madohora Re: SZOPIENICE 26.06.21, 22:57 W SZOPIENICACH MIAŁA BYĆ GALERIA SZTUKI A ZOSTAŁ PUSTOSTAN - Wyborcza - 26.06.2021 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 12.04.22, 12:21 SZOPIENICKI DWORZEC ZABYTKIEM - www.katowice24.info - 12.04.2022 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 16.04.22, 13:44 PKP NIE CHCĄ BY KOLEJOWE BUDYNKI W SZOPIENICACH BYŁY ZABYTKIEM - Wyborcza - 16.04.2022 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 18.05.22, 12:11 W SZOPIENICACH CIĄGLE ZALEGAJĄ NIEBEZPIECZNE ODPADY - www.infokatowice.pl - 18.05.2022 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 15.06.22, 18:51 KATOWICE PRZEBUDUJĄ WIADUKT NAD LWOWSKĄ - Śląski Biznes - 15.06.2022 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 16.12.22, 13:54 SPACER HISTORYCZNY ŚLADAMI KAZIMIERZA KUTZA - www.katowiceteraz.pl - 16.12.2022 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 27.01.23, 20:17 EKSPLOZJA W KATOWICACH - Do rzeczy - 27.01.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 28.01.23, 13:26 SZOPIENICE. OBUDZIŁ MNIE HUK - Interia - 28.01.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 30.01.23, 14:30 TRAGEDIA W SZOPIENICACH. UCZNIOWIE NIE WRÓCILI DO SZKOŁY - Nasze Miasto - 30.01.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 02.02.23, 14:30 TRWAJĄ PRACE ROZBIÓRKOWE KAMIENICY W SZOPIENICACH - Radio Katowice - 02.02.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 17.02.23, 14:11 W TEATRZE ŚLĄSKIM WRĘCZONO NAGRODĘ IM KAZIMIERZA KUTZA - Dziennik Zachodni - 17.02.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 17.02.23, 14:15 94 LATA TEMU URODZIŁ SIĘ KAZIMIERZ KUTZ - Nasze Miasto - 17.02.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 11.03.23, 19:09 POLICJANCI WYJAŚNIAJĄ OKOLICZNOŚCI WYBUCHU GAZU W KAMIENICY - Śląska Opinia - 11.03.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 16.03.23, 18:38 PRZY STAWIE MORAWA POWSTANIE KĄPIELISKO I ŚCIEŻKA ROWEROWA - Silesion - 16.03.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 06.08.17, 21:52 SZOPIENICE PŁONIE ZBIORNIK Z CHREMIKALIAMI AWANTURNIK CHCIAŁ WYSADZIĆ KAMIENICĘ POŻAR W SZOPIENICACH WYLEW CHEMIKALIÓW W SZOPIENICACH Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 01.04.22, 15:09 MUR PRZY WALCOWNI W SZOPIENICACH MA BYĆ ODBUDOWANY - Wyborcza - 01.04.2022 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 27.01.23, 21:08 JEST DRUGA OFIARA KATASTROFY - Gazeta - 27.01.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 03.02.23, 15:55 SZOPIENICE. PYŁ OPADA DŁUGO - Interia - 03.02.2023 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 17.07.14, 21:34 CENTRUM NAUKI URATUJE SZOPIENICE I NIKISZOWIEC Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 17.07.14, 21:48 NAJBARDZIEJ NIEBEZPIECZNE DZIELNICE - SZOPIENICE Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.08.17, 00:14 Historia Szopienic równana z ziemią Michał Malina - 16.12.2011 Rok 2011 nie był litościwy dla resztek tego, co zostało po wielkim kompleksie hutniczym w Szopienicach. Zabytkowy budynek cechowni znalazł nowego właściciela, który chciał go wyremontować i przywrócić mu dawny blask. Niestety, 13 listopada idea legła w gruzach. Doszczętnie spłonęły charakterystyczna wieża z zegarem oraz część dachu. ziałka, na której znajdują się pozostałości po unikatowych piecach hutniczych, sąsiadująca z budynkiem cechowni znalazła nowego właściciela. Od kilku dni firma Inwestdom wyrównuje teren za pomocą specjalistycznej koparki, która najpierw rozbiera po kawałku pozostałości po piecach, a następnie wrzuca je do środka dawnej muflarni. Jak informują nas robotnicy, wszystkie piece zostaną rozebrane, a teren zostanie wyrównany. Resztki estakady kolejki wąskotorowej, które również znajdują się na tej działce, zostaną rozebrane. Na razie nie wiadomo, co z kominem. Prawdopodobnie zostanie, jednak może zostać trochę obniżony. Nikt nie przypuszczał, że dawny kompleks hutniczy tak szybko zniknie. Gerard Sacherski ze Stowarzyszenia Na rzecz Powstania Muzeum Hutnictwa Cynku, który od kilkunastu lat walczy o powstanie w Szopienicach Muzeum Hutnictwa, jest zasmucony tą sytuacją. - Huta była rozbierana przez złomiarzy i wtedy nikt nic sobie z tego nie robił. Miasto nie wyraziło chęci zakupu tych terenów, wystawiając je na powolną śmierć. To smutne, ponieważ były to obiekty unikatowe na skalę światową i nigdzie już ich nie spotkamy - mówi Sacherski. Kolejna działka znajdująca się naprzeciwko ruin muflarni również została sprzedana. Firma Inwestdom, która prowadzi prace na obu tych działkach, aktualnie wycina samosiejki, które przeszkadzają w porządkowaniu terenu. Z wielkiego kompleksu hutniczego nietknięta została jeszcze tylko wieża wodna, ale jej właściciel - Huta Metali Nieżelaznych Szopienice (w stanie likwidacji) - nie zadbał o jej zabezpieczeni Więcej... katowice.gazeta.pl/katowice/1,73757,10832963,Historia_Szopienic_rownana_z_ziemia__ZDJECIA_.html#ixzz1ii5C8b6d Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.08.17, 00:25 Takie były kiedyś obietnice A dzisiaj pytam - G D Z I E *S Ą* T E* U L I C E?! Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.08.17, 00:29 Czy coś się zmieni Gdy wejdziesz w głąb ziemi? Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.08.17, 00:41 Anna Malinowska 2011-09-18, ostatnia aktualizacja 2011-09-19 00:07 Jaki los czeka Hutę Uthemanna, z której została już tylko walcownia? W sobotę w Szopienicach próbowano odpowiedzieć na to pytanie. Na spotkanie przyszli mieszkańcy, politycy, specjaliści. Zabrakło tylko... władz miasta. Hutę Cynku Uthemanna wybudowano na początku XX w. Zakład dawał pracę tysiącom robotników. - To był największy truciciel w okolicy, jednak trzeba pamiętać, że huta była żywicielką. Dzięki niej istniały Szopienice, ale też pobliski Nikiszowiec i Giszowiec. Produkcja cynku była impulsem do rozwoju miasta - podkreśla Adrian Juraszczyk, prezes Stowarzyszenia na rzecz Powstania Muzeum Hutnictwa Cynku. Stowarzyszenie działa od siedmiu lat. Grupa pasjonatów, byłych pracowników huty, prowadzi w Szopienicach izbę pamięci. Gromadzą pamiątki, oprowadzają wycieczki. Chociaż dzisiaj nie ma już właściwie po czym oprowadzać, bo opuszczone budynki huty praktycznie zniknęły z powierzchni ziemi. Czas i złomiarze zrobili swoje. Po hucie została jedynie stara walcownia. - Jeśli nic z nią nie zrobimy, podzieli los innych budynków. To jedyne miejsce w województwie z oryginalnymi maszynami i całą linią produkcyjną. Tego nie będzie się dało odbudować. Mówi się o odtworzeniu domu Karola Goduli, po którym zostały 72 cegły. W Szopienicach sytuacja nie może się powtórzyć - apelował na sobotniej debacie Juraszczyk. W spotkaniu oprócz mieszkańców wzięli udział pochodzący z Szopienic senator Kazimierz Kutz, dr Tomasz Nawrocki, socjolog miasta, Jerzy Gorzelik, członek zarządu województwa, Monika Paca i Johan Bross, autorzy rewitalizacji dwóch obiektów poprzemysłowych, oraz Barbara Klajmon, wojewódzka konserwatorka zabytków. Wszyscy byli zgodni, że największym problemem w przypadku ratowania obiektów postindustrialnych są pieniądze. Kierowane do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wnioski o stworzenie specjalnego funduszu pozostają bez echa. Zdaniem Barbary Klajmon potrzebny jest ogólnopolski program rewitalizacji takich miejsc. - O czym my mówimy? Jeśli w Warszawie nie ma zrozumienia dla ludzi z Karbia, którzy musieli opuszczać walące się domy, to będzie zrozumienie dla budynków? - pytał Kazimierz Kutz. - O dziedzictwie poprzemysłowym trzeba mówić ciągle i głośno! - przekonywał. Jerzy Gorzelik przypomniał z kolei, że razem z urzędem marszałkowskim zaproponował prezydentowi Katowic kupno walcowni. Nie dostał jednak odpowiedzi. - Katowice mają budżet podobny do budżetu województwa śląskiego. Dlaczego dużo uboższe Zabrze stać na kopalnię Guido i inne pogórnicze obiekty? - pytał Gorzelik i przypomniał kwestię budowy Centrum Nauki. Gorzelik: - Katowice chcą dać na jego budowę 20 mln zł. Po co jednak budować centrum od podstaw, skoro można wykorzystać walcownię? Kiedy to zaproponowałem, katowiccy włodarze powiedzieli, że Szopienice nie są dobrym miejscem na taką inwestycję! - Zabrze zagarnęło już przemysł górniczy. Katowice powinny postawić na hutnictwo cynku. Tymczasem władze stolicy regionu mają nijaki stosunek do obiektów poprzemysłowych. Efekt jest taki, że turystom pokazuję Giszowiec, Nikiszowiec oraz szlak moderny, ale to do Zabrza jeździmy zobaczyć prawdziwe atrakcje - mówiła po debacie Maria Zarębska, przewodniczka z katowickiego oddziału PTTK. Mieszkańcy z uwagą przysłuchiwali się debacie. Los huty nie jest im obojętny. - Dobrze, że takie spotkanie się odbyło, bo dla ludzi huta to wciąż ważna sprawa. Ten zakład to pewien symbol, a symbole, nawet te nadszarpnięte czasem, należy szanować. Szkoda tylko, że za słowami nie idą czyny, że nikt nie powiedział, co tak naprawdę stanie się z walcownią - uważa Marianna Popowicz, która od 30 lat prowadzi w Szopienicach zakład fryzjerski. W spotkaniu uczestniczył też Gerard Sacherski, który przepracował w hucie 50 lat. Nie robił sobie dużych nadziei, nie oczekiwał, że ktoś przedstawi plan uratowania walcowni. - To byłoby zbyt piękne. Powiedziano wiele o obiektach poprzemysłowych, jedynie Gorzelik miał pomysł na Centrum Nauki w walcowni. Słowa, z których nic nie wynika, jestem jeszcze w stanie zdzierżyć. Ale zupełnie nie rozumiem, dlaczego na spotkaniu nie pojawił się nikt, kto reprezentuje władzę w mieście - denerwował się Sacherski. Rzeczywiście, na spotkaniu nie było ani jednego przedstawiciela władz miasta czy katowickich radnych. - Zapraszaliśmy Piotra Uszoka, prezydenta Katowic, Arkadiusza Godlewskiego, przewodniczącego rady miejskiej, oraz Bolesława Błachutę, miejskiego konserwatora zabytków - wyliczała Ewa Grzegorzak-Łopaszko ze Stowarzyszenia na rzecz Dzieci i Młodzieży "Korczak", które przygotowało debatę. Próbowaliśmy się dowiedzieć, jaki był powód nieobecności zaproszonych. Niestety, Jakub Jarząbek z biura prasowego magistratu nie był w stanie tego wyjaśnić. Więcej... katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10311606,Kogo_jeszcze_obchodzi_Huta_Uthemanna_.html#ixzz1Ybu1tmlc -- Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 19:39 A TAK TE TERENY WYGLĄDAŁY W LATACH - 60 -TYCH XX WIEKU Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 19:49 SZOPIENICE DAWNIEJ I DZIŚ Kiedyś albo siedziało się na ławeczce przed domem (była z lewej strony zdjęcia) albo w taki sposób spędzało czas z sąsiadami. Dzisiaj jak widać i na ławeczkach i przed sienią pusto....(pierwsze zdjęcie początek lat 60-tych XX wieku, drugie zrobione parę dni temu) Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 19:52 cirano 18.03.14, 07:52 Mizernie wyglodo miasteczko dziś, ale niy dziwota przy takym somsiedzie. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 20:07 O gustach się nie dyskutuje ale dla mnie ten pomnik jest dziwny. Rozumiałabym, gdyby na płycie (chodzi mi o tę stojącą płytę) były nazwiska - tak jak to jest na Pomniku Powstańców w Mysłowicach. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 20:11 W Szopienicach przy ulicy Kocura znajduje się cmentarz ewangelicki. Rok 1888 jest więc datą powstania cmentarza ewangelickiego w Szopienicach. Od tego czasu na cmentarzu zostało pochowanych wiele osób – przede wszystkim hutników, górników i ich dzieci. Niestety, dzisiaj tam nie zobaczymy już pięknych nagrobków oraz żeliwnych przęseł, które kiedyś były umieszczone w jednym z murów cmentarza. We wczesnych latach PRL, jak mówi pewien mieszkaniec ul. Kocura, cmentarz był największym „kamieniołomem” w Szopienicach. Wykradziono i zniszczono wówczas ok. 80 % starych nagrobków. Innym sposobem dewastacji było obowiązkowe skuwanie i zamazywanie wszelkich niemieckich napisów na cmentarzu. Do dnia dzisiejszego na cmentarzu zachowanych zostało kilka nagrobków z przełomu XIX/XX wieku. Reszta to nowe pomniki, uzupełniane na bieżąco po kolejnych pogrzebach, które się tam odbywają. Jako że koniec ulicy A. Kocura to miejsce leżące na uboczu, toteż – niestety – na cmentarzu dochodziło do włamań do kaplicy cmentarnej, kradzieży ogrodzenia, dewastacji murów czy podrzucania śmieci na cmentarz lub w jego najbliższe otoczenie. Po różnych incydentach parafia ewangelicka w Szopienicach, która jest właścicielem cmentarza, na prośbę osób posiadających tam groby swych bliskich, postanowiła zamknąć bramę cmentarną na klucz. Jednak bez większych problemów można się dostać na jego teren, wykorzystując czas, gdy ktoś posiadający klucz na nim się znajduje lub poprosić o otwarcie cmentarza na plebanii (ul. Bednorza 20). www.szopienice.luteranie.pl Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 20:14 860−1865 − przy dzisiejszej ulicy Morawa wzniesiono kolonię robotniczą − familoki dla pracowników hut koncernu Georg von Giesches Erben (kolonia Morawa). Kolonia Morawa – dawna kolonia robotnicza w Szopienicach, zbudowana wzdłuż ulicy Morawa. Nazwa osady wywodzi się od zarazy (mór), która nawiedziła mieszkańców Szopienic w 1832 roku. Epidemie chorób zakaźnych, które dziesiątkowały ludność miast, nazywano wtedy "morowym powietrzem". Obok Szkoły Podstawowej nr 44 znajduje się przydrożny krzyż wotywny z 1892 roku, umieszczony w miejscu zbiorowej mogiły ofiar tej zarazy. W latach siedemdziesiątych XX wieku, na polach za kolonią i wyburzonym fragmencie zachodniej części kolonii, wzniesiono osiedle mieszkaniowe, składające się z dziesięciokondygnacyjnych bloków Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 20:58 Zespół przyrodniczo-krajobrazowy "Szopienice-Borki" − założony w roku 2000, zespół przyrodniczo-krajobrazowy, położony jest w północno-wschodniej części Katowic. Zespół obejmuje ok. 157 z obszaru ok. 200 ha stawów i ich otoczenia, usytuowanych w dolnych odcinkach dolin rzecznych Brynicy i Rawy, mieszczących się w granicach administracyjnych Katowic, Sosnowca i Mysłowic. Nazwa zespołu pochodzi od Szopienic i Borków, historycznych części Katowic. Stawy całego kompleksu powstały w miejscu dawnych wyrobisk piasku, który wydobywano (bagrowano) na potrzeby górnictwa oraz jako wynik deformacji powierzchni w wyniku podziemnej eksploatacji górniczej (w rejonie tym prowadzono eksploatację do początku II połowy XX w.). W skład zespołu wchodzą stawy Morawa, Borki i Hubertus. Największym ze stawów (ok. 35 ha) i jednocześnie najmłodszym (powstał w latach 60. XX w. po zaprzestaniu odwadniania wyrobiska piasku) jest staw oznaczany na mapach jako staw Morawa. Autochtoniczni mieszkańcy Szopienic dla tego obszaru, a potem stawu używali wyłącznie nazwy Bagier (od bagrowania), zaś mieszkańcy Sosnowca (dokąd sięga dzisiejsza północna krawędź stawu) używali najczęściej nazwy Bagry. Hubertus to w zasadzie grupa stawów: duży staw, na północ od Rawy, podzielony groblami na 3 części, oraz mniejszy, na południe od Rawy, leżący już w granicach Mysłowic. Stąd częściej używana nazwa Hubertusy. Przez mieszkańców Szopienic nazwa Hurbetus rezerwowana była do stawu mniejszego, zaś dla większego (lub jego części) używane były (często zamiennie) nazwy Ewald i Gliniok. Ewald został przypomniany w powieści Kazimierza Kutza "Piąta strona świata", której akcja rozgrywa się głównie w Szopienicach. Z większych stawów kompleksu, już poza zespołem, są jeszcze sosnowieckie Stawiki. Woda w stawach posiada pierwszą klasę czystości. Zespół przyrodniczo-krajobrazowy Szopienice-Borki jest ostoją dla wielu gatunków roślin i zwierząt, głównie ptactwa wodnego. Teren jest zróżnicowany pod względem siedliskowym, stwarza dogodne warunki bytowania i rozrodu wielu gatunków roślin i zwierząt. Brzegi stawów porastają szuwary, tworząc miejscami rozległe i trudno dostępne łany. Na brzegach rośnie m.in. rzadki kruszczyk błotny i centuria pospolita. Z roślin wodnych odnotowano: rdestnicę pływającą, rdestnicę kędzierzawą, rdestnicę trawiastą, wywłócznik kłosowy, rzesę drobną. Na terenie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego bogata jest fauna bezkręgowców. W wodach występują m.in.: zatoczek rogowy, zatoczek pospolity, błotniarka stawowa, płoszczyca szara. W pobliżu zbiorników liczne są gatunki ważek. W zaroślach wierzbowo-topolowych spotyka się gąsienice nastrosza półpawika, liczne gatunki motyli, szerszenie, chrabąszcze majowe, jest to miejsce występowania jednego z największych chrząszczy Europy – rohatyńca nosorożca. W wodach stawów żyje kilkanaście gatunków ryb, m.in.: płoć, wzdręga, okoń, szczupak pospolity, leszcz, karaś zwyczajny, karaś srebrzysty i słonecznica. Gatunki wprowadzone przez koła wędkarskie to: karp, tołpyga pstra. Obszar ten stanowi dogodne miejsce rozrodu wielu gatunków ptaków wodnych, wodno-błotnych i szuwarowych. Gatunki lęgowe ptaków wodno-błotnych to: perkoz dwuczuby, łabędź niemy, kaczka krzyżówka, głowienka, czernica, wodnik, kokoszka wodna, łyska, trzciniak, trzcinniczek, potrzos i mewa śmieszka. Kolonia lęgowa mewy śmieszki na tym terenie jest najliczniejszą w aglomeracji katowickiej, w 1993 roku liczyła 350 gniazd. Gatunki zimujące ptaków wodno-błotnych to: łabędź niemy, kaczka krzyżówka, łyska, mewa śmieszka i mewa pospolita. W małych stawkach i zarośniętych zatokach rozmnażają się płazy. Na terenach okalających zbiorniki, bądź przy ich brzegach bytują: jeż europejski, łasica, ryjówka aksamitna i inne drobne gryzonie. Zakłada tam swoje gniazda, sprowadzony z Ameryki Północnej piżmak amerykański. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 21:05 PLAC ZABAW I MINI SKWER POWSTANIE W SZOPIENICACH - Nasze Miasto.pl - 26.06.2014 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 21:09 KOLEJNE REMONTY TORÓW TRAMWAJOWYCH - Fakt - 18.06.2014 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 21:12 Och przeszłam te zaniedbane ulice I żal mi że tak wyglądają Szopienice Jako dziecko biegałam obok dworca A teraz dzielnica wydaje mi się jakaś obca Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 21:42 Oprócz mnie w okolicach parku kręciło się też kilku różnych, dziwnych panów gdyż trwały przygotowania do Dni Szopienic polegające na rozstawianiu sceny oraz innych prac kosmetycznych, które nie są i nam obce. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 22:01 Co prawda ogarnęły mnie wątpliwości gdy stanęłam o godzinie 10:30 w obrębie Ogrodu Dworcowego i tak przez cały czas jak tam stałam podszedł do mnie jedynie jakiś pijaczek z propozycją byśmy poszli na piwo bo..w parku można dostać za darmo, jako że zaczynały się przygotowania do Dni Szopienic. Patrzyłam tylko raz na lewo raz na prawo. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.09.17, 23:25 Oczywiście byliśmy w Izbie Tradycji więc nie tylko filmy były przedmiotem naszego oglądania ale również eksponaty zebrane przez ludzi opiekujących się Izbą - musicie mi wierzyć na słowo, że ludzi będących prawdziwymi pasjonatami. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 17:27 Następnie podeszliśmy do kościoła ewangelickiego, gdzie kilka słów na temat historii samego kościoła przekazała nam koleżanka Alina. Początkowo kościół miał stanąć na terenie dzisiejszego skwerku pomiędzy ulicą Bednorza a Obrońców Westerplatte (okolice poczty) - jednak ze względu na szkody górnicze dokonano zamiany miejsca i rozpoczęto budowę kościoła. Organizatorem budowy kościoła był Erns Pritwitz Gawron pochodzący z Oławy urzędnik hutniczy. Budowę wsparła spółka Geporg von Giesche Erben. W 1905 roku świątynia stała się oficjalnym filialnym kościołem parafii w Mysłowicach. Nabożeństwa odbywały się w każdą niedzielę i we wtorki. Ostateczne odłączeni filiału od parafii Mysłowickiej nastąpiło w 1910 roku, gdy utworzono samodzielną parafię w Roździeniu. (więcej historii w wątku Rekonesans czyli spacer po Szopienicach) forum.gazeta.pl/forum/w,49353,115909820,115909820,Rekonesans_czyli_spacer_po_Szopienicach.html Kościół podobnie jak i szkoła a także probostwo wybudowane są w stylu neogotyckim. Kościół zbudowany jest z cegły klinkierowej na fundamencie z piaskowca twardego, wolno stojący. Z charakterystycznymi przyporami. Z prostokątną jednoprzestrzenną nawą i prezbiterium zamkniętym trójbocznie oraz wieżą wysoką na 42 m. Kościół kryty dachem dwuspadowym pierwotnie pokrytym łupkiem Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 19:10 eraz przyszła pora n katolicki Kościół Świętej Jadwigi. Parafia mysłowicka powstała przed rokiem 1326 należała do największych na Górnym Śląsku. Jednak mieszkańcy Szopienic i Roździenia przez długi czas starali się o utworzenie nowej parafii na swoim terenie. 7 stycznia 1868 roku na walnym zebraniu gmin wybrano deputowanych, którzy mieli zająć się sprawą tworzenia parafii i organizowaniem budowy nowego kościoła. Z Roździenia wybrano sztygara Hugona Bennertha, gospodarza Jana Musialika i rzeźnika Piotra Cieślika, a z Szopienic: szewca Hermana Kuntze, karczmarza Wawrzyńca Hołotę i gospodarza Szymona Kutza. Rozpoczęto zbiórkę pieniędzy na budowę kościoła. Kuria Biskupia we Wrocławiu zleciła 8 lutego 1868 r. proboszczowi z Mysłowic utworzenie nowej parafii. Budową kościoła miał kierować starszy wikary mysłowickiej parafii ks. Konrad Stiborski. Parcelę 0,87 ha pod budowę świątyni odsprzedał karczmarz Wawrzyniec Hołota za cenę 1050 talarów. Kamień węgielny pod budowę tymczasowego kościoła położono 20 września 1868 roku. Już 22 listopada 1868 dokonano uroczystego poświęcenia świątyni, któremu przewodniczył ks. Ludwik Markiewka, dziekan mysłowicki i proboszcz Bogucki. On wypożyczył też na tę uroczystość jeden z ołtarzy kościoła w Bogucicach. W tym samym roku założono w Szopienicach księgi metrykalne. Budynek pierwszego kościoła mieścił 1500 osób, był masywny, zbudowany z piaskowca. Oprócz ołtarza głównego były też dwa ołtarze boczne i obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Po rozbudowie kościoła w latach 1875-1885 umieszczono na chórze 6-głosowe organy. Początkowo ks. Stiborski został mianowany kuratorem nowej placówki (dekret bpa Forstera z 27 lutego 1869 r.), a po uzyskaniu zgody króla pruskiego Wilhelma I - został proboszczem parafii w Roździeniu - Szopienicach erygowanej dekretem biskupa wrocławskiego z dnia 24 lutego 1872 r. W 1871 r. parafia nabyła 32 morgi ziemi od żydowskiego kupca Hudka Marka Tiemedorfera. Na części terenu powstał cmentarz, drugą przeznaczono na budowę domu św. Józefa. Budynek probostwa wybudowano dopiero w latach 1880-1881. W 1895 r. doprowadzono na plebanię wodę, a w 1900 podłączono elektryczność. Ponieważ z czasem kościół nie był w stanie pomieścić wiernych, poczyniono starania o budowę nowego, murowanego kościoła. Po uzyskaniu zgody Kurii we Wrocławiu zamówiono projekt świątyni u architekta Grundmana. 15 października 1884 r. w uroczystość św. Jadwigi Śląskiej ks. Stiborski poświęcił kamień węgielny pod budowę nowego kościoła w obecności licznie zgromadzonego duchowieństwa, parafian i przedstawicieli spółki Gieschego. Budowa trwała do roku 1887. Kościół pod wezwaniem św. Jadwigi Śląskiej został poświęcony 11 października 1887 r. przez dziekana ks. Franciszka Kanię, proboszcza z Chorzowa. Świątynia została wybudowana w stylu neogotyckim; wystrój wnętrza tworzono przez lata. W 1897 r. z inicjatywy nowego proboszcza ks. Karola Abramskiego dobudowano zakrystię i przedsionek do kościoła, zakupiono figury i obrazy, wykonano wielki krzyż nad prezbiterium. W 1899 r. została wybudowana kaplica tzw. Ogrójec, zespół rzeźb "Adoracja krzyża". W 1900 r. założono elektryczność, w 1902 odmalowano wnętrze świątyni a ściany naw bocznych ozdobiono figurami, rzeźbami i mozaikami. 2 maja 1902 r. uroczyście konsekrowano kościół - kardynał Jerzy Kopp przeniósł do głównego ołtarza relikwie świętych i przewodniczył uroczystej Mszy św. Tego samego dnia Książę biskup wrocławski udzielił sakramentu bierzmowania. Już w 1887 r. poświęcono i zawieszono na wieży kościelnej pięć dzwonów odlanych w ludwisarni we Wrocławiu. Największy (1150 kg) nazwano imieniem św. Jadwigi. Podczas I wojny światowej dzwony zostały skonfiskowane na rzecz wojska. Po wojnie proboszcz ks. Józef Zientek otrzymał zgodę na sprowadzenie nowych dzwonów. Zakupiono wtedy dwa duże dzwony: "Najświętsza Maryja Panna" (1850 kg) i "Święty Józef" (1050 kg), które poświęcono w 1922 r. Podczas II wojny światowej w 1942 r. niemieckie władze okupacyjne ponownie skonfiskowały cztery dzwony, pozostawiając tylko najmniejszy 30-kilogramowy. Dopiero w 1950 r. ks. Proboszcz Thiele uzyskał w Ministerstwie Administracji Publicznej zgodę na wykup trzech dzwonów stalowych z ziem odzyskanych. Do Szopienic sprowadzono trzy stalowe dzwony o łącznej wadze 5 ton. Nadano im nazwy trzech cnót: "Wiara", "Nadzieja" i "Miłość". Do dziś wzywają wiernych na nabożeństwa. -- Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 19:39 NEOGOTYCKA KAPLICA PRZY KOŚCIELE ŚWIĘTEJ JADWIGI Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 20:08 Po wyjściu z kościoła Świętej Jadwigi przeszliśmy się ulicą Wiosny Ludów, po drodze zatrzymując się bo popatrzeć na płaskorzeźbę na budynku przy ulicy Kantorówny. Kiedyś w tym miejscu mieściła się znana Szopienicka serowarnia - jak mówili moi dziadkowie, tam produkowali "Haus kiyjza" Kamienica należała do rodziny Kalinowskich, do 2004 roku w tym budynku mieściła się piekarnia, którą prowadzili potomkowie Kalinowskich. Co do samej płaskorzeźby przedstawia ona pracę przy produkcji sera a nad płaskorzeźbą umieszczone jest oko opatrzności. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 21:08 W Szopienicach przy ulicy Wiosny Ludów znajduje się budynek dawnego ratusza (dzisiaj przychodnia) zaprojektowany przez Tadeusza Michejdę a wybudowany w roku 1928 z inicjatywy P. Bieniaszka. Szopienice w 1939 roku otrzymały prawa miejskie jednak miały one zostać wprowadzone dopiero w 1940 roku. Działania wojenne przeszkodziły w zrealizowaniu tego planu i wprowadzono je dopiero po wojnie w 1950 roku. Szopienice funkcjonowały jako samodzielne miasto w okresie 1950 - 1960. Z inicjatywy P. Bieniaszka w Szopienicach przebywał Ludwik Zamenhoff, który uczył tutaj języka esperanto - stąd nazwa jednej z ulic w Szopienicach. A tak na marginesie esperanto uczyła się jeszcze moja mama Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 22:10 Na jednym z domów przy ulicy Wiosny Ludów - w okolicy parku pojawiła się nowa tablica poświęcona Hilaremu Krzysztofiakowi, który urodził się w tym domu. Tablica pojawiła się i została odsłonięta z okazji Dni Szopienic Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 22:23 SZKOŁA NR 2 IM. JÓZEFY KANTORÓWNY PRZY ULICY WIOSNY LUDÓW Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 22:27 ZABUDOWANIA DAWNEJ STRAŻY POŻARNEJ W TLE ZABUDOWANIA DAWNYCH WOZOWNI Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 21.09.17, 23:32 Natomiast w 1839 zakupiła je Maria Winckler. Od połowy XIX wieku, który jest okresem gwałtownego rozwoju przemysłu inwestuje na tych terenach spółka Giesche Erben - spadkobiercy Gishcego. W końcu XVIII wieku Szopienice znalazły się w pobliżu "Trójkąta Trzech Cesarzy" w Mysłowicach tzn. na granicy zaborów: pruskiego, rosyjskiego i austriackiego. W 1859 roku przez Szopienice przebiega pierwsza linia kolejowa, która wpływa na to że miejsce to staje się ośrodkiem przepływu towarów i ludzi, i to zarówno tych poszukujących pracy jak i emigrantów zarobkowych udających się do Europy i Ameryki. W XIX wieku kapitał niemiecki uruchomił na terenie Szopienic kilka kopalń i hut. 1834 Huta "Wilhelmina" 1836 Huta żekaza "Dietrich" 1838 Kopalnia "Louisengluck" 1875 Fabryka Kwasu Siarkowego "Recke" 1895 Huta "Bernhardi" Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 22.09.17, 00:05 Absolwentami Liceum Długosza byli między innymi: KAZIMIERZ KUTZ - pierwotnie noszący nazwisko Kuc[1] (ur. 16 lutego 1929 w Szopienicach, obecnie w granicach administracyjnych Katowic) – polski reżyser filmowy oraz teatralny, senator w latach 1997–2007, od 2007 poseł VI kadencji. Wyreżyserował ponad dwadzieścia filmów fabularnych, z czego sześć o Górnym Śląsku. Zrealizował m.in. filmową trylogię śląską Sól ziemi czarnej (1970), Perła w koronie (1972), Paciorki jednego różańca (1979), za który otrzymał Grand Prix Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1980 na VII FPFF. Drugi raz Grand Prix dostał w 1994 na XIX FPFF za film Zawrócony. Zrealizował również wiele przedstawień w Teatrze Telewizji. Otrzymał także Nagrodę im. Konrada Swinarskiego oraz nagrodę "Wiktora" dla osobowości telewizyjnej. Kazimierz Kutz jest synem Franciszka Kuca, kolejarza, i Anastazji z domu Kamińskiej. Ukończył I LO w Mysłowicach. Angażował się w działalność organizacji młodzieżowych, takich jak Związek Harcerstwa Polskiego i OM TUR. W 1954 ukończył studia na wydziale reżyserii PWSF w Łodzi. W czasie studiów był w zarządzie uczelnianej organizacji Związku Młodzieży Polskiej Pracę reżyserską rozpoczął w 1955 jako asystent Andrzeja Wajdy przy realizacji Pokolenia. Samodzielnym debiutem reżyserskim był w 1959 film Krzyż Walecznych. Następnym filmem był źle przyjęty przez ówczesną krytykę Nikt nie woła. Wśród kolejnych zrealizowanych obrazów są Ludzie z pociągu wg opowiadania Mariana Brandysa, parareporterski Ktokolwiek wie... oraz komedia Upał z Kabaretem Starszych Panów. W 1968 Kazimierz Kutz opublikował w czasopiśmie "Ekran" (nr z 9 czerwca) tekst krytykujący tryb realizacji filmów, a w szczególności rolę kierowników literackich. W tym czasie trwała nagonka na inteligencję, piętnowaną wówczas przez "moczarowców" i Władysława Gomułkę i opinia reżysera została – zdaniem Tadeusza Konwickiego i Jerzego Markuszewskiego – wykorzystana do poparcia tych ataków[3]. W 1969 Kazimierz Kutz zrealizował wg własnego scenariusza Sól ziemi czarnej, pierwszy film z tzw. tryptyku śląskiego, a w 1971 następny, Perłę w koronie. Od 1971 do 1976 kierował Zespołem Filmowym "Silesia", którego był założycielem. W latach 70. uczestniczył w naradach Komitetu Centralnego PZPR na temat kultury. Od 1976 zajmował stanowisko głównego reżysera w ośrodku TVP Katowice. Po nakręceniu filmu Linia (1974) otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. W 1979 odbyła się premiera ostatniej części tryptyku śląskiego, Paciorków jednego różańca. Od połowy lat 70. był inwigilowany przez funkcjonariuszy SB w ramach operacji o kryptonimie "Reżyser". W wyniku inwigilacji zanotowano, iż utrzymywał kontakty z osobami aktywnie działającymi w KSS KOR i nawiązywał kontakty z regionalnymi strukturami "Solidarności"[4]. Był współorganizatorem I Kongresu Kultury Polskiej w Warszawie. W czasie stanu wojennego został internowany w okresie od 14 do 21 grudnia 1981, następnie zwolniony na skutek interwencji biskupa Herberta Bednorza. Jako powód internowania podano "utrzymywanie kontaktów z działaczami antysocjalistycznymi", a także "negatywny stosunek do władz partyjnych i rzeczywistości społeczno-politycznej w kraju", co zdaniem ówczesnych władz stwarzało zagrożenie dla bezpieczeństwa PRL[4]. Wkrótce w proteście przeciwko wydarzeniom w kopalni "Wujek" zrezygnował ze stanowiska głównego reżysera Ośrodka TV Katowice. Po zmianie ustroju w latach 1989–1991 zajmował stanowisko dyrektora ośrodka TV Kraków. W 1994 odbyła się premiera filmu Śmierć jak kromka chleba, traktującego o pacyfikacji KWK "Wujek" w grudniu 1981. W tym samym roku zrealizował telewizyjny film Zawrócony, a w 1995 Pułkownika Kwiatkowskiego. Działalność polityczną rozpoczął w 1997, startując z powodzeniem w wyborach do Senatu IV kadencji jako kandydat bezpartyjny z listy Unii Wolności w województwie katowickim. W parlamencie pracował w Komisji Emigracji i Polaków za Granicą i Komisji Nauki i Edukacji. Od października 2001 do października 2005 pełnił funkcję wicemarszałka Senatu V kadencji, którą łączył z zasiadaniem w Komisji Kultury i Środków Przekazu. Był członkiem komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza w wyborach prezydenckich w 2005. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku po raz trzeci został wybrany senatorem. Startował z ramienia własnego komitetu wyborczego "KWW Kazimierza Kutza", otrzymując 111 907 głosów w okręgu katowickim. W wyborach w 2007 kandydował do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej w tym samym okręgu, otrzymując 113 280 głosów. Nigdy nie był członkiem żadnej partii politycznej. Przewodniczy Społecznemu Komitetowi Budowy Muzeum Śląskiego, jest też patronem Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje", Festiwalu Filmów Kultowych oraz Kongresu Kultury na Górnym Śląsku. Należy do Stowarzyszenia Filmowców Polskich oraz ZAIKS. Należał do założycieli Towarzystwa Przyjaciół Śląska w Warszawie. Związany z Górnym Śląskiem, od wielu lat mieszka na mazowieckiej wsi. Zwyciężył w plebiscycie "Gazety Wyborczej" na najwybitniejszego żyjącego Ślązaka. Okresowo publikuje w tym dzienniku. Źródło: Wikipedia Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 22.09.17, 00:08 Absolwentami Liceum Długosza byli między innymi: KAZIMIERZ KUTZ - pierwotnie noszący nazwisko Kuc[1] (ur. 16 lutego 1929 w Szopienicach, obecnie w granicach administracyjnych Katowic) – polski reżyser filmowy oraz teatralny, senator w latach 1997–2007, od 2007 poseł VI kadencji. Wyreżyserował ponad dwadzieścia filmów fabularnych, z czego sześć o Górnym Śląsku. Zrealizował m.in. filmową trylogię śląską Sól ziemi czarnej (1970), Perła w koronie (1972), Paciorki jednego różańca (1979), za który otrzymał Grand Prix Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1980 na VII FPFF. Drugi raz Grand Prix dostał w 1994 na XIX FPFF za film Zawrócony. Zrealizował również wiele przedstawień w Teatrze Telewizji. Otrzymał także Nagrodę im. Konrada Swinarskiego oraz nagrodę "Wiktora" dla osobowości telewizyjnej. Kazimierz Kutz jest synem Franciszka Kuca, kolejarza, i Anastazji z domu Kamińskiej. Ukończył I LO w Mysłowicach. Angażował się w działalność organizacji młodzieżowych, takich jak Związek Harcerstwa Polskiego i OM TUR. W 1954 ukończył studia na wydziale reżyserii PWSF w Łodzi. W czasie studiów był w zarządzie uczelnianej organizacji Związku Młodzieży Polskiej Pracę reżyserską rozpoczął w 1955 jako asystent Andrzeja Wajdy przy realizacji Pokolenia. Samodzielnym debiutem reżyserskim był w 1959 film Krzyż Walecznych. Następnym filmem był źle przyjęty przez ówczesną krytykę Nikt nie woła. Wśród kolejnych zrealizowanych obrazów są Ludzie z pociągu wg opowiadania Mariana Brandysa, parareporterski Ktokolwiek wie... oraz komedia Upał z Kabaretem Starszych Panów. W 1968 Kazimierz Kutz opublikował w czasopiśmie "Ekran" (nr z 9 czerwca) tekst krytykujący tryb realizacji filmów, a w szczególności rolę kierowników literackich. W tym czasie trwała nagonka na inteligencję, piętnowaną wówczas przez "moczarowców" i Władysława Gomułkę i opinia reżysera została – zdaniem Tadeusza Konwickiego i Jerzego Markuszewskiego – wykorzystana do poparcia tych ataków[3]. W 1969 Kazimierz Kutz zrealizował wg własnego scenariusza Sól ziemi czarnej, pierwszy film z tzw. tryptyku śląskiego, a w 1971 następny, Perłę w koronie. Od 1971 do 1976 kierował Zespołem Filmowym "Silesia", którego był założycielem. W latach 70. uczestniczył w naradach Komitetu Centralnego PZPR na temat kultury. Od 1976 zajmował stanowisko głównego reżysera w ośrodku TVP Katowice. Po nakręceniu filmu Linia (1974) otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. W 1979 odbyła się premiera ostatniej części tryptyku śląskiego, Paciorków jednego różańca. Od połowy lat 70. był inwigilowany przez funkcjonariuszy SB w ramach operacji o kryptonimie "Reżyser". W wyniku inwigilacji zanotowano, iż utrzymywał kontakty z osobami aktywnie działającymi w KSS KOR i nawiązywał kontakty z regionalnymi strukturami "Solidarności"[4]. Był współorganizatorem I Kongresu Kultury Polskiej w Warszawie. W czasie stanu wojennego został internowany w okresie od 14 do 21 grudnia 1981, następnie zwolniony na skutek interwencji biskupa Herberta Bednorza. Jako powód internowania podano "utrzymywanie kontaktów z działaczami antysocjalistycznymi", a także "negatywny stosunek do władz partyjnych i rzeczywistości społeczno-politycznej w kraju", co zdaniem ówczesnych władz stwarzało zagrożenie dla bezpieczeństwa PRL[4]. Wkrótce w proteście przeciwko wydarzeniom w kopalni "Wujek" zrezygnował ze stanowiska głównego reżysera Ośrodka TV Katowice. Po zmianie ustroju w latach 1989–1991 zajmował stanowisko dyrektora ośrodka TV Kraków. W 1994 odbyła się premiera filmu Śmierć jak kromka chleba, traktującego o pacyfikacji KWK "Wujek" w grudniu 1981. W tym samym roku zrealizował telewizyjny film Zawrócony, a w 1995 Pułkownika Kwiatkowskiego. Działalność polityczną rozpoczął w 1997, startując z powodzeniem w wyborach do Senatu IV kadencji jako kandydat bezpartyjny z listy Unii Wolności w województwie katowickim. W parlamencie pracował w Komisji Emigracji i Polaków za Granicą i Komisji Nauki i Edukacji. Od października 2001 do października 2005 pełnił funkcję wicemarszałka Senatu V kadencji, którą łączył z zasiadaniem w Komisji Kultury i Środków Przekazu. Był członkiem komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza w wyborach prezydenckich w 2005. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku po raz trzeci został wybrany senatorem. Startował z ramienia własnego komitetu wyborczego "KWW Kazimierza Kutza", otrzymując 111 907 głosów w okręgu katowickim. W wyborach w 2007 kandydował do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej w tym samym okręgu, otrzymując 113 280 głosów. Nigdy nie był członkiem żadnej partii politycznej. Przewodniczy Społecznemu Komitetowi Budowy Muzeum Śląskiego, jest też patronem Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje", Festiwalu Filmów Kultowych oraz Kongresu Kultury na Górnym Śląsku. Należy do Stowarzyszenia Filmowców Polskich oraz ZAIKS. Należał do założycieli Towarzystwa Przyjaciół Śląska w Warszawie. Związany z Górnym Śląskiem, od wielu lat mieszka na mazowieckiej wsi. Zwyciężył w plebiscycie "Gazety Wyborczej" na najwybitniejszego żyjącego Ślązaka. Okresowo publikuje w tym dzienniku. Źródło: Wikipedia. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 22.09.17, 00:18 Absolwentami "Długosza", którzy zapisali się w jakiś sposób w sporcie byli również Janusz Olesiński - - mistrz świata w pięcioboju nowoczesnym Mirella Gawłowska - mistrzyni Polski w tańcach na lodzie Maria Kotyrba - mistrzyni Polski w łyżwiarstwie figurowym Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 22.09.17, 00:30 Rozwój przemysłu górniczo - hutniczego spowodował napływ nowych mieszkańców Szopienic i okolic w tym również ewangelików. W 1894 roku został nieodpłatnie przekazany plac pod budowę kościoła przez hrabiego Tiele - Winckera , właściciela Katowic i licznych sąsiednich posiadłości. Plac ten położony na terenie obecnego skweru między ulicami Bednorza i Obrońców Westerplatte został sprawdzony przez fachowców pod względem zagrożenia szkodami górniczymi, co spowodowało jego zamianę w 1895 roku na inny, mniej dotknięty skutkami wydobycia węgla. Nowa parcela o powierzchni 1612 m2 mieściła się koło apteki Graege'go i domu lekarza dr Strauba. W 1897 roku oficjalnie została ona przewłaszczona na rzecz parafii ewangelickiej w Mysłowicach. W 1898 ewangeliccy mieszkańcy Roździenia i Szopienic postanowili wybudować własny kościół. Koszt budowy świątyni określono wstępnie na 60 000 marek. Organizatorem kościoła został Erwin Pritwitz - Gawron, pochodzący z Oławy urzędnik hutniczy. Budowę wsparła spółka Georg bon Giesche Erben. 1 kwietnia 1898 roku wbito pierwszą łopatę pod budowę kościoła. 12 października 1898 roku odbyło się poświęcenie fundamentu przez superintendenta ks. dr Hermana Vossa z Katowic i ks. Wilhelma Zahna z Mysłowic. Ostatniego października przerwano budowę, którą kontynuowano w kwietniu 1899. Do ostatniego października 1899 zakończono budowę murów. W 1899 kamień węgielny pod budowę świątyni poświęcił zwierzchnik śląskiego kościoła ewangelickiego generalny superintendent ks. Erdmann z Wrocławia. Do końca marca kościół był już gotowy w stanie surowym, a od 1 kwietnia 1900 roku zaczęto wykańczać kościół z zewnątrz. Budowniczym kościoła był szopienicki architekt i mistrz murarski H. Ritschel. Dzięki zaangażowaniu Ernsta Pritwitza udało się pozyskać wielu ofiarodawców, którzy wsparli budowę znacznymi darami. Budowa została zakończona 6 marca 1901 roku. Kościół został wybudowany z cegły klinkierowej w stylu neogotyckim. Poświęcenia wybudowanej świątyni dokonał superintendent(biskup) ks. Weigelt z Wrocławia. Przed poświęceniem odbyło się po raz ostatni krótkie pożegnalne nabożeństwo w sali posiedzeń gminy w Roździeniu. Stamtąd w uroczej procesji księża i wierni przeszli do nowego kościoła. W roku 1905 świątynia stała się oficjalnym filialnym kościołem parafii w Mysłowicach. Nabożeństwa odbywają się w każdą niedzielę i we wtorki. Ostateczne odłączeni filiału od macierzystej parafii w Mysłowicach nastąpiło w 1910 roku, gdy utworzono samodzielną parafię w Roździeniu. Wnętrze kościoła było w owym czasie kilkakrotnie przemalowywane. Do połowy XX wieku zachowała się pierwotna polichromia kościoła. Kolejny, ostatni jak do tej pory remont miał miejsce w 1987 roku. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 22.09.17, 11:09 W przedniej części nawy z prawej strony mieści się rzeźbiona, neogotycka ambona z końca XIX wieku. Drewniana z dużą ilością motywów roślinnych. Pod kopułą znajduje się rzeźba gołębicy symbolizująca Ducha Świętego. Na ambonie cytat w języku niemieckim z Biblii: "SELIG SIND DIE GOTTES WORT HOREN UND BEWAHREN. L. 11.28" (Błogosławieni są ci, którzy słuchają Słowa Bożego i strzegą go. Łk.11.28) Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 22.09.17, 11:51 Szopienice na starych pocztówkach www.szopienice.webpark.pl/galeria.html Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 22.09.17, 11:54 Przechodzimy na drugą stronę, za kościół Świętej Jadwigi. Na szczególną uwagę zasługuje dom przy ulicy Kantorówny. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 15.10.17, 20:20 UCZNIOWIE NIE ISTNIEJĄCEJ SZKOŁY NA WILHELMINIE Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 31.01.18, 19:54 Jeszcze w temacie Borki - w filmiku skupiłam się na Borkach a nie na jego poszukiwaniach Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 08.04.18, 12:30 Taka mała dygresja - czy ktoś coś sugeruje? Artykuł o wystawie samochodów w Walcowni w Szopienicach a nad samym artykułem reklama...trumien. Mocna wymowa czy co? Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 30.04.18, 16:08 GROŹNY POŻAR W PUSTOSTANIE W SZOPIENICACH - Fakt - 30.04.2018 Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 20.05.18, 14:39 Jest też pewne podejrzenie, że pod boiskiem na Nikiszu też coś zostało zakopane. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 01.06.18, 20:46 Gratuluję, przy tej górze zanieczyszczeń to nic tylko się opalać i kąpać w tych stawach! Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 16.02.22, 18:47 Dzisiaj Ogród Dworcowy to tylko bloki ale nazwa wzięła się od tego parku - ogrodu. Odpowiedz Link
madohora Re: SZOPIENICE 27.01.23, 13:38 WYBUCH GAZU W KATOWICACH - SZOPIENICACH - www.msn.com.pl - 27.01.2023 Odpowiedz Link