Dodaj do ulubionych

DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt"

IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.08.06, 19:51
Wiecie o tym?
Obserwuj wątek
    • neder Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 16.08.06, 19:53
      dilejt
      • kszynka Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 07:31
        a co to za różnica czy DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt"
        i tak kasuje bez względu na to jak go się nazywa ;-)

        PS. jedni na google mówią "gogle" inni "gugle" co za róznica
        • frant3 Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 08:09
          Żadna różnica, tym bardziej, że na forum i tak nie słychać wymowy.

          --
          Frant - humor, satyra, krytyka
          • swistak336 Zapomnieliście o pocji: "Delejt" - przez E 18.08.06, 09:52
            Jest też wersja dla sekretarek: "de le te" (czytane tak ja napisane - jak Chicago przez Ch).
            • Gość: elwis Re: Zapomnieliście o pocji: "Delejt" - przez E IP: *.idzik.pl / *.idzik.pl 18.08.06, 10:07
              Bo to jest tak samo jak z wymową nazwiska Presley - jedni mówią prelej a inni presli. Któraś wersja jest
              wyspiarska, a któraś zza oceanu :-)
              • Gość: haahaa sprawdzilem, obie wersje są złe ;) IP: *.mnc.pl 18.08.06, 13:41
                www.thefreedictionary.com/delete
                Tam brzmi to jak "delit"
                • Gość: Jasio kiedyś był taki doktor Delete IP: 83.16.105.* 18.08.06, 14:52
                  rozmawiał ze zwierzętami
                  • Gość: kajapapaja Re: kiedyś był taki doktor Delete IP: *.cec.eu.int 18.08.06, 14:55
                    doktor Dolittle!
                    • Gość: Diplodok Re: kiedyś był taki doktor Delete IP: 195.85.227.* 18.08.06, 15:38
                      doktor Mengele!
                      • Gość: Kopytko Re: kiedyś był taki doktor Delete IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.08.06, 07:56
                        Gość portalu: Diplodok napisał(a):

                        > doktor Mengele!

                        dokto Judym!
                  • tomkus56 Re: kiedyś był taki doktor Delete 18.08.06, 18:47
                    Witam,
                    Napijcie się ginu ,to wam przejdzie.
                    Pozdr.Tomasz
              • Gość: metsket Re: Zapomnieliście o pocji: "Delejt" - przez E IP: *.adsl.inetia.pl 23.08.06, 08:45
                Teraz została już tylko jedna wersja, pośmiertna: PERSIL
            • Gość: sekretarka Re: Zapomnieliście o pocji: "Delejt" - przez E IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 11:08
              Tak?A wiecie, ze sa sekretarki po filologii angielskiej i bawia je
              takie "odkrycia".
            • miauka Re: Zapomnieliście o pocji: "Delejt" - przez E 18.08.06, 15:12
              swistak336 napisał:

              > Jest też wersja dla sekretarek: "de le te" (czytane tak ja napisane - jak Chica
              > go przez Ch).

              Od sekretarek to ja bardzo prosze sie odfastrygowac, to czesto jedyne osoby,
              ktore w firmie znaja angielski :-)
              • Gość: lwia.ryba Re: Zapomnieliście o pocji: "Delejt" - przez E IP: *.torun.mm.pl 20.08.06, 07:59
                > Od sekretarek to ja bardzo prosze sie odfastrygowac, to czesto jedyne osoby,
                > ktore w firmie znaja angielski :-)

                Sekretarki często nie tylko jako jedyne znają angielski, ale też jako jedyne mają wyższe wykształcenie :)
          • koszalek_opalek1 Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 10:52
            Po angielsku jest "to delete" (czyt. tu dilit), ale po polsku klawisz zowie się
            dilejt. I basta :D
          • owrank jest różnica bo "dilejt" to bliżej "delayed" 18.08.06, 12:45
            jest różnica bo "dilejt" to wymowa słowa DELAYED, który ma zupełnie inne
            znaczenie...
            • callafior Re: jest różnica bo "dilejt" to bliżej "delayed" 18.08.06, 15:35
              Delayed ma wyraźne "d" w wymowie, anglojęzyczni nie wyciszają spółgłosek na
              końcu, tak jak np. Polacy, Anglik wymówi "ogróD", a Polak "ogróT", podobnie
              Polak przekręci salad na "salat", natomiast Anglik wymówi to "salaD".
        • Gość: buszmen Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.streamcn.pl 18.08.06, 08:49
          a ja mowie gógl lub gógyl ;]
          • Gość: rysiu Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: 212.244.156.* 18.08.06, 09:23
            o wiesniakach tu nie mówimy
            • gray Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 09:57

              wybacz ryśku, ale tak właśnie powinno się to wymawiać. dzieci, umyjcie rączki.
          • Gość: zombitator Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 14:41
            Hihi, ja mówię 'sprawdź w góglu' (guglu? :)) albo wygóglaj sobie.
        • olek_01 Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 08:51
          właśnie - co za różnica - jak trzeba to trzeba i bez różnicy czy Dilejt czy
          dlit - na to samo wychodzi :-)
      • misiogogoo Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 09:47
        neder napisała:

        > dilejt

        tylko że dilejt, o ile się bardzo nie mylę, jest określeniem medycznym i oznacza
        'rozwarcie'.
        • deindra Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 10:01
          A no mylisz się: rozwarcie, zarówno medyczne jak i kąta to "dilate" czytane
          'dai'leit'.
          To bzdura mówić, że to nie ma znaczenia jak się wymawia. Ciekawe tylko dlaczego
          Polacy śmieją się z obcokrajowców, że dźwięków syczących wymówić nie umieją...
          • Gość: MondroSlonsko Ojla Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.dip.t-dialin.net 18.08.06, 14:20
            np. Niemcy sa "überfordert"
            jesli chodzi (idzie?) o rozróznienie
            slów "czlowiek" i "slowik". :)
    • Gość: Renata Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.85-237-188.tkchopin.pl 16.08.06, 20:06
      Wiem. Mnie też to denerwuje. A wymowie "dilejt" chyba najbardziej odpowiada
      pisownia DELAYED, czyli "opóźniony". Pomyśl jednak, jak wiele jest innych
      błędów, które "nałogowo" popełnia nasz naród, próbując posługiwać się językiem
      angielskim - jak chociażby wymowa słowa COMFORTABLE - "komfor'tejbl". A powinno
      być "'kamftbl". Świata nie naprawimy. Możemy co najwyżej zatrudnić się w szkole
      i próbować naprawiać zbuntowanych nastolatków - na dobry początek, bagatela,
      trzydziestu naraz.
      • Gość: grzechu1m Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.08.06, 23:37
        podejdź do stołu :D
        • d_arek_d Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 06:52
          Gość portalu: grzechu1m napisał(a):

          > podejdź do stołu :D


          Raczej "chodź dla stołu", a w wersji dla dorosłych "skończ dla stołu".
      • Gość: P Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 17.08.06, 03:01
        Renatko,wymawia sie na dwa sposoby z "r" albo bez "r".Polacy tworza wlasny jezyk
        na bazie angielskiego z polska pisownia ,wymowa i gramatyka.To zabawne ,przejaw
        kompleksow ,zwlaszcza nizszosci,niedowartosciowania i balwochwalczego stosunku
        do ameryki.Smutne.
      • espaderka1 Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 08:46
        Tak, to fakt , ale nie wiem czy wiecie ze podobnie jest z "orange"wymawia sie
        "orindż"
        • Gość: haahaa EEee tam, orange to z francji jest IP: *.mnc.pl 18.08.06, 13:53
          i żadeyn Fransuz nie powia orindż ;]
          • java84 Re: EEee tam, orange to z francji jest 18.08.06, 14:26
            i po francuska to orąż duzo jest slow, fachowo homografow, o takiej samej
            pisowni lecz innej wymowie w zaleznosci od jezyka.
          • Gość: orange orange IP: *.aster.pl 18.08.06, 22:09
            Orange jest z Wlk. Brytanii, powstał w 1994. Francuzi kupili go w 2001 roku.
      • Gość: Jacek Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.cern.ch 18.08.06, 08:51
        Tak naprawdę to są dwie wymowy, jedna brytyjska ("'kamftbl") druga amerykańska
        ("'kamfertebl"). Tak przynajmniej podaje Longman Dictionary
      • swistak336 re: eeeetam 18.08.06, 09:55
        to co mówisz, to jest "di_lejd" z długim "i" oraz twardym "D" na końcu.

        A za "dilit" wymówione krótko patrzę na kogoś jak na wariata.
      • introligator_snu Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 09:58
        "Opozniony" to jest "retarded"
    • Gość: fćąsz-śe-ócze Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.08.06, 20:12
      delete [dilit] - wykreślać, wymazać
      delate [dilejt]- donosić, denuncjować
      • neder Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 16.08.06, 23:27
        ha!
        • d_arek_d Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 06:54
          neder napisała:

          > ha!

          Co "ha!"? "Delete" to nie "delate"...
          • Gość: aga Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.radom.pl 18.08.06, 11:45
            transkrypcja RP delete /di'lit/
    • beata_ Wiemy... 17.08.06, 01:15
      ... a tak na marginesie... może warto zacząć przejmować się tym, że mówimy :

      włĄczać a nie włANczać
      tĘ a nie tĄ, a już na pewno nie toM
      poszedłem a nie poszłem
      dpóki a nie dopuki

      ... i parę jeszcze innych drobiazgów ?

      Bo robić błąd w języku obcym, to może i nie honor, ale błąd w języku ojczystym,
      to hańba!
      • beata_ "Z nerw"... 17.08.06, 01:19
        ... literówkę w "dopóki" zrobiłam :-)))


        ps
        cudzysłów nieprzypadkowy - TAK się nie mówi też :-))
        • Gość: abc Re: "Z nerw"... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 10:29
          Jasne, "literówkę". Ordynarnego ortografa ;)
          A jak się wymawia "delete" po _angielsku_ można sobie posłuchać tu:
          www.m-w.com/cgi-bin/dictionary?book=Dictionary&va=delete.
          Jak się okazuje chyba nikt na całym forum nie podał poprawnej wymowy.
      • dami7 Re: Wiemy... 17.08.06, 13:49
        Powiedz mi proszę, jaka jest różnica w wymowie słów "dopóki" i "dopuki"? Moim
        zdaniem trudość polega na tym, że nie ma żadnej...
        • beata_ Masz rację :-)) 17.08.06, 14:23
          Przy "dopóki" się nieco rozpędziłam, bo w wymowie akurat różnicy nie ma żadnej -
          przynajmniej współcześnie :-))
          Natomiast wpisuje się to w ogólny klimat dbałości o poprawność polszczyzny -
          mówionej i pisanej oraz w kwestie priorytetów... Nauczmy się najpierw
          poprawnego używania własnego języka, a potem może dbajmy o poprawność w
          używaniu obcych...
          No - może znów przesadzam, załóżmy pewną równoległość, z lekkim wskazaniem na
          język ojczysty :-)
          • gray Re: Masz rację :-)) 18.08.06, 07:45
            beata_ napisała:

            > Przy "dopóki" się nieco rozpędziłam, bo w wymowie akurat różnicy nie ma żadnej
            > - przynajmniej współcześnie :-))

            to kiedyś "u" i "ó" różniły się wymową?
            • gray Re: Masz rację :-)) 18.08.06, 08:37

              no chyba, że chodzi ci o iloczas...
              • beata_ To chyba... 18.08.06, 11:30
                gray napisał:

                >
                > no chyba, że chodzi ci o iloczas...

                ... bez różnicy, jakie zjawisko spowodowało różnicę w wymowie i pisowni :-)
                Rzecz w tym, ze różnica była i trzeba ją było jakoś zapisać...
            • beata_ Oczywiście ! :-) 18.08.06, 11:21
              gray napisał:


              > to kiedyś "u" i "ó" różniły się wymową?

              Gdyby się nie różniły, to jaki byłby sens odmiennej pisowni? Podejrzewasz
              naszych mocno odległych przodków o fanaberie i skłonność do utrudniania sobie
              życia? ;-))
              Tak samo "ż" i "rz", "h" i "ch"
              Zwróć uwagę na dźwięczną wymowę "h" w słowie "herbata", którą jeszcze czasem
              można usłyszeć, chociaż już baaaaaaardzo rzadko...
              • gray Re: Oczywiście ! :-) 18.08.06, 11:43

                "h" i "ch" to bardzo oczywisty przykład. w przypadku iloczasu sprawa jest
                niejasna ale zakłada się, że jego powstanie zawdzięczamy właśnie upraszczaniu
                sobie życia poprzez nazywanie różnych rzeczy tym samym słowem o zmienionej
                wymowie, która oznaczana była właśnie iloczasem. na przykład, za wikipedią,
                iloczas "ó" wymawiany był od o/u poprzez i/y do e w zależności od dialektu.

                ale zdaje się, że to czasy o wiele starsze od hhherbaty ;)
                • beata_ Taż nie rozdrabniajmy się :-))) 18.08.06, 11:52
                  Nie będziemy się tu chyba bawić gramatyka historyczną, bo lada moment do scs-u
                  będziemy sięgać :-)))

                  Różnice były i stąd pisownia, a co do hhhhherbaty, to akurat niekoniecznie
                  tamte czasy dużo starsze - to hhhherbata "przetrwała" dłużej i pozwoliła się
                  jeszcze dźwięcznie usłyszeć :-)))
                  • gray Re: Taż nie rozdrabniajmy się :-))) 18.08.06, 12:03

                    dźwięczne h najbardziej słyszalne jest dzisiaj na wschodzie i na śląsku
                    cieszyńskim więc w sumie cholera wie co starsze... czesi do dziś używaja jednego
                    i drugiego ale ich język nie zmienił na przetrzeni dziejów tak bardzo jak polski
                    - np. pradlo, divadlo, nemocnice niewiele się różnią od ich prasłowiańskich
                    pierwowzorów.

                    lubię się bawić w takie rzeczy :)
                    • beata_ Ja też lubię... 18.08.06, 12:12
                      ... tylko porządnej i usystematyzowanej wiedzy nie zawsze mi wystarcza :-)))
                      • gray Re: Ja też lubię... 18.08.06, 12:51

                        przecież jest caaaały internet :)
                        • beata_ Re: Ja też lubię... 18.08.06, 13:08
                          Myślisz, że to wystarczy? :-))
                          Jakoś w tym względzie w bardziej tradycyjne metody wierzę... ale to tylko taka
                          moja skaza:-)
            • Gość: miszan Re: Masz rację :-)) IP: *.bielsko.sdi.tpnet.pl 18.08.06, 12:41
              akurat tak się składa, że współcześnie to "u" i "ó" jako jedyne różnią się w wymowie. Różnica zanikła w "ch" i "h" oraz w "ż" i "rz".
              • beata_ Aaaaaa, to poproszę o przykład... 18.08.06, 12:42
                ... różnej wymowy "U" i "Ó", bo mnie zaciekawiło...

                • maheda Re: Aaaaaa, to poproszę o przykład... 18.08.06, 16:07
                  głoskę "ó" wymawiało się, składając usta podobnie, jak do "o".
                  Jeśli spróbujesz w ten sposób ułożyć usta, i powiedzieć "u", to powinno wyjść
                  coś w tym stylu - dlatego też było to właśnie "o" z kreską :-)

                  "ż" i "rz" - któreś z nich artykułowało się bardziej na wargach, niż w przedzie
                  podniebienia, bodaj "ż" na wargach - patrz "żuraw" i "rzepa".

                  W 2 czy 3 klasie SP miałam nauczycielkę, która "ż" i "rz" wymawiała na tyle
                  różnie, że niewiele osób myliło te dwie głoski, zapisując je na dyktandach :)
                  • beata_ Fajne wyjaśnienie, ale... 18.08.06, 16:42
                    ... Gość Miszan napisał:


                    Re: Masz rację :-))
                    Autor: Gość: miszan
                    Data: 18.08.06, 12:41

                    akurat tak się składa, że współcześnie to "u" i "ó" jako jedyne różnią się w
                    wymowie. Różnica zanikła w "ch" i "h" oraz w "ż" i
                    "rz".

                    ================
                    prosiłam o współczesne przykłady... chociaż właściewie niezupełnie to miałam na
                    myśli - raczej chodziło mi o miejsca, czy regiony gdzie ta różnica jest nadal
                    słyszalna, bo to akurat ciężko mi sobie wyobrazić :-)
            • kkolasinska Re: Masz rację :-)) 23.08.06, 16:10
              same problemy z tym jeżykiem.Moze zacznijmy mówic po polsku a nie łamaną
              angielszczyzną
      • Gość: Diplodok Re: Wiemy... IP: 195.85.227.* 18.08.06, 07:56
        > tĘ a nie tĄ, a już na pewno nie toM

        Z tĄ opinią się nie zgodzę akutat, wszystko zależy od przypadku.
        TĘ rękę mam, ale tĄ ręką macham na pożegnanie. :-)
        Pozdrawiam!
      • Gość: sterne Re: Wiemy... IP: *.noname.net.icm.edu.pl 18.08.06, 08:22
        Biernik tę, narzędnik tą
      • Gość: xxx Re: Wiemy... IP: 192.28.65.* 18.08.06, 08:23
        Nie wiem, ale mi się wydaje że formy "wlączać, poszedłem" są jak najbardziej
        poprawne, więc proponuję małe przypomnienie z budowy zdania albo odrobinę
        skupienia przy jego konstruowaniu.
        • beata_ Re: Wiemy... 18.08.06, 11:35
          Gość portalu: xxx napisał(a):

          > Nie wiem, ale mi się wydaje że formy "wlączać, poszedłem" są jak najbardziej
          > poprawne, więc proponuję małe przypomnienie z budowy zdania albo odrobinę
          > skupienia przy jego konstruowaniu.

          Skupienia przy czytaniu życzę :-)))
          Kopiuję tu jeszcze raz - do przeanalizowania poprawności i jasności wypowiedzi:


          włĄczać a nie włANczać
          tĘ a nie tĄ, a już na pewno nie toM
          poszedłem a nie poszłem
          dpóki a nie dopuki
      • Gość: G^^ Re: Wiemy... IP: *.chello.pl 18.08.06, 09:16
        Tę lampę.
        Tą piłką.
        • beata_ Re: Wiemy... 18.08.06, 11:32
          Gość portalu: G^^ napisał(a):

          > Tę lampę.
          > Tą piłką.

          Powiem więcej! :-)

          Tą lampą i tę piłkę :-)))

          Rany, przecież to oczywiste, że o mianownik chodziło, nie bądźmy drobiazgowi! :-
          )
          • Gość: Diplodok Re: Wiemy... IP: 195.85.227.* 18.08.06, 14:18
            > Rany, przecież to oczywiste, że o mianownik chodziło, nie bądźmy drobiazgowi!

            Mianownik: Ta lampa.

            Czy to o to chodziło??!? :o)
            • beata_ Skucha! :-)))) 18.08.06, 14:39
              Masz rację i się wstydzę okrutnie :-)))

              Ale i tak wiadomo o co chodzi
      • wilhelm4 Re: Wiemy... 19.08.06, 11:02
        To szysko ino teoria.
        Miliony ludzi mówia "poszlem", "jo poszol" itd.

        I niy zowdy sie pado jak stoi
        i niy godo jak jest naszkryflane.

        forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=324&w=47117739&v=2&s=0
      • pawel1940 Re: Wiemy... 20.08.06, 13:49
        > tĘ a nie tĄ, a już na pewno nie toM

        Kula w płot.

        "Tą" jest przez wielu językoznawców dopuszczalne w mowie potocznej. W żadnym
        jednak razie w języku pisanym.

        A do grzechów głównych dorzuciłbym:

        wziąŚĆ
        • beata_ Dopuszczalne "przez wielu"... 20.08.06, 17:36
          ... nie znaczy, że zalecane choćby przez jednego.
          Wolę jednak tĘ - nawet mówić tak wolę, a i słyszeć dużo przyjemniej :-)
          Zatem z tą kulą w płot, to tak nie do końca prawda chyba? :-))

          O wziąŚĆ zapomniałam... brrrrrrr...
    • Gość: P Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 17.08.06, 03:03
      Nieprawda.Stosujac polskie znaki to to co napisalas(es) brzmi jak "dylyt"
      natomiast delete brzmi jak "dylit"
    • gray Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 17.08.06, 07:50

      www.thefreedictionary.com/delete
    • Gość: fćąsz-śe-ócze Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.06, 08:59
      pl.wikipedia.org/wiki/Delete (Uwaga)
      do posłuchania - www.m-w.com/cgi-bin/audio.pl?delete01.wav=delete
      • gluby Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 17.08.06, 09:34
        a ty wiesz ze kazdy tam moze wpisac pierdoly?
        • Gość: fćąsz-śe-ócze Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.06, 19:34
          to, że coś jest pierdołą można zawsze udowodnić - więc udowodnij
          • gluby Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 17.08.06, 19:38
            kiedysc znalazlem taka ale niestety juz poprawiono, teraz nie mam na to dowodow
            i nie bede szukac;d
            • gray Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 17.08.06, 19:40

              niestety?
              • gluby Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 17.08.06, 19:43
                hehe chyba dobrze;d
                • Gość: ycbo Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.06, 23:32
                  gray jak zwykle definitywnie rozwiązał problem wymowy.
                  Co do naszych żąźśęńłó to sprawa jest nie do załatwienia.
                  Niemcy skasowali i rozwiązali problem upierdliwych umlautuw w dzisiejszych
                  czasach w kilka tygodni - podjęto decyzję - ogłoszono zasady i po kłopocie.
                  My będziemy się spierać, udowadniać, powoływać a świat ucieka.
                  • Gość: Olka Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.sympatico.ca 18.08.06, 03:09
                    A jak Niemcy zrobili z "umlautami", powiedz? Bo wiem, ze reforma pisowni byla,
                    ale na czym polegala?...
                    • Gość: szpec Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 03:14
                      prawdopodobnie zamiast "u umlaut" zrobili "ue", "o umlaut" - "oe" i tak dalej
                      analogicznie
                      • Gość: odlot Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.73.1311O-CUD12K-02.ish.de 18.08.06, 03:27
                        Gość portalu: szpec napisał(a):

                        > prawdopodobnie zamiast "u umlaut" zrobili "ue", "o umlaut" - "oe" i tak dalej
                        > analogicznie

                        doprawdy?
                        kup wiec sobie niemiecka gazete to zobaczysz jak wyglada owa wymiana:-)

                        umlauty nadal wymawia sie tak samo jak wczesniej, a i pisze sie nadal uzywajac
                        ü,ö,ä.
                        ale jak bedziesz czegos szukal np w google,to mozesz wpisac zamiast Köln -Koeln,
                        Düsseldorf -Duesseldorf itd
                      • Gość: aptymista OE,UE, AE to jest właśnie stara pisownia Ö Ü Ä IP: *.chello.pl 18.08.06, 10:12
                        uprościli sobie, by szybciej pisać i wprowadzili umlauty.
                        A reforma dotyczyły ortografii, a nie wymowy czy kasacji jakichkolwiek liter
                        • Gość: plejada Re: OE,UE, AE to jest właśnie stara pisownia Ö Ü IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.06, 10:35
                          a jednak kasowane, bo ß zostało zastąpione przez ss
                          • Gość: krzychu Re: OE,UE, AE to jest właśnie stara pisownia Ö Ü IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 10:48
                            umlauty zawsze istnialy i dlugie s tez, tylko wprowadzili zasady kiedy stosja
                            podwojne s a kiedy dlugie. jest to zwiazane z twardymi i miekkimi gloskami
                            • gray Re: OE,UE, AE to jest właśnie stara pisownia Ö Ü 18.08.06, 11:51

                              a także z klawiaturą bez tych krzaków ;)
                          • grooszek Re: OE,UE, AE to jest właśnie stara pisownia Ö Ü 19.08.06, 17:33
                            a jednak nie - ß pozostalo dalej i sie mimo wszystko rozni od ss, w wymowie. ß
                            jest dluzsze.
                            • Gość: helli Re: OE,UE, AE to jest właśnie stara pisownia Ö Ü IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.08.06, 19:03
                              ß nie różni się od ss, obie głoski wymawia się identycznie, za to samogłoska która poprzedza powyższe ß/ss jest przez to krótka lub długa - der Fluss (krotkie u) der Fuß (długie u)
    • blq taaa.. a wiecie jak wymawiają "bluetooth"? 18.08.06, 03:27
      to się dopiero płakać chce nad polską inteligencją :/
      • Gość: R520m Re: taaa.. a wiecie jak wymawiają "bluetooth"? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 06:53
        pracuję w sklepie z telefonami i jak na razie spotkałem sie
        z: "blutacz", "blut", "blutud" i podobne wariacje :) ale nie musimy mieć
        kompleksów, obcokrajowcy mówią tak samo, po prostu sam wyraz jest dla wielu
        nacji trudny poprawnie do wymówienia.
        • Gość: namDAC Re: taaa.. a wiecie jak wymawiają "bluetooth"? IP: *.o-m.no 18.08.06, 08:08
          Nie rozumiem jak ktoś, kto choć liznął odrobinę angielskiego, może mieć kłopot
          z wymową "bluetooth". Słowa, z których owo pojęcie się składa należą wszak do
          najbardziej powszechnych.
          No zgoda, można mieć kłopociki z wymową "th", ale taki "blutacz" to już
          zwyczajna żenada.
        • Gość: xxx Re: taaa.. a wiecie jak wymawiają "bluetooth"? IP: 192.28.65.* 18.08.06, 08:25
          A mój kumpel mówi "blutata" ;-)
          • Gość: kaloo Re: taaa.. a wiecie jak wymawiają "bluetooth"? IP: *.ericsson.net 18.08.06, 08:43
            A jak się wam podoba "blutuś"?
            Nawet dość bliskie oryginalnej wymowy...
        • Gość: Diplodok Re: taaa.. a wiecie gdzie się instaluje "blututa"? IP: 195.85.227.* 18.08.06, 08:52
          W laptoku!
          • Gość: z3w Re: taaa.. a wiecie gdzie się instaluje "blututa" IP: *.aster.pl 18.08.06, 11:19
            La ptok to po francusku the bird
    • Gość: AsiaQ a ja mówię jeszcze inaczej IP: 195.205.228.* 18.08.06, 07:35
      dla mnie DELETE to po prostu DEL :)

      zrelaksuj się na www.asiaq.pl
    • Gość: Rumian Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.aster.pl 18.08.06, 08:04
      Przypomniał mi się dowcip, który jak sądzę pasuje do tego wątku:
      -Szanowny panie Rumian czy powinno wymawiać się "komputer", czy też "kompjuter"?
      -Drogi radiosłuchaczu jeżeli mówi pan "djupa", to również może pan mówić
      "kompjuter".
      liczę, że nikogo nie uraziłem, ale jeżeli to bardzo przepraszam
      serdecznie pozdrawiam
      jt
    • Gość: informator "template" wymawia się "templit" a nie "templejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 08:11
      końcówkę "-ate" wymawia się
      - "it" w rzeczownikach i przymiotnikach
      - "ejt" w czasownikach
      • Gość: templejt Re: "template" wymawia się "templit" a nie "templ IP: *.mentorg.com 18.08.06, 09:33
        dwa templity... proponuje zajrzec tu:
        dictionary.cambridge.org/define.asp?key=81858&dict=CALD szczegolnie
        plecam przyjrzec sie zapisowi fonetycznemu (w razie problemow z odcyfrowaniem
        polecam: en.wikipedia.org/wiki/IPA_chart_for_English)
      • Gość: Ewa~ Re: "template" wymawia się "templit" a nie "templ IP: 217.153.113.* 18.08.06, 09:45
        Ale w delete nie ma ATE lecz ETE
        • Gość: wku*wiony Re: "template" wymawia się "templit" a nie "templ IP: *.adsl.inetia.pl 20.08.06, 22:08
          kurcze tyle mentu o wymowe kilku słów robicie... każdy gada jak chce... a jak
          sie to komuś nie podoba to niech zatka sobie uszy i nie słucha
      • Gość: british_council Re: "template" wymawia się "templit" a nie "templ IP: *.eranet.pl 18.08.06, 13:28
        Gość portalu: informator napisał(a):

        > końcówkę "-ate" wymawia się
        > - "it" w rzeczownikach i przymiotnikach
        > - "ejt" w czasownikach

        hehe :D
        to jak powiesz "plate", czyli talerz?
        albo "crate"?

        puknij się w makówkę informatorze od siedmiu boleści...
        • Gość: informator Re: "template" wymawia się "templit" a nie "templ IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 23:19
          Rzeczywiście, za bardzo uprościłem.
          Zakończenie to jest nie akcentowane w rzeczownikach i przymiotnikach. W wyrazach
          dwusylabowych akcent pada na sylabę przedostatnią, przy czym zakończenie wymawia
          się "it" w wyrazach potocznych, a w rzadszych teminach naukowych "ejt". W
          dłuższych wyrazach akcent pada na trzecią sylabę od końca, a zakończenie wymawia
          się "it".
          Natomiast zakończenie to jest akcentowane w czasownikach i, nie wdając się
          szczegółowo w rozkład akcentów, wymawiane jest "ejt".

          Mowa o wymowie angielskiej (RP mniej więcej). (A "it" może przejść w "Et", gdzie
          E = schwa.)

          Słownik z Cambridge to pierwszy, w którym spotykam się z wymową "templejt". Być
          może to wymowa amerykańska lub "umiędzynarodowiona".

          Ze słowników
          Collins English Dictionary
          The Concise Oxford Dictionary
          www.m-w.com/dictionary/template
          dictionary.reference.com/browse/template
          www.yourdictionary.com/ahd/t/t0098800.html
          www.thefreedictionary.com/template
          encarta.msn.com/dictionary_/template.html
          www.wordsmyth.net/live/home.php?script=search&matchent=template&matchtype=exact
          www.bartleby.com/61/96/T0099600.html
          www.infoplease.com/ipd/A0689100.html
          www.ultralingua.com/onlinedictionary/index.html?action=define&ignoreaccents=on&wholewords=on&searchtype=stemming&text=template&service=english2english
          www.askoxford.com/results/?view=dict&field-12668446=template&branch=13842570&textsearchtype=exact&sortorder=score%2Cname
          Longman Dictionary of Contemporary English
          dictionary.cambridge.org/define.asp?dict=CALD&key=81858&ph=on
          ostatni podaje (jako jedyną) wymowę "templejt", a dwa przedostatnie obydwie formy.
          • Gość: ds Re: "template" wymawia się "templit" a nie "templ IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.08.06, 08:17
            - jestem pewna, że chciałabym wymawiać poprawnie wszystko;
            - jestem pewna, że mam ograniczone mozliwości;
            - staram się zapamietać jak najwięcej, zależy mi na tym, żeby mówiono do mnie
            poprawnie zwłaszcza w mediach;
            - zawsze przyjmuję życzliwie poprawianie, jako wyraz szacunku dla mnie a nie
            zniewagi;
            - i śmieszy mnie przekonanie niektórych, że znajomość angielskiego jest
            wyznacznikiem inteligencji, a nie krępuje ich to, ze nie maja pojęcia o łacinie,
            fr. włoskim hiszp. czy niem.. Nikt nie wie wszystkiego, trzeba się starać i mieć
            troche zdrowego rozsądku.
            I na pewno lepiej wiedzieć, niz nie wiedzieć!
      • kell99 Re: "template" wymawia się "templit" a nie "templ 20.08.06, 22:06
        Gość portalu: informator napisał(a):

        > końcówkę "-ate" wymawia się
        > - "it" w rzeczownikach i przymiotnikach
        > - "ejt" w czasownikach

        czego to sie czlowiek z FK nie dowie hyhy;) lepiej jednak zostanmy przy tematach
        komputerowych:>
    • Gość: B Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.sg.gov.pl / 195.116.32.* 18.08.06, 08:22
      I nad czym tu się spuszczać, a tymbardzij szukać kompleksów? Przecież
      powszechnie mówimy endżajn, kapsluk, defałde, cederom, defałlt, kancel, uesbe,
      gogle, kejbord,jawa, ceplasplas, akondyszyn (klima), priwejt,ceteerel,
      majskul(MySQL), pehap, hateemel, ceeses, flesz, adołb lub adobe, empetrzy,
      • Gość: sterne Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.noname.net.icm.edu.pl 18.08.06, 08:33
        co to jest endżajn?
        • Gość: B Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.sg.gov.pl / 195.116.32.* 18.08.06, 09:02
          engine
      • gray Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 08:34

        "mówimy" czyli kto tak mówi? ja tak nie mówię. oczywiście trudno żebym wymowę
        angielską stosował do skrótów typu USB.
        • Gość: B Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.sg.gov.pl / 195.116.32.* 18.08.06, 09:04
          My - społeczność używająca w życiu codziennym słów zapożyczonych z innych języków
          A jak wymawiasz DVD?
          • gray Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 09:50
            Gość portalu: B napisał(a):

            > My - społeczność używająca w życiu codziennym słów zapożyczonych z innych
            > języków

            znowu zostałem wyrzutkiem :/

            > A jak wymawiasz DVD?

            wyjątek potwierdzający regułę - łatwiej powiedzieć "dividi" niż "defaude",
            identycznie sprawa ma się z "sidi", providerem "jupisi" i firmą kurierską
            "jupijes", firmami "dżejwisi" i "dżejbijel" ale założę się, że o "dijejczel"
            ani, o zgrozo, "dabljudabljudablju" nie słyszałeś :)
            • Gość: B Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.sg.gov.pl / 195.116.32.* 18.08.06, 10:12
              :)
              To jeszcze z japońskiego: Hajtaczi koniecznie z "cz" na końcu :)
              • gray Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 10:14

                pierwsze słyszę, prawdę mówiąc...
          • Gość: WieśMak Jak mówię DE FAU DE to nikt mnie nie rozumie..... IP: *.chello.pl 18.08.06, 10:23
            Firma: IBM

            Polacy mówią AJ BI EM
            Niemcy mówią I BE EM

            Podobnie jest z JVC itp skrótami

            Pewnie istnieje w języku polskim regułka, dotycząca polskiej wymowy skrótów
            powstałych z wyrazów obcych, ale nie mam czasu (nie chce mi się) szukać.

            Mówcie, co chcecie, ale dla mnie SIDI czy też DIWIDI brzmi pretensjonalnie.

            • Gość: Miki Re: Jak mówię DE FAU DE to nikt mnie nie rozumie IP: *.versanet.de 18.08.06, 16:09
              Po niemiecku mowi sie Dé fau dé - é to cos pomiedzy polskim e oraz i.
              Mieszkam w Niemczech i mowie Aj bi em, z angielskiego. I tak wymawia kazdy
              Niemiec. Z twoim przykladem - ajbeem - jeszcze nigdy sie niespotkalem.

              Slowo DVD weszlo na stale w slownictwo niemieckie i dlatego jest wymawiane po
              swojemu. IBM jest natomiast nazwa wlasna. Podobnie JVC wymawia sie w Niemczech
              po angielsku.
      • Gość: Diplodok Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: 195.85.227.* 18.08.06, 09:00
        A tak wogle to o co kaman?
    • Gość: jajaajajajaja a moze mi ktos napisac IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 08:28
      czy mowi (i pisze) sie "przełęcz" czy "przełącz" ? no bo mnie denerwuje, ze w
      windowsach jest "wyloguj"->"przełącz uzytkownika", tyle czasu, a jeszcze tego
      nikt nie zauwazyl i nie poprawili w zadnym service-packu....
      • gray Re: a moze mi ktos napisac 18.08.06, 08:30

        a twoim zdaniem jak powinno być?
        • Gość: Seth Re: a moze mi ktos napisac IP: *.cl.ad / 193.108.34.* 18.08.06, 08:35
          To wszystko nic, największą zmorą polskiej młodzieży (i nie tylko) jest słowo
          "skąd"! Na wszelkich forach i czatach mozna znaleść przeróżne mutanty tego słowa tj. "zkond", "skond", "zkond", "z kond", "z kąd".
          Polska jęsyk trudna, nic dodać nic ująć.
          • jarkoni Re: a moze mi ktos napisac 18.08.06, 08:57
            seth brawo za spostrzeżenie, to " z kond jesteś" mnie dobija...Ale generalnie
            współczesne nieuki nie szanujące ojczystego języka mają zazwyczaj legalne
            papiery na dysleksję, dysortografię itp. Kiedyś mówiło się tuman i nieuk, a
            teraz że chory i nie radzi sobie...
        • Gość: WieśMak Dlaczego akurat kota? IP: *.chello.pl 18.08.06, 10:27
          A nie kaczkę?
          • gray Re: Dlaczego akurat kota? 18.08.06, 12:58

            nieodgadnione są wyroki boskie.
      • Gość: przełącznik Re: a moze mi ktos napisac IP: *.aster.pl 18.08.06, 08:32
        Oczywiście pisze się i mówi "przełącz"!
        jt
        • Gość: w górach? Re: a moze mi ktos napisac IP: *.aster.pl 18.08.06, 08:35
          ale chodzi o przełęcz = w górach obniżenie pomiędzy dwoma szczytami?
          jt
          • gray Re: a moze mi ktos napisac 18.08.06, 08:56

            przełęcz użytkownika :)
            • Gość: B Re: a moze mi ktos napisac IP: *.sg.gov.pl / 195.116.32.* 18.08.06, 09:10
              Gdzie się znajduje takowa? No i czy nie powinno być Przełęcz Użytkownika? :)
              Wnioskując po tym jakie "kwiatki" ludzie potrafią zarzucić w sieci to
              zastanawiam się czy nie przypadkiem Przełęcz Użyszkodnika :)))
      • Gość: miszan Re: a moze mi ktos napisac IP: *.bielsko.sdi.tpnet.pl 18.08.06, 12:50
        to zależy o czym chcesz napisć :)
      • java84 Re: a moze mi ktos napisac 18.08.06, 14:28
        zalezy, o co ci chodzi. uzytkownika sie przelącza, a przelecz to takie
        wglebienie miedzy dwiema gorami;)))
      • Gość: Gość Re: a moze mi ktos napisac IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 15:26
        "przełęcz" to taka dziura między górami a "przełącz użytkownika" jest w tym
        miejsdcu całkowicie poprawne.
    • Gość: Daniel Reklama BP: "altimejt" IP: *.tktelekom.pl 18.08.06, 09:46
      W radiu leci reklamówka - BP reklamuje rodzaj paliwa "ultimate". Słychać 'altimejt' zamiast 'altim(ae)t'.
      • Gość: jerukac A ja proponuje tak: IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 09:49
        DELETE czytać delete, CD-ROM cederom, itd.
        • Gość: brui popr. wymowa USA: D E L I T IP: *.chello.pl 18.08.06, 10:00
          a nie żadne dilit
          • gray Re: popr. wymowa USA: D E L I T 18.08.06, 10:04

            a konkretnie o którym stanie mówisz?
            • Gość: obi Oczywiście o stanie U P O J E N I A IP: *.chello.pl 18.08.06, 10:32
              Ale czym tu się upajać? Faktem,że nie odbiegamy w wymowie od Francuzów?
          • Gość: guru Brawo !!! IP: *.icpnet.pl 18.08.06, 10:28
            Żaden problem to sprawdzić:
            Wystarczy sięgnąć po amerykański słownik Webstera


            www.m-w.com/dictionary/delete

            Przy okazji po brytyjsku będzie di:li:'t (i: - długie i)

            W obu wypadkach akcent na drugie długie i.

            Szkoda, że już nie uczą transkrypcji w szkołach.
        • Gość: muza Re: A ja proponuje tak: IP: *.citymedia.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.06, 11:13
          A ja w pełni popieram.
          Bo dochodzi już do takich śmiesznych sytuacji, że obce, ale nie angielskie (a
          więc: francuskie, hiszpańskie itd.) słowa Polacy wymawiają z angielska. Np.
          francuską sieć Orange, nazwisko Andre Gide, sklepy Carrefour, czy słynny Buena
          Vista Social Club... To już chyba lepiej przeczytać literalnie, czyli z polska.
          • java84 Re: A ja proponuje tak: 18.08.06, 14:30
            moze nie kazdy chce powiedziec Ądre Żid ;))) a swoja droga, to jak jego
            nazwisko czytaja po angielsku? Gid? Gaid?
            • Gość: muza Re: A ja proponuje tak: IP: *.citymedia.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.06, 15:36
              Ja usłyszałam w radiu "... na motywach powieści Endrju Gajda". )))
              • anuszka_ha3.agh.edu.pl Re: A ja proponuje tak: 21.08.06, 12:39

                A ja słyszałam w radiu: "Dżozef Ratzinger". Naprawdę.
                → → → → → → → → → →
                Odkryjmy Białoruś!
                odkryjmybialorus.blox.pl
          • Gość: Cani7 Kilka innych pawi IP: *.bbdo.com.pl 18.08.06, 15:26
            Akurat carrefour istnieje też w angielskim (a junction where one street or road crosses another, crossroad;
            public square, plaza)
            Delete - oczywiscie, ze dili:t (z długim i), ale jest jeszcze pełno innych pawi, które ludzie bezmyślnie
            powtarzają po matołach z radia i tv, np.: "bening (being)" - Boeing; grundink - Grundig; auchman (ru..)
            - Auchan; rolink stąs - Rolling Stones; motorhid - Motorhead; dip parple, tina tarner itd. Nieuctwo i
            bezmyślność panów redaktorów uchodzących za znawców.
            • Gość: muza Re: Kilka innych pawi IP: *.citymedia.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.06, 15:54
              No, ale sieć Carrefour jest francuska i w związku z tym nie ma powodu, żeby w
              Polsce wymawiać ją znienacka z angielska, prawda? Bo w Polsce, wg niektórych
              język obcy, to wyłacznie angielski. Można mówić i pisać po polsku robiąc rażące
              błędy i to jest w większości tolerowane. Ale słaba znajomość angielskiego, przy
              równoczesnej dobrej - francuskiego, hiszpańskiego, rosyjskiego itd. uważana jest
              przez niektórych za nieuctwo. No chyba, że masz na myśli dziennikarzy. To sie
              nie obrażę. Masz rację.
              • Gość: Cani7 Re: Kilka innych pawi IP: *.bbdo.com.pl 18.08.06, 16:03
                Mam na myśli - co zaznaczyłem - bezmyślne powtarzanie błędnej wymowy, dotyczy to wszystkich
                języków obcych; angielskich błędów jest najwięcej z oczywistych względów. Strach pomyśleć, co się
                dzieje w tej sferze ze słowami francuskimi czy hiszpańskimi - np. bzdurna wymowa nazwisk piłkarzy (np.
                Ayala, Henry czy Collocini).
      • Gość: lolek Re: Reklama BP: "altimejt" IP: *.mi.gov.pl 18.08.06, 11:36
        No i oczywiscie reklama klawiatur foldable - "foldejbul" :)))
      • java84 Re: Reklama BP: "altimejt" 18.08.06, 14:34
        tez mnie to drazni, bo znam angielski, ale moze jest to robione celowo, zeby
        przecietny klient w ogole skojarzyl nazwe uslyszana w radiu z napisem na
        dystrybutorze? bo za poprawna wymowa u nieznajacych jezyka moze zniechecic albo
        wlasnie spowodowac zamieszanie.
        pamietam, jak pare lat temu odkrylam Ameryke, kojarzac napis lycra ze znana od
        wczesnego dziecinstwa ze sluchu lajkra. a dodam, ze mam FCE, CAE i CPE, wiec
        chyba jezyk znam, po prostu nie skojarzylam, ze napisy na tandetnych rajstopach
        z dziecinstwa sa po angielsku.
    • Gość: ja Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 10:04
      Baca rozmawia z turystą:
      - Zabiłem wczoraj 10 ćmów - mówi baca.
      - Ciem - poprawia turysta.
      - A kapciem.
    • Gość: Kokosal No to posłuchajcie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 10:11
      www.m-w.com/cgi-bin/audio.pl?delete01.wav=delete
      • heart_of_ice Re: No to posłuchajcie 18.08.06, 10:21
        zgodnie ze wszystkimi slownikami wymowa wyglada tak:
        [dɪ`li:t]
        :)

        Pauli
        --
        bywam na Łysej Górze:)
      • Gość: ciekawy Re: No to posłuchajcie IP: *.stat.gov.pl 18.08.06, 10:25
        Jakoś to dziwnie działa - w tym linku:
        www.m-w.com/cgi-bin/audio.pl?delete01.wav=delete
        podmieniłem sobie "delete" na "man"
        Na obrazku pojawia się "man" a z głośnika wciąż słyszę: [delite]
      • Gość: bolo Re: No to posłuchajcie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.06, 10:26
        No właśnie - tak to pamiętałem.Brawo! - i po problemie..?
    • vergoth Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 10:18
      A ja pamietam jeszcze te czasy gdy szlo sie do pevexu po "Siedem Up" :)
      • Gość: plejada Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.06, 10:40
        a ja byłam z sklepie w którym pani proponowała mi ZUP... ta 7 w nazwie była taka
        zamazana :)
        • Gość: xxx muszę się przyznać, że sama kiedyś prosiłam o IP: *.net.autocom.pl 18.08.06, 14:18
          "zapa" hihihih (ale to były jeszcze szczenięce lata)
          pzdr
    • Gość: selin a ja mam BACK SPACE IP: *.olsztyn.net.pl 18.08.06, 10:42
      i nie mam tego problemu
      • Gość: ja Re: a ja mam BACK SPACE IP: *.net81-65-155.noos.fr 18.08.06, 11:39
        A ja pozwole swoje trzy grosze wtracic: nie miejmy Polacy kompleksow bo
        Francuzi notorycznie nazywaja whisky "dzi bi"(nie mam "z" z kropka na
        klawiaturze) a bawalniana bluze "suit szert"
        Za to u nas denerwuje mnie "si vi" zamiast "ce fau" i pakowanie Orange do
        angielskiej wymowy, podobnie jak "kerfur" zamiast "karfur" - przeciez to
        francuskie firmy...
        Pzdr
        • gray Re: a ja mam BACK SPACE 18.08.06, 11:48

          chyba lepiej jest słuchać prób wymowy po angielsku niż po francusku - część
          mojej rodziny mieszka przy ul.dubois :D
    • Gość: MI5 Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: *.in-addr.btopenworld.com 18.08.06, 11:40
      dI'lIt

      albo dI'let
    • Gość: kanar Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" IP: 15.203.169.* 18.08.06, 11:48
      Pracuje w angielskim IT support bede spelowal po polsku dla mnie jest dilit nie
      ma mozliwosci zeby czytac j- dzej
    • Gość: gosc Re: przeciez to oczywiste IP: *.39-88-b.business.telecomitalia.it 18.08.06, 11:49
      przeciez to oczywiste ze sie wymawia "dilit". w zyciu nie slyszalem dilejt, bo
      zeby "ejt" wymowic poangliesku to trzeba "eight" albo "ate". wiec nie wiem o co
      chodzi. troche glupio sie przyznawac to tego w ogole...
    • szakal_el Do kompletu dodam: pedż ap i pedż dałn 18.08.06, 12:31
      Na oznaczenie znanych przyciskow - o zgrozo tak mawial moj szkolny informatyk:)
      Jak sie zapomne to przez to czasem i mnie sie zdarzy:/
    • milolosiu Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 12:43
      a i teraz wszyscy sie wściekają, bo jakiś ktoś dał ten post na forum o_0 dla
      mnie to jest delejt a google to gogle a yachoo to jahu ;]
      • gray Re: DELETE wymawia się "dilit" a nie "dilejt" 18.08.06, 12:54

        miejmy tylko nadzieję, że nigdy nie zostaniesz zmuszony do zaprezentowania
        swoich umiejętności przed kimkolwiek anglojęzycznym.
        • Gość: ciekawy P A R A N O J A IP: *.stat.gov.pl 18.08.06, 13:01
          To jakiś Matrix chyba. Jak długo można bić pianę o... taki drobiazg -
          zapytacie? Nie, nie o drobiazg, nie w tym rzecz. Jak długo można dyskutować o
          czymś tak "zero-jedynkowym". Przecież, do k...n... (bo już nie mogę!) to się
          wymawia "jakoś tam" a nie inaczej!
          Niechżesz, ktoś kto dobrze zna agnielski napisze to po prostu, oświeci tych,
          którzy angielskiego nie znają i KONIEC!

          Pod następną dyskusję proponuję wątek czy 2 + 2 = 4 czy też 5.
          Spodziewam się co najmniej kilkuset wypowiedzi.
          • jarkoni