii się znają i powtórzę ci że tą są baaaaaaaaaaaaardzo sporadyczne przypadki i właśnie dla nich jest ta furtka że kierunek studiów się nie liczy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: Praca w BIG 4 IP: *.lodz.msk.pl 28.04.08, 23:10 mijo81 napisał: > A ja ci powtórzę po raz kolejny że są jednostki z kierunków > egzotycznych które potrafią załapać w jeden rok to co absolwenci > ekonomii i prawa przez pięc lat, powtórzę ci że są jednostki z > kierunków egzotycznych które nie studiując prawa i ekonomii bardzo > dobrze na prawie i ekonomii się znają A skąd rekrutujący ma wiedzieć, że ten absolwent pedagogiki ma nieprzeciętną wiedzę na temat podatków, skoro podczas rekrutacji nie ma sprawdzanej merytorycznej wiedzy? Są tylko testy sprawdzające umiejętności werbalne i merytoryczne, ale przecież to coś inngo niż wiedza merytoryczna. O ile absolwent ekonomii czy prawa ma swoją wiedzę potwierdzoną egzaminami ze studiów, to absolwent pedagogiki nie ma tej wiedzy potwierdzonej żadnymi obiektywnymi kryteriami. Dlatego też ta sprawa bardzo mnie dziwi. Gdyby podczas rekrutacji była wnikliwie sprawdzana wiedza merytoryczna, to nie miałabym wątpliwości. Mówię o wnikliwym spawdzeniu, o jakimś pożądnym teście, a nie o jakimś ogólnym i prostym pytaniu w stylu "rodzaje podatków". Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 29.04.08, 18:48 Nie dziw się bo te firmy stawiają na potencjał człowieka a nie na jego wiedzę specjalistyczną. Skoro się tego trzymają to znaczy że to się sprawdza :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka Re: Praca w BIG 4 IP: *.lodz.msk.pl 29.04.08, 23:47 Potencjał to bardzo ogólne i rozmyte pojęcie. Po pierwsze, wiedza specjalistyczna to przecież też jeden z ważniejszych składników potencjału. Po drugie, od absolwenta studiów oczekuje się posiadania określonej wiedzy, bo przecież przez całe 5 lat zgłębiał określoną dziedzinę nauki. A postawa w stylu "jestem inteligentny i gotowy to nauki" to według mnie za mało do objęcia poważnej pracy. Taka postawa jest chwalebna i wystarczająca, ale tylko dla maturzysty, który ma chęć podjąć studia. Od kandydatów na pracowników należy oczekiwać czegoś wiecej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ann Re: Praca w BIG 4 IP: *.icpnet.pl 30.04.08, 00:48 Och..znowu Kowianeczka...Bardzo doświadczona przez fora rynku pracy. Mijo 81..Odezwiesz się? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 30.04.08, 20:53 Gość portalu: Ann napisał(a): > Och..znowu Kowianeczka...Bardzo doświadczona przez fora rynku pracy. > Mijo 81..Odezwiesz się? No właśnie się odzywam...:) Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 30.04.08, 20:52 Gość portalu: kowianeczka napisał(a): > Potencjał to bardzo ogólne i rozmyte pojęcie. Po pierwsze, wiedza specjalistycz > na to przecież też jeden z ważniejszych składników potencjału. Po drugie, od ab > solwenta studiów oczekuje się posiadania określonej wiedzy, bo przecież przez c > ałe 5 lat zgłębiał określoną dziedzinę nauki. A postawa w stylu "jestem intelig > entny i gotowy to nauki" to według mnie za mało do objęcia poważnej pracy. Taka > postawa jest chwalebna i wystarczająca, ale tylko dla maturzysty, który ma chę > ć podjąć studia. Od kandydatów na pracowników należy oczekiwać czegoś wiecej. No właśnie, ty ciągle lansujesz tezę że wiedza specjalistyczna jest najważniejsza natomiast BIG4 lansuje tezę wprost przeciwną. I co więcej, stosują ją w praktyce i co więcej, sprawdza im się w praktyce :) Zapraszam do Big4, zobaczysz co tam jest najważniejsze :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ewiewie Re: Praca w BIG 4 IP: *.aster.pl 28.05.08, 15:18 Gość portalu: kowianeczka napisał(a): > Potencjał to bardzo ogólne i rozmyte pojęcie. Po pierwsze, wiedza specjalistycz > na to przecież też jeden z ważniejszych składników potencjału. Po drugie, od ab > solwenta studiów oczekuje się posiadania określonej wiedzy, bo przecież przez c > ałe 5 lat zgłębiał określoną dziedzinę nauki. A postawa w stylu "jestem intelig > entny i gotowy to nauki" to według mnie za mało do objęcia poważnej pracy. Taka > postawa jest chwalebna i wystarczająca, ale tylko dla maturzysty, który ma chę > ć podjąć studia. Od kandydatów na pracowników należy oczekiwać czegoś wiecej. Droga kowariateczko, proces rekrutacji wygląda tak a nie inaczej w w/w firmach ażeby zapobiec dostaniu się tam ludziom tak ograniczonym jak Twoja skromna osoba. Przede wszystkim każda szanująca się, poważna firma robi to samo, tj. wie, iż wiedza się DEZAKTUALIZUJE i ludzie, którzy kurczowo trzymają się tego czego nauczyli się na studiach ciągną firmę w dół - chyba, że jesteś absolwentem historii ze specjalizacją w historii starożytnej tudzież patomorfologiem. W tych dziedzinach faktycznie wiedza zdobyta na studiach posłuży do końca życia. Chodzi o predyspozycje do przyswajania tej wiedzy i osobowość taką, żeby się dało współpracować w grupie (np. tak ociężałą umysłowo i uparta oraz głucha na argumenty osoba jak Ty jest umiarkowanie wymarzonym członkiem zespołu). Pozostaje mi życzyć Ci satysfakcjonującej pracy z minimalną ilością kontaktu z ludźmi - dla dobra ludzkości... Siedź, pracuj i pisz pierdoły na forach internetowych, interakcje z żywymi stworzeniami zostaw ludziom bardziej ku temu predestynowanym. Ciao! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kowianeczka do ewiewie IP: *.lodz.msk.pl 29.05.08, 02:53 > Przede wszystkim każda szanująca się, poważna firma robi to samo, > tj. wie, iż wiedza się DEZAKTUALIZUJE i ludzie, którzy kurczowo > trzymają się tego czego nauczyli się na studiach ciągną firmę w dół - Ewiewie, pocieszna jesteś. Kto powiedział, że po skończeniu studiów ludzie przestają się interesować dziedziną, którą studiowali? Ja bym wręcz powiedziała, że czytają aktualną literaturę i śledzą zachodzące zmiany w ich działce. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by w procesie rekrutacji sprawdzać aktualną wiedzę. Nawet jak ktoś przeoczy jakąś nowinkę, to i tak mając gruntowne podstawy wiedzy z danej dziedziny szybciej i efektywniej przyswoi materiał szkoleniowy oferowany pracownikom. A ty jak widzę jesteś zwolennikiem poglądów rodem blondi z HR, że budowanie wieżyczek na AC jest ważniejsze niż gruntowne sprawdzenie wiedzy kandydata. O.K. rozumiem, że oceniłaś problem ze swojego punktu widzenia i twoja wiedza jest ZDEZAKTUALIZOWANA. Nie zadajesz sobie trudu, by być na bieżąco. Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: do ewiewie 05.06.08, 18:05 No widzisz, ty jesteś tak konfliktową osobą że twoja wiedza byłaby gó.. warta w BIG4. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: przyszly_patomorfo Re: Praca w BIG 4 IP: *.centertel.pl 05.08.08, 04:01 O nie. Pomijajac fakt, ze konkretna wiedze patomorfologiczna zdobywa sie na specjalizacji to wypraszam sobie twierdzenie ze patomorfolog nie musi sie ustawicznie doszkalac. Postep w genetyce nowotworow, metodach badan(barwienia immunohistochemiczne, biologia molekularna) powoduje ze patomorfolog musi uczyc sie non stop. Chyba ze ktos myli patomorfy z sadowka :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: flotekk zarobki Asystentka,Deloitte IP: *.deininger.pl 06.08.08, 11:13 Czy ktoś może się orientuje ile mniej wiecej mozna zarabiac na stanowisku Asystentki (dzialu HR) w Deloitte? Czy maja jakies odgorne widelki czy raczej dostosowuja do osoby i jej doswiadczenia (mam 3-letnie doswiadczenie na podobnym stanowisku). Z gory dzieki za jakies info.Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 21.08.08, 23:05 Kowi jest na tyle mądra że wie wszystko w swojej dziedzinie zanim zacznie w niej pracować....przeca wszystko w książkach pisze:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gong86 Re: Praca w BIG 4 IP: *.n4u.airbites.pl 26.04.08, 01:53 Mijo81 a mozesz mi powiedzieć czy każdy praktykant w audycie (wrzesień -kwiecień) ma szanse normalne pełne zatrudnienie na stanowisku asystenta, czy wybierają nielicznych? Czy przed obroną pracy można dostać umowę o pracę?? Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 26.04.08, 19:48 Gość portalu: gong86 napisał(a): > Mijo81 a mozesz mi powiedzieć czy każdy praktykant w audycie (wrzesień > -kwiecień) ma szanse normalne pełne zatrudnienie na stanowisku asystenta, czy > wybierają nielicznych? Czy przed obroną pracy można dostać umowę o pracę?? Szanse na każdy, ponieważ generalnie zapraszają na praktyki tyle osób ile chcieliby widzieć na stanowisku asystenta za rok (wyjątkiem jest tu raczej Deloitte). I tak w rzeczywistości jest, to nieliczni odpadają. Przed obroną można dostać umowę o pracę. Wykształcenie wyższe nie jest tu wymagane. Potrzebne jest już natomiast jak będą chcieli cię wysłać na egzaminy na biegłego :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hmmmm Re: Praca w BIG 4 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.04.08, 22:31 Widzę orientujecie sie w tych klockach tutaj. Wiecie moze ile mozna czekac na rozmowe kwalifikacyjna. Przeszedlem testy w jednej z tych firm (zostalem o tym poinformowany) i bylo to prawie 2 tygodnie temu. Czy to normalne ze czasem tak dlugo im zajmuje ustalanie terminow rozmow bo do tej pory nikt sie nie kontaktowal ze mna w tej sprawie. Dzieki za odpowiedzi jakiekolowiek Odpowiedz Link Zgłoś
mijo81 Re: Praca w BIG 4 27.04.08, 12:00 Tak, to normalne. Niektórzy miesiąc czekali. Ale jak chcesz to możesz się im przypomnieć Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hmm Re: Praca w BIG 4 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.04.08, 23:35 dzieki za odpowiedz. czy z tego wynika ze oni dopiero "daja" prace - tym ktorzy przeszli wszystkie etapy - pozniej w roku? maja jakies specjalne terminy zaczecia pracy itd? Czy nie ma sztywnych terminow. Pytam bo widze ze Im sie nie spieszy Odpowiedz