hafra29 28.06.09, 08:41 Czy na naszym forum jest ktoś kto zna się na prawie rodzinnym? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
hafra29 Re: PROBLEM 29.06.09, 19:59 Co mam zrobic jak ojciec mojego syna nie oddaje go na czas wyznaczony przez sąd? Odpowiedz Link
to.ja.kas Re: PROBLEM 29.06.09, 21:26 Możesz złożyć wniosek w sądzie rodzinnym o to by spotkania odbywały się w Twoim domu lub pod opieką kuratora. To czy Sąd przychyli się do Twojego wniosku to już inna sprawa. Jeśli sprawa jest tylko wkurzająca ale ojciec jest niesubordynowany bo kocha syna i krzywdy malec nie doznaje czasem lepiej niż się użerać machnąć ręką. Forum Jabłonna nie jest moze najlepszym miejscem na pisanie o takich sprawach. Polecam: Samodzielna mama Po przejściach Rozwód...i co dalej. Pozdrawiam Odpowiedz Link
hafra29 Re: PROBLEM 30.06.09, 10:59 Dzieki za pomoc.Co do sądów to zadałam to samo pytanie pani w wydziale rodzinnym i usłyszałam nic nie mogę pomóc także nie widze pomocy z ich strony żadnej.pzdr Odpowiedz Link
to.ja.kas Re: PROBLEM 30.06.09, 11:09 Pani referentka nic nie może pomóc. To pewne. By zmienić orzeczenie Sądu w sprawie widzeń trzeba załozyć sprawę. Nie masz gwarancji, że Ci się uda zmienić dotychczasowe postanowienie bo Sąd może uznać, że nie ma ku temu powodów. Wszystko kwestoa tego ile syn ma lat, jak długo przeciagane są wizyty czy tak jak zapytał Sibellius syn przetrzymywany jest z własnej woli, czy eks małzonek oddaje dziecko sam czy pod przymusem. Pamiętaj, że ojciec dziecka może wystąpić z takim samym wnioskiem o to by wizyty były częstsze i dłuższe. Każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie. Zastanów się czy n elepiej czas bez dziecia poświęcić na relaks, kawkę, spotkania z kimś miłym i odpoczynek. Wiele mam chętnie pozbyłoby się dzieci na kilka godzin by odpocząć od nich wiedząc, że sa pod opieką taty. Odpowiedz Link
sibeliuss Re: PROBLEM 30.06.09, 11:03 hafra29 napisała: > Co mam zrobic jak ojciec mojego syna nie oddaje go na czas > wyznaczony przez sąd? W jakim wieku jest syn i czy jest przetrzymywany wbrew własnej woli? Odpowiedz Link
hafra29 Re: PROBLEM 30.06.09, 17:55 6 lat,a czy wbrew woli czy nie to wybaczcie ale 6 latek nie bedzie o tym decydował.To on ma sie dostosować do wyroku a jeśli tak nie robi??? Odpowiedz Link
to.ja.kas Re: PROBLEM 30.06.09, 21:50 Zawsze można próbować iśc na wojnę. Ja z doświadczenia wiem, ze to tylko ofiary, zero zysków i nikomu niepotrzebne. Jeśli tak powiesz w sadzie na 90% usłyszysz, ze ojciec ma dokładnie takie samo prawo do dziecka jak Ty Odpowiedz Link
sibeliuss Re: PROBLEM 01.07.09, 00:08 A poza tym i tak wszystko odbije się na dziecku. O ile później młody jest odstawiany do domu? Odpowiedz Link
ygloo Re: PROBLEM 01.07.09, 07:07 kochani, błagam! są inne forma do tego typu dyskusji. Lub przejćdzie na priv. Nie chciałbym się właczać do dyskusji bo akurat stoję po przeciwnej stronie barykady (czyli w tym przypadku trzymam stronę ex) i emocje mogłyby pójść za daleko. Przypomionam tylko, jaki chcrakter ma forum Jabłonna na GW. rav Odpowiedz Link
ygloo Re: PROBLEM 01.07.09, 14:41 to ze zieje pustka nie znaczy, ze trzeba jakies tam swoje brudy na forum publicznym wykladac ..... szczegolnie ze takie dyskusje zawsze koncza sie wielkimi emocjami ... i nieprzyjemnosciami. Odpowiedz Link
to.ja.kas Re: PROBLEM 01.07.09, 16:07 Póki co rozmowa jest rzeczowa i spokojna. Pisałam wcześniej,że są fora bardziej odpowiednie. Ale...wszystko co dotyczy mieszkańców naszej wspaniałej wsi nadaje się na forum...no dobra, żartuję Trochę dystansu, to forum nie kościół gdzie trzeba przestrzegać dokładnie celebracji mszy. Odpowiedz Link
hafra29 Re: PROBLEM 01.07.09, 16:37 czy piore brudy na forum czy nie to mój osobisty problem,zatem jeżeli kogoś to nie interesuje to niech nie czyta.Forum to nie tylko pisanie o lini autobusowej albo co nasi wspaniali urzednicy postanowili(zreszta gdybyśmy mieli o tym pisać to nie byłoby za bardzo o czym)wiec dajcie ludzie na luz i jak wam nie pasuje jakis temat to porostu tego nie czytajcie.pzdr Odpowiedz Link
ygloo Re: PROBLEM 01.07.09, 18:12 owszem, musze czytac bo tak sie zlozylo, że jestem odpowiedzialny za przestrzeganie netykiety na tym forum. I podobnie jak kas ciac moge. dlatego prosze ciut grzeczniej. Odpowiedz Link
to.ja.kas Re: PROBLEM 01.07.09, 20:30 Ygloo trochę luzu. Wiem, że temat widzisz z drugiej strony. Ja staram się patrzec z dwóch. Nawet jak czytasz to autorka postu pisze grzecznie, bez emocji. Pyta o radę i tyle. W moncu czasem trzeba zwyczajnie pomóc a czasem porozmawiać...w ten sposób przyjaźnie sąsiedzkie się zawiązują. Pozdrawiam Odpowiedz Link
hafra29 Re: PROBLEM 01.07.09, 20:33 Sorry moi rozmówcy ale ygloo mnie rozbraja.Według mnie jeżeli to nie jego temat to po co wsadza tam swoje 3 grosze.A co do cięc to tnij i tak z tego co wiem to tniesz co sie da dlatego na tym forum tak cicho-wybacz ale ........................ŻENADA Odpowiedz Link
to.ja.kas Re: PROBLEM 01.07.09, 20:48 Hafra, jakby Ygloo ciął to bym widziała. Mogę Cię uspokoić, że nie tnie. Wiem, że masz problem i pewnie go przeżywasz, ale proszę nie reaguj tak emocjonalnie. Jeśli mogę jakoś Ci pomóc, mieszkam w B i możesz liczyć na radę (ale nie na przytakiwanie)...jak nie w realu to na forum. Odpowiedz Link
hafra29 Re: PROBLEM 01.07.09, 21:10 To nie emocje chodzi o to że jak mi coś sie nie podoba to nie czytam i nie odpisuje a nie jakieś dziwne uwagi uważaj bo moge ciąc no ludki wybaczcie. Odpowiedz Link
ygloo Re: PROBLEM 02.07.09, 07:17 nie chce mi sie z Toba gadac hefro droga na temat co musze a co nie. i jeszcze raz powtarzam: CZYTAĆ MUSZĘ!!! a co do cięć, to wybacz, ale jesteś tu może od 2 msc i guzik wiesz co robie a co nie. Ale jeżeli chcesz dyskusji, proszę bardzo: uważam, że przesadzasz. obwiniasz ojca swojego dzicka o to, że pol, godzine a moze i 2 spoznia się z oddaniem dziecka - dziecku na pewno dzieje sie niesamowita krzywda. w nosie masz to, ze ojciec ma dobry kontakt z dzieckiem, ze organizuje sobie i dziecku tak czas, ze nie zawsze ma mozliwosc co do minuty dzieciaka przywiezc, w nosie masz fakt, ze sa korki, itp itd. w imie czego - w imie rozwodu, skrzywdzenia i robienia z siebie cierpietnicy. A dobro dziecka?? po co sie tym zastanawiac, wazne ze JEMU moge sue tym do tylka dobrac. A gdzie w tym wszystkim dziecko?? O przepraszam, przeciez to 6latek, nie ma wslasnego zdania i robic ma wszystko to, co mamusia nakaze! nie ma prawa ocenic, czy tatus przetrzymuje go sila czy nie. To tyle co mialem do powiedzenia. Kas, ja mam baaardzo duzo luzu i dodkonale o tym wiesz. Ale niestety nie w temacie skrzywdzonych matek polek, ktore patrza tylko przez pryzmat wlasnego inetersu a nie interesu i dobra walsnego dziecka. Dlatego uwazam, ze forum poswiecone JABLONNIE i sprawom zwiazanym z zamieszkiwaniem w naszj pieknej wsi nie jest odpowienim miejscem na wdawanie sie w takie dyskusje. pozdr. rav Odpowiedz Link
hafra29 Re: PROBLEM 02.07.09, 14:17 Sam pisałeś że bedzie to zmierzało do nie smacznych spraw ale tylko dzieki tobie bo oprócz ciebie do tej pory pisało mi sie bardzo dobrze więc jak cie coś nie interesuje to po co sie wtrącasz.I na tym zakończmy. Odpowiedz Link
ygloo Re: PROBLEM 02.07.09, 15:10 recz przeciwnie - TEN problem (globalnie) bardzo mnie interesuje ;-P Odpowiedz Link
hafra29 Re: PROBLEM 03.07.09, 08:32 co to za facet jak z babą się kłóci.Dajmy sobie spokój Odpowiedz Link
vreel Re: PROBLEM 03.07.09, 09:38 Kto się czubi ten się lubi? Pozdrawiam moich rozemocjonowanych sąsiadów I wspieram Was milcząco w waszych kłopotach. Odpowiedz Link
ygloo Re: PROBLEM 03.07.09, 09:55 facet, który ma coś do powiedzenie w rzeczonej sprawie ;-P faktycznie, dajmy sobie spokój bo to sie juz żenujące robi. Odpowiedz Link