EPSO-sekretarze

[Gość: mała]

Ja jeszcze nic nie dostałam a Wy?

[caline]

Ja tez nie, strasznie zwlekaja z tymi wynikami ;((

[Gość: minka]

mogliby przynajmniej nas poinformować kiedy, tak jak przy testach. A tak
odpowiedź "w maju" to może być równie dobrze jutro lub 30 maja. Skoro
weryfikacja dokumentów zabrała im miesiąc, to poprawienie prac pewnie 2 x tyle.

[Gość: joolia]

Ale dlaczego mówisz o podaniu przez EPSO daty majowej? W zawiadomieniu o
akceptacji dokumentow napisali przecież o podaniu wynikow z egzaminu pisemego w
kwietniu. To, że jeszcze ich nie podali jest więc tylko przesunięciem w czasie.
Wydaje mi się, że teraz to już tylko kwestia godzin...

[Gość: minka]

na innym forum dotyczącym tych egzaminów ktoś dzwonił do nich i taką
informację mu właśnie udzielili - że wyniki będą w maju.

[Gość: maddy]

Mi sie wydaje, że do połowy maja będziemy miały wyniki. Dla mnie to czekanie
też jest bardzo męczące i stresujące. Nie mogę się nad niczym skupić w pracy :-
)

[Gość: daktyl]

Cześć :-))
Co chwilę włażę na mój profil, ale już się nawet nie spodziewam wyników.
Napięcie opadło, teraz się luzuję :-)
Ktoś z A8 (też mają swoje forum) pisał, że już zaczęli im rozsyłać mailem info
o wynikach, ale nikt tego nie potwierdził, więc może to plotka...
Mam coraz większe wątpliwości czy wyniki będą w tym tygodniu.

[Gość: student]

Witam,
Wyniki maja juz kandydaci z niektorych krajow 0 jak dobrze pamietam to m.in.
Wegry, Malta (w czesci administratorow: Audyt).
EPSO podalo ta informacje w Ongoing competitions w czesci dotyczacej tych
krajow.
Pozdrawiam
Jak wszyscy nie moge sie doczekac :)))

[Gość: joolia]

Hej :)

Właśnie dostałam mail'a od EPSO na moje zapytanie dotyczące przewidywanego
terminu ogłoszenia wyników - mają być wysyłane najpóźniej jutro!

[Gość: riada]

dzięki za info

[Gość: daktyl]

Wow!!
Życzę wszystkim dobrych wyników :-))

[Gość: eco]

dzieki za info :-)
no to teraz, bede sprawdzac profil co pol godziny ;-)
powodzenia wszystkim !

[riada]

no i dzisiaj to już chiba nic nie dostaniemy... Ja sprawdzam co 5 min.

[riada]

no i dzisiaj to już chiba nic nie dostaniemy...

[Gość: lila]

tez co godzine sprawdzam profile i e-maile a tu nic...
Powodzenia i cierpliwosci !!!

[Gość: maddy]

podbudowałyście mnie dziewczynki :-)) myślałam, że tylko ja jestem taka
nawiedzona i parę razy w ciągu dnia sprawdzam profil z nadzieją, ale i niemałym
stresem, czy już jest... :-)) widzę jednak, że niektóre z Was są lepsze,
sprawdzając EPSO co 5 min. :-)) Ja się czuję, jakbym znowu zdawała maturę,
egzamin na studia czy prawo jazdy :-))

[Gość: mała]

mam złe przeczucia:(

[Gość: Adam]

Czemu Masz zle przeczucia ? Bedzie dobrze. OD zazu nam zaproponuja prace na
interview na ktore zaprosza wszystkich . ( I wish anyway )

[Gość: fres]

Już są wyniki, chociaż u mnie nic się nie zmieniło.

[Gość: daktyl]

U mnie też nie, zaraz wykorkuję...

[Gość: eco]

u mnie też nic...
takie czekanie wykańcza człowieka bardziej niż wszystkie testy ;-)

[Gość: riada]

cholera by ich wzięła...

[Gość: lila]

ale nam testuja wytrzymalosc psychiczna diably cholerne....

[Gość: riada]

moim zdaniem, to źle świadczy o nich jako urzędnikach, że nie potrafią się
trzymać terminów, które sami sobie zresztą ustalili. A nas deadliny obowiązują
co do godziny

[Gość: asiula]

ja juz mam
jestem DALEJ............!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: lila]

w koncu sa !!!!!!
sukcesu !!

[Gość: lila]

tez przeszlam , tak sie ciesze!!
Zycze Wam wszystkim powodzenia! Nalezy nam sie chociazby za odpornosc psychiczna

[Gość: riada]

przeszłam :). Ale co sie naczekałam to moję :)

Powodzenia, dla współnarzekających :)

[adobrucki]

Moja żona też przeszła. Ale jak to jest z tymi sekcjami 1, 2 i 3 ???

[Gość: daktyl]

Udało się!!! Trzymam kciuki za wszystkich :-))

[Gość: riada]

z tego co napisałi wnioskuję, że podział na sekcje dotyczył raczej narodowości
niż liczby pktów, prawdopodobnie ze względu na liczebność tych grup

[Gość: joasia]

Podział na sekcje nastąpił po testach kwalifikacyjnych. W liście do mnie
pisali, że ze względu na zdobytą liczbę punktów zostałam zakwalifikowana do
takiej a takiej sekcji. A teraz trzymają się tego podziału, aby było im łatwiej
przeprowadzać egzaminy. Tylko nie wiem skąd się wzięła 3 sekcja, skoro po
kwalifikacjach zostało nas niecałe 500 osób (a jedna sekcja liczy 250 osób).

Pozdrawiam wszystkich

[Gość: daktyl]

A nie chodzi przypadkiem o sekcje, na które byliśmy podzieleni po preselection?
Mialo nas byc 1000 osob podzielonych na 4 sekcje, po 250 w kazdej. 1.- z
najlepszymi wynikami, 4. - z najslabszymi. Poniewaz bylo nas nie 1000 tylko
ponad 470 to powstaly 3 sekcje. Jako pierwsza miała iść na interview sekcja nr
1 a potem kolejne.

[Gość: daktyl]

racja, 2 sekcje nie 3

[adobrucki]

To dlaczego jest mowa o sekcji 3 dla Czechów, Węgrów i Polaków?

[Gość: gosc]

Czy ktos po testach preselekcyjnych dostal informacje, ze jest w sekcji 3?
Chyba, ze teraz wymyslili podzial na trzy sekcje dla krajow, z ktorych jest
najwiecej kandydatow.

[Gość: daktyl]

Kto ma wątpliwości niech sobie przeczyta Official Journal
polecam:
europa.eu.int/eur-lex/pri/en/oj/dat/2003/ca120/ca12020030522en00300043.pdf
na stronie nr 7 jest napisane, ze Czechy, Węgry, Litwa i Słowacja miały mieć 3
sekcje, Polska 4. Widocznie Węgry i Czechy zapełniły 3 sekcje.

Pozdrawiam

[Gość: maddy]

Sprawa z sekcjami ma sie tak: Polacy są w 2 sekcjach, tak jak Czesi, ale Węgrzy
są w 3 sekcjach, gdyż ich sekcje liczą po 150 osób, a pre-selection tests
przeszło 478 osób. Pozdrav :-))

[adobrucki]

Czy słyszeliście o kimś z sekcji 1 lub 3? osobiście cały czas słyszę tylko o
ludziach z sekcji 2.

[Gość: joolia]

Tak, są ludzie w 1 sekcji - jestem tego przykladem ;)

[caline]

Ja tez jestem w sekcji 1 i jakos tak sie sklada, ze kilka zdajacych ze mna
kolezanek tez. Nie wiem czy to cos oznacza, ale przeciez aby oglosic ostateczna
liste laureatow, egzamin ustny powinny przejsc osoby ze wszystkich sekcji.
Gratulacje wszystkim ktorym sie udalo !

[Gość: joasia]

tak dla przykładu to ja jestem w sekcji 1
pozdrawiam

[Gość: minka]

uff, wreszcie, bo już myślałam, że mnie odwiozą... I JESTEM DALEJ!!! Cieszę
się, że się nam powiodło! Sekcje są, ale teraz jest mi wszystko jedno, w której
jestem i ile ich jest, bo teraz po takim stresie wszystko jest piękne... nawet
to, że jestem w gorszej sekcji 2. Pozdrawiam!!

[Gość: mała]

hip hip hura! Udało się:)

To co do zobaczenia w lipcu...

[riada]

do zobaczenia. Jeśli ktoś szukałby kontaktu z 2 sekcji, coby może raźniej było,
to piszcie na maila z wyborczej.

pozdrawiam

riada

[Gość: eco]

udało się :-)))
wyniki dla A8 Economics też już są
w EPSO-administratorzy chyba nie było żadnego podziału na sekcje ...

Wszystkim EPSO - sekretarzom i administratorom życzę powodzenia na ustnych!!!

[Gość: lila]

tez jestem w sekcji 2.
Z tego co pisze w oficjalnym jrnl w pîerwszej instancji rozmowy beda
przeprowadzane z sekcja 1, nastepnie z sekcja 2. Osoby z najlepszymi wynikami (
tak to interpretuje) zarowno z sekcji 1 jak i 2 zostana w pierwszej kolejnosci
zakwalifikowane. Mowa jest o sredniej 65%.
Podejrzewam ( to tylko domniemanie gdyz dokladnie nie czytalam, zrobie to
wieczorem ), ze pod uwage bedzie w koncowej fazie brana "srednia" ze wszystkich
testow, wlacznie rozmowy i do w ostatecznosci zadecyduje o kolejnosci
ewentualnych naborow.
Zycze cierpliwosci w oczekiwaniu na nastepne info!

[Gość: minka]

ja też podobnie to zinterpretowałam...

[Gość: riada]

"The succcsessful candidates in the first merit class in each section (those
who obtained at least 65% of the total available points for test (d), (e) and
(f - oral) will be eligible for recruitment to the institutions as soon as the
selection board has finished its work relating to each section."

Moim zdaniem ostatecznie będzie się liczył tylko pisemny i ustny

[Gość: riada]

Z tego by wynikało, że przyjmując, że uzyskało się tylko wymagane minimum z
części d i e na ustnym trzeba zdobć 44 pkty, czyli ok. 73%, żeby zostać
zatrudnionym od razu

[Gość: lila]

masz racje, nawet sklonna jestem twierdzic, ze decydujaca jest rozmowa: testy
d ( 20/40 ) + test e (8/10) gwarantuja nam 65% ( 50+80 :2 ).
Czyli wszystko jeszcze przed nami!!

[Gość: riada]

Troszkę inaczej :)

20/40, 8/10 -> 28/50 -ᡰ% - jeszcze za mało
40+10+60 = 110, z tego 65% -> 71,5 pkt -> 72 - 28 = 44 pkty (73% z f)


pozdrawiam
riada :)

[Gość: MAREK]

HEJ,
MAM KILKA PYTAN DOTYCZACYCH EGZAMINU USTNEGO (GRUPA 2):
CZY PODROZ NA INTERVIEW BEDZIE OPLACONA PRZEZ EPSO?
W JAKIM JEZYKU BEDZIE INTERVIEW PRZEPROWADZONY (CZY BEDZIE MOZNA WYBRAC)?
JESLI PO ROZMOWIE KWALIFIKACYJNEJ TWOJE NAZWISKO JEST UMIESZCZONE NA LISCIE
REZERWOWEJ, JAK DLUGO DO PELNEGO ZATRUDNIENIA (KTOS WCZESNIEJ CZEKAL TYLKO
MIESIAC)?
POZDRAWIAM

[Gość: glut]

Marek, nikt nie czeka miesiac tylko zawsze dluzej. Ja w miesiac od dowiezenia
sie, ze zdalam pisemny koniec lutego), dostalam list(koniec marca), ze zdalam
tez ustny i jestem na liscie. Potem dostalam oferte, i prawdopodobnie zaczne od
1 lipca- czyli min 3 miesiace. to jest minimum, ktore trzeba liczyc po
dowiedzeniu sie,ze sie jest na liscie do podjecia aktualnie pracy, a moze byc i
dluzej, ale z nowymi krajami raczej szybko idzie.

[Gość: daktyl]

Koszty podróży mają być zwrócone przez EPSO, przypuszczam że hotel też.

Język, w którym przeprowadzony będzie egzamin ustny, wybierało się podczas
wypełniania oficjalnej aplikacji (po wynikach preselection).

Co do oczekiwania na zatrudnienie - tego chyba nie wie nikt. Słyszałam jednak,
że zwykle nie przekracza ono roku.

pozdrawiam :-)

[Gość: daktyl]

Cześć Glut :-)
Możesz nam coś opowiedzieć o ustnym?
dzięki z góry!

[Gość: glut]

moge cos opowiedziec o ustnym, chociaz kazdy sam musi przejsc. przed ustnym
wysla ci cv na emaila , ktore trzeba wypelnic, wydrukowac i dolepic zdjecie i
to przyniesc na wywiad. siedzi w komisji od 5-7 osob, u mnie bylo to 7,ale sa
zwykle mili, nawet jak sie glupoty gada.
5 minut przed przyjsciem wychodzi babka i bierze cv do skserowania, kseruje
dla kazdego czlonka i zostawia cie w poczekalni az tamci odczytaja. za kolejne
5 minut wchodzisz. jak sie nie zesrasz ze strachu na wejsciu, to potem ci
dobrze pojdzie. Aha, w cv lub emailu trzeba okreslic w jakim jezyku chce sie
zdawac egzamin ustny. tego co do zsady oni sie trzymaja, ale jak sie
zadeklarowalo inne jezyki to tez beda pytac, ale nigdy techniczne rzeczy tylko
ogolne. np, jak zadeklarujesz ,ze chcesz oral po niemiecku, ale piszsz w cv ze
znasz tez francuski, to po niemiecku bedziesz mowil, ale pare pytan bedzie po
francusku np. gdzie sie nauczyles jesyka,itp. Mnie sie zapytano: dlaczego
wedlug pani sa osoby, ktore lubia i moga mieszkac za granica , a inne nie moga
i dlaczego . Cos takiego. Kazdy co do zasady bedzie zadawal jedno pytanie.
Pytania nie sa z kosmosu, wazne jest , zeby cokolwiek zaczac mowic i nie
denerwowac sie, starac sie patrzec na nich a nie na nogi. Oni badaja w ten
sposob charakter czlowieka, a nie tylko wiedze. Moze ktos byc w komisji, kto
bedzie prowokowal i zaczepial, wtedy trzeba byc grzecznym i nie reagowac, ale
tez sie nie poplakac. Nie wiem co jeszce napisac.

[Gość: daktyl]

Dzięki, super!
Słyszałam właśnie, że ważnym elementem tego egzaminu jest badanie osobowości
kandydata i tego co sobą reprezentuje... Skoro to potwierdzasz, to tak musi być.

Gratulacje z okazji sukcesu :))

[Gość: marek]

Dziekuje za wskazowki na ustny.
Jeszcze nikt nie mowil o placy.
Wg starego wzoru c4/c5 to minimum pensja 2322 euro (a propos kto i jak decyduje
o tym czy bedziesz c4 lub c5?).Ale wg reformy najnizszy szczebel c1 to
2187 euro na miesiac gross, prawie 200 mniej.
Czy ta reforma weszla juz w zycie, a jak nie to kiedy?

[Gość: riada]

a jak to jest z podatkami dla urzędników. Podobno są niższe lub nie ma no i
różne bonusy. Nie pamiętam, czy ktoś wie? Czy można oczekiwać szkoleń? Mnie np.
interesowłby kurs francuskiego. Czy jest możliwość finansowania?

pozdrawiam
riada

[Gość: daktyl]

"Throughout the career structure, there are possibilities for self-improvement
in terms of in-house courses to acquire new language, management and
communications skills."
ze strony europa.eu.int/epso/working/career/careers_en.htm
:)

[Gość: glut]

kursy jezykowe sa darmowe i w ramach godzin pracy w specjalnej szkole jezykowej
w instytucjach. czasami tylko nie masz wplywu na wybor jezyka,jezeli np
pracujesz w komisji w DG stosunkow z krajami 3 w zakresie np . krajow bylego
zsrr, to raczej twoj szef moze sie nie zgodzic zebys np chodzila na hiszpanski,
bo ci to nie jest potrzebne w pracy. ale na francuski, angielski czy niemiecki
to zawsze kazdy moze chodzic i kazdy szef sie raczej zgodzi bo to sa jezyki
robocze, nawet chyba kursow fr, jest najwiecej wiec tu nie bedzie problemu,
kazdy sie zgodzi. Kursy te wszystkie sa darmowe.

[Gość: glut]

kursy jezykowe sa darmowe i w ramach godzin pracy w specjalnej szkole jezykowej
w instytucjach. czasami tylko nie masz wplywu na wybor jezyka,jezeli np
pracujesz w komisji w DG stosunkow z krajami 3 w zakresie np . krajow bylego
zsrr, to raczej twoj szef moze sie nie zgodzic zebys np chodzila na hiszpanski,
bo ci to nie jest potrzebne w pracy. ale na francuski, angielski czy niemiecki
to zawsze kazdy moze chodzic i kazdy szef sie raczej zgodzi bo to sa jezyki
robocze, nawet chyba kursow fr, jest najwiecej wiec tu nie bedzie problemu,
kazdy sie zgodzi. Kursy te wszystkie sa darmowe.Jezeli chodzi o podatki to jest
sie zwolnionym, placi sie tylko tzw podatek wspolnotowy, ale nie normalny
dochodowy. niektorzy producenci samochodow daja bonusy mozna taniej samochod
kupic bo im zalezy na reklamie. Poza tym jak zarejestrujesz samochod na
rejestracjach EUR a nie belgijskich nie placisz podatu drogowego. To chyba
tyle. poza tym wszystko inne sie placi.

[Gość: riada]

dzięki. super. Trzeba trochę poprzeglądać te stronki, ale do długiego weekendu
nie byłam przekonana, czy tak naprawdę jestem zainteresowana wyjazdem. ALe
francuski chyba definitywnie mnie przekonał, a jeszcze niemiecki bym
podszkoliła. piknie.

Doksztalcanie

[aga6000]

Jak juz zostaniesz zatrudniona, mozesz spodzeiwac sie szkolen, na jezyk wrecz
cie wypchna, szczegolnie francuski, ale nie nalezy sie zbyt wiele po takich
kursach spodziewac. Najwazniejsze jest zeby wykorzystac to ze sie przebywa w
wielojezycznym srodowisku i samemu trenowac, zamieszkac w dzielnicy w ktorej
ludzie mowia po francusku a nie gdzies blisko instytucji, gdzie wszyscy biora
cie od razu za urzednika i rozmawiaja z toba po angielsku. Sa rowniez kursy
komputerowe, z ktorych warto skorzystac jesli ktos nie przerobil dokladnie
excella albo power pointa, zawsze mozna sie czegos douczyc nawet jesli sie
komus wydaje ze wszystko odkryl.
Wynagrodzenie urzednikow w instytucjach jest wylaczone spod opodatkowania w
panstwach czlonkowskich ale podobno Polska ma z tym na razie jakies problemy.
Podlega natomiast stosunkowo niskiemu opodatkowaniu na rzecz budzetu UE. Nie
pamietam dokladnej liczby. Podatek ten jest potracany co miesiac z uposazenia i
w zasadzie jest tak niski, ze sie go nie "odczuwa".
Nie wiem co masz na mysli piszac o bonusach, ale faktem jest ze urzednikom
przysluguje wiele przywilejow, dostaja m in roznego rodzaju dodatkowe
swiadczenia m in tzw rozlakowe, dalej na dziecko, ktore sa wyzsze niz zasilki
na dzieci w wielu krajach czlonkowskich, nie mowiac o Belgii. Nie sposob
wszystkiego wymienic, gdyz zalezy to od sytuacji rodzinnej kazdego pracownika.

pensje

[Gość: ue]

pensja podstawowa, + 149 euro i 2 % pensji dodatek na malzonka, + 250 euro na
kazde dziecko, + od tego co wyzej 16% rozlakowego, + gratis szkola europejska i
autobus do niej, kursy jezykowe dla rodziny i siebie, + dodatek na
zainstalowanie sie (ok. jednej pensji), plus co roku rownowartosc biletu
lotniczego dla calej rodziny do miejsca pochodzenia;
podatek od golej pensji brutto, +/- rownowazony przez te 16% rozlakowego, wiec
de facto pensja brutto jest netto, plus dodatki rodzinne>
pozdrawiam

[Gość: maddy]

a mi ktoś odpowiedział, że darmowych kursów językowych dla rodziny (np. męża
czy żony) już nie ma, bo jest za dużo urzędników?

[Gość: gosc]

Darmowe kursy dla rodziny sa, ale teoretycznie, wsrod samych urzednikow jest
tylu chetnych, ze po prostu brak miejsc. Wiem z doswiadczenia.

[Gość: marek]

czytalem,ze podatku dochodowego w ogole nie ma, a jesli to bardzo minimalny?
czy 149 euro dodatku tylko dla zonatych/mezatych czy dla wszystkich (ja
zrozumialem,ze dla wszystkich)?

[Gość: ue]

149 euro + 2% pensji brutto tylko dla zonatych/mezatych lub par homoseksualnych
pozostajacych w stalym zwiazku pod jednym dachem i nie mogacych tego zwiazku
zalgalizowac;
na kursy zeczywiscie nie latwo sie dostac rodzinom , ale pierwszy, 6 tygod. tzw
survival gwarantowany (zeby malzonek umial isc po bulke, bilet, metrem pojechac)

w szkolach europejskich sa sekcje dla kazdego jezyka, natomiast watpliwe jest
aby w tym roku we wrzesniu ruszyla polska sekcja-(za malo dzieciakow w
poszczegolnyh kategoriach wiekowych) dzieci teraz chodza do innych- wg wyboru-
ale od 1szej klasy podstawowej maja drugi jezyk- codziennie 40 min.
jest klopot z miejscami w zlobko-przedszkolu (do 4 roku zycia) wiec to jest
pierwsa rzecz do zaklpeywania po otrzymaniu propozycji pracy....od 4 lat chodza
do przedszkola przy szkole eur. oczywiscie sa tez belgijskie ......

sorry, zapomnialem o zwrotach kosztow przeprowadzki(faktura) i przyjazdu calej
rodziny.

ps 10 dni urlopu dla taty z okazji urodzenia dzidziusia, 20 tyg
macierzynskiego, elastyczny czas pracy- prawo do 1/2, 3/4, 2/3, itd etatu dla
rodzicow

podatki - pensje

[Gość: ue]

podatek i "ZUSy" pislem praktycznie rownowazone przez rozlakowe- 16% pensji
brutto z dodatkami rodzinnymi

[Gość: glut]

z tego co wiem to wszedl nowy regulamin od 1 maja. nie wiem jak to jest przy
stanowiskach c bo nie sprawdzalam ale widzialam na stronie epso i to samo
wyslal mi znajomy, tam jest szczegolowe wyliczenie i regulaminy, wiec mozna
sobie policzyc. staff regulation wyraznie mowi, ze zaczynasz od nizszego
stanowiska, na ktory zdales, np. zdawales na c5-4 pojdziesz na c5 na najnizszy
szczebel (echelon) i nie masz na to wplywu, tak samo jak ja zdawalam na A7-6
pojde na 7. zobacz sobie wna stronie epso znajdz linka do staff regulations a
tam wszystko jest, zasady nominacji itp.

[Gość: riada]

to skoro już wchodzimy w techniczne kwestie, to może ktoś zna stawki za wynajem
mieszkania, pokoju i ogólnie utrzymania w Brukseli? Glut, Ty chyba tam
mieszkasz, masz jakieś info na ten temat?

[Gość: glut]

glut glutuje w brukseli i wiekszej dziury nie ma w tej czesci europy, juz
lepiej jest w luksemburgu gdzie jest vat polowe tanszy oraz polowe tansze
towary akcyzowe, czysciutko , pachnaco, a tu w sumie tylko kilka dzielnic jest
miare przystajacych wygladem do poziomu wymaganego od stolicy kraju
kapitalistycznego.
glut jak byl na stazu to zarabial 600 euro na miesiac. wynajal sobie pokoj w
akademiku w dzielnicy 20 minut piechota od parlamentu, wiec nie najgorzej i
placil za to 250 euro, reszte glut przejadl , glodny nie chodzil ale wiele
kupic nie mogl.
teraz glut zarabia, wiec ma mieszkanie, w jednej z fajniejszych/ladniejszych
dzielnic w brukseli gdzie jest czysto ladnie i swiety spokoj i placi 600 euro
za 65 metrow + oplaty, czyli za wszystko placi ok 800 euro. glut przejada ,
przepija i przepala okolo 150 euro tygodniowo (i to z biletem, glut nie ma
samochodu), z petami i czasem pojdzie na balety. moim zdaniem 1,5 tys wyda sie,
mozna i mniej jak ktos zyje oszczednie, mozna i wiecej ale tyle chyba gdzies
jest srednio moim zdaniem, ze wszystkim. nie pisze juz dzisiaj nic, bo
wychodze.

[Gość: riada]

glut - jesteś wspaniały :)

[Gość: lila]

Glut, to ty cholernie duzo przepijasz i przepalasz chyba ??? Nie zal Ci zdrowia?
ja mam meza i dziecko i srednio wydaje na jedzenie 150 euro tygodniowo. Knajpy,
kino itp nie wliczone.

[riada]

niektórzy to lubią dobrze pożyć... :)

[Gość: lila]

Riada, zapomnialam o tych punktach : ja liczylam punktacje w procentach, test
d i e osobno np: na mozliwych do uzyskania 10 punktow w e trzeba bylo uzyskac 8
= 80% na d 20 punktow na 40 = 50% i w ten sposob doliczylam sie "sredniej" z
dwoch egzaminow.
Podejrzewam, ze masz racje, gdybysmy tak jeszcze wiedzieli 73% odpowiedzi na
zadawane nam pytania to wszystko byloby OK

[riada]

myślę, że w tym wypadku będzie już bardziej chodziło o jakość odpowiedzi. A
jeśli chodzi o te procenty to trochę żart, trudno stwierdzić ile to będzie to
73%, bardziej czytelne jest chyba określenie, że dobrze byłoby dostać "czwórkę"
i tyle powinno wystarczyć. To jest oczywiście wersja minimum. W każdym razie
wydaje mi się, że nie powinno być stresu, żeby odpowiedzieć na tip top.
Oczywiście najlepiej wypaść jak najlepiej i trochę zazdroszczę tym 250 wybranym
z I sekcji.

pozdrowienia :)

riada

Praca w Brukseli dla małżonka??

[Gość: maddy]

mam pytanie dla tych, co już "liznęli" trochę tego życia unijnego :-)) czy np.
mój mąż będzie mógł chodzić na taki kurs językowy organizowany przez UE, jeśli
dostanę tam pracę? czy Unia, np. w taki sposób pomaga żonom i mężom swoich
świeżo upieczonych urzędników? czy trzeba sobie radzić samemu i Unię nie
obchodzi, jak sobie w Brukseli poradzi małżonek? wiem, że jest coś takiego jak
household allowance (ok. 200 euro), ale to nie to samo co druga pensja w
budżecie domowym :-))poza tym mój mąż by się chyba załamał, gdyby miał tam
tylko siedzieć na moim utrzymaniu :-) pozdrav :-)

[sabsoub]

jest ylko malo pieniedze, kursy dla malzonek nie beda, bo sa juz teraz za duzo
urzednikow. To prawda moze byc problem rodzinny.

[Gość: maddy]

dzięki za informacje, chociaż nie za bardzo optymistyczne :-((
już chyba dzisiaj zagonię go do angielskiego, tak na wszelki wypadek :-)) nauka
i tak się nie zmarnuje :-)

[Gość: lila]

Pewno, ze troszke te zazdroszcze 1-wszej sekcji ale z drugiej strony jestem
raczej nastawiona optymistycznie ( co nie znaczy, ze mam pewnosc, ze mi sie
powiedzie, wrecz odwrotnie).
Ogolnie rzecz biorac( nie znamy statystyk po testach pisemnych ) ilosc osob,
ktore przeszly dalej jest praktycznie identyczna jak ilosc planowanych
stanowisk ( chyba stosunek 460 - 471). Praktycznie wiec 1:1. Konkurencja
nijaka i ciesze sie, ze nie bedziemy w piec osob walczyc o jedno biurko.
Tak na marginesie, w ubieglym roku zdawalam jakies egzaminy do panstwowej
instytucji: (147 kandydatow na......2 miejsca!!!!!)
Uzyskalam, owszem 80 % ale niestety byli lepsi ode mnie. Wiec moze dlatego ten
optymizm.
Pozdrowienia

[reniatan]

hej kochani!!! co taka cisza na forum. czy wszyscy się uczą?? jeśli tak to
podpowiedzcie czego??? czy to prawda,że tylko 11 osób odpadnie na ustnych???
czy oni zwracają koszty podróży, jejku jak to wogóle będzie wyglądać? ja
dopiero się dorwałam do epso i jestem w szoku. nie wiem co się dzieje i gdzie
czego szukać.dwa miesiące byłam odłączona od świata. radźcie drodzy cóż począć
od czego zacząć CO ZROBIĆ ZE SOBĄ??

[Gość: riada]

ja jestem w 2 sekcji, jeszcze nie zaczęłam się uczyć. Myślę, że się zmobilizuję
w weekend. Chyba trzeba będzie powtórzyć to, co się przyswajało na test +
aktualności. Może ktoś ma inne koncepcje?

pozdrawiam

riada

[Gość: lila]

faktycznie troche aktualnosci i wydaje mi sie, ze tak jak pisal (a ) Glut oni
przede wszystkim badaja osobowosc czlowieka. I moze nalezy dokladnie
skoncentrowas sie na tresci zadawanych pytan: np, mojej kolezance zadali
pytanie kategorii " podchwytliwej": masz dwoch, jednakowych ranga szefow,
otrzymujesz e-maila z wazna informacja, komu wyslesz go w pierwszej kolejnosci?
pozdr

[Gość: minka]

nie wiemy jeszcze ile osób zaliczyło pisemny, a z tego co wiem, nie będę się
sztywno trzymać magicznej liczby 460. Ustny zaliczy tyle osób ile
otrzyma "najlepsze wyniki"? Jak podadzą statystyki to będziemy wiedzieć więcej.

[Gość: maddy]

Czyli wynika z tego co piszesz, że nie wystarczy tylko zadać ustnego (nawet
jeśli już np. część osób odpadła na pisemnych i jest już mniej niż 460 osób),
tylko jeszcze trzeba być w grupie najlepszych? W Official Journal jest
napisane, że każdy kto zda ustne będzie umieszczony na reserve list, kwestia
tylko czy na liście A czy na B. Skąd masz więc takie informacje?

[Gość: maddy]

Wydaje mi się, że pojęcie "wybiorą najlepszych" trzeba rozumieć w ten sposób,
że to że nie ma już właściwie konkurencji na ustnych nie oznacza, że wszyscy
przejdą, tylko po to, aby końcowa liczba = 460. Komisja po prostu nie będzie
przepychać wszystkich jak leci. Jeśli będą uważać, że np. tylko 300 osób
poradziło sobie na ustnym (tj. na tyle aby zdobyć min. 30 pkt), to tyle zda i
tylko tyle dostanie się na reserve list. Ale każdy kto zda musi być umieszczony
na reserve list.

[Gość: minka]

właśnie mniej więcej to miałam na myśli... Jednak wciąż mnie męczy to
określenie "the best results". Gdzieś znalazłam, że merit class to od 65%, a
lower class to od 50% do 65%. Prawda czy fałsz?

[Gość: maddy]

No właśnie, ja też tak myślę. Zdać po prostu trzeba i najlepiej jak najlepiej :-
) Jeśli chodzi o zdanie ustnego to nie ma nic o "best results" w Official
Journal. "Best results" dotyczyło pre-selection tests. Tam nie wystarczyło
zdać, tylko trzeba było mieć jeszcze "best results". Ale okazało się w
praktyce, że w przypadku naszego konkursu wystarczyło jedynie zdać, bo było
stosunkowo mało chętnych. Jeśli chodzi o mertit class to wygląda to tak:
reserve list będzie się składać z dwóch merit classes. Jeśli łączna suma twoich
punktów z egzaminów d, e i f (czyli written exams + oral exam) wyniesie więcej
niż 71,5 pkt (65%), trafisz do First merit class, jeśli będzie to mniej punktów
(ale oczywiście pod warunkiem, że się zda ustny) to trafisz do drugiej merit
class, co oznacza, że np. później niż Ci z pierwszej merit class dostaniesz
pracę.

[Gość: Sil]

Hm, a czy to nie jest tak, że oni są zobowiązani do przyjęcia okreslonej liczby
Polaków? Ich liczba jest z góry ustalona i z tego wynikałoby, ze jednak tych
460 przyjmą. Może jednak to tylko moje pocieszanie się;)? Przy okazji dołączam
się do pytania o sposób przygotowywania się do ustnego: uczycie się? Przyznam
szczerze, że nie planuję wkuwania, wychodząc z założenia, że mogą zapytać o
wszystko, przy czym niekoniecznie o konkretne merytoryczne sprawy. Wydaje mi
się, że ważniejsze będzie tzw. pierwsze wrażenie, zachowanie kandydata, jego
komunikatywność, sposób wypowiadania się, etc. Do oceny naszej merytorycznej
wiedzy służyły testy... Pozdrawiam wszystkich towarzyszy niedoli z Section 2:))!

[judytak]

to są tylko liczby "ramowe"
przede wszystkim, na pewno nie przyjmą do pracy takich, którzy egzaminów nie
zdali, potrzebnej ilości punktów nie zdobyli
jeśli takich ludzi będzie za mało, to najwyżej zrobią następne konkursy :o)

po drugie, dostanie sie na listę, to nie gwarancja zatrudnienia
może się zdarzyć, że komuś z listy nie zaproponują pracy :o(

pozdrawiam
Judyta

[Gość: lila]

Sil,
Szczerze mowiac ja tez nie mama zamiaru wkuwac, przede wszystkim wychodze,
podobnie jak Ty z zalozenia, ze poziom naszej wiedzy lub niewiedzy zdolali
ocenic na podstawie testow.
Teraz kwestia tego " wrazenia": wydaje mi sie, ze musimy zachowac zimna krew (
nawet jak siusamy w majtki ze strachu czy obawy )i sprobowac sie jak najlepiej
sprzedac, nawet jak mamy ( ja mam ) czestotliwe black-outy
Towarzyszka Niedoli

[Gość: Sil]

Hej Lila, czy też jesteś w sekcji 2?

[Gość: lila]

hej Sil,
tez jestem w sekcji 2. I tak jak Ciebie czeka mnie jeszcze 2 miesiace spokoju.
Aczkolwiek postanowilam ten drogocenny czas przeznaczyc na latanie luk w mojej
marnej wiedzy, konkretnie douczanie angielskiego. I oczywiscie mam nadzieje, ze
sekcja 1 zrelacjonuje nam przebieg spotkan z komisja egzaminacyjna
Pozdrowienia

[Gość: Adam]

Czesc Glut czy mozesz dac dokladne namiary gdzie mozna wynajac ten pokoj za 250
euro na miesiac ? Z gory dziekuje Adam Moj email [e-mail]
Pozdrowienia dla wszystkich.

[Gość: zuza]

mam pytanie, czy będą i ewenrualnie kiedy nowe nabory na unijnych sekretarzy ?
dzieki za odpowiedź.

[Gość: ruda]

jak w tej chwili, to jest nabór na kierowników działów :o)
logicznie można się spodzewać nowy nabór dopiero, jak obecny się skończy, a
większość osób z listy zostanie zatrudniona
czyli nie wcześniej, niż za rok

pozdrawiam
ruda

[Gość: maddy]

Też mi się tak wydaje, jak im się wyczerpie lista rezerwowa, którą ustalą po
naszych egzaminach, wtedy dopiero wezmą się za następny konkurs. Mogą ogłosić
wcześniej następny konkurs, jeśli stwierdzą, że na naszej liście jest za mało
osób, a potrzeby są duże. Poza tym, Polacy już mogą brać udział we wszystkich
innych konkursach ogłaszanych przez EPSO, niekoniecznie tylko dla Polaków.

[Gość: Daktyl]

Hej!
Dostałam dziś zaproszenie na oral na 9.06 - czy ktoś z Was może też?
Pozdrowienia :-)

[Gość: maddy]

Ja jeszcze nie, jestem w Section 2, więc najbliższe ustne dla tej sekcji
przypadają w lipcu. Życzę Ci powodzenia i koniecznie napisz po egzaminach jak
było i o co pytali.
PS. Z czego się przygotowujesz na ustny?

[Gość: joolia]

No tak, mój "sądny" dzień wyznaczono na 13.07 (jestem w sekcji 1).

[Gość: Daniel]

Witam,
ja tez mam rozmowe 13 lipca. Moze jakos sie zmowimy w przyszlosci - bedzie nam
razniej.
Mamy wiecej czasu na cwiczenie jezyka obcego :)
pozdro
Daniel

[caline]

Sluchaj, a czy na ustne wysylaja zawiadomienie na profil czy na skrzynke
mailowa ?
Ja tez jestem w sekcji 1 ale na razie nic nie dostalam.
Powodzenia 9go !

[Gość: daktyl]

Hej!
Dostałam zawiadomienie na profil, mailem nic nie przyszło.
Nie dziękuje teraz, podziękuje po powrocie :-) No i jasne, że napisze Wam jak
było.
Co do przygotowywania się, to za bardzo nie wiem za co się zabrać. Chyba
powtórze to, czego się uczyłam na preselection, trochę aktulności -
najważniejszych wydarzeń... a co do reszty - nie wiem... Chyba stworze sobie
model idealnej sekretarki i będę w tym duchu odpowiadać :)
Trzymajcie się!

[Gość: Pat]

Ja też byłam w sekcji pierwszej i dziś dostałam zaproszenie (na mój profil) na
3 czerwca...
Czy ktoś jeszcze cos dostał?

[Gość: asiula]

ja tez bylam w sekcji 1 i rowniez dzis dostalam zaproszenie na oral ale na
15.07. wiec jeszcze 2 miesiace stresu, nie mam pojecia dlaczego taka
rozbieznosc pomiedzy terminami (daktyl 09.06 ja 15.07) chyba zeby mnie
przeniesli po pisemnych do sekcji 2, mam nadzieje, ze nie.
A w jakim jezyku zdajecie oral???????? bo ja w jezyku niemieckim
jakby ktos mial namiary dokladne na jakies noclegi w Brukseli to bardzo prosze
o info.
Poki co pozdrawiam

[Gość: aga6000]

hej, a ja zdaje po francusku i mam termin na 1go czerwca wiec juz za dwa
tygodnie wlasciwie.
Jutro podam namiary na tansze hotele w centrum Brukseli jesli was to
interesuje.
Pzdr

[slonce3]

Gość portalu: aga6000 napisał(a):

> hej, a ja zdaje po francusku i mam termin na 1go czerwca wiec juz za dwa
> tygodnie wlasciwie.
> Jutro podam namiary na tansze hotele w centrum Brukseli jesli was to
> interesuje.
> Pzdr
Ja tez mam egzamin &go z francuskiego. A o ktorej godzinie?

[Gość: Pat]

Jak tam egzamin - czekam z niecierpliwością bo ja mam po jutrze!

[slonce3]

Aga, a ja mam egzamin z francuskiego rowniez 1go czerwca. O ktorej godzinie
masz?

do Slonca

[aga6000]

O 14 z minutami ;))
A ty ?
Pozdrowienia

[slonce3]

A ja o 12stej, a wiec w samo poludnie.
Moze sie spotkamy w poczekalni?

Jeszcze raz do Slonca

[aga6000]

Slonce,
Bardzo chetnie;
skontaktujmy sie na priva : [e-mail]

[Gość: tez asiula]

Ja tez jestem w sekcji I a termin mam dopiero 12 lipca. Moze przepytuja w
kolejnosci alfabetycznej? Ja mam zdawac po angielsku.

[Gość: asiula]

dziwne to wszystko, bo jak pisalam jestem ponoc z sekcji 1., zdaje 15.07. (w
informacji wprawdzie pisali ze egzaminy dla 1 sekcji zaczna sie w czerwcu i
trwac beda do konca lipca) ale cos mi sie nie podoba, dziwny klucz maja, chyba
zeby szli wynikami????? ale te nasze wyniki to wielka niewiadoma, bo chyba nikt
nie zna dokladnie ilosci zdobytych przez siebie punktow.
Nie wiem, co o tym myslec, chyba lepiej przestac myslec i sie ludzic, ze moze
cos sie osiagnie, wrocic do normalnosci i zyc dalej szczesliwie tak jak do tej
pory. A tak na marginesie, to troche mi sie nazbieralo na lipiec, 15.07
egzamin, 24.07 moje wesele, chyba sobie funden podroz przedslubna do Brukseli.
pozdrowienia

[Gość: daktyl]

Ja jestem w sekcji 1 i też zdaję po francusku - może to jest jakiś klucz?
A Wy z czego się przygotowujecie??

[Gość: asiula]

Ja jak narazie jeszcze nie mysle o tym, bo mam egzaminy na uczelni u siebie i
przede wszystkim musze sie tym zajac, aby jakos zakonczyc ten semestr, od czasu
do czasu przegladne najnowsze wiadomosci dot. UE, przypomne sobie stare
wiadomosci i bede czekac na wiadomosci od was, zdajacych wczesniej. Mam
nadzieje, ze takowe podacie do ogolnej wiadomosci

[Gość: asiula]

I jeszcze jedno pytanie, podajecie w cv znajomosc innych jezykow, bo ja mam
problem, nie wiem co robic, angielski znam tak, aby zapytac o droge, pozyczyc
smacznego itp. typowe sytuacje kom., i nie wiem czy wspominac cos o tym, bo sie
boje, ze gdyby mnie mieli zapytac, a ja mialabym ich nie zrozumiec.
Poradzcie cos

[aga6000]

Na twoim miejscu bylabym ostrozna, mozesz byc pewna ze zadadza ci przynajmniej
jedno pytanie w kazdym jezyku ktory podalas w formularzu. Pytania w drugim
jezyku obcym sa z reguly prostrze i luzniejsze niz te w glownym jezyku
egzaminu, ale tez nie spodziewaj sie pytan w stylu a jakie ma pani hobby ?
Radzilabym potrenowac wczesniej i troche pokonwersowac.
Powodzenia, jako zdajaca 1go czerwca, obiecuje napisac co i jak jak tylko
ochlone.

[Gość: lila]

hej,
Zycze sukcesu sekcji 1!!!
Czy ktos juz cos otrzymal z sekcji 2 ( mam na mysli termin oralu)?
Czy jest tu ktos kto zdaje oral w jezyku niderlandzkim?

[Gość: maddy]

dziewczyny?? czy oni zwracają koszty dojazdu do Brukseli? jak planujecie
podróż? pociągiem, autokarem, samochodem, samolotem?

[Gość: glut]

smiac mi sie chcialo jak to czytam bo u mnie byl taki sam problem z niemieckim.
niby cos rozumiem, ale niezbyt umiem sie porozumiec. decyzja: nie podejmuje
ryzyka i nie wpisuje nic o niemieckim. na egzaminie ustnym oni i tak zawsze sie
zapytaja na temat jezykow, mimo tego , ze sie wpisalo jakies, oni prawie zawsze
zapytaja czy sie zna jakis inny chociaz biernie czy cos. tak samo bylo u mnie:
czy jakis inny jeszcze etc... a ja na to (nie wiem co mi odbilo) wspominam: w
szkole byl niemiecki.... No to niemiec z komisji od razu (po niemiecku)- zadal
mi dwa pytania: umiesz mowic po niemiecku?- ja (po angielsku)- rozumiem twoje
9pana) pytanie, brzmi ono... ale wole odpowiedziec po angielsku bo moja
znajomosc jest bierna i nie chce kaleczyc jezyka. no to ona to drugie pytanie
po niemiecku: '' umie pani czytac po niemiecku"? a ja na to znowu po
angielsku: "spytal mnie pan bla bla, tak, czytam po niemiecku i prosze
wybaczyc, ze nie odpowiem panu w tym jezyku, chociaz rozumiem pytanie". czyli
poszlo ok. wiec lepiej nie wpisywac, ale na pewno w czasie rozmowy padnie to
pytanie wtedy trzeba odpowiedziec, ze ma sie jakis poziom biernego zrozumienia
lub czytania. Tylko wtedy naprawde trzeba go miec: bo zadadza wtedy ze 2- 3
pytania w tym jezyku, nawet jesli odpowiesz w innym to jest akceptowalne, ale
musisz wtedy je zrozumiec. W instytucjach o ile wiem, jest taka maniera, ze na
zebraniach kazdy mowi w jakim jezyku chce o ile wie, ze inni go rozumieja, np.
najczesciej jest tak, ze francuzi mowia po francusku, a jaesli sa na zebraniu
inne osoby, ktore rozumieja lub nawet mowia po francusku, ale wola sie
poslugiwac angielskim, wtedy na pytania stawiane po fr. odpowiadaja po
angielsku, i wszyscy rozumieja. na interview moze byc tak samo: jesli twoim
jezykiem interview bedzie np niemiecki, a drugim jezykiem np. francuski, to
moze byc, ze ci francuzi beda zadawac pytania we francuskim, ale od poczatku
przewodniczacy komisji egzaminacyjnej powie ci, ze na pytania merytoryczne
zadawane w jezyku innym niz ten wybrana na jezyk egzaminu, masz prawo
odpowiedziec w tym wlasnie jezyku, nawet jesli sa zadane w innym. u mnie tak
bylo.

[Gość: lila]

Glut,
Ty jestes kochany (a) za Twe wszystkie wskazowki!!!

tanie hotele w Brukseli

[aga6000]

Hotel Derby
av de Tervuren 24
1040 Etterbeek
(noclego od 60 do 100 euro)
tel [phone]

HOTEL PLASKY (podobna cena)
Avenue Plasky 212
1030 Bruxelles
tel [phone]

Jest rowniez Centrum Polskie w Brukseli, przy ktorym dziala podobno calkiem
niezly hotelik
tel : [phone]

Polecam rowniez www.expedia.com, rezerwujac on line mozna trafic nie ciekawe
promocje i przespac sie w niezlym hotelu za podobna cene.

[marysia]

są jeszcze schroniska młodzieżowe, za około 20 euro.

www.laj.be/html/fr/auberges/brel/aubergesbrel_01.htm niedaleko od
dzielnicy europejskiej, blisko metra.

www.laj.be/html/fr/auberges/europe/aubergeseurope_01.htm - trochę dalej,
w dzielnicy arabskiej, ale całkiem sympatyczne.

wystarczy zadzwonić, zarezerwować, pojawić się tam przed 18h00 (albo zadzwonić
że się będzie później). raz nocowałam sama w dwuosobowym pokoju, a drugi raz w
3 osoby w 4-osobowym pokoju. Nie było żdanego problemu, jest czysto, sniadanie
w cenie, warto mieć ze sobą kłódeczkę, żeby zamknąć szafę z własnymi rzeczami
(nic mi nigdy nie zginęło, ale strzeżonego pan bóg strzeże), no i nie zapomnieć
o ręczniku.

Z doświadczeniw wiem, że Komisja zazwyczaj zwraca za przelot - piszą o tym w
zaproszeniu - ale musi to być ekonomiczny bilet, czyli z nocą z soboty na
niedzielę, no chyba że się jest studentem z EURO26, to w Campusie można kupić
tanie bilety z dnia na dzień. Dają też po 50 euro diety za dzień (jeśli musisz
ze względu na bilet samolotowy zostać do niedzieli, choć rozmowę miałeś w
czwartek, to Komisja Ci zapłaci za to). Problem w tym, że zwrot następuje mniej
więcej po 6-8 tygodniach od przedstawienia - po powrocie - biletów samolotowych
(UWAGA - nie wyrzucać BOARDING PASSÓW)... więc niestety trzeba trochę
zainwestować.

[Gość: maddy]

Dzięki za info. Zastanawiam się nad samolotem, ale nie byłam pewna czy zwracają
za przelot.

[izakop]

Ja tez!

[Gość: minka]

są już statystyki, jeśli chodzi o sekretarzy to jest nas teraz 414.

[Gość: mon]

a ile osób ma być przyjętych?

[Gość: minka]

460

[Gość: riada]

trochę podciągnę :)

[Gość: ixidixi]

Hej,

sprawdzam i sprawdzam......
wiem, że osoby zdające wczoraj muszą troszkę ochłonąć, ale jak już emocje
opadną to może skrobniecie coś o wrażeniach??????
Prooooszę!!!!

ixi

[aga6000]

Egzamin wczoraj wygladal mniej wiecej tak :
po wejsciu przewodniczaca komisji egzaminacyjnej, bardzo mila pani z Parlamentu
wita sie z wami, gratuluje wam dotarcia do tej czesci selekcji epso, i
przedstawia komisje. Zaczynaja od pytan dotyczacych waszego doswiadczenia
zawodowego, w zaleznosci co i ile macie w zyciorysie napisane. Nie trzeba
opowiadac wszystkiego bo nie ma na to czasu, kontroluja czas, tip top egzamin
trwa 30 minut. Nastepnie zaczyna sie czesc pytan dotyczaca pracy sekretarki,
jest duzo pytan z worda, excel, acces podobnie jak na testach. Nastepna czesc
to pytania z wiedzy o Unii i tutaj mozna trafic na wszystko, ja mialam sporo
pytan z parlamentu, rowniez dotyczacych ostatniego rozszerzenia, na przyklad
dlaczego traktat akcesyjny zostal podpisany w Atenach, dlaczego swietowano
rozszerzenie w Dublinie, o rozne etapy rozszerzenia, kiedy Polska zlozyla
wniosek itp.
Na koncu sa pytania dotyczace waszego zachowania w grupie, w srodowisku
wielokulturowym, stresu w pracy itp.
Jest sympatycznie, nie bylo pytan podchwytchliwych, nie bylo pytan na
sprawdzenie znajomosci drugiego jezyka obcego.
Na zakonczenie mowia, ze wyniki zostana opublikowane we wrzesniu.
Powodzenia !

[Gość: Lila]

Aga, dzieki za relacje.
Wynika z tego, ze praktycznie widziec musimy wszystko, mnie szczegolnie
interesuja pytania dotyczace office: czy sa naprawde specyficzne?Moj access
jest raczej na bardzo niskim poziomie... jak Ty to oceniasz z punku widzenia
osoby jakby nie mowic juz "doswiadczonej"?
Gratulacje, gdyz z tonu Twojej relacji wynika raczej, ze dobrze wypadlas!

[Gość: maddy]

naprawdę pytają z Accessa? czy może raczej z PowerPointa? ja nie mam pojęcia o
tworzeniu baz danych w Accessie, obsługa to co innego.

[Gość: maddy]

a tak w ogóle to dzięki za relację i życzę Ci powodzenia, tym razem już w
dostaniu się na listę :-))

[Gość: riada]

dzięki za relację. Czyli trzeba jednak zrobić powtórkę.

pozdrawiam
riada

[Gość: daktyl]

Dzieki Aga i gratulacje!

[Gość: minka]

Dzięki za informacje, ale mnie bardzo interesują też Twoje odczucia.
Nastawienie Komisji, czy wychodząc czułaś, że było OK itp. I która część
rozmowy według ciebie była najtrudniejsza. Czy zaczęli standardowo od "opowiedz
coś o sobie".