zlamas-kutany
11.01.23, 10:27
w ostatnim rzędzie, z jednej strony jak zwykle Płaszczak, a z drugiej przejście w którym to miejscu co rusz się zmieniają spowiednicy, którzy zdają głowie państwa sprawozdania z działalności i wysłuchują jego uwag w tych tematach. Trzeba jednak przyznać, ze prezes słucha podwładnych w milczeniu i powagą, którą nieco zakłóca wyjadanie językiem pozostałości ze śniadania z dziur w zębach przez tego dostojnika.