Dodaj do ulubionych

DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS

04.06.06, 11:36
1. kurs Ostrowiec - Kraków, piątek 13.50- autobus jelcz - fotele brudne, pełne
okruchów, pokrowce pościągane, zagłowki nie wymieniane od miesiąca, za
Opatowem co kilka minut kierowca zatrzymuje się i coś naprawia z tyłu
autobusu, autobus jedzie dalej, cały czas coś lekko wyje w środku unosi się
zapach benzyny,
2. kurs Kraków - Ostrowiec, sobota 16.20 - autobus nowe volvo (ostrowiecki),
przyjeżdza o późniony doklądnie o godzinę - wyjazd z krakowa 17.20. Po drodze
kierowca chcąc nadrobić stracony czas pędzi jak szalony, w ostatniej chwili
hamuje na światłach - dojeżdżamy prawie punktualnie,

za tydzień znów jadę do Krakowa (ale najpierw idę się pomodlić do kościoła za
szczęśliwą podróż) :)
Obserwuj wątek
    • aisablri Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 11:39
      Do Krakowa najlepsze autobusy- jak zaobserwowałam- idą o 3.40 (choć nie
      zawsze!), 7 i 10.50. Z Krakowa analogicznie- 12.20, 14.45. Ale to luźne i
      sporadyczne obserwacje.
      • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 11:46
        Te zauważyłem,bo o tych godzinach odjeżdzają i do Lublina i zawsze lepsze są do
        krakowa.
    • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 11:43
      To polecam 10.50 do Lublina-pks skarzysko :-)
      • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 11:50
        Mamy teraz duże kłopoty taborowe i nie zawsze udaje sie wyslać do Krakowa "komfortowy" autobus! Nie zapominajcie że jest jeszcze kilkanasię innych kursów dalekobieżnych! Dla przykładu, na trasie Przemyśl - Poznań jeżdzą nieraz Autosany H10! Poza tym rozpoczął się gorący sezon wycieczkowy, a na placu postojowym pustki!
        • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 11:55
          nie pamiętam,kiedy ostatni raz jechałem pksem do krakowa-cos koło 1990.Z
          krakowa wracałem w 1997 ale przez kielce.
          • aisablri Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 11:56
            :D od tego czasu się co nieco zmieniło- moja ostatnia podróż- w poniedziałek:)
            • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 11:57
              w czym się zmieniło?
              • aisablri Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:00
                16 i 9 lat- z pewnością wiele, choćby wspomniany tabor (choć kilka się chyba
                jeszcze nie wyeksploatowało, uwielbiam ten autobus PKS co wygląda jak MZK, w
                ostrym stanie rozkładu;))
                • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:04
                  ale od 1997 praktycznie co tydzień jeździłem do Lublina i z powrotem i chyba
                  nie ma takiego dalekobieżnego,w którym bym nie siedział.
                • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:04
                  Pewnie ci chodzi o te biale Jelcze L11! Dla kierowcy, prowadzenie takiego to prawdziwa kara!W slangu nazywany jest MANem. Swoją drogą, może ktoś tu sie orientuje, co było puszczane do Krakowa we wczesnych latach '90!?
                  • aisablri Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:07
                    Tak!! one są na poziomie technologicznym większości miejskich:) góra złomu, a
                    kiedyś nim jechałam, to było z ... Drygulca:) pozdrowienia dla Gosi!
                    • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:09
                      Ale musze ci powiedzieć,że mamy całkiem przyzwoity tabor miejski.
                      • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:12
                        W porównaniu do Tranobrzega, Sandomierza, Starachowic czy Skarzyska, to nie jest tragicznie! Ja nie mogę przeboleć straty tego pomaranczowego przegubowego Mercedesa ze Szwajcarii, co się dość szybko wyjeździł no i tych Manów - kilka sztuk z gazem było! W dzien targowy, dzieki brakowi tylnych dzrzwi, czesto mialem problem z opuszczeniem tego pojazdu:)
                        • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:18
                          Jakoś nie kojarzę mercedesa,a manów nie znosiłem
                          W porównaniu do skarżyska to nigdzie nie jest tragicznie :-) Pamiętam,że w
                          starachowicach autosany jeździły jeszcze wiele lat po tym,jak znikły z ostrowca
                          • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:24
                            Ty nie kojarzysz Merca, a ja Autosanów!:)POza tym pamietam jeszcze jak autobusy jeździły przez Siennieńską! Poza tym brakuje mi przegubów w Ostrowcu!Kiedyś w jednym z nich przycieły mnie kanary a mialem wtedy ze 13 lat! 15000 poszło się...
                            • aisablri Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:25
                              ja je pamiętam jak przez mgłę, a jednak:) zawsze mnie intrygowało to przejście
                              w przegubie:)
                            • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:28
                              Autosanów w Ostrowcu tez za bardzo nie pamiętam,ale pamiętam jak jeździłem nimi
                              w Starachowicach.i pamiętam przystanek na Siennieńskiej-wtedy nazywała sie
                              Kasprzaka.Mieli wycofać autobusy na czas remontu,a zabrali na stałe,zresztą bez
                              wielkiej straty.mama mi mówila ,że keidyś 8 jeździła prosto przez teraz
                              zamknietą część Siennieńskiej przecinając Słoneczne.
                            • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:28
                              A kiedy ten merc był?
                              • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:33
                                Hmm, wydaje mi się że okolo 1992-1994 ale głowy nie dam uciąć! Został sprowadzony ze Szwajcarii bodajże i wtedy miał już ze 25 lat!Cały pomarańczowy, dwa duże okrągłe swiatła z przodu! Może mi się uda znaleźć zdjecie ,ale to będą ciezkie poszukiwania!
                                • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:36
                                  No to moje czasy licelane-czemu ja nie pamiętam?Jedyne przegubowe w
                                  ostrowcu ,jakie znałem to te 2(a może 3) Ikarusy z warszawy.Niestety poszły na
                                  żyletki koło 1998
                                  • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:42
                                    3 Ikarusy! Jeden nawet jeździł z reklamą "WOKA" i chyba była to pierwsza reklama na autobusie w Ostrowcu!
                                    • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:47
                                      W okolicach 97 jeżdził juz tylko jeden,pozostałe 2 były na części.ten jeden
                                      miał t tyłu wybita szybę zastawioną dyktą.
                                  • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:46
                                    No i mile też wspominam Jelcze PR w Ostrowcu, które były pomalowane na brązowo! To był czad, brązowa blach, brązowa derma, i rączki do tzrymania, podczas jazdy latające na wszystkie strony! jak byłem mały to zawsze wolalem tym brązowym jeździć- były jakies inne! Poza tym przypomina mi się taki M11,z którego kierowca zrobił autobus stuningowany, jakieś takie niebiesko czerowne pasy, kabina kierowcy obklejona czym sie dalo, i te chlapacze za kołami(tak to sie nazywa)?
                                    • kszo.pany Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 22:28
                                      Początkowo ten kierowca jeździł PR-110, o numerze taborowym 314, tuning był
                                      super, kolorowy, wyróżniał się:) Później ten sam facet dostał M-11 o numerze
                                      621 i zrobił z nim to samo.
                                      Ten pomarańczowy przegubowiec miał numer 901, a jego przód kojarzył mi się
                                      lokomotywą. Ma górze, na dachu miał tabliczkę, że to dar od jakiegoś miasta dla
                                      nas.
                                      • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 09:50
                                        :D No nie jestem sam:)
                                        • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:14
                                          Na prawdę nie kojarzę!Chyba czas na lecytynkę:-(
                    • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:09
                      Może i góra złomu,ale do Drygulca to jak znalazł! Robią kawał czarnej roboty!
                      • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:10
                        do Drygulca to ja preferuję dwójkę
                        • aisablri Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:11
                          dwójka tylko do Cmielowa
                          • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:13
                            au contraire-już od kilku lat dojeżdza do wojnowic chyba 5 lub 6 kursami.Kiedyś
                            zajeżdzała nawet do samego drygulca.
                            • aisablri Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:16
                              A to ciekawe, nie wiedziałam..
                              • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 12:20
                                a to już ze 4 lata będzie,może nawet 5.
                                • chuchalscy Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 13:08
                                  PKS to musi być hitowa firma bo co rusz o niej piszecie, mnie to niestety nie
                                  rajcuje, ale cóż, nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie. Szerokiej drogi!!!!!!
                                  • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 13:29
                                    Ja spędzałem 5 godzin tygodniowo w pks ostrowiec,więc czuję się z nim mocno
                                    zwiazany.
                                    • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 14:08
                                      Ja ostatnio mało jeżdzę! Ale w dzecinśtwie mialem tą nieprzyjemność jeżdzenia do Kielc zasięgać opinii medycznych! Człowiek miał 4 - 6 lat i już wtedy musiałem stać! Skandal!
                                      • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 04.06.06, 14:21
                                        No widzisz,ja też...
                                • fake_plastic_goch Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 18:03
                                  2 jezdzi do wojnowoic gdzies od 5 lat, chyba w 2klasie liceum bylam jak
                                  zaczela;) ale juz nie zajezdza do drygulca szkoda:( ale jest jakies 100metrow
                                  dalej, ujdzie:) polecam, tylko malo ich
                    • fake_plastic_goch Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 17:55
                      to sie w "slangu" drygulca stodoła nazywa ;)
                      swoja droga, dojezdzanie tym do szkoły bylo straszne brrr ale przynajmniej nigdy
                      nie zasnelam w takim pieknym autobusie (co w innych mi sie zdarzalo, łącznie z
                      przesypianiem przystanku;)
                      • fake_plastic_goch Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 18:00
                        to o MANach bylo;)
    • brazilion Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 04:51
      Ja jezdzilem autobusami do Kraka w latach 1980-93 i z tego, co piszecie, wtedy
      bylo chyba ogolnie duzo lepiej.
      • chuchalscy Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 07:25
        13 lat studiowałeś brazilionku w tem Krakowie, czy cóś?
        • brazilion Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 16:45
          Nie. Po prostu, po studiach zostalem na uczelni i w Kraku zamieszkalem.
      • buksy Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:05
        ja jezdziłem do Krakowa regularnie w latach 89-95 i jeżeli chodzi o PKS to było różnie, ale zawsze się starano dać na tą trasę aktualnie najlepszy wóz, aczkolwiek zdarzyło mi się jechać takim Berietem (jak o sie pisze?) jak w MZK.
        Natomiast pamiętam koszmarnie drogie bilety w latach 90, ale teraz nie wiem czy to było subiektywne odczucie czy fakt.
        • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:11
          Berliet
    • bmwariat Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 07:37
      a po co do Krakowa puszczać lepsze autobusy? przecież Kraków to ....
      tak jakby ktoś nie wiedział - NIENAWIDZE KRAKOWA i tyle:)
      • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 09:52
        Cos dużo tych rzeczy,których nienawidzisz...
        • bmwariat Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 09:57
          kilka, w tym Kraków:)
          • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 09:58
            Nie słuchajcie go! To wariat!:) Jak można Krakowa nie lubić!?
            • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:13
              Ja nie miem.Jeszcze nowej huty to bym zrozumiał.Ale Krakowa???!!!
              • bmwariat Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:18
                no cóź..widok z Kopca Kościuszki mnie przeraził, ale to tylko jeden z powodów
                dla których nie cierpie tej !@#$ :) Miałem być tam 3 dni, a byłem 1 dzień i
                chwała. Straciłem tylko kase na Intercity i bilet powrotny z Krakowa, tymże
                intercity. Miałem wykupiony na konkretny dzień i godzine, ale nie skorzystałem,
                a dalem go kumplowi:)) wolałem po 22 jechać do Warszawy i odrazu się lepiej
                czułem za granicami tej !@#$:))
                • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:23
                  Ty naprawę lubisz nienawidzić,jakbys był z mw...
                  • bmwariat Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:29
                    nienawidze tylko kilka rzeczy i naprawde nie lubie nienawidzieć. Chyba, że ktoś
                    mi podpadnie... i wszystko. Tak jak wspomniałem , nie jestem osobą konfliktową
                    i jeśli nienawidze to jest to ŚWIĘTO:)
                  • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:33
                    bMWariat :)) I wszystko jasne:P A widok z kopca przepiękny! Chciałbym w Krakowie zapuścić korzenia!:)
                    • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 10:39
                      znam taką jedną,gdzie bys mógł... :-)
                      • buksy Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 13:58
                        czyżby znowu o ryczących czterdziestkach w Krakowie ? :)))
                        • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 15:03
                          nie-ołatwych przed trzydziestką ;-)
                    • brazilion Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 16:51
                      Dizzy - korzenia bys chcial zapuscic, czy korzenie ?
          • brazilion Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 16:53
            bmwariat napisał:

            > kilka, w tym Kraków:)



            BM, a moglbys zdradzic, za co wlasciwie tak Krakowa nie cierpisz ?
      • brazilion Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.06.06, 16:48
        Jak to, przeciez Krakow to naprawde swietne miasto i na dodatek, nie cierpia
        tam Warszawy !
        • brazylion3 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 07.06.06, 22:48
          No to co teraz się dzieje w PKs to rzeczywiście dziadostwo na całej lini, deficyt taboru na całej długości
          • kszo.pany Ostrowiec - Kraków 7:00 08.06.06, 00:50
            Linia Ostrowiec - Kraków z 7.00 od kilku dni jest łączona z kursem zwykłym do
            Opatowa, bo z rozkładu wyleciał kurs 7.20 Ostrowiec-Opatów-Sandomierz. Kraków
            do Opatowa jedzie jako zwykły autobus, a opóźnienie już w Ostrowcu ma 20-30
            minut.
            W drugiej połowie czerwca wchodzi w życie nowy rozkład jazdy PKS w całym kraju.
            Zobaczymy co wykombinują w Ostrowcu.
            • dizzy81 Re: Ostrowiec - Kraków 7:00 08.06.06, 01:18
              Nie rozumiem tego opoznienia w Ostrwocu?! Czyli wyjezdza o 7.20?
              • pathos_phobos Re: Ostrowiec - Kraków 7:00 08.06.06, 02:23
                Ja tez nie-i mam nadziejęz,e mi z Lublinem nic kombinować nie bedą.Ew. może
                ostatni autobus przez miasto jechać na dworzec,jak z warszawy.
              • kszo.pany Re: Ostrowiec - Kraków 7:00 08.06.06, 16:51
                Kurs krakowski służy jako kurs lokalny z 7.20, żeby dowieźć na 8.00 do pracy do
                szkoły do Opatowa. Wyjeżdża ok.7.20, tak jak Sandomierz i zgarnia wszytkich po
                drodze. Z mojego przystnku we Rżuchowie mogę jechać do Krakowa. Opóźnienie
                nadrabia albo i nie w dalszej drodze.
                • brazylion3 Re: Ostrowiec - Kraków 7:00 08.06.06, 16:52
                  Jak jest dobry autobus to nadrabia i w Krakowie jest na właściwą porę 10.35:)
                • aisablri Re: Ostrowiec - Kraków 7:00 08.06.06, 17:33
                  o nie... nie podoba mi się to, ale co ja mam do gadania w tej kwestii...
    • monikinda Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 08.06.06, 20:11
      No to ja wybieram sie jutro pksem ostrowieckim do poznania, ciekawe jak zniose
      te 10 i pół godziny, trasa krk-ost sie nie umywa ;-)
      • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 08.06.06, 20:16
        Ja ledwo do Lublina 2,5 wytrzymuję.
        • rafost1 jutro znów Kraków i znów 13.50 brrrr :( 08.06.06, 21:01

          • brazylion3 Eeeee! Dla mnie to rozgrzewka:) 08.06.06, 21:10
            Takie traski: 2,5;10,5 h to nic. Ja sporo jeździłem. Raz pamiętam 48 h z wujkiem na zmianę jechalismy Volvem FH12 z chłodnią(a przwozilismy mrozonki), mimo iż uprawnień na tiry nie mam...ups:)po tym jak nas na Czopie przetrzymali 12 h:)
            Albo przyjazd z trasy i wyjazd w następną...to jest dopiero rewelacja:)
            • monikinda Re: Eeeee! Dla mnie to rozgrzewka:) 08.06.06, 21:33
              ale ja i tak pokonam ze wszystkich najdluzsza trase pks ostrowiec i basta,
              krakow, warszawa, lublin, sie nie umywa - chyba ze jest tu pasazer z gdanska
              zdam relacje jak bylo ;-)
              • pathos_phobos Re: Eeeee! Dla mnie to rozgrzewka:) 08.06.06, 23:11
                Ja mam chorobę lokomocyjną :-(((((((((((((
                • dizzy81 Re: Eeeee! Dla mnie to rozgrzewka:) 09.06.06, 10:24
                  Ja też:))) I wbrew pozorom uwielbiam jeżździć autobusami!
            • pathos_phobos Re: Eeeee! Dla mnie to rozgrzewka:) 08.06.06, 23:11
              Co innego prowadzić,a co innego jechać jako pasażer.
              • brazylion3 Re: Eeeee! Dla mnie to rozgrzewka:) 08.06.06, 23:15
                No, ale też często siedziałem z boku. Lubiłem jeździć i dalej lubię:)
    • monikinda Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 10.06.06, 07:30
      Popieram, mega dziadostwo! szczyt nie wiem czego zeby na trasę poznan ostrowiec 8,5 godz dac taki niewygodny autobus, na dodatek mega maly gdzie wszystkie kosci mi sie polamaly, jestem cala obolala. Siedzenia malutkie i blisko siebie, biada dlugonogim, nie da sie komfortowo wyspac na 2 kolo siebie. Maly pks bo malo ludzi jezdzi i pewnie go zdejma ;-)
      • kszo.pany Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 10.06.06, 08:17
        A dużo osób wsiadało, wysiadało na trasie w Łodzi? Jechał ktoś dalej w stronę
        Przemyśla?
        • monikinda Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 10.06.06, 11:13
          no wlasnie jest maly bo nikt nim prawie nie jechal, dlatego tez niewygodny.
          • monikinda Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.07.06, 15:53
            ponawiam! dziadostwo i już! tym razem z poznania przesadzili dając DINOBUSA!!! jeszcze mniejszy niz zwykle, chyba park jurajski musial niezle zabulic zeby sie reklamowac na trasie poznan-ostrowiec!! wracam pociągiem mimo ze 2 godz dluzej!!!
            • michal13w Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 05.07.06, 18:05
              często też widzę dinobusy jadące do Warszawy:)
              • monikinda Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 06.07.06, 12:07
                ale do warszawy jest o polowe krotsza droga! brakuje mi podnóżków pod nogi i oparcia w fotelu przy oknie. Dobrze ze mam juz opracowany system podrozowania ta konserwa, albo rozwalam sie na calym tyle albo spie na 2óch a nogi mam na 3i4 wyglada to smiesznie bo nie tylko ja tak robie!!
      • pks_2006 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 17:39
        Maly pks bo malo
        > ludzi jezdzi i pewnie go zdejma ;-)

        Zdejma, zdejma... Od wrzesnia PKS St-ce wchodzi z nowym kursem do Poznania.
        Wyjazd ze St-wic ok 7. Bedzie skomunikwanie z Ilzy, Ostrowca, Kielc.
        • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 18:10
          Według moich informacji, kurs Przemyśl - Poznań, okazał sie trafiony i nikt go nie zamierza na razie zdejmować!
          • pks_2006 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 18:30
            Ale PKS St-ce od wrzesnia wchodzi z porannym kursem do Poznania, przez Łódź.
            Dodatkowo planuje kurs do W-wy przez Sk-ko, Szydlowiec, Przysuche, Odrzywół, Grojec.

            Pewnosci nie ma za to, co do noncego kursu Tarnow-Staszow-St-ce-Lodz-Torun-3miasto.
            • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 18:45
              A co nas interesują starachowice?Przecież nie będziemy dojeżdżać 35 km na
              dworzec,jak mamy własny.
            • kszo.pany Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 18:46
              PKS Starachowice miał kiedyś ok.7 rano kurs do Łodzi - nawiasem mówiąc
              podbierał pasażerów naszemu PKS Ostrowiec, który ze Starachowic wyjeżdżał o
              7.45. Czy to ten starachowicki kurs będzie przedłużony z Łodzi do Poznania?

              Polityka dalekobieżna PKS St-ce nie jest imponująca, a szkoda bo tam wiele
              jeszcze linii na pewno by wypaliło. Natomiast na uwagę zasługują istniejące
              linie pospieszne łączące St-ce z dużymi ośrodkami. Kursy te nie są kierowane
              przez utarte szlaki przez duże miasta, ale wykorzystują niszę jadąc przez małe
              miasteczka i tam zgraniają pasażerów:

              Starachowice - Lublin (kiedyś Chełm)
              przez Iłżę, Lipsko, Zwoleń, Puławy

              Starachowice - Kraków
              przez Bodzentyn, Daleszyce, Busko-Zdrój

              Starchowice - Warszawa (ten planowany)
              przez Skarżysko, Przysuchę

              W małych miastach jest duży potencjał. Brakuje kursów na południe Polski przez
              Ostrowiec, ale tam jest duże ryzyko niepowodzenia,. Zresztą PKS Warszawa od
              paru lat linię do Ustrzyk zmieniła na podjazd do Starachowic.
        • pathos_phobos Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 18:46
          To sie nie opłaca-dojazd do starachowic to dodatkowe 10 zł
    • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 14:16
      Będą 4 nowe autobusy, 2 letnie Volva z Hiszpanii! Potem dam zdjęcia, jak zorientuje jaki model!
      • dizzy81 Re: DZIADOSTWO W OSTROWIECKIM PKS 13.06.06, 20:06
        B3 mówi że takie będą:

        www.pksostrowiec.com.pl/auton/vb12sun/vb12sun.htm

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka