strop

[Gość: Marek_30]

Proszę o opinię. Jaki lepszy strop: typ Teriva czy wylewany ???

Dzięki za opinię

[Gość: rif]

wylewany

[ramonka27]

Oba stropy są dobre.
Różnica polega na tym, że z punktu widzenia konstruktora strop TERRIVA liczy
się inaczej niż monolityczny. Jak - to już moja tajemnica.
Terriva jest mniej pracochłonna i szybsza w składaniu. Będzie także tańsza ze
względu na mniejsze zużycie stali zbrojeniowej. TERRIVA wymaga tylko
dozbrojenia pewnych miejsc.
Strop monolityczny - bardziej pracochłonne obliczenia, dobór zbrojenia. Dość
pracochłonne wykonanie takiego stropu ze wzgl. na powiązanie ze sobą zbrojenia.
Więcej betonu potrzeba do zalania monolitu, gdyż płyta ma więcej cm wysokości
niż warstwa nadbetonu w TERRIVIE.
W stropie monolitycznym można zwiększać nośność w bardzo łatwy sposób. W
stropie TERRIVA nośność jest uwarunkowana nośnością beleczek stropowych.

Jeżeli ma Pan zwykły dom na zwykłe obciążenia użytkowe podawane w normie
TERRIVA będzie lepszym rozwiązaniem. Powstanie szybciej i będzie tańsza.
Jeżeli ma Pan specyficzne rozwiązania (czasami tak bywa) to monolit może okazać
się jedynym dobrym rozwiązaniem. Należałoby popatrzeć na rzut stropu i
przeanalizować. Tak na <<SUCHO>> to można gdybać.

POZDRAWIAM

[Gość: konstruktor]

ponadto:
do monolitu potrzebujesz pełnych szalunków, do terivy - nie.
Na monoltycznym możesz ustawiać ściany działowe jak ci sie podoba, na terivie -
juz niekoniecznie.

Strop

[ratatouille]

witam
Cóż znaczy "najlepszy" ??
Jeżeli podasz kryteria, ustalisz warunki brzegowe, możemy podyskutować.
Jeżeli najważniejszym kryterium będzie cena, musisz pogadać z lokalnymi
wykonawcami: jeśli któryś z nich dysponuje szalunkami Hunnebeck, a jeszcze
lepiej Peri, tudziez ma dojścia na zbrojarniach, monolit będzie nie do pobicia.
Tym bardziej, że jeśli kryterium decydującym będzie grubość stropu. Ale jeżeli
Twoi lokalni znajomi budowlańcy nie maja szalunków, za to lokalny diler
materiałów budowlanych jest kumplem właściciela wytwórni pustaków
keramzytobetonowych, a jeszcze do tego Tobie, który pytasz, zależy na ukryciu
np przewodów rozprowadzających ciepłe powietrze z kominka w stropie, strop
gęstożebrowy (Fert, Teriva, DZ3) będzie nie do pobicia.
Ale jeśli zależy Ci na jak najmniejszej ilości stopni schodów (ergo na jak
najmniejszej powierzchni pod schody) monolit będzie wyjściem najlepszym.
Jeżeli powierzchnia przeznaczona na schody nie jest najistotniejsza, budynek ma
prostą formę (brak wsporników, balkonów, uskoków stropu), strop gęstożebrowy
będzie nie do pobicia.
Ogólnie rzecz biorąc: niech przyświeca Ci zasada: cogito, ergo sum.
Myśl, człowieku.
Myślenie ma przyszłość.
pozdrowienia