Dodaj do ulubionych

"Saska Kępa" Hanna Faryna-Paszkiewicz

12.09.06, 22:18
Jeżeli ktoś jeszcze nie przeczytał, to niech biegnie czym prędzej do księgarni
na Francuskiej i kupuje. Czyta się z zapartym tchem (2 dni). Wspaniała
kopalnia spostrzeżeń, przemyśleń i obserwacji różnych ludzi z różnych pokoleń
(200 lat) na SK.

Absolutny mus w domowych bibliotekach od Ronda aż po Zatrasie...

LKF
Obserwuj wątek
    • e-mka Re: "Saska Kępa" - która? 13.09.06, 08:22
      LFK, czy masz na myśli książkę "Saska Kępa we wspomnieniach" (twarda oprawa,
      wspomnienia dawnych mieszkańców SK, ilustrowana fotografiami z prywatnych
      zbiorów), czy "Saska Kępa" (miękka okładka, wyd. MURATOR 2001, rzecz o
      architekturze)? Obie są autorstwa H. Faryny-Paszkiewicz; świetnie napisane -
      powinny być lekturą obowiązkową mieszkańców SK. Pozazdrościć! Grochów nie
      doczekał się dotąd porządnej monografii, bo książeczka Polińskiego „Grochów
      przedmurze Warszawy” jeszcze sprzed wojny jest trochę niestrawna, źle napisana,
      okraszona nazbyt częstymi dygresjami biograficznymi działaczy Tow. Przyjaciół
      Grochowa. Jedyna wartość – reprodukcje starych fotografii (niewiele jednak) i
      spis instytucji. Grochów nadal czeka na swojego autora.
      Przy okazji – czy ktoś kojarzy jeszcze jakieś wydawnictwa poświęcone SK?
      • xxara Re: "Saska Kępa" - która? 13.09.06, 21:52

        Szczerze? Ksiązka nie jest zła, ale od mojej byłej sąsiasdki (87 lat) i z
        historii rodzinnych znam więcej szczegółów na temat SK. Czemu nie ma tam o
        dwupłatowcu, który lądowaly na płaskim dachu kamienicy? O kamienicy Różyckiego,
        któr byla szykownie odstawiona ceramiką z Hiszpanii? Czemu tak mało jest o
        damach, które w sukniach z odkrytymi plecami stukały obcasami po kocich łbach?
        Czemu nikt nie wyjaśni genezy nazw ulic: Elsterska Berazyńska Lipska. Otóż
        place tam dostali oficerowie II RZP i nazwali je na cześć Cesarza. Czemu nie ma
        o generałowej, która upiekła tort z granatem, by przemycić ten granat na drugą
        stronę Wisły, bo wtedy w czasie wojny obowiązywały przepustki przez most? Czemu
        nie ma o Niemcach, którzy bali sie chodzić po Sk bez obstawy, bo na SK był
        zamach na oficera niemieckiego, tylko nikt nie napisał na ten temat lektury?
        Czemu nie ma o Żydach, których wielu tu przetrwało, dzięki bohaterskiej
        postawie sąsiadów? czemu nie ma wreszcie o powrocie na SK, gdy wode trzeba było
        kupować na Waszyngtona za ciężkie piniądze i nosić, bo tylko tam była studnia?
        I o pamiątkach po Rosjanach, którzy robili ogniska z klepek podłogowych i
        załatwiali się do wanien? Czemu nie ma o wydziedziczaniu właścicieli, gdy
        robotnicy skuwali wszelkie "pańskie" znaki, jak kariatydy pod balkonami? Bali
        się tylko skuć "Najświętszą Panienkę"? Niech Pan Inżynier sam skuje mówili.
        Prawdziwą historie SK trzeba jeszcze napisać.
        make peace not PIS
        • you_bastard Re: "Saska Kępa" - która? 14.09.06, 10:37
          xxara napisała:

          > Czemu nie ma tam o dwupłatowcu, który lądowaly na płaskim dachu kamienicy?
          Na której kamienicy wylądował ów samolot?
          I wylądował czy rozbił się?
          Bardzo ciekawe.
        • e-mka Re: "Saska Kępa" - która? 14.09.06, 11:20
          Xxaro, każda książka, nawet jeśli jest wielogłosem, a szczególnie jeśli opisuje
          historię jakiegoś miejsca, ma ograniczenia czasowo-przestrzenne. Rolą autora
          jest dokonać selekcji materiału. Uczucie niedosytu po lekturze nie jest niczym
          złym, może nawet dopingować do dalszej kwerendy literackiej. Ale odbiegam od
          tematu. To może spisałabyś wspomnienia sąsiadki i upubliczniła na forum? Na
          pewno znalazłoby się wielu czytelników, może ktoś wspomnienia by uzupełnił
          i byłaby kolejna książka o SK? Na forum południowopraskim powstała książka
          o Grochowie, która może już niedługo doczeka się publikacji : )
          Pozdrawiam! em.
          • lan.kwai.fong Re: "Saska Kępa we wspomnieniach" 14.09.06, 13:27
            Ja poproszę o namiary blższe na tę książkę o Grochowie? Na którym to forum
            dokładnie?

            LKF
            • e-mka "Grochowskie klimaty" 14.09.06, 13:45
              Książka, którą wspomniałam, to "Grochowskie klimaty" p. Andrzeja B.
              Wzięła się z tego wątku na forum
              forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=292&w=27687857&s=0
              i spowodowała "pospolite ruszenie" pamięci Grochowiaków.
              Donosiła o niej GW:
              forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=292&w=37959320&a=37959320
              Po różnych perypetiach z wydawcą nadal czeka na publikację.
              ***
              (A forum południowopraskie jest tu):
              forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=292
              I przy okazji zareklamuję - dziś do GW dołączony jest "Spacerownik po
              Grochowie" : ) Spacer w niedzielę o godz. 14.00.
              • lan.kwai.fong Re: "Grochowskie klimaty" 14.09.06, 16:57
                Bardzo dziękuję! Pilnie czytam.

                LKF
                • e-mka Re: "Grochowskie klimaty" 14.09.06, 19:55
                  LFK, napisz proszę, czy książka, którą polecasz w tytule wątku, została wydana
                  przez wyd. Kowalska/ Stiasny czy przez Muratora? Bo tę Muratora trudno jest
                  kupić, a chciałabym podarować komuś w prezencie. Z góry dziękuję!
                  em.
                  • lan.kwai.fong "Saska Kępa..." 14.09.06, 23:51
                    Chodzi o "Saska Kępa w listach, wspomnieniach i wypowiedziach", ponieważ
                    pożyczyłem natychmiast znajomym, nie mam szansy sprawdzić wydawcy. Ale nie
                    chodzi o Muratora, napewno.

                    LKF

                    p.s. po dyskusji wśród starych Saskersów, widzę, że Pani Hanna musi zastanowić
                    się nad częścią nr 2. Wiele wątków nie zostało poruszonych, a ja już w ciągu
                    tygodnia mam co najmniej 3 kandydatów na wspominki...
                    • tanagra Re: "Saska Kępa..." 15.09.06, 12:45
                      Zeby tylko kandydaci na wspominki zechcieli je napisac! Z wydaniem nie ma
                      kłopotu, gorzej z pisaniem. Wiem od pani Hani Faryny ile to osób obiecało
                      opisac "swoje historie" i nic z tego nie wyszło Ksiażka ma podtytuł "w
                      listach,opisach, wspomnieniach" i tworzy ją kilkudziesieciu autorów tych
                      właśnie listow, wspomnień i opisow. A wiec DO PIÓRA !!!!
                    • marian_na48 Re: "Saska Kępa..." 15.09.06, 15:14
                      wydalo niewielkie, ale prężne wydawnctwo Kowalska/Stiasny.
                  • kuleczka_re Re:"Saska Kępa we wspomnieniach..." 15.09.06, 09:31
                    Ta książka jest dostępna w wypożyczalni nr 100 na Zwycięzców (obok "Włocha")
                    czytałam ją w zeszłym roku.Niestety nie ma jej w katalogu netowym Sowa, więc
                    nie wiem kto ją wydał.
                    pzdr
                    • ishtar Re:"Saska Kępa we wspomnieniach..." 15.09.06, 11:43
                      Hanna Faryna-Paszkiewicz
                      Saska Kępa w listach, opisach, wspomnieniach...

                      wydawnictwo: Kowalska/Stiasny, Grudzień 2004
                      ISBN: 83-918151-5-3
                      liczba stron: 240
                      wymiary: 120 x 230 mm
                      okładka: twarda
                      • e-mka "Saska Kępa" wyd. MURATOR 15.09.06, 13:45
                        Dziękuję - mam tę książkę : )
                        Chodziło mi o:
                        www.ksiegarnia.murator.pl/product_info.php?cPath=1&products_id=868&
                        • lan.kwai.fong Re: "Saska Kępa" wyd. MURATOR - a mi nie o tę... 15.09.06, 17:01
                          ...nie o to mi chodziło, ale już wiemy w sumie która jest która.

                          LKF
                    • marian_na48 Re:"Saska Kępa we wspomnieniach..." 15.09.06, 15:17
                      a także w bibl. na Meksykańskiej
                      • adamzet78 Re:"Saska Kępa we wspomnieniach..." 21.10.06, 15:30
                        Pierwszą książkę Faryny-Paszkiewicz można kupić w Traffic Club, ale tam jest
                        droga - 40-50 zł. Ja kupiłem w Centrum Taniej Książki na Koszykowej za 20 zł!
                        • doronocka Re:"Saska Kępa we wspomnieniach..." 22.10.06, 19:11
                          Książka Faryny-Paszkiewicz fajna jest, ale to tylko pamienik rodzinny, ksiązka o
                          niej samej, jej rodzinie i "wszystkich krewnych i znajomych Królika"
                          mieszkających na Saskiej Kępie. SK jest tam tylko tłem i pretekstem, bo to nie
                          są wspomnienia o Saskiej Kępie jako takiej. DLatego nie ma wspomnien róznych
                          "sąsiadek", mimo, że wiele z nich byłoby pewnie znacznie ciekawszych niż te,
                          które przytacza autorka książki Kązdy, kto mieszka na starej Saskiej Kepie
                          dłuzej niż pół wieku, kto chodził tam do Prusa, Mickiewicza, Skłodowskiej, kna
                          wagary do licznych klubów nad Wislę lub na lotnisko popatrzeć na
                          spadochroniarzy, kto spędzał calą zime na lodowsku w Skaryszewskiego, mogłby
                          opowiedzić wlasną historię.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka