Zielona fala

[tarantula01]

Dla tramwajów oczywiście:
Ciągi Al. Niepodległości - Chałubińskiego - JP II - Popiełuszki, Puławska -
Marszałkowska - Andersa - Mickiewicza - Słowackiego, Al. Krakowska -
Grójecka - Al. Jerozolimskie - Waszyngtona i inne można dostosować. Tylko
trzeba poprzesuwać wysepki przystanków za lub przed skrzyżowanie, np.
Tramwaj ruszający spod Dw. Centralnego, przystanek rondo ONZ powinien mieć
przed rondem, Hala Mirowska bz, Kino Femina za skrzyżowaniem, Nowolipki bz
(ew. za skrzyżowaniem), Anielewicza bz, Stawki za skrzyżowaniem. Wówczas od
DW. Centralnego przy dotychczasowych cyklach świateł tramwaj przejechałby do
ronda Babka praktycznie bez zbędnego stania na światłach. Jak zmienić inne
ciągi tramwajowe do potrzeb zielonej fali?

[pawciod]

Czy ja słusznie rozumuję?
Przestawiamy przystanki tak, aby pomiędzy kolejnymi światłami były dwa lub
zero przystanków, co pozwoliłoby na wytracenie przynajmniej jednego czerwonego
światła?

[tarantula01]

Przejedż się tramem spod Centralnego:
Tramwaj rusza i łapie czerwone przed rondem ONZ, zielone tramwaj rusza i staje
na przystanku za rondem. Rusza i nie ma szans załapania się na zielone przy
skrzyżowaniu z Grzybowską. Zielone - tramwaj rusza i wjeżdża na przystanek Hala
Mirowska akurat, gdy zapala się zielone, gdy wszyscy już wsiądą to jest
czerwone i tram stoi. Zielone, tram rusza - przystanek Kino Femina znów to
samo. Podobnie jest dalej - tam jednak tramwajowi jak ma zielone drogę
zajeżdżają samochody. A teraz poustawiaj przystanki wg mojej koncepcji.

[nauma]

Dorzucam do tego "falowanie" na trasie RZYMOWSKIEGO - DW. CENTRALNY
1) światła przy GMokotów - zawsze czerwone, a przy zielonym często zablokowane
przez stojące na torach samochody
2) Domaniewska - z reguły dojeżdża przy zmianie z czerwonego na zielone i
często się nie łapie
3) Konstruktorska - z rehuły czerowne (chyba że pojedzie b. szybko)
4) Woronicza - tych świateł w ogóle nie kumam, tramwaje i samochody mają własne
światła niezależne od siebie
5) Wołoska - tylko 33 wyrabia się na przejechanie, a każdy tramwaj i tak trafia
na czerwone tam, gdzie przewala się na drugą stronę jezdnia
6) Dąbrowskiego / Madalińskiego - nigdy nie łapie się na oba zielone
7) Rakowiecka-Kościół - loteria, często tramwaje skręcają na czerwonym, bo są
idiotycznie ustawione światła dla pieszych
8) Metro Pole Mokotowskie - idiotycznie ustawione światła do skrętu, tramwaje
zablokowane przez b. długie zielone dla pieszych
9) Batorego - jak nikt nie wsiądzie na przystanku wcześniej, tramwaj wyrabia
się na zielone
10) GUS / Nowowiejska - patrz punkt 6)
11) Koszykowa - tramwaj żeby się załapać na zielone b. często rusza na
pomarańczowym (był nawet kiedyś wątek na ten temat).
Jeżdżę też b. często 10 na Jelonki i zaliczam prawie wszystkie światła na
czerwono.
Wniosek: Warszawa jest wyjątkiem na skalę światową, stosującą od lat sprawdzony
system CZERWONEJ FALI.

[matmi]

A nie "łatwiej" byłoby gdyby w każdym tramwaju była możliwość zmiany świateł
przez motorniczego? Podjeżdza tramwaj na przystanek i motorniczy
wciska "guziczek", po pewnym czasie, zapala się światło zielone.

[pawciod]

Generalnie światła są poukładane pod samochody, co można zrozumieć.
Należałoby tylko pozmieniać układ przystanków:
1. Rusza ze świateł jest na fali zielonej.
2. Na tej fali przejeżdża przez kolejne światła.
3. Za światłami przystanek - wpadnięcie w falę czerwoną.
4. Podjazd pod światła na czerwonym, przystanek, wejście na falę zieloną
1. ...
2. ...
3. ...
4. ...
Zaoszczędzamy przynajmniej co drugie czerwone, jeżeli nie lepiej.

[tarantula01]

pawciod napisał:

> Generalnie światła są poukładane pod samochody, co można zrozumieć.
> Należałoby tylko pozmieniać układ przystanków:
> 1. Rusza ze świateł jest na fali zielonej.
> 2. Na tej fali przejeżdża przez kolejne światła.
> 3. Za światłami przystanek - wpadnięcie w falę czerwoną.
> 4. Podjazd pod światła na czerwonym, przystanek, wejście na falę zieloną
> 1. ...
> 2. ...
> 3. ...
> 4. ...
> Zaoszczędzamy przynajmniej co drugie czerwone, jeżeli nie lepiej.


i trochę wcześniej:
"Czy ja słusznie rozumuję?
Przestawiamy przystanki tak, aby pomiędzy kolejnymi światłami były dwa lub
zero przystanków, co pozwoliłoby na wytracenie przynajmniej jednego czerwonego
światła?"

Czyżbyś się przekonał?


Nie na darmo napisałem tutaj o ciągu Al. JP II. Wkrótce planowany jest remont
zachodniej nitki tej arterii. Tramwaje Warszawskie mogłyby wykorzystać okazję.

[roody102]

Metoda z guziczkiem ma jedna wade: co jak w poprzek jedzie drugi? Moga sobie
tak chlopaki do wieczora guziczkowac ;-)))

Roody
___________

"Oddychasz warszawskim powietrzem
To zupelnie tak jak ja"
Partia.

[matmi]

roody102 napisał:

> Metoda z guziczkiem ma jedna wade: co jak w poprzek jedzie drugi? Moga sobie
> tak chlopaki do wieczora guziczkowac ;-)))
>
> Roody
Wtedy kto pierwszy ten lepszy :)))
Czasmi trzeba bedzie poczekać :(

[pawciod]

Wygląda rozsądnie. Zwłaszcza, że na ogół dwa postoje przystankowe trwają
krócej niż cały cykl świateł, więc i nawet jakaś rezerwa by pozostała.
To trzeba poanalizować, gdzie i jak. Najgorzej będzie w Al. Jerozolimskich, bo
tam pod rondem są przejścia podziemne i wyjść z nich nie przesuniesz.

Zielona fala - ul. Targowa

[tarantula01]

Przystanki tramwajowe Kijowska na ulicy Targowej powinny być od północnej
strony skrzyżowania z ul. Kijowską. Wprawdzie 13 miałaby dwa przystanki o tej
nazwie, ale pozostałe trawmaje łapałyby się wtedy na zielone przy
skrzyżowaniach z Zamoyskiego i Zieleniecką.
--
-------------------------------------
"Kto pod kim dołki kopie ten ma łopatę"

[matmi]

tam przydał by się dodatkowy tor dla skręcających w kijowską.

[tarantula01]

Po co, przecież to tylko dwa tramwaje i to w dodatku po jednym z każdej strony
(wyjątkiem są wyjazdy/zjazdy z/do zajezdni)

[matmi]

Właśnie te tramwaje blokują przejaz. Np. 25 jadąc od centrum stoki przy al.
zielenieckiej (może byc blokowana przez 8 lub 12), potem światła na targowej i
kijowska na której blokuje ją 7. Ten cały odcinek przejerzdza dzługo

[iwo_]

Ale nie można na każym skrzyżowaniu budować dodatkowych torów, bo byłby to
absurd, a oprócz tego nie ma miejsca.

[tarantula01]

iwo_ napisał:

> Ale nie można na każym skrzyżowaniu budować dodatkowych torów, bo byłby to
> absurd, a oprócz tego nie ma miejsca.

Miejsce to jest. Ale koszty torowiska wg propozycji matmiego są za wysokie w
stosunku do korzysci:
Ile razy w ciagu dnia trafia się kombinacja tramwajów we wspomnianym rejonie i
w kolejności podanej przez matmiego (12, za nią 8, a potem 7 i 25)?

[iwo_]

Właśnie. Na Targowej w ogóle nie ma sensu robić zielonej fali, bo za dużo jest
skrzyżowań z rozjazdami.

[sloggi]

Brakuje mi przystanku tramwajowego w kier. Centralnego przy Grzybowskiej -
pomiędzy Elektoralna, a ONZ jest hektar drogi.

[iwo_]

Ale nie daleko jest przystanek "Hala Mirowska" dla 148.

[pawciod]

poza tym tam przy Grzybowskiej nie ma miejsca na wysepki. bo chyba nie chcesz
zrobić wariantu znanego z Mostu Śląsko-Dąbrowskiego przy wylocie z tunelu??? :)