essere1
09.07.05, 13:26
<jesli PRL by istnial
<zostalbym dobrowolnie.
Czesc Paw:)
Przenosze dyskusje tutaj, bo tu pod okiem naszego restrykcyjnego Admina
mozna spokojnie porozmawiac:-)
Musze przyznac, ze to Twoje zdanko z innej rozmowy z Forum Epsum troche wybilo
mnie z rytmu.... Nie bardzo moge je "ugryzc"...
Najbardziej "ekstremalna" postawe, jaka widzialem, byla decyzja jednej
znajomej osoby,
ktora z pobudek idealistycznych zapisala sie w 1989 do PZPR-u.........
A inna osoba odmowila przyjecia azylu w Szwecji w 60-tych latach z pobudek
osobistych i wrocila do kraju....
Ale Twoja wypowiedz nie miesci sie w zadnych "standardowych" ramach....
?