Dodaj do ulubionych

Upadek Mitsubishi.

11.12.22, 11:18
Jakoże to forum zrobiło sie trochę pierdu=pierdu- to choć na chwilę wrócę do dobrej , poczciwej motoryzacji.
Samochodów marki Mitsubishi miałem 5 i to w czasach- kiedy idąc ulicą-kupowałem je zza szyby wystawowej salonu. Lancer kombi x 2, w tym bardzo ciekawa wersja Tango, bus M-300/diesel/ , Eclipse i ostatnio Outlander.
Lancer był wtedy flagowym autem tej marki i był to pod wieloma względami udany model- i nagle zginął. koncern postanowił nie rozwijac ani nie modernizowac modelu- i tak dzis w sprzedazy - jako nowego- w Europie go nie zobaczysz. Był tez wtedy bardzo udany "mieszczuch" - Colt- a pamietam dobrze- bo idąc ulica stał w kolorze zółtym i miał dobry 90-konny silnik benzynowy. Tez juz go nie zobaczysz- teraz - mozesz kupić skrzyzowanie kota z wyrzymaczka- czyli małe i ciasne Space-Star- no i na wiatr na zakręcie musisz uwazać! No i aktualne clou- ASX-bardzo udany i chwalony wózek, I też go juz w jego sylwetce nie zobaczysz. Zobaczysz natomiast francuskiego Captura o nazwie ASX. Totalne nieporozumienie! Ja dziekuję. Zobaczycie tez nowe Eclipse- czyli też skrzyzowanie kota z suszarką- za 200 tys zeta! I komu to przeszkadzało- tyle modeli, udanych - zginęło bezpowrotnie. Na rynku aut uzywanych-samochodów marki Mitsubishi- juz prawie nie ma. A Outlandery kradną - bo częsci i drogie jak szlag. Dzis - nawet , gdyby ktoś chciał kupić używane ASX- to odradzam-bo części juz potwornie drogie i serwis też. I tak oto durna, krótkowzroczna polityka koncernu- markę z Europy prawie wypędziła. Przejechałem tymi wózkami ca 500 tys km i wspominam dobrze, ale tylko to nam w Europie pozostało!
Obserwuj wątek
    • bywalec_hoteli Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 11:37
      myślałem ze Kia nakręciłeś miliony km?
      • dodekanezowiec Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 16:00
        bywalec_hoteli napisał:

        > myślałem ze Kia nakręciłeś miliony km?

        On Ci nie odpowie, bo to gość który bierze jakieś leki psychotropowe, potem napierdacza jakiś długi monolog i potem cisza. Nie uczestniczy w dyskusji.
        • bywalec_hoteli Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 09:43
          no, coś takiego ma on
    • marekggg Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 12:59
      pogadaj z tym chujkiem ktorego tam wstawil renault i tak w ogole. lancer to takie cos jak fabia. wiec o co chodzi?
      • dodekanezowiec Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 16:06
        Mitsu Captur - wreszcie jakieś ładne mitsu :) A suzuki i honda ze swoją antyeuropejską stylistyką niech wypieprzają. Albo niech biorą francuskiego stylistę.
        • gzesiolek Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 20:03
          Ale chodzi o to, żeby mieć wybór... Jak lubisz stylistykę Francuzów to bierz auta od nich...
          Lancer 9/Evo X był ładny, wcześniej Galanty rekiny też...
          Suzuki ma tak konserwatywną stylistykę jak się tylko da... Honda ma odjazdy, ale za to jakie..
          Civic Ufo po 16latach nadal wygląda świeżo... Francuzy z 2006 już niekoniecznie...
          No i jest japońska Mazda... Swoją 6 zawsze i wszędzie wybrałbym przed Talismanem...
          • dodekanezowiec Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 21:53
            No właśnie mazda i toyota maja takie wpadajace w oko nadwozia. Poza tym raczej wolałbym np.design francuski mechanikę japońska.
      • bolo2002 Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 08:24
        Do dziś tylko to miałem 31 samochodów, ale najwiecej Mazdy I Mitubishi oraz VW.
    • dodekanezowiec Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 16:11
      bolo2002 napisał:

      idąc ulicą-kupowałem
      > je zza szyby wystawowej salonu.

      w skali 1:24 czy 1:43


      > Lancer był wtedy flagowym autem tej marki i był to pod wieloma względami udany
      > model- i nagle zginął.

      Zginął na wojnie?

      koncern postanowił nie rozwijac ani nie modernizowac mod
      > elu- i tak dzis w sprzedazy - jako nowego- w Europie go nie zobaczysz.

      Tak bywa. A fiat punto?

      Był tez
      > wtedy bardzo udany "mieszczuch" - Colt- a pamietam dobrze- bo idąc ulica stał w
      > kolorze zółtym

      To szedł czy stał? Colt idąc ulicą stał?

      No i aktualne clou- ASX-bard
      > zo udany i chwalony wózek, I też go juz w jego sylwetce nie zobaczysz. Zobaczys
      > z natomiast francuskiego Captura o nazwie ASX. Totalne nieporozumienie! Ja dzie
      > kuję.

      Tak bywa w motoryzacji. Przynajmniej ładny.

      Na rynku aut uzywanych-samochodów marki Mitsubishi- juz prawie nie ma.

      Bo na rynku aut używanych 90% to to, czym jeżdzą Niemcy i Francuzi. Czyli niemieckie i francuskie.


      krótkowzroczna polityka koncernu- markę z Europy prawie
      > wypędziła.


      Ale zawsze w Europie autom spoza Europy było się trudno przebić.
      • dodekanezowiec Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 19:08
        Zresztą byl już citroen c4 aircross identyczny z mitsubishi asx. I co wielce z tego?
        • gzesiolek Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 20:04
          A wcześniej były trojaczki z Outlanderem II...
          I z elektrycznym emiev...
          • galtomone Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 09:37
            Outlander to swego czasu chyba miał też TDI od VW pod maską?
            • trypel Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 09:48
              Mial
              I to w najgorszej możliwej wersji
            • gzesiolek Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 11:08
              Akurat diesla to miał i od VW 2.0 TDI PD (niby najgorszy a jakoś w Mitsu rzadziej padał niż w Passacie VI, i od PSA 2.2 HDI... A w ostatnim w pewnym momencie zaczął wkładać swojego 2.2...
              Tak samo w Lancerze ostatnim najpierw był 2.0 TDI, a później 1.8 własnej produkcji...
              Te własne Mitsu były całkiem dobre, poza tym, że niszowe, z cenami części z kosmosu i zupełnym brakiem zamienników...
        • bolo2002 Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 08:31
          To w zasadzie ta sama konstrukcja i buda i silniki.
          • misio3 Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 11:26
            Najlepszy model Mitsu to Pajero.
            Pamiętacie Rajd rajd Paryż Dakar w1997 roku? Mitsu zdobyło pierwsze cztery miejsca w klasyfikacji generalnej! Aż pięciokrotnie zdarzało się, żeby Dakar kończył się potrójnym zwycięstwem Pajero!
            • only_the_godfather Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 12:53
              Taki szczegół Pajero którego jechało w dakrze, z seryjnym Pajero ma wspólną nazwę. Nawet wygląd zewnętrzny jest tylko mocno podobny. Porównujesz samochód wyczynowy z cywilnym.
    • jackk3 Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 20:16
      Flagowym to zawsze byl i bedzie EVO (RIP).
      • marekggg Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 20:43
        zawsze chcialem miec albo evo, albo subaraka wrx sti. tego drugiego bylem bardzo blisko. jak kiedys nie wiem ktory raz mialem mojego legacy w serwisie, to tam stal wlasnie piekny niebieski wrx sti. zona stwierdzila ze ok, ale nie podoba sie jej spojler z tylu. a facet mowi - no to go zdejmiemy :-)
        ale jednak sedany sa malo praktyczne samochody jak dla mnie.
    • taniarada Re: Upadek Mitsubishi. 11.12.22, 20:35
      A ile można pieprzyć o autach .Jak jest coś ciekawego to tak. Mitsubishi Lancer Evolution X jest awaryjne .Były drgania silnika i pękały przewody paliwowe .
      • bolo2002 Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 08:27
        Tu nie chodzi o Lancera EVo- tylko tego dla Kowalskiego w sedanie lub hachbacku z silnikiem benzynowym 117 lub 140 KM. Albo dieslu 115 lub 150 Km. To były w relacji do ceny- bardzo udane wózki. Do EVO to bym nie wsiadał nawet za darmo!
        • gzesiolek Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 11:13
          A ja bym Evo przytulił... Ale to nie jest auto dla tych co boją się zaglądać pod maskę i generalnie tam modyfikacje są wpisane w posiadanie takiego auta.
          Znam kilku użytkowników i żaden nie narzeka...
          Ale to auto gdzie z chęci wydajesz na niego kilkadziesiąt tysięcy już po zakupie i na serwisie nie oszczędzasz... Ale napęd 4x4 to bajka...
    • bolo2002 Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 08:36
      Pomyliłem sie- miałem jeszcze jednego-chyba najładniejszego- nowiutkiego Lancera- bo białego. Wtedy to był silnik 1,5 - ale 3-zaworowy i 90 KM. A wracajac do niektórych prymitywnych komentarzy-niektórych kolegów z forum- co to najwidoczniej wolą pierdu-pierdu od prawdziwej motoryzacji, to odpowiadam: jeden lubi pamarańcze a drugi- jak mu sie nogi pocą - czasem nocą!
      • dodekanezowiec Re: Upadek Mitsubishi. 12.12.22, 09:02
        Poeta :)

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka