Dodaj do ulubionych

czy ktoś tu jeszcze.....

03.09.02, 10:32
ma ochote na sex czy tylko na rozmowy o pogodzie?!!!!!!!!!
Obserwuj wątek
    • stefek_burczymucha Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 10:40
      iwusia napisała:

      > ma ochote na sex czy tylko na rozmowy o pogodzie?!!!!!!!!!
      >
      • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 10:47
        trza mieć jeszcze stefciu ten ogon, a ze go nie mam to z tym podwijaniem
        malutki problem. Jesli mam coś do powiedzenia w temacie to sie udzielam i tyle,
        a że dużo praktykuje he heheh to i mam o czym pogadać:)))pzdr.
        • grzmotnik Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 10:50
          czy to znaczy ,ze jestes w tym wieku , ze juz tylko pogadac mozesz????
          Podpisano
          Listonosz ktoremu udalo się za drugim razem
          • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:05
            słonko jestem w takim wieku że mogę, i to bardzo dużo, a z drugiej dlaczego by
            o tym nie porozmawiać? widze tylko że chyba ty masz jakieś opory bo nic
            konstruktywnego nie napisałes tylko ciagle mnie atakujesz, buziaczek for
            you:))))
            ps. a moze to taki fetysz?:)
            • grzmotnik Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:20
              Kochanie . Ja zdecydowanie (chyba jeszcze moge) wczoraj bylem na niezlej
              imprezce i wtedy jeszcze moglem . Ale cos mi sie wydaje , ze z toba to troche
              jak z ta przyslowiowa krowa - duzo ryczy a malo mleka daje hi hi hi .
              bez obrazki oczywiscie
              • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:27
                nie przecze lubie sobie pokrzyczeć podczas:)..i cichutko pomruczeć po...:)))
                warunek jest jeden.....on musi grać w tej samej orkiestrze co ja:)))))) i
                pociągnąc za odpowiednie struny:))
                • grzmotnik Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:44
                  Lubisz sobie pokrzyczeć??? No niezle niezli no i te struny!!! A co na to
                  sasiedzi bo widze , ze zeby Cie zaspokoic to potrzeba całej orkiestry !HiHi
                  • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:54
                    sąsiedzi? nie wiem, spytaj ich:))))) i nie cała orkiestra:)). Co z tego że masz
                    nuty przed sobą jak nie potrafisz z nich zagrać?......a improwizacja też bardzo
                    ważna rzecz. :))))))
                    • grzmotnik Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:04
                      Mówiąc szczerze to opróczu umiejętności stricte drygenckich posiadam takze
                      nieprzecietne zdolnosci instrumentalno wokalne . W zwiazku z tym z powodzeniem
                      zastapie cala orkiestre i dotego moge jeszcze zaspiewac - satysfakcja
                      gwarantowana w razie niepowodzenia zwracam poniesione koszty . Ale troche sie
                      obawiam o Ciebie sprawiasz wrazenie kompletnego laika w przedmiocie gry
                      zespolowej - Moim zdaniem to jestes zdecydowana egoistka i czekasz tylko na
                      wlasciwa "melodie" nie zwazajac na estetyczno , emocjonalne potrzeby
                      instrumentalisty

                      HI HI













                      • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:15
                        jestem otwarta jak ksiązka z nutkami, tylko instrumentalista gorączkowo
                        kartkuje wkurzając sie że mu ta lub ta melodia nie pasuje:))))) a może pan
                        muzyk by się w końcu zdecydował co ma grać?....ja obstaje i otwieram nutki na
                        coś bardziej nastrojowego i zmysłowego........hmmmm moze jakaś ballada?:)))))
                        • grzmotnik Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:29
                          Ballada - oj tak właśnie myślałem , że coś jest nie tak . Dusza by chciała ale
                          zdrowy rozsądek dopowiada , że sił i umiejętności wystarczy jedynie na
                          wolniutką krótką balladę . Myślałem , że skoro jesteś taka "ostra" to
                          zaproponujesz coś szybkiego np POLKĘ - oj ale widze , że z fitnesem nie
                          jesteśmy za pan brat i serducho mogło by nie dać rady.
                          Chociaż chciało bys się poużywać ....
                          • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:34
                            a nie sądzisz że nawet w przypadku fitness najpierw jest lekka rozgrzewka a
                            dopiero później własciwy trening.......tak więc dlatego na poczatek
                            zaproponowałam ballade dla rpozluźnienia i otarcia ppiany z ust....a polke
                            zagramy napewno......napiecie musi rosnąć doprowadzając do punktu
                            kulminacyjnego a nie zaczynać od maratonu i skończyć na erce czyli
                            przedwcześnie ha ha hah a
                            • grzmotnik Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:42
                              Rozgrzewka wazna rzecz!! Ale skoro skladasz takie zapowiedzi to musze sie
                              chyba troche wycofac - Wiesz pale , pije , generalnie się nie oszczedzam . A ty
                              przedstawiasz sie jako niemalze BOBINI namietnosci i erotyzmu wszelkiego
                              rodzaju. hm troche w to nie wierze - z boskich istot podobno ja juz sie tylko
                              ostalem ( no ale te nalogi ) . Jednak musze miec na uwadze , ta R-ke ktora w
                              kazdej chwili moze mnie zabrac . W koncu jestem tylko listonoszem - nawet chyba
                              dzisiaj zapukalem chyba do twych drzwi??
                              • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:53
                                no to jest nas dwoje!!! ha ha ha ha.....swój swego znajdzie ha ha ha ha. Co do
                                boskości to ja ofiary przyjmuje ale tylko w naturze:))))). A że natura u mnie
                                dzika więc i potrzeby niezwykle dzikie he he he he
                                Niestety mój listonosz musi z innej poczty dziś nadać bo jedna przesyłka chyba
                                przepadła gdzies niestey:(
                                • grzmotnik Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:18
                                  natura u mnie dzika..??? Czyżbyś miała jakichś przodków u ŚWIATOWIDA . Jakieś
                                  dalekie kresy ??? Ja włąściwie jestem takim dziwnym Bogiem ( no może półbogiem -
                                  od czasu pierwszej kopulacji z prostą ziemianką) - Pierwszy raz zaczęto mnie
                                  wyznawać gdzieś parę setek lat wcześniej na polskich ziemiach w Trakcie
                                  pierwszej wolnej erekcji! Cóż generalnie b żełuje , iż awansowali mnie na
                                  poczcie - teraz już przyklejam znaczki a tak pewnie mógłbym doręczać wszystkie
                                  przesyłki .Ludzie zasadniczo lubią listonoszy prawda - znasz to doskonale , mąż
                                  w pracy a tu dwa dzwonki ..???? Hi Hi Hi . Muszę trochę pokombinować . Nie wiem
                                  co jest grane . Idę walnąć sobie kawkę może coś sie poprawi .
                                  G
                                  P.S. jeżeli ofiRA W naturze to za parę chwil dostaniesz 4 worki ziemniaków .
                                  jak je obierzesz to może , może jak będe w dobrym nastroju będziemy uprawiali
                                  sex.... HI HIHIHI
    • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:05
      Ja mam ochote na seks a nie na gadanie, więc umów się ze mną a nie tylko
      gadasz...czekam.
      • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:13
        hmmmmm....porozmawiajmy o tym.......ha ha hahahahahaha
      • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:16
        szkodnik1,
        jasne, hahahah. za wysokie progi:) wara od iwusi!! bo bede gryzl, nie w
        posladki bo jestes facetem, moze w brwi?

        iwusia, zapraszam na @:)
        • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:17
          albo porozmawiajmy na forum,
          moze troche rozerwiemy towarzystwo:)
          • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:23
            Ty, shawn jak mnie bedziesz gryzl, skoro nie bedziesz mial zębów?
            A nawet jak chciałbyś mnie pogryźć, to ... drabina. Nie ma rady.;)
            • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:29
              jasne shawn, buziaczek słodki na dzieńdobry:)))))
            • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:30
              haha:)
              drabina mowisz..
              ale mam w domu skrzydlo, calkiem niezłe, wyeksploatowane.
              niewiem, gdzie chcialbys bym ta drabine przystawil, hehe.
              mam plan,
              wejde sobie na wieżycę, skocze na skrzydle swoim i wyladuje ci na glowie:),
              co ty na to?
              potem moge gryzc, a zeby mam mocne. "takie mocne" :)
              • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:31
                buziaczek na dzien dobry.
                no wiec moze sobie siade za toba, tez na dzien dobry i dmuchne ci w uszko?
                :)
                • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:33
                  :))))))))))))))))
                  do wcipniś
                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:42
                    ha!, miedzy wierszami cos ukryles?
                    iwusia where are you?
                    ^_^
                  • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:43
                    szkodnik skocz sobie na inne drzewko i tam kore obgryzaj, jak nie masz nic do
                    powiedzenia to juz lepiej nic nie pisz:))
                    • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:46
                      Ostra iwusia
                      Podoba mi się to - lubię cię.
                      :)
                      • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:03
                        shawn jestem bardzo łagodną istotą, wręcz pacyfistka hihihihi:)

                        szkodnik1 napisał:

                        > Ostra iwusia
                        > Podoba mi się to - lubię cię.
                        > :)
                    • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:46
                      hm, niemoge wyslac maila spod shawn@gazeta.pl,
                      juz dwa razy, no wiec poleci z coxis@o2.pl :)

                      • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:49
                        a co do szkodnika1,
                        to przez ten weekend musialem tepic takze korniki, cala chatka z drewna,
                        dobrym srodkiem na szkodniki jest HylotoX :), uwazaj szkodnik1, troche jeszcze
                        zostalo...

                        kominek?, jako mysl przewodnia?:)
                        • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:51
                          shawn ja też mam skrzynke na tlenowym:))
                          jak tam było na weeckendzie? osyra jazda czy ślizganiew kislu? hihihi
                          • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:55
                            przeslij na coxis@o2.pl., ;pusty list, napisz w nim w co "pykałaś" w szkółce:),
                            zeby jakies fake niedoszly:).
                            problem z twoim kontem, nic niebedzie dochodzilo na gazeta.pl, pada im serwer.

                            a weekend:)
                            yhm, na forum pisac?

                            ^_^
                            • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:00
                              jak chcesz, ale może podmuchasz teraz w drugie uszko?:)))
                              poszło@
                              • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:05
                                drugie uszko, hm.
                                moze na poczatek potłamsimy lewe, prawe niech odpoczywa,
                                i daj prawa łapke:)
                                • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:19
                                  yhm...juz podaje:))).....mniam ciarki mnie przechodzą:)

                                  shawn napisała:

                                  > drugie uszko, hm.
                                  > moze na poczatek potłamsimy lewe, prawe niech odpoczywa,
                                  > i daj prawa łapke:)
                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:23
                                    iwusia napisała:

                                    > yhm...juz podaje:))).....mniam ciarki mnie przechodzą:)
                                    >
                                    > shawn napisała:
                                    >
                                    > > drugie uszko, hm.
                                    > > moze na poczatek potłamsimy lewe, prawe niech odpoczywa,
                                    > > i daj prawa łapke:)
                                    >
                                    >
                                    >
                                    • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:27
                                      <bede lecial dalej:), ale w granicach rozsadku>
                                      no wiec siedzimy sobie, po turecku, czy jak tam to sie nazywa. byloby milo
                                      gdybys sie wskrabala na moje podbrzusze, niewybijajac mi przy tym zebow^_^,
                                      ktorymi szuram po twojej brodzie.
                                      opierasz sie jedynie na swoich posladkach,
                                      masz jakies hm,
                                      ktora sciezka sobie pojdziemy?
                                      :)
                          • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 11:58
                            iwusia napisała:

                            > shawn ja też mam skrzynke na tlenowym:))
                            > jak tam było na weeckendzie? osyra jazda czy ślizganiew kislu? hihihi
                            >
                            • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:08
                              a nie lepiej troche nowoczesności mikserem w miseczce pomieszac, to i piana
                              lepiej ubita he he he......a póxniej po wyrobieniu ciasta najlepsze jest to
                              wylizywanie miseczki i mieszadełek od miksera:)))))
                              • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:14
                                iwusia napisała:

                                > a nie lepiej troche nowoczesności mikserem w miseczce pomieszac, to i piana
                                > lepiej ubita he he he......a póxniej po wyrobieniu ciasta najlepsze jest to
                                > wylizywanie miseczki i mieszadełek od miksera:)))))
                                >
                                • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:17
                                  w sumie to nieważne czym ale jak i kto:))))).....jasne że lubie szybkość , ale
                                  nie zawsze taką samą he he he. A wracając do łyżki jednak stare sposoby to
                                  dobre sposoby:))))))
                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:21
                                    ha!
                                    zapomnialas o prawej dloni, na tylu frontach dzialasz. a to kompozytor, a to
                                    sportowiec:P.
                                    jak to mowia uczestniczki konkursy pieknosci: lubie czytac ksiazki, mam
                                    szerokie horyzonty, haha. niewiem, nieogladam a moze zgadalem?:PPPP

                                    dawaj ta łapkę i odchyl kłaki, niewidzialem twoje karczku:)
                                    • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:29
                                      jak zauważyłeś nie zapomniałam:)))))
                                      a kajaczek? cxzemu nie? lubie patrzeć w oczy:))).....opieram moje nogi na
                                      twoich udach obejmując cie nimi w pasie......:)
                                      • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:36
                                        obejmujesz mowisz,
                                        to jakis dziwny kajaczek, ale niech tak bedzie.
                                        lookamy:) sobie w oczy. zastnawiam sie jak moglabys pokazac mi mapke swojego
                                        ciala w takiej pozycji. hm
                                        moze daj pyska?:) na dobry poczatek, ale inaczej niz zwykle. bede sie patrzyl
                                        na ciebie.uadawal, ze niewiem o co chodzi:). jestem ciezkim uczniem!, trudny
                                        przypadek, nic a nic mi niewychodzi:), caly spiety.
                                        jak sie z tym czujesz?:)
                                        • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:42
                                          a czy musimy zachowywać się stereotypowo?....mówisz niepojętny uczeń.....hmmmm
                                          ale ten niepojętny uczeć super wodzi językiem po mojej szyi a dłonie cudownie
                                          pieszczą moje piersi.....:)
                                          • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:49
                                            nie nie nie:) po stokroc nie.
                                            piersi? jak je znalezc :).
                                            mysle,ze za szybko wiosłujesz, skad ja to znam:)). pora zwolnic, na poczatek
                                            musimy sobie oddychac na jedno tempo, to chyba podstawowy warunek by załoga
                                            byla zgrana. niewidze tutaj żadnego sternika... :) dwójka bez sternika:) haha.
                                            no wiec oddychamy sobie "jak ta lala", teraz mozna zaczac eksplorowac^_^.
                                            na pierwszy ogien pojda twoje pachy:), a raczej miesnie, jak one sie tam
                                            nazywaly^_^, piersi takze, ale malym palcem bede wodzil.

                                            niewiem co z twoimi dlonmi, :)
                                            • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:52
                                              slyszysz, to chyba mucha jakas lata i przeszkadza:)...
                                              <'cienki' jestem w takie opowiastki>, napisz jak pachniesz:), bedzie latwiej,
                                              hm. "latwiej"?. hm, haha.
                                              no wiec pisalas piersi, na piersi najlepszy jezyk, nos i usta. rece to raczej
                                              posladki, mozna sobie naciskac bez obawy, stanowczo.
                                              • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:57
                                                jak pachnę? kobieco...zmysłowo.....jak letni powiew wietrzyka o
                                                poranku......jak delikatna mgiełka nad jeiorem......jak twoje najpiękniejsze
                                                wspomnienie....poprostu tak jak chcesz i sobie wyobrazisz:))))
                                                • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:01
                                                  czy mozna sobie wyobrazic zapach.
                                                  ciagle niewiem jak pachniesz:)
                                                  • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:05
                                                    hmm moge Ci podac perfumy których uzywam......ale może zbliz się i sam
                                                    powąchaj........
                                                • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:06
                                                  iwusia napisała:

                                                  > jak pachnę? kobieco...zmysłowo.....jak letni powiew wietrzyka o
                                                  > poranku......jak delikatna mgiełka nad jeiorem......jak twoje najpiękniejsze
                                                  > wspomnienie....poprostu tak jak chcesz i sobie wyobrazisz:))))
                                                  >
                                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:08
                                                    juz to chyba zrobilem:)
                                                    letni powiew? raczej burza...
                                                    niewiem jak to widzisz, ale moj nos chyba ci niezawadza?:)
                                                  • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:10
                                                    yhmmm.....soki spływaja ci po policzkach szyi.......coraz głębiej zata[piasz
                                                    się....coraz bardziej smakuje ci to soczyste i słodziutkie wnętrze.....:)
                                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:14
                                                    chwilka, gdzie tutaj byla godzina czwarta:),
                                                    zdejmuje cie z blatu, zakladasz lydki,nogi na moje barki, obojczyk, wstaje.
                                                    wisisz tak sobie, patrze na twoj hm, jak to ująć:), na ciebie powiedzmy, rece
                                                    luzno ci wisza wzdluz tulowia.
                                                    mam ochote wiesz na co?
                                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:17
                                                    tym razem ja przyspieszam,
                                                    no wiec wracamy:) wisisz tak sobie, przysuwam cie do ust. teraz sobie siedzisz
                                                    na moim obojczyku. na srodku pokoju, niemasz punktu podparcia, musisz mocno sie
                                                    usadowic, kiedy ja tak sobie plywam w tobie. napinasz sie cala, niemozesz sie
                                                    rozluznic bo spadniesz. niema mowy bys obejmowala mnie za kark:), rece musisz
                                                    trzymac hen, wysoko
                                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:25
                                                    niewiem, niewiem,
                                                    powinnas jakos reagowac:)
                                                    a tu ciiiiiiiiisza:)
                                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:38
                                                    zasne z taka wizja^_^,
                                                    trzymaj sie...

                                                    kominek, nienazwiazalem, a uuuuu

                                                    shawn
                                                  • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 13:45
                                                    sorki, ale jestem w pracy i nie zawsze moge odrazu odpisać a Ciebie juz nie ma.
                                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 04.09.02, 10:37
                                                    iwusia napisała:

                                                    > sorki, ale jestem w pracy i nie zawsze moge odrazu odpisać a Ciebie juz nie
                                                    ma.
                                                    >
                                                    >
                                                  • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 04.09.02, 11:01
                                                    Cześć shawn.
                                                    miło cię znów widzieć?
                                                  • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 04.09.02, 11:26
                                                    :), jak tam twoje brwi??
                                                    milo milo, bedzie z kim polatac na paralotni... =]

                                                    co porabiasz?
                                    • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:33
                                      A myślałeś może o nakręceniu pornola?
                                      Masz bujną wyobraźnię.
                                      :)))))
                                      • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:35
                                        a co zazdrościsz?
                                        • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:38
                                          Tak szczerze mówiąc to nie mam chyba czego zazdrościć.
                                          • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:39
                                            tak panie z Aufidem,
                                            nieznalem cezara....

                                            wiesz, lepiej nic niepisz, ciekawe jak tutaj mozna dac ignore,
                                            wiem, niebede klikal na twoja ksywe
                                            • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:41
                                              czy bede mial z czego oddac, sure. z dnia na dzien, bede mial wiecej i wiecej i
                                              wiecej, specjalnie dla ciebie...
                                              ha!
                                              :)
                                              • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:46
                                                Specjalnie dla mnie powiadasz?
                                                Wiesz przecież że nie używane mięśnie zanikają.
                                                :)
                                                • iwusia Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:55
                                                  szkodnik bidulku to Ty juz tam nic nie masz!!!!!!:))
                                      • shawn Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:38
                                        zal mi ciebie stary, niewiesz czego ci brak^_^ haha oddam 5 cm za 60 minutowa
                                        fantazje z partnerka^_^
                                        ROX
                                        • szkodnik1 Re: czy ktoś tu jeszcze..... 03.09.02, 12:39
                                          a będziesz miał z czego oddać? hahahahaha

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka