Październik

[rena-ta49]

To już jesień w pełnej krasie

[rena-ta49]

Sobota zapowiada się wspaniale pogodowo.
Wykorzystajmy "lato" bo zaraz będziemy mieli załamanie pogody
i zrobi się zimowo.

[rudka-a]

Żyć się chce. Pięknie jest...szkoda, że opuści nas na chwilę ładna aura....
..ale po połowie ma być znowu ładnie /liczę, że prognoza się sprawdzi/

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Żyć się chce. Pięknie jest...szkoda, że opuści nas na chwilę ładna aura....
> ..ale po połowie ma być znowu ładnie /liczę, że prognoza się sprawdzi/

Dlatego trzeba tę pogodę piękną wykorzystać maxa,
w domu jeszcze się nasiedzimy,kiedy słoty i zimno przyjdzie.

[rudka-a]

Liczę jeszcze na ładne dni
bo inaczej zaraz mi humor zwieje chociaż jeszcze zielono jest / pocieszam się /
wiem, że nic nie trwa wiecznie, ale......szkoda, że nie można zatrzymać na dłużej lata....

tak kończył się wrzesień /zdjęcia z ostatniego września/ wykonane przeze mnie....





przyjemne pożegnanie

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Liczę jeszcze na ładne dni
> bo inaczej zaraz mi humor zwieje chociaż jeszcze zielono jest / pocieszam si
> ę /
> wiem, że nic nie trwa wiecznie, ale......szkoda, że nie można zatrzymać na dłuż
> ej lata....
>
> tak kończył się wrzesień /zdjęcia z ostatniego września/ wykonane przeze mnie..
> ..
>
> [img]https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/19/86/22/0139fd8daf.jpg[/im
> g]
>
> [img]https://bi.gazeta.pl/im/fotomon/ludzie/f640x640/18/86/22/013438511f.jpg[/im
> g]
>
> przyjemne pożegnanie

Piękne fotki ,zapowiadające zmianę pogody

[rena-ta49]

Do południa było jeszcze piekne lato.
Ale już koniec tej pięknej pogody,u mnie właśnie zaczęło padać,temp. tez spadła.

[rudka-a]

Znowu stos szmat na siebie, parasol i zmagania z wiatrem i deszczem...
mam nadzieję, że nie potrwa to długo...liście powoli nabieraja barw na niektórych drzewach, czyli dochodzimy do tego, co nieuniknione

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Znowu stos szmat na siebie, parasol i zmagania z wiatrem i deszczem...
> mam nadzieję, że nie potrwa to długo...liście powoli nabieraja barw na niektóry
> ch drzewach, czyli dochodzimy do tego, co nieuniknione
>
To jest to ,czego najbardziej nie lubię.
Deszcz,wiatr,samopoczucie wtedy do kitu z powody braku slońca.
I coraz wiecej rzeczy trzeba na siebie zakładać.

[rena-ta49]

Poniedziałek zapowiada się ponuro

[rudka-a]

Cały tydzień taki bedzie....
coś mnie w kościach łupie, że ta jesień będzie brzydka.....

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Cały tydzień taki bedzie....
> coś mnie w kościach łupie, że ta jesień będzie brzydka.....

Co widac ,słychać i czuć
Od wczoraj leje,dobrze ,że chociaż nie jest b. zimno.

[rena-ta49]

W kark mi ból wlazł i nie chce wyleź

[rudka-a]

Wlazło, to i wylezie a jak nie bedzie chciało dobrowolnie, to trzeba pomóc
To tak do pary z ta kijową pogodą....

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Wlazło, to i wylezie a jak nie bedzie chciało dobrowolnie, to trzeba pomóc ;
> )
> To tak do pary z ta kijową pogodą....
>

Musiałam źle spać,powoli wychodzi

[rena-ta49]

Słyszę ,że w górach śnieg i temp. poniżej 0 st.
U mnie 4 st.
Dobrze ,że przestało padać.

[rena-ta49]

Tu aktualny widok na Kuźnice(Zakopane) plac przed kasami.

twitter.com/WasilewskiTomek/status/783531874203361280?lang=pl

[rudka-a]

Fatalna pogoda, deszcz leje od wczoraj....ani minuty przerwy...
i zrobiło się bardzo zimno....a najgorsze jest to, że nie zapowiadaja happy endu...
coś mi się wydaje, że ta jesień nie będzie taka, jak w ubiegłym roku...
obym sie myliła....

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Fatalna pogoda, deszcz leje od wczoraj....ani minuty przerwy...
> i zrobiło się bardzo zimno....a najgorsze jest to, że nie zapowiadaja happy end
> u...
> coś mi się wydaje, że ta jesień nie będzie taka, jak w ubiegłym roku...
> obym sie myliła....

Dzisiaj lekka poprawa,przynajmniej nie pada.
Zimno okropnie.

[rena-ta49]

Z takim pytaniem na dzis

[rudka-a]

Było gorąco, to narzekaliśmy
to mamy teraz za karę chłodu, ile chcemy
w obecnej sytuacji 20 na plusie byłoby szczytem marzeń.....

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Było gorąco, to narzekaliśmy
> to mamy teraz za karę chłodu, ile chcemy
> w obecnej sytuacji 20 na plusie byłoby szczytem marzeń.....

Mi by nawet wystarczyło 15 na plusie,a jest 1 na plusie .

[rena-ta49]

Piątek to jedynie cieszy.
Za oknem 1 na plusie ,kto rozlał mleko na dworze?

[rena-ta49]

Najzimniejsze miejsca dziś rano Kasprowy Wierch -8°C Katowice -3°C Śnieżka -3°C Zakopane -1­°C Kielce -1°C Łódź -1°C Opole -1°C
twitter.com/WasilewskiTomek?lang=pl

[rudka-a]

Za wcześnie, jak dla mnie ...
tak się pocieszałam, że październik będzie ciepły i kolorowy...troche sie przeliczyłam...
Na horyzoncie nie widać ciepła, a więc adieu ciepło...
Wlókł mi sie ten tydzień nie wiedzieć czemu....
przykro będzie wracać do domu po ciemocku....
dla mnie może dzisiaj być 1 marca
nadzieja na 'lepsze jutro pogodowe'

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Za wcześnie, jak dla mnie ...
> tak się pocieszałam, że październik będzie ciepły i kolorowy...troche sie przel
> iczyłam...
> Na horyzoncie nie widać ciepła, a więc adieu ciepło...
> Wlókł mi sie ten tydzień nie wiedzieć czemu....
> przykro będzie wracać do domu po ciemocku....
> dla mnie może dzisiaj być 1 marca
> nadzieja na 'lepsze jutro pogodowe'

Dla mnie też to zimno i śnieg w górach zbyt wcześnie.
Przez ostatnie lata nawet 1 listopad był ciepły.
Po zmianie czasu na zimowy będzie jeszcze gorzej.
Te słoty jesienne nie sprzyjają dobremu samopoczuciu(

>

[rena-ta49]

Wstałam z bólem głowy,znów deszcz

Hihihihi..

[rena-ta49]

[rudka-a]

Wspólna sesja zdjęciowa roszkoszne sa

Reniuuu.....pada...ciągle pada
albo bardziej tak poetycko...

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

że tak mi się wiersz Staffa przypomniał

[rena-ta49]

Takie cudeńka tylko z photoshopem
Ale fajnie się ogląda

[rudka-a]

rena-ta49 napisała:

> Wstałam z bólem głowy,znów deszcz

na szczęście moje nie cierpię z powodu bólu głowy, owszem zdarza się, ale to epizod jest...
nie cierpię na uciążliwe migreny, ale to musi dawać nieźle popalić, bo sam wygląd mojej koleżanki z pracy mówi, że sponiewierana strasznie...i często kończy się to wezwaniem pogotowia, lub wizytą u lekarza...bo po prostu w kilkudniowym ciągu nie wytrzymuje już bólu...

[rena-ta49]

W mojej rodzinie wszystkie kobiety miewały migreny.
Kiedyś miewałam częste ataki,od lat rzadko mnie napada.

[rena-ta49]

Znów za oknem mleko.Dobre wiadomości to te ,ze nie pada
Miłej niedzieli

[rudka-a]

Coś mi sie wydaje, że..co się odwlecze, to nie uciecze
aleee....słonko nieśmiało sie przedziera..
czy pokona chmurzyska, to sie przekonamy...dzień jeszcze się nie skończył..
nie jest to szczyt moich marzeń, ale zawsze jakaś pocieszka

[rena-ta49]

Obeszło sie bez deszczu wczoraj.
Nawet nieśmiało słońce przyświecało.
Niedziela ogólnie była do zaakceptowania pod względem pogody

[rena-ta49]

Poniedziałkowy poranek w porównaniu i poprzednimi
jest dość ciepły 7st ,to nie jest najgorzej.

[rena-ta49]

Niech wtorek będzie ciepły i słoneczny.
Poniedziałek deszczem stał

[rudka-a]

Ogólnie lipa. Mooże na 10 minut wyjrzało słonko i tyle dobrego. Iście listopadowa pogoda, trochę za wcześnie dla mnie. Tak bardzo liczyłam na w miarę suchy październik, piękne kolory....
drastyczne dla mnie takie przejście...z ciepła w skrajność...
Reniuuu....po 15tym podobno ma być lepiej...achhhh..ta nadzieja ))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Ogólnie lipa. Mooże na 10 minut wyjrzało słonko i tyle dobrego. Iście listopado
> wa pogoda, trochę za wcześnie dla mnie. Tak bardzo liczyłam na w miarę suchy pa
> ździernik, piękne kolory....
> drastyczne dla mnie takie przejście...z ciepła w skrajność...
> Reniuuu....po 15tym podobno ma być lepiej...achhhh..ta nadzieja ))


U nas słońca nawet na lekarstwo
Od kilku godzin znów pada.
27 wyjeżdżam do sanatorium,liczę,że Złota Polska Jesień pozwoli mi nacieszyć się krajobrazami górskimi

[rudka-a]

O, to wrócisz, jak nowa
pełna wrażeń, sił witalnych...
akumulatory na full naładowane.....
do wiosny energii wystarczy

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> O, to wrócisz, jak nowa
> pełna wrażeń, sił witalnych...
> akumulatory na full naładowane.....
> do wiosny energii wystarczy

Na to liczę,czuję się zmęczona .Trzy tygodnie to sporo wypoczynku.
Zabiegi tez podreperują trochę stare kości

[rena-ta49]

Deszczu cd. już nawet nie chce się wyglądać za okno.
I tak zobaczymy mokre chodniki.
Niech środa będzie miła

[rudka-a]

...alez paskudny, mokry, wietrzny dzień był...
Czas kupic nowy parasol...bo ten, który posiadam poza tym, że ładny, kolorowy, to nie spełnia oczekiwań...
z lichego materiału......przecieka jakos tak ))))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> ...alez paskudny, mokry, wietrzny dzień był...
> Czas kupic nowy parasol...bo ten, który posiadam poza tym, że ładny, kolorowy,
> to nie spełnia oczekiwań...
> z lichego materiału......przecieka jakos tak ))))


Tak brzydkiego października dawno nie mieliśmy.
Bez przerwy pada ,jest zimno i wieje.
Dopiero pierwsza jego połowa,oby ta druga była lepsza.
Dzisiaj nawet parasola nie otwierałam,założyłam kaptur od kurtki nieprzemakalnej.

[rudka-a]

Doczytałam gdzies w necie, że 1 listopada zimny, mokry..deszcz, deszcz ze śniegiem..
w nocy temp w dół....
nie będzie lansu na cmentarzach

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Doczytałam gdzies w necie, że 1 listopada zimny, mokry..deszcz, deszcz ze śnieg
> iem..
> w nocy temp w dół....
> nie będzie lansu na cmentarzach

Od kilku lat 1 listopada był bardzo ciepły,panie nie mogły lansować się na cmentarzach w futrach. Nieliczne ,ale czasem taki "okaz"się widziało
Jeśli pogoda nie dopisze ,to długo w tych futrach nie postoją,ale pewnie będzie ich więcej.

[rudka-a]

..ale jak zmoknie kłaczek na futerku, to już nie reprezentuje sie tak ładnie
pamietam lata, kiedy lansem było dźwiganie na garbie kożucha...dopiero co zakupionego..
potem kołnierzyk z liska....gdy chłodniej było, to w komplecie z czapeczką

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> ..ale jak zmoknie kłaczek na futerku, to już nie reprezentuje sie tak ładnie
> pamietam lata, kiedy lansem było dźwiganie na garbie kożucha...dopiero co zakup
> ionego..
> potem kołnierzyk z liska....gdy chłodniej było, to w komplecie z czapeczką
>

Będą sie chronić pod parasolkami.
Fakt ,ze zmikniete futerko wygląda słabo

[rena-ta49]

Już czwartek,coraz bliżej piatek,to najbardziej cieszy

[rudka-a]

Już prawie połowa października.....jak ten czas szybko ucieka....
a niedawno był tak przyjemny urlop....
trzeba sie pogodzić....no, nic nie chce trwać wiecznie ))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Już prawie połowa października.....jak ten czas szybko ucieka....
> a niedawno był tak przyjemny urlop....
> trzeba sie pogodzić....no, nic nie chce trwać wiecznie ))
>

i zaraz będzie listopad,a po Wszystkich Świętych będziemy przygotowywać się do BN i nowego roku Strasznie czas leci,ciągle czasu nam brakuje,mimo że mamy tyle udogodnień różnych.
Telewizor ,net pożerają nasz czas

[rena-ta49]

Piątek wita nas przymrozkiem.
Nauczyciele dziś świętują.

[rudka-a]

Przyszroniło nieźle....czyżby to było preludium do wczesnej zimy?

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Przyszroniło nieźle....czyżby to było preludium do wczesnej zimy?

Mam nadzieje ,ze to tylko chwilowe podrygi
Po wczorajszym przymrozku był całkiem przyjemny dzień ze słońcem.
Moze nie było zbyt ciepło,ale ważne że już nie padało.

[rena-ta49]

Mamy połowę miesiąca,teraz już z gorki poleci.
Sobota zapowiada się słoneczna i przyjemna.

[rudka-a]

Coś mi się wydaje, że najgorsze wciąż przed nami
oby przeszło bezboleśnie ..i suchą nogą
Było słonecznie, ale zbyło....wiatr coś przywieje...
deeeeszcccczzz..

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Coś mi się wydaje, że najgorsze wciąż przed nami
> oby przeszło bezboleśnie ..i suchą nogą
> Było słonecznie, ale zbyło....wiatr coś przywieje...
> deeeeszcccczzz..

Miałaś racje ,leje

[rena-ta49]

Niedziela pochmurna z deszczem.
Niezbyt dużo mieliśmy słońca,zaledwie trochę wczoraj

[rena-ta49]

16 października 1978 roku cała Polka oniemiała po słowach "habemus papam".
Kardynał Karol Wojtyła przyjął imię Jan Paweł II papież.

[rena-ta49]

Zaczynamy nowy tydzień.Niech będzie słoneczny i ciepły.
Tego wszystkim życzę

[rena-ta49]

Wtorek,niech słonce nam przyświeca

[rena-ta49]

Noc była stosunkowo ciepła.
Niech wtorek ciepłem nas obdarza.
Jeszcze zdążymy zmarznąć

I niech slońce nam przyświeca

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Coś mi się wydaje, że najgorsze wciąż przed nami
> oby przeszło bezboleśnie ..i suchą nogą
> Było słonecznie, ale zbyło....wiatr coś przywieje...
> deeeeszcccczzz..

Praktycznie wciąż pada deszcz,mało słońca.
Jedyną zaletą chyba jest to,że w necie ludzie pokazują zbiory grzybów.
Po dwa kosze ,tego im zazdroszczę.
Wiatry powodują ,że temp. odczuwalna jest niższa od tej faktycznej.
Jesień jest piekna kolorowa i słoneczna,ta ponura nas dołuje.

[rudka-a]

Bardzo oszczędnie dozuje słonko cieplejsze promienie.....
przydałby się ładniejszy dzień..ogródek mam do posprzatania z liści....które nawiało od sąsiada...
i parę krzaków do potraktowania sekatorem bo kiedy spadnie mokry śnieg, jak w ubiegłym roku, to leżą na ziemi

[czarek_sz]

Planowaliśmy z Janeczką jeszcze parę wypadów - nad wodę i do lasu, jeszcze mam półtora pudełka czerwonych. Chyba plany wezmą w łeb bo zapowiedzi co do pogody są gorzej niż nędzne. Jak nie deszcz to zimno albo jedno i drugie podane razem. Aby do wiosny psia jego......

[rudka-a]

Jeszcze jesień nie pokazała swojego wrednego oblicza, że o zimie nie wspomnę...
do wiosny jeszcze daalekoo i nie da się przeskoczyć..mimo najszczerszych chęci...
O tej porze powinno być pięknie, słonecznie, kolorowo...wtedy las cudny, człek pociesza oczy złotą jesienią...a tu nastał październik niezbyt urokliwy...za winklem listopad i wtedy skończą sie marzenia na dobre....

[czarek_sz]

Nie pocieszaj bo frajerem nie jestem zazdroszczę Chrześnicy która od lat mieszka w Barcelonie i ani myśli wracać do zimnej i skłóconej /co często podkreśla/ Polski. Tam wciąż cieplutko i na ryby cały rok można chodzić.

[rudka-a]

Czasem trzeba odłożyć patriotyzm i kierować się swoim dobrem....
Gdyby tak wszyscy chcieli wrócić, to byłoby ciaśniutko w tej naszej Polsce....
ale ten sen sie nigdy nie ziści..

[rena-ta49]

czarek_sz napisał:

> Planowaliśmy z Janeczką jeszcze parę wypadów - nad wodę i do lasu, jeszcze mam
> półtora pudełka czerwonych. Chyba plany wezmą w łeb bo zapowiedzi co do pogody
> są gorzej niż nędzne. Jak nie deszcz to zimno albo jedno i drugie podane razem.
> Aby do wiosny psia jego......

Każdego dnia pada,grzybiarze wkleją fotki z koszami grzybów.
Ale jak pada ,to jak po lesie łazić ,czy nad wodą siedzieć.brrrr...

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Bardzo oszczędnie dozuje słonko cieplejsze promienie.....
> przydałby się ładniejszy dzień..ogródek mam do posprzatania z liści....które na
> wiało od sąsiada...
> i parę krzaków do potraktowania sekatorem bo kiedy spadnie mokry śnieg, jak
> w ubiegłym roku, to leżą na ziemi

Jedynymi ,którzy sie cieszą z deszczu są grzybiarze.
Na necie wkleją fotki swoich zbiorów
Mnie tez brakuje słońca i ciepła.
Kilka dni ciepłych ,bez deszczu by sie przydało.

[rudka-a]

Wieje...jedyny plus z tego, że mi pranie trochę wyschnie
ogólnie poniedziałek smętny..słonko dalej obrażone...
nic tylko fochem strzelić ))))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Wieje...jedyny plus z tego, że mi pranie trochę wyschnie
> ogólnie poniedziałek smętny..słonko dalej obrażone...
> nic tylko fochem strzelić ))))

Wiatr powoduje ,że temp. odczuwalna jest niższa od tej faktycznej.
Kiedy wieje mam problemy ze snem.Ale parnie faktycznie szybko schnie,to jedyny plus wiatru

[rudka-a]

Nawet niezły był dzień bez szału, ale za to 16 na plusie
może zostać, nie pogniewam się

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Nawet niezły był dzień bez szału, ale za to 16 na plusie
> może zostać, nie pogniewam się

U mnie aż tyle nie było,ale i tak lepiej niż ostatnio,bo bez deszczu

19.10.16

[rudka-a]

Musiałam pojechać za miasto....a że słonecznie było, to i widoki drzew ładne...kolorowo..tak, jak lubię. Oby jeszcze trochę wytrzymało....bo w niedzielę zamierzam udać sie na 'polowanie' z aparatem foto

[rena-ta49]

Mnie dzisiaj środa z wtorkiem pomyliła
U mnie padał znów deszcz.
Nie lubię chodzić w taką pogodę.
Wróciłam do domu przed deszczem.
Jesień ze swoimi kolorami jest piękna,zwłaszcza za miastem.
Myśle że zrobię trochę fotek w górach,chociaż fotograf ze mnie marny

[rudka-a]

Od czegos trzeba zacząć..kto nie próbuje - umieć nie będzie
ja też jakoś sztukuję i dobra jest odmawiac sobie frajdy pstrykania, tylko dlatego, że się nie ukonczyło odpowiednich kursów w tym kierunku?
pstrykaj, zawsze coś się wybierze

[rena-ta49]

Czwartek znów mokry,to juz przesada

[rena-ta49]

Wczoraj to już była masakra,deszcz nie przestawał padać nawet na chwilę
Mam nadzieję ,że piątek będzie pod wym względem lepszy,niech natura pożałuje nam chociaż deszczu.

[rena-ta49]

Zbliżamy się do końca października.
Sobota-najpierw zakupy,mieszkania ogarnięcie ,potem odpoczynek.
Miłego dnia

[rena-ta49]

Jest nadzieja na słońce i trochę ciepła dzisiaj.
Można udać się w plener,bo na jutro zapowiadają znów deszcz.

[rena-ta49]

Co nam przyniesie poniedziałek?
Mnie wystarczy trochę słońca i ciepla.

[rena-ta49]

rena-ta49 napisała:

> Co nam przyniesie poniedziałek?
> Mnie wystarczy trochę słońca i ciepla.

[rena-ta49]

Wtorek zapowiada się ciepły,już teraz mamy 11st.
Czyżby to zapowiedź deszczu?

[rena-ta49]

rena-ta49 napisała:

> Wtorek zapowiada się ciepły,już teraz mamy 11st.
> Czyżby to zapowiedź deszczu?

[rena-ta49]

Po wczorajszym całym dniu ciepłym ,ale z deszczem
dzisiaj chłodniej.Już nie liczę na ciepło,raczej trzeba się cieszyć,
gdy nie pada

[rena-ta49]

Środa,czas odpoczynku wreszcie.
Za kilka godzin będę pisała z górskich wysokości

[rena-ta49]

Tu gdzie jestem poranek zimny,telefon pokazuje 1 st.
W gorach rześkie powietrze z rana.

[rena-ta49]

Bez myszki meczę się okrutnie

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Od czegos trzeba zacząć..kto nie próbuje - umieć nie będzie
> ja też jakoś sztukuję i dobra jest odmawiac sobie frajdy pstrykania, tylko dl
> atego, że się nie ukonczyło odpowiednich kursów w tym kierunku?
> pstrykaj, zawsze coś się wybierze
>

Oczywiście, zawsze jakieś fotki pstryknę
Sama nie lubię się fotografować,jeśli już to naturę.

[rudka-a]

Trzeba się w końcu przemóc......teraz modne robienie sobie samej zdjęć...
zwłaszcza w łazience

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Trzeba się w końcu przemóc......teraz modne robienie sobie samej zdjęć...
> zwłaszcza w łazience
>

Tak,selfie młodzi robią w każdej sytuacji

[rudka-a]

Przyszły tydzień przyniesie krótkotrwałą, ale konkretną falę ciepła. Na południu ponad 20 stopni...../z netu/
budzi się we mnie nadzieja ))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Przyszły tydzień przyniesie krótkotrwałą, ale konkretną falę ciepła. Na południ
> u ponad 20 stopni...../z netu/
> budzi się we mnie nadzieja ))
>
Serio? To mniód na moje serceSłońca i ciepła jeszcze trochę potrzeba.

[rudka-a]

Serio, serio....
ale jak oszukają, to będę mocno zawiedziona
w okolicach wtorku ma tak być......ale dla mnie, to może już dzisiaj sie zacząć

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Serio, serio....
> ale jak oszukają, to będę mocno zawiedziona
> w okolicach wtorku ma tak być......ale dla mnie, to może już dzisiaj sie zacząć
>
Słońca nam trzeba!
Dzisiaj w/g prognoz powinien być ładny/słoneczny dzień,
ale na jutro zapowiadają już deszcz?

[rudka-a]

Wczoraj był dzień 'w miarę', wiec udałam sie do pobliskiego lasku...często tam chodzę. Taki rekreacyjny, ale przyjemny. I jestem zawiedziona jesienią niby kolorowo, ale te barwy nie takie, jak w ubiegłym roku. Jakby z braku słonca słabo wybarwione. Kiedy miały sie wybarwić, jak ciągle lało...

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Wczoraj był dzień 'w miarę', wiec udałam sie do pobliskiego lasku...często tam
> chodzę. Taki rekreacyjny, ale przyjemny. I jestem zawiedziona jesienią niby
> kolorowo, ale te barwy nie takie, jak w ubiegłym roku. Jakby z braku słonca sła
> bo wybarwione. Kiedy miały sie wybarwić, jak ciągle lało...

Zdecydowanie brakuje słońca,toteż kolory jesieni smutne.

[rudka-a]

Koniec hossy pogodowej. Noc deszczowa. Zdziwiłabym się, gdyby te kilka chwil ze słońcem utrzymało się

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Koniec hossy pogodowej. Noc deszczowa. Zdziwiłabym się, gdyby te kilka chwil ze
> słońcem utrzymało się

Wczorajszy poranek zapowiadał ładną pogodę,ale tylko zapowiadał.
Po ładnym poranku cały dzień na zmianę mżawka z deszczem.

[rudka-a]

własnie przeczytałam prognozy dotyczące jesieni, zimy i wiosny mają tam chyba czarodzieja wnioskuję po tym, jak zapowiadali piękną, słoneczną jesien )

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> własnie przeczytałam prognozy dotyczące jesieni, zimy i wiosny mają tam chyb
> a czarodzieja wnioskuję po tym, jak zapowiadali piękną, słoneczną jesien )

Długo terminowe prognozy to jak wróżenie z fusów

To już ostatnie dni X 2016

[rudka-a]

Listopadowa szaruga coraz bliżej....będzie nostalgicznie..

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Listopadowa szaruga coraz bliżej....będzie nostalgicznie..
>

Już październik był bardziej listopadowy niż pażdziernikowy,
to co pokaże listopad?

29.10.16

[rena-ta49]

Sobota będzie powoli płynąć.
Liczę na słońce ,a przynajmniej brak deszczu.

[rudka-a]

Taka przeplatanka jesienna była....
a teraz koszmarnie pada...
czyli wszystko po staremu optymizm może iść spać na długo

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Taka przeplatanka jesienna była....
> a teraz koszmarnie pada...
> czyli wszystko po staremu optymizm może iść spać na długo

Tu gdzie jestem ładna pogoda dopisała,deszczu ani kropli,
tym sposobem mogłam pierwszy raz od przyjazdu wybrałam się na długi spacer.
Po powrocie czułam zmęczenie.

[rena-ta49]

Wstałam po nowemu o tej samej porze jak po staremu na zegarku

[rena-ta49]

Spaliśmy o godz. dłużej,mamy czas zimowy.
Spacery będą jeszcze krótsze,jak łazić po ciemku

[rena-ta49]

Ze spacerów nici,leje

[rudka-a]

Wybieram się na cmentarz, dwa dni wietrznej pogody i pewnie liści od groma na grobowcu...potężne dęby w pobliżu. Dopóki nie spadną, to syzyfowa praca.

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Wybieram się na cmentarz, dwa dni wietrznej pogody i pewnie liści od groma na g
> robowcu...potężne dęby w pobliżu. Dopóki nie spadną, to syzyfowa praca.

Ja przed wyjazdem umyłam groby i posprzątałam liscie,ale pewnie nawiało znów.
Przy jednym grobie mam drzewo i zasypuje mi liści.

[rena-ta49]

Październik się kończy.
Dzisiaj biegam od zabiegu do zabiegu,bo jutro święto.

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Wybieram się na cmentarz, dwa dni wietrznej pogody i pewnie liści od groma na g
> robowcu...potężne dęby w pobliżu. Dopóki nie spadną, to syzyfowa praca.

Tutaj wczoraj też chciał głowę urwać lodowaty wiatr.
Jesień to ciągłe sprzątanie liści.

31.10.16

[rudka-a]

Nawet ładnie wywiało o resztę będę sie martwić później
zmrozi, to w noc spadną wszystkie.....
taki urok jesieni...
to jest troche gorsze oblicze jesieni