-
Dziewczyny czy któraś też siedzi i czeka jak na szpilkach?? Na dziś mam termin
i kompletnie nic brak skurczy a lekarz po badaniu powiedział, że szyjka bardzo
wysoko jeszcze.
-
witam
jak się czujecie? jakie nastawienie?
ja właśnie zaczęłam puchnąć, nigdy tak nie miałam- wogóle ciąża
bezobjawowa mimo brzuchola:)a teraz jak fiona, palce jak wałeczki...
boję się jak jasny gwint, i chyba wariuję powoli. może też tak
macie? czy choróbsko psychiczne mnie ogarnia? ja non stop myślę... o
wszystkim... czy nie za mało ubranek, czy kosmetyki ok, czy wózek
ok, a jak urodzę w sklepie, o spaniu w nocy nie ma mowy, totalnie
przestawił mi się wewnętrzny zegarek...
...
-
Cześć
Czytalam kilka razy, że niektóre z Was tracily wagę przed porodem. Dziś
zaczęlam 38. tydzień, rano stanęlam na wadze i okzalo się, że stracilam ok. 1
kg. Czy oznacza to, że niedlugo mogę spodziewać się rozwiązania? To znaczy
jak to bylo u Was i ile jeszcze czekalyście? Będę wdzięczna za informację,
ostatnio siedzę już jak na szpilkach i czekam :-)
-
Za tydzień mój syn rozpoczyna "karierę" przedszkolaka. Ma 3 lata. Mimo, że
chodził przez rok do żłobka, znowu bardzo przeżywam i martwię się. Oczywiście
staram się tego po sobie nie pokazywać. Boję się okresu adaptacji, już widzę
te pożegnania :-( No i główny postrach - choroby...
Czy tylko ja tak się zamartwiam? Niech mi ktoś powie, że w tym roku będzie
lepiej...
"Niech mnie ktoś przytuli" ;-)
-
Nasza Magdusia dziś poszła pierwszy raz do przedszkola. Chodziła co prawda
na dni adaptacyjne...ale to były tylko 3 godziny.
Dziś rozpoczęła swój dzień od śniadania w przedszkolu...i chciałabym odebrać
Ją dopiero po obiedzie.
Najdziwniejsze jest to że na każdy dzwonek w telefonie reaguje histerycznie
że może to z przedszkola, że może Magdulka płacze....
Dziewczyny czy Wy też tak przeżywałyście pierwszy dzień w przedszkolu
własnego dziecka...może ja naprawdę jestem jakaś przewraźl...
-
czesc
Wiedzie moze który test ciazowy jest najczulszy tzn który jest w stanie
najszybciej wykryc ciaze? Siedze jak na szpilkach - juz bym chciala sie
dowiedziec - jest ta fasolka czy nie:)
-
miały być wyniki konkursu sms z gazety na Kuszenie Magnum i co?
siedzę jak na szpilkach i nic.Jestem obrazona bo ten sms wcale
nie byłtaki tani a zrobiliscie mnie w balona~!
-
macie jakiś sposób, żeby przestać??? bo nic, kurka, na mnie nie
działa!!! znowu czeka mnie lot, a ja juz po nocach spać nie mogę...
no dobra, własciwie to spię, ale śnią mi się koszmary....
-
wlasnie mija 39 tydz i powiem Wam szczerze, ze ciagle kolataja mi sie mysli w
glowie, kiedy moje dziecko zechce ujrzec swiat :) co raczej jest normalnym
zjawiskiem....siedze w domu od dluzszego czasu, wszystko przygotowane dla
dziecka, i wlasnie probuje skonczyc projekty rozpoczete kiedys w pracy..a tu
nic tylko mysli o porodzie ! :) Ale na razie zadnych objawow, zero czopa,
boli przepowiadajacych..nic! termin mija 21 kwietnia..
A co u Was? jak samopoczucie?
pozdrawiam cieplutko
...
-
Witanm,
mam pytanie. Moj facet mimo iz go blagalam, zebyn nie szedl na juwenalia na
politechnike w Lodzi, bo sie balam, ze bedzie zadyma i go zleja, to i tak
poszedl, mimo moich prosb, mimo iz sie o niego balam i go prosilam. Tlumczyl
mi, ze trzeba pokazc kibolom, ze sie ich nie boimy...
No ale czy ja i my, nasz zwiazek, moj strach, jego bezpieczenstwo jest mniej
wazne od zasad? i tego typu "idealow"?, bo jakby mu dali w łeb, to ja bym sie
martwila, to ja bym cierpiala takze w...
-
Jestem w 40 tygodniu (39 tg i 3 d) i powoli zaczynam wariować :) Każdy ból
brzucha budzi nadzieję, że to może wreszcie się zaczyna. Gęstsze upławy - a
ja się doszukuję w nich czopa. I tak od paru dni... Termin tuż tuż a fakt, że
nic się nie dzieje coraz bardziej mnie dobija i coraz bardziej martwię się
żeby nie przenosić ciąży. Maleńka nie jest taka Maleńka, a mi się marzył
poród naturalny z mężem, a jak tak dalej pójdzie to ją wydłubią cesarką po
terminie.
Jak się zacznie to za...
-
Dzisiaj rano zauważyłam w delikatnej wydzielinie różowe pasemka - niewielka
ilość, podejrzewam, że to czopek, bo rozwartą na palca szyjkę to mam już
chyba z miesiąc czasu a termin tuż, tuż. Bóli żadnych, póki co. Ile może
potrwać zanim coś się zacznie???? Nie ukrywam, że czuję się coraz bardziej
poddenerwowana...