Dodaj do ulubionych

Moze ktos na rowerek ?????

03.07.05, 13:08
wlasnie zjadlem malutki obiadek i teraz jade na rowerze sie przejechac,nie
wiem jeszcze dokladnie gdzie ,ale jade ,czesc
Obserwuj wątek
    • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 03.07.05, 13:46
      Wiesz, ze ja na to jak na lato :)
      Planu jeszcze nie mam, wiem natomiast jedno, ze pora przetestowac nowe buciki i
      zatrzaski spd. Moze pojade dzis szlakiem w kierunku Florynki. Podobno calkiem
      fajna trasa na rowerek. Przewyzszenie to na oko 200m.
      • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 03.07.05, 19:23
        przejechalem...... moze z 1000 m, bo zlapalem kapcia.A bylo to tak.Tamtej
        niedzieli jak wrocilem i zdejmowalem rower z auta ,zobaczylem ze jest na
        kapciu,ale nie naprawialem kola do dzisiaj,zalatelem detke,zalozylem kolo i po
        godzinie patrze a tu znowu kapec wiec zrobilem jeszcze raz ,rower stal przez
        dwie godziny bylo OK.Potem postanowilem gdzies pojechac,ale nie chcialem roweru
        zakladac na auto ,tylko z pod bloku pojechalem,ujechalem kilkaset metrow i cos
        nie tak,patrze kapec,juz mi sie nie chcialo robic tylko wrocilem do
        domu,zostawilem roewr i pojechalem sobie na dzialeczke autkiem,jedym slowem
        zmrnowany dzien
        na szlaku w tamtych okolicach nie bylem nigdy,ale krecilem sie po drugiej
        stronie gorki, Mochnaczka,Izby ,Bieliczna
        pozdrawiam
        > aleks 44
        • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 04.07.05, 21:53
          Moj wczorajszy wypad to porazka. Mialo byc tak pieknie, ladna pogoda, zero
          turystow, nowe pedalki ;). Tymczasem kumpel, z ktorym jezdze wpadl na pomysl
          zeby jechala z nami kobieta :( Dystans mierzylem w ilosci narzekan/min ;)
          Od dzisiaj jezdze wylacznie sam!!!
          • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 04.07.05, 22:44
            wlasnie ja tak robie,ale kobieta???? ja bym tam nie mial oporow,ale po co Ci
            ten kolega,no chyba ze jako przyzwoitka hihi
            • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 06.07.05, 17:45
              a to szkoda ze wam nie wypalilo rowerowe jezdzenie,ja moze w ten weekend na
              rower sie wybiore!
              • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 06.07.05, 22:33
                do nas ??? ,bardzo sie ciesze hehe
                • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 06.07.05, 22:42
                  niestety nie:(
                  • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 06.07.05, 23:51
                    Ale moze kiedys :)
                    • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 07.07.05, 00:37
                      to bardzo daleka podroz bylaby!
                      • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 07.07.05, 10:16
                        dla chcacego nie mo nic trudnego
                        • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 07.07.05, 16:41
                          no niby tak!
                          • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 31.07.05, 09:43
                            mam ochote sie wybrac,ale ta pogoda..... jaks taka dziwna
                            bedzie burza ???? nie wiecie przypadkiem
                            milego dzionka
                            • dunajec1 Re: Moze ktos na rowerek ????? 31.07.05, 14:38
                              Idzie burza bedzie deszcz,Aleks siedz w domu i pij "herbante z cunkrem"
                              • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 31.07.05, 18:17
                                ciekawa jestem co aleks zrobil,byl na wycieczce?
                              • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 31.07.05, 18:33
                                cukru nie uzywam,juz jakis czas i nie ciagnie mnie do niego
                                nie zostalem w domu,juz o 12 siedzialem na rowerze i jechalem lasem do
                                Radocyny,tam kilka lyczkow zimnego piwka i dalej w droge,po trzech godzinach
                                wrocilem do Wolowca,zmykajac przed nadchodzaca burza.Jadac autkiem do Gorlic
                                zatrzymalem sie w lesie, zeby sie napic kawki,ale jak na drugiej gorce piorun
                                trzasnal,to juz nie pilem tylko biegusiem do domku.Nie zrobilem duzo
                                kolometrow,ale wrocilem wypompowany jak nigdy
                                • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 31.07.05, 18:39
                                  no to znowu burza cie pogonila!
                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 31.07.05, 21:12
                                    tak pogonila,ale przed chwilka wrocilem z kosciola i tez mnie
                                    przegonila,wlasnie zaczyna padac
                                    • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 31.07.05, 23:47
                                      A mnie pogonila i to jak. Sie zachcialo rowerowania cholercia. Nawet gatki
                                      mialem mokre, ech. Teraz sie susze ;)
                                      • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 03:13
                                        a u mnie chmury sa,deszczu niet!
                                        • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 10:00
                                          nie ma to jak na rowerku,czasmi ciezko,ale potem jest OK
                                          • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 11:52
                                            rowerek super, ale przez te przelotne opady moje ścieżki polne ciągle
                                            błotniste, po mieście nie bardzo lubię
                                            • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 16:25
                                              ja tez po miescie nie znosze jezdzic rowerem a u mnie wlasnie tylko w miescie
                                              mozna jezdzic,eeeee nie fajnie
                                            • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 16:43
                                              Przeciez blocko to sama radosc. Ja wlasnie takie trakty zawsze wybieram.
                                              • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 17:36
                                                no niby tak,niektore blota to nawet lecznicze sa heheh
                                                • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 18:46
                                                  he he he, u nas na dróżkach to nie to lecznicze i sliskie zarazem, nie
                                                  dziekuję, nie skorzystam
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 19:34
                                                    no jasne,mozna kark skrecic!
                                                  • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 19:38
                                                    yhy
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 20:14
                                                    no to uwazaj na siebie!
                                                  • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 20:57
                                                    poczekam az te pola sie osuszą, a jak mnie wielka ochota najdzie na jezdzenie
                                                    to moze chwilowo gdzies do parku
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 01.08.05, 21:08
                                                    jak masz blisko park to wygralas! kurde zazdroszcze!
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 00:36
                                                    mnie bloto nie przeszkadza,nie myje za czesto roweru,wiec w niedziele przed
                                                    wyruszeniem na szlak umylem go przed blokiem,wstyd bylo na takim brudnym jechac.
                                                    ale w sumie tak powinno byc ,to rowery gorskie,do tego przeznaczone
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 03:00
                                                    no jasne,ze do tego przeznaczone zeby tluc sie nimi po gorkach! nic sie tam nie
                                                    przejmuj ze w blocie rower upackany!
                                                  • maladanka Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 22:09
                                                    landroverki też ładne jak upaprane,nie?
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 22:53
                                                    no a jakze by nie landroverek na to w sam raz jest!
                                                  • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 23:00
                                                    Rowerki Nasze gorskie musza byc ubabrane w blotku, inaczej to az glupio wygladaja.
                                                    a teraz male wytlumaczenie, dlaczego zlapala mnie wogole ulewa.
                                                    Otoz wracalem sobie z Wierchomli, gdzie jak juz gdzies pisalem odbyly sie
                                                    Mistrzostwa Polski w Downhillu.
                                                    Cale szczescie aparat nie zamokl i dzieki temu moge choc jedna fotke publicznie
                                                    zaprezentowac hehehe.

                                                    MP w DH - Wierchomla 2005
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 23:21
                                                    landroverki to tak,w Czarnorzekach za Krosnem chyba we wrzesniu jest rajd
                                                    samochodow terenowych"na cztery łapy", tam dopiero te autka wygladaja.
                                                    a rower jak rower,Majak ma racje,zreszta moj syn kiedys wyjasnil,ze rower
                                                    gorski powinien byc ..........wiec to normalne
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 23:21
                                                    no to super,zdjecie ekstra! zazdroszcze tej wyprawy!
                                                  • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 02.08.05, 23:36
                                                    Jak sie podobalo to prosze nastepne:
                                                    Wielka Hopa - Wez Red Bull'a!
                                                  • maladanka Re: Moze ktos na landroverek? 02.08.05, 23:40
                                                    Ta babka w rózowym to NIE JA!
                                                    img48.imageshack.us/my.php?image=dcp08159qb.jpg
                                                  • majak_m Re: Moze ktos na landroverek? 02.08.05, 23:47
                                                    Blocko!!! Jak ja je kocham ;)
                                                    A ta Pani w rozowym to pewnie bedzie robila za hol :P
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na landroverek? 02.08.05, 23:47
                                                    autka piekne,ostatnio jest tego coraz wiecej,wszedzie sie wpychaja,rzeka,czy
                                                    łąka,wszystko ich
                                                  • maladanka Re: Moze ktos na landroverek?do aleksa 03.08.05, 00:10
                                                    Aleksie, a wiesz,że już prawie nie można spokojnie chodzić po szlakach
                                                    turystycznych w Gorcach, w Karkonoszach? Rowerzyści biorą wszystko!I nie tylko
                                                    oni - na Turbacz idzie się w smrodzie spalin z motorów
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na landroverek?do aleksa 03.08.05, 00:33
                                                    moze odpowiem,sam jezdze duzo po szlakach,wiem ze szlaki sa dla
                                                    pieszych,dawniej nie bylo rowerow gorskich,nie bylo wyznaczonych tras
                                                    rowerowych,tak samo w miescie teraz juz sa moze nie wszedzie wyznaczone na
                                                    chodnikach pasy dla pieszych i rowerow,wiec mozna pogodzic jedno i drugie,ale
                                                    moim zdaniem jest to mniej szkodliwe,od smrodu spalin jadacych obok nas
                                                    samochodow,czy motocykli.nie trzeba Karkonoszy,czy Gorcow,ja w naszym Beskidzie
                                                    od jakiegos czasu spotykam trzy pedzace i robiace straszny huk,motocykle jadace
                                                    z duza predkoscia po szlaku.
                                                    > aleks 44
                                                  • maladanka Re: Moze ktos na landroverek?do aleksa 03.08.05, 00:41
                                                    Fotka zamieszczona akurat z takiego miejsca w Bieszczadach,gdzie ludzie
                                                    specjalnie jadą aby się taplać. I wydawała mi się zabawna.A zgadzam się z Tobą
                                                    i rowerzyści na szlaku nie przeszkadzają mi tak długo,jak długo nie wpadają na
                                                    mnie,motory to już inny temat i szkoda zaczynać bo ze złości nie zasnę, a
                                                    miałam wczoraj fajny sen i jestem ciekawa dalszego ciągu...
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na landroverek?do aleksa 03.08.05, 09:11
                                                    mam nadzieje ,ze fajny sen mial dalszy ciag,wiec pewnie sie jeszcze
                                                    wylegujesz ,ja natomiast pije kawke i czytam.
                                                    Widze,ze duzo podrozujesz,Gorce, Karkonosze,chyba nigdy tam nie bylem,jest tyle
                                                    pieknych i ciekawych miejsc.Dobrze ze jest net i dzieki niemu mozemy sobie
                                                    fundowac wirtualne wycieczki,nie wychodzac z domu i oszczedzajac kase.
                                                    Oczywiscie zdaje sobie sprawe z tego ,ze pozbawia nas to ,oddychania swiezym
                                                    powietrzem ,czy spotkania sie oko w oko z jakims zwierzakiem.
                                                    milego dzionka
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na landroverek? 02.08.05, 23:50
                                                    dobra dobra,ale ci wierzymy ,cmok
                                                  • sledzik4 Re: Moze ktos na landroverek? 03.08.05, 16:01
                                                    Też troszkę jeżdżę. ;)

                                                    pozdrawiam:
                                                    img299.imageshack.us/img299/853/100009711vw.jpg
                                                  • sledzik4 Re: Moze ktos na landroverek? 03.08.05, 16:04
                                                    img299.imageshack.us/img299/853/100009711vw.jpg
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na landroverek? 03.08.05, 17:49
                                                    sledzik,bede narzekac! link jest nieaktywny a ja chce zdjecia obejrzec,cmok
                                                  • maladanka Re:foto do ellenai 03.08.05, 17:55
                                                    skopjuj link wklej w google i sledzik jak żywy!
                                                  • majak_m Re:foto do ellenai 03.08.05, 18:11
                                                    Kto jak kto, ale ty chyba ellen powinnas sobie z linkiem poradzic. Zawsze mozesz
                                                    recznie dopisac na poczatku i masz linka aktywnego, a jak nie to:
                                                    tiny.pl/qt8v
                                                    i sledzik na rowerku hehe.
                                                    @sledzik4
                                                    Myslales kiedys o SPD'ach? Naprawde polecam!
                                                  • ellenai Re:foto do ellenai 03.08.05, 18:39
                                                    dzieki! leniem jestem! rowerek i pan fajni ,pedza sobie do przodu!
                                                  • sledzik4 No to macie :) 03.08.05, 20:33
                                                    my.magma-net.pl/
                                                    Miłego oglądania. (?)

                                                    Pozdrawiam - sledzik4
                                                  • ellenai Re: No to macie :) 03.08.05, 20:38
                                                    sledzik no to ty jestes swietny gosc!robisz sobie takie dluzsze wyprawy
                                                    rowerowe?
                                                  • aleks44 Re: No to macie :) 03.08.05, 23:11
                                                    tos Ty zawodowiec,ja tylko 50 kilka km do tego szlakiem
                                                  • sledzik4 Re: No to macie :) 03.08.05, 23:26
                                                    aleks44 napisał:
                                                    > tos Ty zawodowiec,ja tylko 50 kilka km do tego szlakiem <

                                                    Jak zaczynałem troszkę śmigać, to z 50-ciu kilka byłem dumny, a jeszcze
                                                    szlakiem? To się liczy podwójnie. ;)
                                                    KAŻDY KILOMETR na rowerku to jest COŚ. :D

                                                    pozdrawiam - śledź47
                                                  • aleks44 Re: No to macie :) 03.08.05, 23:36
                                                    tak,tylko nie zawsze moge jechac czasem niose, pcham,ale i tak jestem zadowolony
                                                    najwazniejszy jest ruch na swiezym powietrzu
                                                  • maladanka Re: a moze na hulajnoge? 01.09.05, 14:32
                                                    -wybylam na jakis czas do kraju dziur w serze - i poznaje miasto Zurich na
                                                    hulajnodze - ludzieeeee,jaka to radocha
                                                  • ellenai maladanka! 01.09.05, 16:45
                                                    ale fajnie,a na dlugo wybylas?
                                                  • sledzik4 Re: No to macie :) 03.08.05, 23:22
                                                    ellenai napisała:
                                                    > sledzik no to ty jestes swietny gosc!robisz sobie takie dluzsze wyprawy
                                                    > rowerowe?

                                                    Owszem - jednodniowe. :)

                                                    pzdr - sledzik4
                                                  • ellenai Re: No to macie :) 03.08.05, 23:35
                                                    sledzik to ty tak samo robisz jak aleks! on tez robi sobie takie wyprawy,no ale
                                                    wy macie gdzie robic sobie takie fajne wyprawy! jak ja wam zazdroszcze!
                                                  • maladanka Re: do ellenai 01.09.05, 17:15
                                                    jeszcze 3 tyg.-mam nadzieje ze noga nie zrobi mi sie duzo grubsza od tej
                                                    hulajnogi bo jakos nie moge sie na prawa przestawic tylko ciagle na lewej
                                                    jade..tutaj pani w moim powiedzmy dojrzalym wieku moze na hulajnodze hasac, ale
                                                    w moim miasteczku pewnie bym ruch wstrzymala :)
                                                  • ellenai Re: do ellenai 01.09.05, 19:31
                                                    hehehe fajnie miec takie wakacje!!!!!!!!!! mnie by sie tez wakacje przydaly oj
                                                    przydaly!
                                                  • aleks44 Re: do ellenai 01.09.05, 22:59
                                                    tak,to na pewno sa wakacje hehe
                                                    Masz racje tutaj na hulajnodze zrobilabys male zamieszanie,ale za jaki czas
                                                    pewnie by sie przyzwyczaili.Za trzy tygodnie bede sie rozgladal,za dziewczyna
                                                    na takim sprzecie hehe
                                                    pozdrawiam
                                                  • ellenai Re: do ellenai 01.09.05, 23:06
                                                    ale jazda na hulajnodze to chyba spory wysilek!
                                                  • maladanka Re: hm,hulajnoga 02.09.05, 00:41
                                                    Niestety,hulajnoga tu zostanie - u nas nie ma takich fajnych chodniczkow.A
                                                    super wygladaja mlode mamy zasuwajace na rolkach z dzieckiem w wozku!
                                                  • ellenai Re: hm,hulajnoga 02.09.05, 04:09
                                                    no tak ale do rolek to trzeba miec kondycje,zazdroszcze! a my tu ani na rolkach
                                                    ani na hulajnodze tylko autem, ale tez nie wiadomo czy na hulajnoge sie nie
                                                    przesiadziemy jak tak ceny paliwa beda szly w gore kosmicznie jak teraz:(
                                                  • aleks44 Re: hm,hulajnoga 02.09.05, 09:23
                                                    to fakt,ceny paliwa juz sa wysokie,wiec i chyba ja zaczne jezdzic na rowerze
                                                  • ellenai Re: hm,hulajnoga 02.09.05, 09:38
                                                    u was to dobrze,bo mozecie zamienic auto na rower ,tutaj szans na to nie ma,za
                                                    duze odleglosci!
                                                  • aleks44 Re: hm,hulajnoga 02.09.05, 18:01
                                                    ale i tak Holandi nie dogonimy hehe
                                                  • ellenai Re: hm,hulajnoga 02.09.05, 18:54
                                                    hehe pewno tak!
                                                  • majak_m Re: hm,hulajnoga 04.09.05, 00:34
                                                    Ech, ale pomarzyc mozna :)))
                                                  • ellenai Re: hm,hulajnoga 04.09.05, 03:58
                                                    marzenia trzeba realizowac!
                                                  • aleks44 Re: hm,hulajnoga 04.09.05, 10:50
                                                    zeby ludzie zaczeli jezdzic na roerwerach trzeba im zagwarantowac
                                                    bezpieczenstwo,siec drog gdzie migliby jezdzic bez obawy potracenia przez
                                                    samochod,a jak na razie to nic sie nie zapowiada zeby bylo w tym temacie lepiej.
                                                    moze sie poprawi
                                                  • majak_m Re: hm,hulajnoga 04.09.05, 14:16
                                                    E tam siec drog. Mi wystarcza kawalek sciezki miedzy drzewami :P
                                                    Ale oczywiscie zartuje ;) Jednak to jest tak, ze dopoki wiecej ludzi na
                                                    rowerkach nie zacznie jezdzic, dotad nie ma co liczyc na dobra infrastrukture.
                                                    Ale zauwazam, ze sie to jednak powoli zmienia. Moze tez dzieki ludziom kupujacym
                                                    "makrokesze". Co by nie mowic o tych dziwnych wynalazkach to jednak ich niska
                                                    cena kusi i zwieksza sie liczba cyklomaniakow. Ostatnio skladalem rower
                                                    znajomemu, ktory w zeszlym roku jezdzil na takim markecie i w tym przesiadl sie
                                                    juz na "normalny" rower. Gdyby wtedy nie kupil tego szmelcu to przypuszczam, ze
                                                    dzis ciagle wozilby d..sko wylacznie samochodem.
                                                    Idzie ku lepszemu, tylko trzeba uzbroic sie w cierpliwosc.
                                                    Pozdrower :)))
                                                  • aleks44 Re: hm,hulajnoga 04.09.05, 15:12
                                                    Masz racje,ale jak bedzie wiecej cyklistow,to znajac nasze podejscie do
                                                    sprawy,zaraz cos wykombinuja i jakas ustawa ostudzi amatorow dwoch kolek
                                                  • maladanka Re: a moze na harleya? 13.09.05, 01:09
                                                    Choc juz wlos pod farba siwieje ale do takich maszyn oko sie smieje
                                                    img369.imageshack.us/my.php?image=pict6721harzolty2fj.jpg
                                                    img369.imageshack.us/my.php?image=pict6724harczerw0ys.jpg
                                                    img369.imageshack.us/my.php?image=pict6725harzwoz6wc.jpg
                                                    img369.imageshack.us/my.php?image=pict6731harczar5nr.jpg
                                                    img369.imageshack.us/my.php?image=pict6735harnieb5br.jpg
                                                  • majak_m Re: a moze na harleya? 13.09.05, 09:29
                                                    Osobiscie nie przepadam za Harleyami a zwlaszcza za Harleyowcami. Rzadko
                                                    odmachuja, zwlaszcza jezeli pozdrawia ich ktos na sportowym motorze. Ciekawa
                                                    sprawa, bo jezdzacy na cruiserach innych firm motocyklisci z reguly podnosza
                                                    "lapsko".
                                                  • maladanka Re: a moze na harleya? 13.09.05, 10:10
                                                    eee,ten by pewnie odmachal
                                                    img389.imageshack.us/my.php?image=pict6730harclown4gs.jpg
                                                  • aleks44 Re: a moze na harleya? 13.09.05, 10:47
                                                    wprawdzie nie przepadam za dwoma kolkami,ale trzeba przyznac ze to piekne
                                                    maszyny,dobrze,ze i u nas jest takich motorow coraz wiecej,choc to drogi
                                                    sport,zajecie ??? hobby,chyba to ostatnie,tylko czy dobrze napisalem ??
                                                  • majak_m Re: a moze na harleya? 13.09.05, 13:14
                                                    Coprawda nie mam wlasnego dwokolka, ale nie uwazam, ze to drogi sprzet. Przeciez
                                                    nie odrazu trzeba kupowac Yamahy R1 lub Harleya (jakiegokolwiek, bo wszystkie sa
                                                    drogie). Juz za pare tysiecy mozna miec naprawde niezla maszynke. Znam
                                                    motocyklistow, ktorzy nie maja samochodu lecz jezdza na motorze (przez caly
                                                    rok). Lacza w ten sposob przyjemne z pozytecznym, a niejednokrotnie kosztuje ich
                                                    to mniej niz posiadaczy katamaranow.
                                                  • aleks44 Re: a moze na harleya? 13.09.05, 13:37
                                                    wiesz ,ja podchodze do sprawy finansow,troszke inaczej,a to dlatego,ze zarobki
                                                    w Polsce sa takie, a nie inne,a serdnia krajowa nie jest adekwatna do tego co
                                                    faktycznie przecietny Polak dostaje na wyplate.Wiekszoc dostaje po pareset
                                                    zlotych na miesiac,a po zaplaceniu czynszu nie ma na chleb,wiec wydanie kilku
                                                    tysiecy na motor pozostaje dla nich niestety tylko marzeniem.
                                                    pozdrawiam
                                                  • majak_m Re: a moze na harleya? 13.09.05, 15:44
                                                    Podchodzisz rowniez do sprawy z pozycji kogos, kto nie jezdzi na motorze.
                                                    Ja nie traktuje motocykli jako luksus/wybryk a jako podstawowy srodek
                                                    transportu. Przypuszczalnie nie wydam paru tysiecy na samochod a wlasnie na
                                                    motor (jezeli sie ich kiedys w koncu dorobie).
                                                  • aleks44 Re: a moze na harleya? 13.09.05, 23:34
                                                    nadal uwazam,ze to drogi sport,jak na nasze zarobki,nie mowie o tych
                                                    pseudo,jezdzacych bez kombinezonow,czy tych w butach koscielnych,ale za to na
                                                    Kawasaki.Gdyby mieli kase,kazdy z nich mialby na sobie to co powinien
                                                    miec,sadajac na porzadny sprzet.
                                                    nie mam zamiaru nikogo przekonywac do czterech kolek,kazdy ma to na co go
                                                    stac,ja swiadomie wybralem,kolega z pracy pasjonat dwoch kolek,mial Kawasaki
                                                    chyba GPX 750,(nie pamietam dokladnie)ale,zeby go kupic zaciagnal kredyt w
                                                    banku,potem pojezdzil sobie troszke okazalo sie,ze jeden z czterech gaznikow
                                                    szak trafil,do serwisu nie pojechal,bo drogo,wiec ktos cos poregulowal i ten
                                                    motor juz nigdy nie chodzil tak jak przed tym remontem.bank upominal sie o
                                                    swoje wiec kumpel sprzedal motor,splacil kredyt i za reszte kupil sobie
                                                    samochod.Caly czas mowi ze jeszcze sobie kiedys kupi motor i ja mu wierze,ale
                                                    wczesniej musimy zaczac zarabiac tyle,zeby nas na to bylo stac.
                                                  • maladanka Re: a moze ...tylko kijki? 14.09.05, 00:35
                                                    Bardzo rozwija sie sport,w ktorym uczestnicy wygladaja jak biegacze narciarscy
                                                    ale bez nart - tylko kijki im zostaly! Kijki maja na dole nakladke gumowa w
                                                    ksztalcie malego trojkata,ktora nie pozwala sie slizgac kijkowi.
                                                    Jak mi sie uda sfotografowac to wrzuce tutaj.
                                                    Ludzie w kazdym wieku, a przede wszystkim w srednim i wyzej zasuwaja z tymi
                                                    kijami bardzo szybkim marszem. Juz sa nawet maratony!Jejku,zapomnialam jak sie
                                                    te kije fachowo nazywaja!
                                                  • majak_m Re: a moze ...tylko kijki? 14.09.05, 01:51
                                                    Czy masz na mysli kije trekingowe? Takie jak te np?
                                                    www.sfpl.pl/shop/view/Image/id/6723
                                                    To glownie do chodzenia po gorach,
                                                    ale ciekaw jestem jak moga wygladac te maratony hehehe.
                                                  • majak_m Re: a moze ...tylko kijki? 14.09.05, 01:53
                                                    Troszkiem male zdjatko mi sie kliknelo. W takim razie poprawiam sie:
                                                    www.sfpl.pl/shop/view/Image/id/6724?context=17
                                                  • aleks44 Re: a moze ...tylko kijki? 14.09.05, 08:02
                                                    tak,slyszalem o tych kijkach,sa z jakims amortyzatorem i sprezyna ale nie
                                                    widzialem tego na wlasne oczy,czego to ludzie nie wymysla,ale to dobrze,bo
                                                    chodzi o to, zeby ludzi troszke rozruszac.Zatem kazdy sposob jest dobry.
                                                    Nie bedzie sie jezdzilo tylko kijkowalo
                                                  • aleks44 Re: a moze ...Nordic Walking 14.09.05, 08:41
                                                    Nordic Walking (czytaj: nordik łoking) - wędrówki nordyckie ,to nowy sport,
                                                    pochodzący z Finlandii
                                                    www.nordic-walking.pl/
                                                    moze to o te kijki chodzilo:
                                                    www.nordic-walking.pl/index.php?id=66
                                                    fajne,dobrze ze napisalas o tych kijkach,moze ja tez sobie o zakupie takich
                                                    pomysle,a Ty juz kupilas ???
                                                    pozdrawiam
                                                  • maladanka Re: a moze ...Nordic Walking 14.09.05, 11:32
                                                    Tak - o te chodzilo! Ja mam tylko zwykle trekkingowe do chodzenia w
                                                    gorkach.Dzieki za linki - dzis popaduje to sobie poczytam
                                                    Znajomy trafil tu w Szwajcarii na ogromna impreze "walkingowcow" - pare tysiecy
                                                    ludzi!Byly trasy wyznaczone jak dla biegow narciarskich o roznej dlugosci.
                                                    A nasze gorlickie okolice do lazenia doskonale!
                                                  • aleks44 Re: a moze ...Nordic Walking 14.09.05, 12:08
                                                    musze pomyslec o takich kijkach,mam tylko do biegowek,w naszych okolicach
                                                    faktycznie mamy wspaniale warunki.Juz sie widze jak robie petle na Wolowcu
                                                    pozdrawiam
    • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 14.09.05, 17:40
      dziś nie mogę na rowerek, wieje, pada....spacerek jakis trzeba odstawić by nie
      dac się zwariowac, zaraz spadam
      • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 14.09.05, 17:53
        u mnie pogoda wymarzona na spacer ale z domu teraz nie moge wyjsc:(
        • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 14.09.05, 18:37
          u nnie wieje coraz bardziej, no tak, ilez mozna cieszyc sie pogodą, morze daje
          o sobie znać, kazdy chce miec swoje pięć minut, nie tylko Cimoszewicz
          • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 14.09.05, 18:44
            chodz do mnie,nie wieje,cimoszki nie ma ale za to inne zgredy sa,no i
            kwasniewski po colorado doopsko wozi niedaleko mnie!bedziesz sie czuc swojsko!
            • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 14.09.05, 22:45
              to on u Was na rowerze jezdzi ???? biedny
              • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 15.09.05, 04:50
                e na rowerze to chyba nie heheh
                • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 17.09.05, 10:30
                  hi hi hi, na pewno nie

                  och dzieki Elle, za zaproszenie, pewnie byłoby fajnie zobaczyc ten inny świat,
                  ale dla mnie to tak daleko...

                  a na rowerek juz nie pogoda, dla mnie za zimno mimo słoneczka
                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 17.09.05, 10:47
                    jesienia tez sie fajnie jezdzi,ale jak bardzo pada to sie nie chce,Dwa lata
                    temu jak pojechalem koncem listopada,bo jeszcze sniegu nie bylo ,to sobie tak
                    zatoki zawalilem ze do polowy zimy,no jedno ucho nie slyszalem ,na szczescie mi
                    przeszlo.
                    • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 17.09.05, 11:02
                      własnie ten wiatr zimny na rowerze mnie zabija, moge jeżdzić tylko latem i temu
                      tego lata tak mi żal
                      • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 17.09.05, 16:07
                        wlasnie widzialem prognoze pogody ,zapowiadaja ,ze ma byc ladnie,wiec moze
                        jednak na rowerek
                        • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 17.09.05, 18:15
                          zycze wam pieknej jesieni takiej jaka jest u mnie! kocham taka ciepla spokojna
                          melancholijna jesien
                          • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 17.09.05, 19:02
                            dziekuje,ale Wiesz jak to jest z pogoda,ja tez lubie ciepelko
                            • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 18.09.05, 19:12
                              niestey moje plany spelzly na niczym,pogoda po poludniu byla nawet OK,ale na
                              moj wypad rowerowy troszke malo czasu,najczesciej zabiera mi to okolo 4
                              godz,wiec troszke poznawo.moze jeszcze sobie poszaleje.
                              • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 18.09.05, 20:20
                                no tak,a teraz dnie robia sie coraz krotsze!
                                • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 18.09.05, 21:40
                                  niestety,ale jak nie bedzie rowerku beda narty biegowe,wiec nie jest tak
                                  zle ,zreszta zastanawiam sie jeszcze nad kijkami do :
                                  Nordic Walking (czytaj: nordik łoking) - wędrówki nordyckie
                                  roweru nie trzeba ze soba tachac,a troszke kalorii mozna w plenerze zostawic
                                  moze to i u nas sie przyjmie.Maladanka pisala o tym
                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 18.09.05, 23:30
                                    no to pewno,ze sobie spraw te kijki,latwiej ci bedzie sie wspinac heheh
                                    • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 19.09.05, 16:19
                                      A mi zimno, deszcz czy snieg wcale nie przeszkadzaja w jezdzie na rowerze.
                                      Jak to mowia nie ma zlej pogody, jest tylko zla odziez (czy jakos tak;))
                      • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 19.09.05, 08:30
                        Winnym wątku:
                        aleks44 napisał:
                        > niestety u nas lalo do poludnia,moze jutro gdzies sobie pojade. <
                        We Wrocławiu było znosnie - w sobotę, natomiast w niedzielę pojechałem z Żoną
                        nad Stawy milickie. Pogoda była super. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Dystans 126
                        km. :)
                        www.amigo.wroc.pl/galerie/pl_stawy_milickie/index.htm
                        Pozdrawiam - sledzik4
                        • ciupazka Re: Moze ktos na rowerek ????? 19.09.05, 16:53
                          Ooo, śledzik tu? Rowerzyśći łącom sie? Ło Jezusicku, co to ? W
                          uciykaca???? Jo Wom dom, na wybory mocie psi obowiązek jechać!
                          Telo.Pozdr.
                          • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 19.09.05, 17:00
                            te stawy to kolo Milicza,od tego ta nazwa???
                            >......z Zona 126 km,czy na pewno licznik Ci dobrze wskazuje hehe,to jednak
                            duze odleglosci,jak na dziewczyne.Ja siedzialem w domu,nie chcialo mi sie
                            jechac popoludniu na rower
                            • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 08:29
                              aleks44 napisał:
                              > te stawy to kolo Milicza,od tego ta nazwa???

                              Tak, te same. :)
                              www.stawymilickie.pl/kontakt.html
                              > >......z Zona 126 km,czy na pewno licznik Ci dobrze wskazuje hehe,to jednak
                              > duze odleglosci,jak na dziewczyne.Ja siedzialem w domu,nie chcialo mi sie
                              > jechac popoludniu na rower <

                              Licznik jest jak najbardziej O.K. :) Jej rekord - jednego dnia - to 176 km.
                              Mój 257 km. :D

                              POzdrawiam - sledzik4

                              • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 14:09
                                sledzik4 napisał:
                                > Licznik jest jak najbardziej O.K. :) Jej rekord - jednego dnia - to 176 km.
                                > Mój 257 km. :D
                                POmyłka ;) rekord Żony to 163,3 km. Noedobrze z moją pamięcią. ;)

                                forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=501&w=26308418&a=26606778
                                POzdrawiam - sledzik4
                                • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 15:59
                                  sledzik ale wy macie kondycje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tyle kilosow w jeden dzien
                                  na rowerze,no dla mnie to jest nie do wyobrazenia! lamaga jestem
                          • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 08:21
                            ciupazka napisała:
                            > ... na wybory mocie psi obowiązek jechać! <
                            Wybory od 6.00.
                            PObiegnę, POgłosuję sobie i POjadę na wycieczkę. ;)

                            POzdrawiam - sledzik4
                            • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 08:31
                              Mam nadzieję, że dzisiaj wszyscy jeździcie rowerkami. :))

                              POzdrawiam - sledzik4
                              • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 10:20
                                Az wstyd jezdzic dzis czyms innym!
                                • ciupazka Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 14:44
                                  Jedziemy więc z PO, majaczku, rozumiesz to!
                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 15:56
                                    PO no juz niedlugo hehe
                                  • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 17:02
                                    ciupazka napisała:

                                    > Jedziemy więc z PO, majaczku, rozumiesz to!

                                    Kurde, ales Ty uparta. Ja jezdze sam :P
                                    • ciupazka Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 17:29
                                      Ciekawe ka zajedziys?! U nos to by Ci pedzieli wartko , wies jako? Do
                                      rzyci babcynyj, hehe....ino sie nie obraź. Hej!
                                      • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 20:11
                                        we wrzesniu ubieglego roku mialem byc na weselu wlasnie w Miliczu,ale niestety
                                        plany sie pokrzyzowaly i nie pojechalismy
                                        ja tam nie mam nic do towarzystwa kobiet,wrecz przeciwnie hehe,tylko zeby
                                        jechala za mna,zebym o glupotach nie myslal.Ale jak tyle kilosow dziewczyna
                                        zrobi w dodatku mezatka,to juz zadnej pociechy w domu z niej nie ma
                                        hihi,oczywiscie chodzi mi o gotowanie ,sprzatanie ...
                                        • zuzanna6 Re: Moze ktos na rowerek ????? 22.09.05, 21:11
                                          tak, tak, aleks, wiemy o co ci chodzi... hi hi hi

                                          a dziś dzień bez samochodu

                                          pojeździłam rowerkiem, ale oczywiście nie do pracy, po pracy, ech...jak fajnie
                                        • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 23.09.05, 07:52
                                          aleks44 napisał:
                                          > Ale jak tyle kilosow dziewczyna zrobi w dodatku mezatka,to juz zadnej
                                          pociechy w domu z niej nie ma hihi,oczywiscie chodzi mi o
                                          gotowanie ,sprzatanie ... <

                                          Już nie taka dziewczyna. ;)
                                          Gorzej jak z męża POżytku już nie ma. :)) Mam na myśli... ;)
                                          Gotowaniem, sprzataniem to się dzielimy - czasami POmaga Córcia.

                                          Ps. Zaraz wybywam - rowerkiem oczywiście - na grzyby. POd Twardogórę, Milicz -
                                          nie wiem czy już są. Jak nie będzie to pojeżdżę sobie. Relację zdam PO
                                          POwrocie.

                                          POzdrawiam - sledzik4
                                          • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 23.09.05, 07:55
                                            ZaPOmniałem dodać, że dzisiaj się urlopuję. Więc trzy dni laby. :D

                                            POzdrawiam - sledzik4
                                            • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 23.09.05, 15:27
                                              udanej wyprawy grzybowo-rowerowej
                                              milego weekendu,zdaj relacje jak wrocisz
                                              • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 24.09.05, 19:45
                                                aleks44 napisał:
                                                > udanej wyprawy grzybowo-rowerowej
                                                > milego weekendu,zdaj relacje jak wrocisz

                                                www.bozym.com/tatry_bb/viewtopic.php?t=879&start=165
                                                POzdrawiam - sledzik4
                                                • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 24.09.05, 19:47
                                                  sledzik4 napisał:
                                                  target="_blank">www.bozym.com/tatry_bb/viewtopic.php?t=879&start=165</a>


                                                  • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 24.09.05, 19:50
                                                    Przepraszam - coś źle zrobiłem. Miało być wyjaśnienie:
                                                    sledzik4 = Czesiek ;)
                                                    www.bozym.com/tatry_bb/viewtopic.php?t=879&start=165
                                                    pzdr - sledzik4
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 24.09.05, 22:52
                                                    no to sobie pojezdziles,ja niestety do poludnia w pracy,a potem mala imprezka
                                                    zakladowa,nie pilem ,to nie moglem patrzec jak inni pija wiec sie zmylem .Teraz
                                                    siedze w domu i chyba zaraz pojde spac,moze jutro sie gdzies wybiore na rowerze.
                                                    milej niedzieli
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 25.09.05, 11:39
                                                    sloneczko pieknie swieci,wiec zaraz po obiadku wyruszam troszke pojezdzic
                                                    milego dzinoka,oczywiscie na rowerowych szlakach
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 25.09.05, 22:57
                                                    bylem,jezdzilem,wrocilem zmeczony,ale zadowolony.nie zrobilem wprawdzie tyle
                                                    kilometrow co Sledzik i Jego zona,ale i tak bylo OK.pogoda byla piekna
                                                    sloneczko swiecilo,nawet polezalem sobie troche na stercie drewna,prawie jak
                                                    plaza hehe
                                                  • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 27.09.05, 20:38
                                                    Oto Żony i moja - ostatnia wycieczka:
                                                    forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=501&w=29590799
                                                    pozdrawiam - sledzik4
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 27.09.05, 23:10
                                                    oj zazdroszcze kondycji Twojej Zonie i Tobie,wycieczka piekna,choc ja nie
                                                    jestem zwolennikiem jazdy po drogach ,gdzie jest duzy ruch samochodowy,wole
                                                    jednak drogi lesne ,szlaki turystyczne,czasem musze przez duza czesc prowadzic
                                                    rower,bo podjazdy sa dosc strome,ale i tak jestem zadowolony.
                                                    pozdrawiam
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 29.09.05, 03:05
                                                    no sledzik ,oboje z zona jestescie super!
                                                  • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 29.09.05, 16:50
                                                    ellenai napisała:
                                                    > no sledzik ,oboje z zona jestescie super! <

                                                    Dziękuję. :D
                                                    To Ona jest Super - ja tylko dotrzymuje Jej towarzystwa. ;)

                                                    W sobotę ponoć nie będzie padało - we Wrocławiu - może wreszcie jakieś grzybki
                                                    znajdziemy. Już zaplanowaliśmy sobie wyjazd rowerkami. Oby było przyjemnie i...
                                                    smacznie. :)

                                                    Ps. Aleks44 - my też unikamy głównych tras. Takie sobie asfaltóweczki, kocie
                                                    łby, szutry, a ostatnio przez kartoflisko. :)) Sam i owszem jeżdżę, drogami
                                                    krajowymi: "5"-ką, "8"-ką, ale to już inna "para kaloszy". ;) Zawsze
                                                    w "adidasach".
                                                    Na dole strony - moja Wiola. :D
                                                    tatry.bozym.com/viewtopic.php?t=882&postdays=0&postorder=asc&start=120
                                                    pozdrawiam - sledzik4
                                                  • ellenai Re: Moze ktos na rowerek ????? 29.09.05, 17:04
                                                    zdjecie swietne! pozdrowka dla zony!
                                                  • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 29.09.05, 17:23
                                                    Widze, ze jezdzicie bezpiecznie. Ja nie mam nawet tylnego swiatelka ;)
                                                    ale za to bez kasku wogole nie wsiadam na rower.
                                                  • sledzik4 Re: Moze ktos na rowerek ????? 29.09.05, 17:37
                                                    majak_m napisał:
                                                    > Widze, ze jezdzicie bezpiecznie. Ja nie mam nawet tylnego swiatelka ;)
                                                    > ale za to bez kasku wogole nie wsiadam na rower. <

                                                    Ja też mam kask. Żony jakoś nie udaje mi się na niego namówć. :)
                                                    Ach te..... kobiety.......... ;)

                                                    pozdrawiam - sledzik4
                                                  • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 29.09.05, 18:10
                                                    Bez obaw, zrobi OTB i zmieni zdanie ;) zartuje naturalnie i nie zycze Jej oraz
                                                    Tobie tego, ale ze mna bylo wlasnie tak. Cale szczescie oprocz sprzetu nic
                                                    wiecej nie ucierpialo (czyt. ja). Jednak dwa dni pozniej jezdzilem juz w kasku.
                                                  • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 29.09.05, 20:50
                                                    p.Wiola jest OK !!rower tez hehe,ja jezdze bez kasku,nie zebym sie chwalil,bo
                                                    nie ma czym,ale jakos tak mi wygodniej,co nie jest powiedziane ze
                                                    bezpiecznie.Mam natomiast swiatlo tylne odblaskowe i migajace,ktore wlaczam jak
                                                    tylko jade glowna droga,co nie czesto sie zdarza .Zazdrosze Wam tych odleglosci.
                                                    Majak kijki okolo 180 zl,buty chyba tez podobnie
                                                    > aleks 44
    • majak_m Re: Moze ktos na rowerek ????? 28.09.05, 22:58
      Pojechalem dzis tak z glupa sobie na rowerek i nawet nie wiem,
      w ktorym momencie znalazlem sie na Labowskiej Hali. Balem sie tylko,
      ze mi picia zabraknie bo wzialem tylko 0,5l butelczyne wody.
      W koncu jechalem na szybkiego szlifa hehehe.
      Dlatego w sumie jak bylem blisko schroniska, z pusta butelka w plecaku,
      glupio bylo zawrocic ;)
      Od poludnia nawoluje, ale nikt nie chce juz ze mna jezdzic,
      moze zatem ktos z Was sie ze mna jutro wybierze?
      Dawno na Cyrli nie bylem i tam sie z pewnoscia skieruje.
      • aleks44 Re: Moze ktos na rowerek ????? 28.09.05, 23:17
        widze ,ze Ty tez kondyche masz.ja zamiast wody woze kawe i kawalek
        czekolady,zeby tylko na weekend nie padalo,moze gdzies sie wybiore