aniazet 20.12.07, 09:37 Jaką umowę powinnam zawrzeć z pracodawcą, który przyjmuje mnie na bezpłatny staż a jaką na płatny? Czy istnieją przepisy dotyczące zawierania umów o pracę lub zlecenie w formie stażu/praktyk? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
0tdr0 Re: umowa o staż 20.12.07, 10:27 Jesli na bezplatny, to moga to byc praktyki studenckie czyli umowa miedzy uczelnia a pracodawca. Moze tez byc umowa miedzy PUP (ktory bedize wyplacal stypendium) a pracodawca. W kazdym innym przypadku staz bez umowy o prace (z pensja conajmniej 80% minimalnej) jest nielegalny i jest wyzyskiwaniem i oszukiwaniem takiego pseudostazysty. Odpowiedz Link Zgłoś
bylbym_zapomnial Re: umowa o staż 29.12.07, 08:18 > W kazdym innym przypadku staz bez umowy o prace (z pensja conajmniej 80% > minimalnej) jest nielegalny i jest wyzyskiwaniem i oszukiwaniem takiego > pseudostazysty. No dobra, ale jeśli taki 'pseudostażysta' zgadza się na brak zapłaty, bo zależy mu na zdobyciu doświadczenia/stażu, a studia skończył dawno temu i w dodatku przekroczył granicę wieku uprawniającą do stażu z PUPu, to chyba - za obopólną zgodą ze 'stażodawcą' - da się taki bezpłatny staż jakoś odbyć zgodnie z prawem, nie? Niech i to będzie wyzysk wg. jednych kryteriów - ale wg. innych (w tym samego 'pseudostażysty') to pójście na ustępstwo i zbawienie - takie zdobycie i odbycie stażu (a potem może pracy - kto wie...). Odpowiedz Link Zgłoś
pani_technik Re: umowa o staż 30.12.07, 19:30 Zasadniczo, z tego co wiem, coś takiego nie istnieje... Nawet gdybyś bardzo chciał pracować za darmo Twój pracodawca ma obowiązek w jakiś sposób to sformalizować. Odpowiedz Link Zgłoś
0tdr0 Re: umowa o staż 04.01.08, 10:15 Z tego co wiem, to nie ma takiej mozliwosci, zeby taki staz odbyc legalnie. Byloby to zbyt duze pole do naduzyc, co widac po tym co sie teraz dzieje, mimo nielegalnosci takiego rozwiazania. Ponadto praktyka taka psuje rynek pracy. Z punktu widzenia takiego chetnego stazysty to niech by mu sie cos stalo w miejscu pracy- nie zycze nikomu takiej sytuacji. Za to stazysta moze zostac wolontariuszem w instytucji pulicznej lub organizacji uzytku publicznego. Jest ich wiele. Odpowiedz Link Zgłoś
bylbym_zapomnial Re: umowa o staż 05.01.08, 14:22 To w takim razie, proszę o poradę co czynić w mojej sytuacji. Mam 28 lat, studia skończyłem (absolutorium ale bez obrony) 3 lata temu. Wyjechałem na wakacyjne saksy za granicę i z paru miesięcy zrobiło się parę lat. Pół roku temu wróciłem i staram się zacząć spóźnioną karierę zawodową. Skończyłem psychologię (absolutorium w 5-cio letnim terminie, z powodu przedłużonego pobytu brak obrony pracy mgr.), w tym roku akademickim reaktywowałem się na studiach tylko w celu obrony pracy mgr. Praca jest praktycznie na ukończeniu i mógłbym się bronić jeszcze w tym semestrze, lecz teraz, czytając ten wątek zastanawiam się, czy pośpiech ma sens - mogę przeciągnąć obronę na drugi semestr, przez co zyskać dodatkowe miesiące statusu studenta, dzięki któremu zdobyć doświadczenie (staż) w wybranej przeze mnie branży (zasoby ludzkie). Zastanawiam się, czy (nie znając przedstawionych tu przepisów) nie strzelałem sobie do tej pory samobója w CV starając się o staż, bo pisałem, że obrona pracy jest tuż, tuż... Doradźcie co robić- trzymać status studenta, czy finalizować studia? Niby są oferty pracy w HR dla absolwentów ale bez doświadczenia ciężko tam się przebić. I jeśli przestanę być studentem, to bezpowrotnie już stracę możliwość odbycia stażu. Wiem, że mogłem pomyśleć parę lat temu ale czasu się nie cofnie... Odpowiedz Link Zgłoś
0tdr0 Re: umowa o staż 08.01.08, 10:53 Tak jak napisal sonnyrocket: mozesz podpisywac niskoplatne umowy zlecenia na wykonanie czesci zadan dzialu HR w firmie: np. znalezienie pracownika, wpisanie czegos tam do bazy danych, obliczanie rozliczen z ZUS itd. itp. Mogloby Ci to zajmowac niewiele czasu, ale bys sie mogl wiele nauczyc bedac bacznym obserwatorem. Mozesz tez zaproponowac bycie wolontariuszem w jakiejs organizacji uzytku publicznego, najlepiej na tyle duzej, ze beda potrzebowali kogos do pomocy kadrowej/ksiegowej/prezesowi itd. itp. To by bylo chyba najlepsze wyjscie, bo bylbys tez ubezpieczony (pod warunkiem zalatwienia wszystkich formalnosci). Mozesz tez isc do normalnej firmy i zaproponowac im zatrudnienie sie na etat lub pol etatu za minimalna/pol minimalnej krajowej w formie asystenta dzialu HR. Odpowiedz Link Zgłoś
sonnycrockett Re: umowa o staż 07.01.08, 08:37 > No dobra, ale jeśli taki 'pseudostażysta' zgadza się na brak zapłaty, bo zależy > mu na zdobyciu doświadczenia/stażu, a studia skończył dawno temu i w dodatku > przekroczył granicę wieku uprawniającą do stażu z PUPu, to chyba - za obopólną > zgodą ze 'stażodawcą' - da się taki bezpłatny staż jakoś odbyć zgodnie z prawem > , > nie? Niech i to będzie wyzysk wg. jednych kryteriów - ale wg. innych (w tym > samego 'pseudostażysty') to pójście na ustępstwo i zbawienie - takie zdobycie i > odbycie stażu (a potem może pracy - kto wie...). Podpiszcie umowę zlecenie z jakimś małym wynagrodzeniem i po krzyku. Odpowiedz Link Zgłoś
owynbeleforte Re: umowa o staż 06.01.08, 22:19 > Jesli na bezplatny, to moga to byc praktyki studenckie czyli umowa miedzy > uczelnia a pracodawca. Moze tez byc umowa miedzy PUP (ktory bedize wyplacal > stypendium) a pracodawca. > W kazdym innym przypadku staz bez umowy o prace (z pensja conajmniej 80% > minimalnej) jest nielegalny i jest wyzyskiwaniem i oszukiwaniem takiego > pseudostazysty. Można jeszcze na umowę o dzieło / zlecenie (wtedy pensja minimalna, z tego co wiem, nie obowiązuje). Sam kiedyś w taki sposób odbywałem praktykę, chociaż akurat płacili więcej niż wynosi pensja minimalna. Odpowiedz Link Zgłoś
0tdr0 Re: umowa o staż 08.01.08, 10:47 Teoretycznie pensja minimalna nie istnieje. Teoretycznie rowniez umowa zlecenie/dzielo to tylko wykonanie jakiejs czynnosci, a nie regularna praca (czyli osobita praca w okreslonym miejscu, godzinach, pod scislym kierownictwem). Z polaczenia tych dwoch teoretycznych zalozen i przeciwstawieniu ich praktyce (pseudozlecenie bedace w rezczywistosci normalna praca za stawke ponizej minimalnej krajowej) PIP moze zrobic firmie idacej na taki uklad niemila niespodzianke. Odpowiedz Link Zgłoś