Wstepniak powitalny

[dachs]

To forum nie ma być i nie jest elitarnym miejscem dla wybranych.
To próba przywrócenia Aquanetu do jego dawnej świetności..., a może przytulności, po prostu.
No bo tak, zaglądanie na Aquanet nie sprawia już dawnej przyjemności. Przywołałem nawet nie stosowaną od dawna praktykę z niepokazywaniem nielubianych nicków, ale to środek tylko połowiczny. Nicków które lubię i szanuję i tak nie mogę czytać w sposób nieskrępowany, bo co i rusz w jakimś poście pojawi się odniesienie do jakiejś monalisy, maryny, kallki, czy innego jegorki. Jak widzę, nie tylko mnie to wkurza.
Do starych idiotów się przyzwyczaiłem, a nowych - może dlatego żem stary - strawić nie mogę.
Dlatego Aquanett dostępne jest dla wszystkich odwiecznych uczestników aguy, z wyjątkiem tych trolli, co się tak nam ostatnio namnożyły.

Czujcie się jak na aquie, obiecuję, że niczego nie będę moderował, a każde zgłoszenie nowego chętnego będę konsultował z Wami.

[gini]

Dostalam wlasnie na poczte informacje, ze wlasciciel mnie przyjal, cala jestem w skowronkach, pissze tu juz z pietnascie lat ale, jestem tu nowa, mozesz mnie przedstawic Panie wlascicielu?

[gini]

Upss dopiero teraz zauwazylam, te drugie t i zorientoiwalam sie, ze to nowe forum.
pozdrawiam

[jureek]

Cześć Borsuku, dzięki za zaproszenie, fajnie, że Ci się jeszcze chce.

[dachs]

Fajnie, że już jesteście. Nie wiedziałem, że automat wysyła zaproszenia do uczestników.
Chciałem to jutro ogłosić na Aquanecie, ale i tak będę musiał, bo zdaje się nie wszyscy mają pocztę.
A nie bardzo mi się chce, to raczej desperacja z powodu nalotu trolli.
Moderować i pieścić forum nie mam zamiaru.
Jak przeżyje, będę się cieszył.

[ewa8a]

Przyznaję, że jestem zdumiona zaproszeniem, bo wiem, że niezbyt mnie lubisz. Ostatnio prawie się nie udzielam w necie, a Aquanet czytuję wyrywkowo, ale pocztę przeglądam codziennie.
Dziękuję za zaproszenie.

[gini]

Jak sie wszyscy ze wszystkimi zgadzaja to sie robi kolko rozancowe i nudno jest.
pzdr

[dachs]

ewa8a napisała:

> Przyznaję, że jestem zdumiona zaproszeniem, bo wiem, że niezbyt mnie lubisz.

Jak to Gini napisała "Jak sie wszyscy ze wszystkimi zgadzaja to sie robi kolko rozancowe i nudno jest."
Zapraszałem nie wg. lubienia ludzi. Ja lubię Aquanet, przynajmniej w jego wcześniejszej formie i wymarzyłem sobie przeciągnąć tu jego uczestników.
Chciałbym zobaczyć miny tych wszystkich nowych trolli, gdyby raptem zobaczyły że są same.

[ewa8a]

 Chciałbym zobaczyć miny tych wszystkich nowych trolli, gdyby raptem zobaczyły że są same.

A ja nie chciałbym żebyś w ten sposób zabił aquanet, bo wpadają tam czasami fajni ludzie. Widząc samych trolii zniechęcą się do pisania. Poza tym, jak napisała Gini istnieje ryzyko powstania kółka różańcowego. Czasami zaglądam na jakieś forum prywatne i robi mi się mdło – te przywoływania do porządku niesfornych forumowiczów, którzy nie byli dostatecznie grzeczni, czyli napisali coś, co na aquanecie byłoby normą. Mnie nie rażą ostre wypowiedzi, jeśli nie są chamskie i nie wywleka się prywatnych spraw, chyba, że sam atakowany o nich trąbi.
Nie wszystkie trolle są nowe. Niejaki max-maryna to przecież nasz stary dobry znajomy Józef Z., który jakiś czas temu (poza licznymi innymi wcieleniami) występował jako amerykański naukowiec, wzbudzając podziw Qwardiana.

[dachs]

ewa8a napisała:


> A ja nie chciałbym żebyś w ten sposób zabił aquanet, bo wpadają tam czasami faj
> ni ludzie.

Od pięciu lat nie widziałem nikogo fajnego. :(

Widząc samych trolii zniechęcą się do pisania. Poza tym, jak napisał
> a Gini istnieje ryzyko powstania kółka różańcowego. Czasami zaglądam na jakieś
> forum prywatne i robi mi się mdło – te przywoływania do porządku niesfornych fo
> rumowiczów, którzy nie byli dostatecznie grzeczni, czyli napisali coś, co na aq
> uanecie byłoby normą.

Ewo, zaprosiłem Cie, mimo że się nie lubimy, to już jeśli nie gwarancja, to zapowiedź braku cenzury i przywoływania do porządku.

> Mnie nie rażą ostre wypowiedzi, jeśli nie są chamskie i n
> ie wywleka się prywatnych spraw, chyba, że sam atakowany o nich trąbi.

To mamy tak samo. W końcu nie reklamuje się sam, jako wzór grzeczności.

> Nie wszystkie trolle są nowe. Niejaki max-maryna to przecież nasz stary dobry z
> najomy Józef Z., który jakiś czas temu (poza licznymi innymi wcieleniami) wystę
> pował jako amerykański naukowiec, wzbudzając podziw Qwardiana.

Serio? To Józio? Skąd wiesz, bo ja go o nic nie podejrzewałem.

[xiazeluka]

Taka to próba... Mła wątpi w sukces***, niemniej czemu nie, możemy spróbować atmosfery klubowej.


***Brak dopływu świeżej krwi zabija.

[dachs]

Może zdechnie, może nie. Jak przekroczymy masę krytyczna, to się utrzyma.

[astra18]

Dziękuję za zaproszenie Borsuku.

[dachs]

Miło, żeś wpadła Asterko.

[xiazeluka]

A Kretyna52 zaprosiłeś?

[dachs]

xiazeluka napisała:

> A Kretyna52 zaprosiłeś?

Tak. Zaprosiłem wszystkich, poza trollami.
Bez Kretyna52 jakoś niekompletnie by było.

[xiazeluka]

Słusznie.

[gini]

Borsuku, ale ja kretyna wygasilam, wiec nie bede mogla sobie z nim podyskutowac, ale wybacz nie starcza juz cierpliwosci.
pzdr

[dachs]

gini napisała:

> Borsuku, ale ja kretyna wygasilam, wiec nie bede mogla sobie z nim podyskutowac
> , ale wybacz nie starcza juz cierpliwosci.
> pzdr

Ja go mam tyko na szaro.

Tiens, tiens

[polski_francuz]

"...kallki..."

Ja bylem przekonany, ze to doswiadczone forumowiczka z Aquanetu?

PF

[oleg3]

Melduję się.
Szczerze pisząc to nie zaglądam do poczty, kliknąłem w link z wątku piqa.

Mam identyczne odczucia co Borsuk, ale czy da się wrócić dp przeszłości?

[dachs]

oleg3 napisał:

> Melduję się.
> Szczerze pisząc to nie zaglądam do poczty, kliknąłem w link z wątku piqa.
>
> Mam identyczne odczucia co Borsuk, ale czy da się wrócić dp przeszłości?

Pieknie witam.
Nie wiem czy się da, ale pięknie jest spróbować.
Wprawdzie Ada pochlebia mi bardzo względem mojej przewrotności, ale może się jakiś ruch w interesie zrobi.

[ada08]

dachs napisał
>

> Wprawdzie Ada pochlebia mi bardzo względem mojej przewrotności,

Nie o to mi szło, ale mnie ostatnio mało kto rozumie.

Dostawiam swój znacznik.

[hymenos]

Nie wyrokuję co z tego wyjdzie, dzięki za zaproszenie, z tego co zrozumiałem rzeczywistym celem jest jednak Aquanet i niech tak zostanie.

[dachs]

Witaj,
też nie wiem co z tego wyjdzie, ale może przynajmniej nie oszaleje się na aquanecie.

Zgodnie z przewidywaniami - dupa w troki :O)

[benek231]

I zabrales sie za budowanie "Chatki". Wczesniej przez kilkanascie lat starales sie wyrugowac z Aqua mnie, badz przynajmniej sekowac i umilac mi zycie. Natomiast wszelkiego rodzaju antydemokratyczne szumowiny, na czele z Kretynem, nigdy ci nie przeszkadzaly, ty koscielna k u r w o. Jak ty mozesz zyc ze soba, smieciu(?) Jak mozesz miec odwage spojrzec w lustro(?) Jak to mozliwe, ze nie brzydzisz sie soba(?)
No bo taki Kretyn, Oleg, czy Manny juz tacy sa - tepi i glupi ale za to odporni na wiedze. Po tobie spodziewalem sie znacznie wiecej. Na przyklad uczciwosci. Wprawdzie przez chwile, na samym poczatku, niemniej spodziewalem sie.

Nieco pozniej spodziewalem sie, ze jak przyjdzie co do czego, to bedziesz pierwszym, ktory da nura w szuwar. No i postawiles nowa "Chatke". Bo niebezpieczne czasy przyszly. Glupcze. Tchorzu.

PS...Doprawdy nie rozumiem co robi tu Snajper, ale... nie musze rozumiec.