hiszpański samodzielnie - da się

[archi_joa]

Witam
Od wakacji chciałabym rozpocząć naukę hiszpańskiego
Jestem studentką pierwszego roku PW i mam niby Studium Języków Obcych na
uczelni, za dosyć niską opłatą dla studentów PW, ale grupy są
dwudziestokilkusobowe
i mam problem
-uczyć się samemu? -jakieś książki, kursy, internet
-zapisać się na kurs intensywny?
-a może najpierw podstawy - czyli np. 1 semestr przerobić samemu a potem kurs
(dla oszczędności)

problem o tyle trudny, że nie mam kasy....

[ab7777]

Hej,ja sie uczę sama ,polecam ks.Oscara Perlina "Hiszpański dla
początkujących",kosztuje około 47zł,kupisz w każdej księgarni
językowej ,wszystko jest wytlumaczone w przejrzysty ,fajny sposób,jesli masz
problemy z wymowa jest również kaseta albo nawet dwie.

[odinka]

według mnie dużo zależy od tego co człowieka interesuje.Dla mnie był czas ,że
tkwiłam w jakimś amoku samoukowym,dosłownie!od rana się uczyłam ot tak,sama,bo
mnie sie podobał i nadal podoba ten język.Fascynował mnie ogromnie i opłaciło
się!podjęłam w końcu próbe napisania darmowego testu kwalifikującego na
właściwy poziom wiedzy j.h.Nauczycielka w szkole
prywatnej,peruwianka,zakwalifikowała mnie na grupę tuż przed przygotowującą do
D>E>L>E>Dotąd uczyłam sie sama ,także z książek o.perilna,są super,polecam
gorąco!korzystałam też z wszelkich innych i jestem zadowolona;)Zyczę wszystkim
pasjonatom i tym którzy podejmuja próbę samodzielnej nauki wiary w siebie!
POWODZONKA!

[mujer82]

Polecam kurs multimedialny "Espanol para ti",gramatykę USO de la gramatica
espanola elemental (wydawnictwo Edelsa),książkę "Gramatyka Hiszpańska"
Małgorzata Michalska-Derlatka wydawnictwo Małopolska Oficyna Wydawnicza KORONA
(1998r.) wizytę na stronie www.ang.pl (kliknij w flagę Hiszpanii i znajdziesz
się na podstronie sekcji do nauki hiszpańskiego)oraz korzystanie z biblioteki
Instytutu Cervantesa-www.cervantes.pl(oddział w Krakowie i Warszawie-można
poprosić znajomych lub rodzinę o dostarczenie wypożyczonych pozycji jeśli nie
mieszkasz w pobliżu).
Na początek dobry jest słownik Oxford wydawnictwa Delta, książka Espanol 2000
Nivel Elemental (SGEL- Sociedad General Espanola de Libreria-ja kupiłam w
Głównej Księgarni Naukowej w Krakowie-wystarczy znaleźć ich stronę w necie,chyba
można zamówić w internecie).Polecam też z serii Ucz Się Sam Wydawnictwa
Literackiego "Tematyczny Słownik Języka Hiszpańskiego".Książki można znaleźć na
stronie księgarni Szawal lub Księgarni Hiszpańskiej w Krakowie
www.ksiegarniahiszpanska.pl
Zupełnie za darmo jest El Mundo w internecie www.elmundo.es- jest opcja czytania
artykułu przez program dla niewidomych.Wadą jest mechaniczna intonacja i
dziwaczne dzielenie słów na sylaby.Polecam też słuchanie muzyki,oglądanie
filmów.No i jeśli masz stałe łącze albo komputer na uczelni możesz poznać
Hiszpanów przez Skype'a.Powodzenia! A w razie czego pisz na gazetowego
mail'a-chętnie podzielę się materiałami do nauki(ostatnio znalazłam fajny
brytyjski kurs audio).Hiszpański jest naprawdę fajnym językiem. Polecam!

[mujer82]

Aha. I nie polecam Perlina jeśli nie chcesz się zniechęcić na początku-gramtyka
opisowa jest dla pasjonatów,wiem coś o tym.To książka trudna dla osób bez
typowego zacięcia lingwistycznego chcących nauczyć się języka w celach czysto
użytkowych,dla komunikacji codziennej.Za to polecam Wielki Dwutomowy Słownik
Polsko_Hiszpański Hiszpańsko _Polski pod redakcją Perlina (Wiedza
Powszechna).Drogi,koszmarna czcionka-jak z maszyny do pisania ale słownik solidny.
Polecam za to od początku zaopatrzyć się w jakieś tablice odmiany czasowników
np.wydawnictwo Philip Wilson "Czasowniki Hiszpańskie"-dość często
spotykane(tablice odmian,najprostszy druk-zero kolorowej czcionki,na początku
krótkie wprowadzenie po polsku obejmujące czasy w języku hiszpańskim),koszt
około 19-20 zł albo droższe(43 zł) tylko Hiszpańskojęzyczne Conjugar es Facil
-www.ksiegarniahiszpanska.pl (warto bo w Hiszpańskim ważne są konstrukcje z
przyimkami a w tej ksiązce jest lista czasowników z przyimkami)
Polecam też portal o kulturze www.clubcultura.com
Ma ciekawe podstrony o filmie,muzyce,fotografii,literaturze-można poczytać o
tym,co ciekawego dzije się obecnie w życiu kulturalnym Hiszpanii.

[ab7777]

Hmmm dziwne ,mnie akurat bardzo przypadł do gustu Perlin,zreszta kiedyś na
forum str.hiszpanski.ang.pl,wywiązała sie dyskusja , z jakich pomocy naukowych
najlepiej korzystać i bardzo wiele osób podkreslało,że dzieki perlinowi w
spośob zadowalający osiągnęły średni poziom zaawansowania jęzkowego.Podoba mi
się układ tej ksiażki i nawet nieszczęsna gramatyka ...

[mujer82]

Co do trybu nauki,warto zacząć samodzielnie.Lektor nie ma czasu tłumaczyć
podstaw każdemu z osobna-nawet gdyby chciał.A czasem tłumaczy tak nieudolnie,że
zamiast wyjaśnić zagmatwa.Bo np.nie pamięta wyjaśniającej stosowanie danej
konstrukcji prostej reguły gramatycznej.Warto mieć wtedy wiedzę z innego źródła
i nie dać się zwariować.Ja uczyłam się sama semestr przed
lektoratem-bezpłatnym,potem nastepny semestr na stypendium za granicą,bynajmniej
nie w Hiszpanii z lektorem z Madrytu,który mówił tylko po hiszpańsku i klepał z
nami gramatyke bo czsem nie mogliśmy się z nim dogadać-my po angielsku on po
swojemu.A teraz już drugi semestr chodze na kurs w prywatnej szkole
językowej.Grupy ponad 15 osobowej nie ma sensu ani uczyć ani do niej
uczęszczać-są wyniki badań psychologicznych nad nauką w takiej grupie.Po prostu
nie da się jej opanować i efektywnie pracować(efektywność spada gwałtownie po
przekroczeniu 18 osób).Jeśli masz już wydać pieniądze to sens ma nie mniej niż 2
razy w tygodniu po godzinie zegarowej w mniejszej grupie.Już chyba lepiej
prywatnie-sprawdź,szkoły mają systemy płatności ratalnej.Albo u prywatnego
korepetytora lub nativo.Albo razem z innymi pasjonatami-samoukami.
Czego tobie i innym pasjonatom hiszpańskiego życzę-łączmy się estudiantes de
espanol,pomagajmy sobie wzajemnie ;-)!!!

[monia.nowak]

Cześć,
uczyłam się hiszpańskiego przez rok (rok temu), potem przerwałam, byłam w
ciązy, urodziłam córeczkę. I już do języka nie wróciłam. Mimo to cały czas mnie
ciągnie do hiszpańskiego. Przeczytałam co piszecie na temat samodzielnej nauki-
i już zaczynam kombinować. Może jednak dałabym radę uczyć się sama? Chociaż
przez rok lub dwa dopóki Asia jest malutka. Niestety brak mi czasu na wszystko
(studiuje zaocznie, dom, rodzina i malutkie dziecko). Co o tym myślicie? Dam
radę? Czy jest sens np. poświęcac godzinę w tygodniu na naukę jezyka? Czy
raczej nie warto zaczynac?
Może razem z innymi pasjonatami-samoukami (jak pisze mujer82) byłoby fajnie.
Poradzcie mi coś!
pozdrawiam
monia

[z-o-s-i-a]

Uważam, że warto, szczególnie że podstawy języka już znasz. Zawsze to łatwiej
osobie, która kontynuuje naukę niż tej, która sama zaczyna od początku.
Na pewno masz już jakieś materiały (książkę, słownik, notatki), warto to sobie
na początku przejrzeć i przypomnieć, bo przez rok mogłaś trochę tego zapomnieć.
Z czego się wcześniej uczyłaś? To był jakiś kurs, lektorat na studiach czy coś
innego?

[korn.ik]

hej,jestem studentka niemieckiego i angielskiego,ale do mojej pasji dolaczyl
hiszpanski i staram sie go uczyc na ile czas pozwala,ale jak ktos jest
samoukiem to chyba jest o wiele trudniej.ucze sie z Perlina,mam slownik i
robie sobie male karteczki do powtarzania slowek.ale co z tego jesli nie jestem
systematycza,a jesli juz to i tak boje sie potem pogadac z hiszpaniolami,bo sie
wstydze,ze nie umiem.glupie uczucie rozumiec duzo,a nie moc sie wyslowic!
wiecie moze jak mi mozna jeszcze pomoc,zeby ten moj hiszpanski ruszyl,co moge
jeszcze robic?zalezy mi,bo uwielbiam ten jezyk,tylko brakuje mi systematyki:/
----------------------------------------------------------------------------
por un loco todo es posible:)

elmundo itp.

[ulino]

"Zupełnie za darmo jest El Mundo w internecie www.elmundo.es "

Mam pytanie, czy są jakieś inne strony które mają taką opcję - można
równocześnie śledzić tekst i go słyszeć? Jeśli tak to czy mogłybście/moglibyście
podać linki?

Marzyłoby mi się coś typu "special English" na stronach Voice of America - gdzie
są artykły pisane w uproszczonym angielskim a teksty czytane są baaardzo powoli...
pozdrawiam
a.

[monia.nowak]

Uczyłam się na kursie w Academia de la Lengua - było super!
Ale qrcze mam teraz dylemat. Tak jak pisałam - chciałabym dużo a czasu za mało.
Teraz sesja lada moment, dziecko coraz większe - domaga się więcej czasu -
powinnam poczekać z hiszpańskim do wakacji! No zobaczymy jak to będzie ... Może
na początek - podczas drogi do pracy bym sobie coś czytała bo i tak
bezproduktywnie spędzam te pół godziny...
Dzięki za rady
Pozdrawiam
Monia

[archi_joa]

wielkie dzięki..szczerze mówiąc nie spodziewałam się takiego odzewu :) mam
nadzieję, że starczy mi motywacji i energii, jak narazie zaczynam zbierać
materiały, przy odrobinie szczęścia można coś ciekawego znaleść na Allegro

[archi_joa]

Witam..słyszałam, że moj kolega z raku uczy sie gdzies za darmio
japonskiego...nie wiem czy tak calkiem za darmo..czy ktos z Was slyszam o czyms
takim z hiszpanskiego? moze jakies specjalne okazyjne kursy dla studentow??

[oland2]

Jesli dobrze odczytalem skrot uczelni - Politechnika Warszawska - to polecam
moja metode bezinwestycyjna. Przy ul.Mysliwieckiej jest biblioteka Instytutu
Cervantesa. Oplata to 60 pln na rok (!). Mozna wypozyczac nie tylko podreczniki
czy literature hiszpanskojezyczna ale tez kursy komputerowe na CDR, filmy
fabularne i dokumentalne na DVD i VHS, plyty CD z muzyka itd. Zasoby naprawde
bogate. Moj sposob to po wstepnym opanowaniu samouczkow od razu przejsc do
czytania rownoleglego. Bierzesz ksiazke z dobra literatura hiszpanska lub
iberoamerykanska i taka sama ksiazke w polskim przekladzie i czytasz zdanie po
zdaniu lub strona po stronie kolejno po hiszpansku i po polsku. Powoli slowka
same wchodza. Do osluchania najlepsze sa materialy na DVD ze sciezka dzwiekowa
hiszpanska i napisami w roznych jezykach. Nawiasem mowiac to w serii filmowej
sprzedawanej z Gazeta Wyb. w czwartki, wiekszosc filmow ma wersje w jezyku
hiszpanskim (dzwiek i napisy).

[mexicana22]

jasne ze sie da ja uczylam sie postaw z ksiazki pozniej zaczelam klikac na
czacie z hiszpanami nie wiedzialam zbyt wiele ale mialam duzo samozapracia w
sobie i moim najwiekszym szalenstwem byla matura z hiszpanskiego zdalam na
6!uczac sie sama !pozdrawiam

[madziuszek.mylog.pl]

Oczywiście, że się da. ja zaczynałam własnie sama, z podręczników, potem
dopiero zaczęłam się uczyć w szkole. no i w sumie pierwszy rok miałam 2 razy :P
umiałam bardzo dużo, i to bez zadnych konwersacji (no, poza rozmowami na
hiszpańskim czacie)