Dodaj do ulubionych

kot ma operację

01.11.06, 19:22
Jutro mój stary kotek ma operację. Niestety zachorowała po braniu tabletek
hormonalnych. Ropomacicze. Bardzo się boję, mam nadzieję, że wyjdzie z tego.
Obserwuj wątek
    • edycja_kopiuj_wklej Re: kot ma operację 01.11.06, 19:44
      Bardzo dobrze, ze o tym piszesz, powinno sie glosno i wyraznie mowic, ze kotki
      powinno sie sterylizowac wczesnie, a nie na sile hormonami uspokajac.
      • misia007 Re: kot ma operację 01.11.06, 19:53
        Trzymam kciuki, zeby wszystko poszło ok.
        • azaheca Re: kot ma operację 01.11.06, 23:36
          ropomacicze miewają również kotki nie faszerowane hormonami,tu nie ma
          reguły,więc nie obwiniaj się,ja też trzymam kciuki,daj znać jak
          poszło,pozdrawiam.
          • salma75 Re: kot ma operację 02.11.06, 00:26
            azaheca napisała:

            > ropomacicze miewają również kotki nie faszerowane hormonami,tu nie ma
            > reguły,więc nie obwiniaj się,ja też trzymam kciuki,daj znać jak
            > poszło,pozdrawiam.

            Pewnie, raka płuc miewają również ludzie niepalący, tylko, że palenie
            wielokrotnie zwiększa ryzyko wystapienia tego nowotworu.
            TA kocina ma ropomacicze najprawdopodobniej właśnie na skutek podawania
            hormonów, niestety...Antykoncepcja hormonalna to prosta droga do tego ciężkiego
            schorzenia, dobrze byłoby gdyby ludzie byli tego świadomi...
            Nie obwiniaj się, jeśli nie wiedziałaś jakie mogą być skutki terapii hormonami,
            jeśli nie wiedziałaś.....

            Trzymam kciuki za kota! Ze wszystkich sił!
    • ontarian [...] 02.11.06, 02:42
      Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • fedorczyk4 Re: swirki kotom operacje robia 02.11.06, 07:10
        Twoja forsa że się świrków czepiasz? Jak masz za dużo to daj na operacje ludzi,
        a cudzymi się nie zajmuj.
      • karolinska1 Re: swirki kotom operacje robia 02.11.06, 10:27
        państwo mi nie sponsoruje tej operacji. A chyba wolno mi robić z moimi
        pieniędzmi co chce? Chyba nie masz wątpliwości?
    • karolinska1 Re: kot ma operację 02.11.06, 10:20
      Dzieki za słowa otuchy, mam nadzieję, że wszystko przebiegnie bez komplikacji.
      Prawdę powiedziawszy nie miałam pojęcia o skutkach brania przez kota pigułek.
      Teraz już wiem że powinamm ją wykastrować. No teraz już za późno na to. Bardzo
      się denerwuję. Zabieg jest zaplanowany na g. 21. A dziś jak na złość odzyskała
      apetyt i miauczy pod lodówką a ja jej nic nie mogę dać...biedactwo
    • karolinska1 Re: kot ma operację 02.11.06, 10:21
      * wysterylizować. pomyłka:)
      • annb Re: kot ma operację 02.11.06, 11:04
        żadna pomyłka
        ona bedzie kastrowana , ni sterylizowana
        ile ma lat?
        • karolinska1 Re: kot ma operację 02.11.06, 11:14
          Kicia ma 11 lat. Dopiero teraz widzę jak mało wiedzialam o chorobach, które mogą
          zaatakować moją kicię. Boję się że nie przeżyje tego zabiegu.
          • pixie65 Re: kot ma operację 02.11.06, 12:22
            Hej, jeśli Kicia ogólnie jest w dobrej kondycji to da sobie radę...Narkoza
            zawsze jest jakimś ryzykiem, ale bądźmy dobrej myśli. Mam nadzieję, że trafiłaś
            do weta-fachowca.Czasem po operacji podaje się leki wspomagające serce. Miałam
            tak z jedną (młodą zresztą) kotką. Długo sie budziła i w jakimś momencie wetka
            kazała podac jej cocarboxylase, dopiero po pełnym wybudzeniu oddała ją do
            domu.Trzymamy kciuki i pazurki! Odezwij się po zabiegu!
            • karolinska1 Re: kot ma operację 02.11.06, 13:12
              a ile takie zwierzątko może się wybudzać po operacji?
          • annb Re: kot ma operację 02.11.06, 12:23
            karolinska1 trzymaj sie
          • bardu Re: kot ma operację 02.11.06, 12:53
            karolinska1 napisała:
            > Kicia ma 11 lat. Dopiero teraz widzę jak mało wiedzialam o chorobach, które mog
            > ą
            > zaatakować moją kicię. Boję się że nie przeżyje tego zabiegu.
            Nie denerwuj się, wszystko będzie dobrze. Znałam suczkę, która miała operację w
            wieku 16 lat i przeżyła, mało tego - odżyła po niej. Więc głowa do góry,
            trzymamy kciuki.
          • sherman-doberman Re: kot ma operację 03.11.06, 13:09
            Nie martw się i trzymaj się ciepło.
            Sterlizowałam 10letnią kotkę, która to przeszła bez trudu
            i następnego dnia usiłowała polować na myszy.
            Trzy miesiące później była operowana na raka sutek-
            rozcięta od ogona do szyji, wszystkie usunięte z jednej strony.
            Przeżyła śpiewająco i jeszcze mi długo mruczała, choć prognozy
            po operacji były beznadziejne, a rak w formie agresywnej.
            • karolinska1 Re: kot ma operację 03.11.06, 16:19
              dzięki Sherman-doberman, na prawdę dodałaś mi otuchy. Myślę że moja też to
              dzielnie zniesie. Moja wet. powiedzial, ze ogólnie koty są odporniejsze niż psy,
              więc musi być dobrze. Odpuszczam temat na jakiś tydzień. Odżywiam kota a sama
              uodparniam się psychicznie. Cobym tak nie przeżywała tego zabiegu.
    • karolinska1 Re: kot ma operację 02.11.06, 13:11
      jeszcze raz dzięki:) Jeśli chodzi o wet. to najlepsza w naszej miejscowości.
      Własnie do niej dzwoniłam i powiedziała, że będzie dobrze. Dużo robi takich
      zabiegów, więc ma doświadczenie. Trochę mnie uspokoiła.
      • pixie65 Re: kot ma operację 02.11.06, 13:14
        No to uszy do góry!!! I koniecznie odezwij sie po zabiegu!
      • edycja_kopiuj_wklej Re: kot ma operację 02.11.06, 13:40
        Tego typu operacja jest prawie rutynowa, wiec nie masz co sie przejmowac jesli
        kotka innych problemow nie wykazywala. Trzymamy kciuki i sie nie martw
        • karolinska1 Re: kot ma operację 02.11.06, 14:00
          Kicia do tej pory nie miała żadnych problemów ze zdrowiem, więc jak mówisz
          będzie dobrze:) no i wet.też mówila, ze to rutynoy zabieg i nie powinno być
          komplikacji. Staram się nastawić optymistycznie.
          • edycja_kopiuj_wklej Re: kot ma operację 02.11.06, 15:17
            Pewnie juz troche za pozno, ale przy starszych kotach warto robic profil
            wątrobowo - nerkowy, morfologie przed operacja.
            • karolinska1 Re: kot ma operację 02.11.06, 16:02
              dzis już znikam, jutro Wam powiem jak się miewa moja kocina. Pewnie jak się nie
              będzie miewać to się nie odezwę- będę przygnębiona. pozdrawiam wszystkie kociary.
    • karolinska1 Re: kot ma operację 03.11.06, 10:43
      Powiem tylko, że na razie zabieg został przełożony. Kot czuje się świetnie ale
      trzeba go trochę odżywić. Dostała antybiotyk i witaminy. Zabieg za jakiś tydzień
      będzie. A mi wet. powiedziała żebym nastawiła się bardziej optymistycznie i tak
      się nie bała, bo kot wszystko to wyczuwa i trudniej go wprowadzić w narkozę.
      Muszę więc przez te kilka dni oswoić z myślą, że pokroją moją kituszkę. No i,że
      wszystko pójdzie dobrze. Pozdrawiam kociary!
      • ontarian Re: kot ma operację 03.11.06, 16:22
        kurde, jakby tak moja dzdzownice kroic mieli
        to ja bym chyba nie wytrzymal
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka