-
gorsza od innych?
zawsze sie tak czulam i znalazły sie osoby ktore utwierdzaly mnie w tym przekonaniu. teraz jest juz duzo lepiej ale zauwazylam ze w niektorych sytuacjach dalej mnie to meczy chyba chozi o jakas chora zazdrosc bo to wyglada mnie wiecej tak: kiedy jestem w tzw centrum uwagi albo blisko jest mi bardzo dobrze potrafie sie smiac zartowac porozmawaiac z kazdym/to chyba rowniez chodzi o ciagla potrzebe akceptacji ?/ale kiedy uwaga grupy czy tez jakiejs osoby przechodzi na inna os...
-
Mam 28 lat i czuję się gorszy od innych. Całe dnie spędzam sam i z nikim nie rozmawiam. Nikt się mną nie interesuje i nikt nie chce ze mną rozmawiać. Kiedy patrzę na innych ludzi to, czuję się przy nich jak idiota. Wszyscy chodzą parami, trzymają się za ręce, przytulają, całują, obdarowują się prezentami, rozmawiają ze sobą, w ogóle nie zwracają na mnie uwagi, nie patrzą na mnie a ja widząc ich czuję się jak odludek. Kiedy patrzę na innych myślę sobie jak inni mają dobrze: mają znajomych, prz...
-
Można odnieść takie wrażenie śledząc rankingi placówek służby zdrowia. W
ubiegłorocznym rankingu "Polityki" jest Krosno, jest Tarnobrzeg, Brzozów,
Jasło, jesli nie całe szpitale, to poszczególne oddziały, i to nie na 30.
miejscu lecz na pierwszym, trzecim szóstym, podobnie rzecz się ma z innymi
miastami podobnej wielkości w innych regionach - Leszno, Zamość, Siedlce. Nie
rozumiem tego, mamy dwa dobrze wyposażone szpitale, nasi lekarze kończyli
studia w tych samych akademiach medycznych....
-
Jestem zazdrosna o ich sukcesy, o to,że są utalentowani,że ludzie
ich lubią,słuchają uważnie to co mówią.
Tymczasem ja ciągle muszę żyć w cieniu innych.Pracuję nad sobą, na
różne sposoby zdobywam wiedzę,mam opinię ciekawej i inteligentnej,
ale to i tak mi nie pomaga.Nie ma dnia,żebym nie porównywała się z
kimś.Nie chodzi tu o wygląd, ale o kwestie typu talent,wiedza, urok
osobisty,który ściąga ludzi.Może i o życie zawodowe,w którym mnie
ostatnio nie układało się najlepiej.
Częst...
-
Zapraszam do otwartej rzeczowej wymiany pogladów na temat
atrakcyjności Elblaga na tle innych miast podobnej wielkości.
Żeby ułatwić dyskusję przytoczę najpopularniejsze tezy malkontetów:
- w Elblagu nic sie nie dzieje,
- to miasto bez perspektyw,
- inwestorzy omijaja Elblag z daleka,
- miasto sie wyludnia,
- wszyscy młodzi wyjezdżają,
- Elbląg to miasto ludzi starych,
- nie ma zadnej pracy,
- brak perspektyw dla młodych ludzi,
- Elbląg to dziura zabita dechami,
- to brzydkie p...
-
Dzisiej rano w telewizji TVN były połaczenia na zywo z Legnicy. Co
chwila sa jakieś fajne inmprezy w tym mieście o których jest glosno
w Polsce. W dodatku nie dawno tam bylem i to miasto wypieknialo nie
do poznania! Maja wypasione, nowoczesne galerie handlowe, obwodnice
i takie piekne kamieniczki w centrum, az milo popatrzec. I przytulne
knajpki w ładnym centrum. Jelenia Gora tez fajnie sie rozwija. O
wrocławiu nie wspomne. Walbrzych normalnie wygląda przy innych
dolnosląskich m...
-
Potrzebuję jakiegoś guru, który mną potrząśnie i wklepie mi raz na zawsze do
głowy, że nie jestem gorsza od innych. Szukam jakiś warsztatów, szkoleń,
najlepiej weekendowych, ale jeśli nawet udaje mi się znaleźć coś, zaraz
okazuje się, że brakuje miejsc. Chcę zacząć normalne życie, rzucić pracę,
której nie lubię, albo zmienić siebie tak, żeby nikt mnie nie traktował źle.
Chcę wierzyć w siebie, w swój talent (jeśli go faktycznie mam), w to, że nie
jestem gorsza od innych i mogę robić coś ...
-
Mam 26 lat. Właśnie stanąłem w martwym punkcie swojego życia i w zasadzie tak
od lutego br. nie mogę się wznieść wyżej. Wczoraj spotkałem się z dawno nie
widzianą koleżanką, która pochwaliła się przejściem do nowej pracy, fajną
kasą. A ja? Czuję, że się wypaliłem. Czuję, że wszyscy są ode mnie lepsi, że
wszyscy coś osiągnęli. Bo przecież tyle miesięcy już minęło, a ja dalej stoję
tam gdzie stałem.
Nie wiem, jak przełamać te negatywne schematy myślowe, które blokują mnie.
Jak sa...
-
Witam Was,
Dawno sie nie odzywałam, toczę swoją walkę w ciszy, ale jestem na forum z
Wami codziennie i za wszystkie trzymam kciuki!
Ale dziś musze podzielić się z Wami moimi myslami. Jadąc dziś do pracy
samochodem zaczęlam rozmysleć nad soim życiem i sytuacją w jakiej jestem i po
raz pierwszy poczułam sie jak (przepraszam za porównanie )"wybrakowany,
niepełnowartościowy egzemplarz". Wiem zaraz zarzucicie mnie, że każda ma
lepsze i gorsze dni, że każda z nas zadaje sobie pytania...
-
Prezydent Frankiewicz generalnie lubi Straz Miejska
www.gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/415519.html
-
Myślę,że wynika to przede wszystkim z tego,że mam nieco zbędnych kilogramów.
Przez to czuję się czasem gorsza od innych i staję się bardzo nieśmiała.
Brakuje mi bardzo kogoś na kogo mogłabym liczyć , kto by mnie wspierał,
okazał trochę ciepła i uczucia,ale niestety nie ma takiej osoby... To smutne
chodzić samemu na spacery i spędzać wieczory przed telewizorem...
Pozdrawiam serdecznie i życze miłego dnia:-) monika19
-
Zawsze myślałam o sobie,że jestem gorsza od innych, byłam i jestem
nieśmiała. Kontakty z ludżmi sprawiały mi trudność i w końcu zaczełam ich
unikać, miałam swój świat, książki, generalnie siedziałam w domu. W ten
sposób wyizolowałam się od ludzi.
Na studiach było tak samo, nawet jak próbowłam nawiązać jakąś bliższą
znajomość, to nie wychodziło. Został mi ten strach przed ludźmi i poczucie że
jestem gorsza i ogólnie beznadziejna.
Kiedy jestem w większym gronie ludzi to prawie s...
-
"...WASHINGTON DC, October 12 (Itar-Tass) -- The United States has announced the end of transportation of more than 450 kilograms of highly enriched uranium from Poland to Russia. The uranium was brought to Poland in the Soviet period, the National Nuclear Security Administration of the U.S. ......................................"
www.itar-tass.com/eng/level2.html?NewsID=15583411&PageNum=0
Dziękujemy bardzo
-
Czy ktoś wie jak to było z Johnem Rambo.
Jego historii zbyt dokładnie nie pamiętam, ale w drugiej części zdaje się
on wraca do Wietnamu, żeby uwolnić więzionych amerykańskich żołnierzy, za to
wcześniej kiedy zrobił demolke w tej mieścinie (pierwsza część) opowiada
pułkownikowi jak to jego przyjaciel zginął na wojnie na jego oczach i że od
tego wydarzenia minęło 7 lat. Z tego co wiem to amerykanie nie zabawili chyba
w Wietnamie dłużej niż 7 lat - 1967-1974, prawda ? No chyba że się m...
-
-
Jestem i będę... Wokoło mnie jest rodzina, przyjaciele a ja czuje się taka
sama! Dlaczego? To chyba moja wina, że tak jest. Raz spróbowałam jak to jest
mieć kogoś, ale okazało się to klapą. Zakochałam się, ale to i tak nie
pomogło, bo on jest nie osiągalny. Zmieniłam się z wyglądu, ale tego nie
zauważył! Znowu moja wina – Jestem nieśmiała i właśnie, dlatego czuj się
gorsza od innych!
Mojemu życiu towarzysz ciągłe poczucie winy. Analizując ten stan
stwierdzam, że rod...
-
Tak to odbieram, mamy z tego roku zasłuzyły sobie na 26 tyg. pobyt z dzidzią, a mamy , które urodza w 2002 najprawdopodobniej zostana tego pozbawione
Pytam za co ta kara ????? W czym jestesmy gorsze ??? Dlaczego moje dzieci maja miec gorzej ??
Pozdrawiam
Joasia z Miśkiem 07,02,97 i Brzusiem ~ 14,02,02
-
Chciałbym zachęcić do przedstawienia prawdziwych historii nietolerancji ze
strony KK.
Nawiązuję tutaj do wątków poruszonych przez sprawę w Kątach. Uważam, że religia
katolicka wywołuje często groźny fanatyzm i jest powodem rozbicia wielu rodzin.
Znane są mi liczne przypadki wyrzekania sie przez rodziców swoich dzieci tylko
dlatego, że chcą np. wziąć ślub w innym niż katolicki Kościele. Czy nieobecność
rodziców na ślubie własnego dziecka to nie jest fanatyzm? Ileż to ludzi ugina
...