T-14 Armata

[bmc3i]

Przetłumaczony na polski rosyjski tekst o tym tanku bez anałogówvw mirje.


www.hejto.pl/wpis/rosyjski-bloger-komentuje-pogloski-rosyjskiej-propagandy-o-t14-armata-na-front-u
Ciekawe, i wyjaśniające problemy tego cuda.

[kstmrv]

Parodia czołgu. Normalnie czołg, jakikolwiek badziewny by nie był, ma jedną niepodważalną zaletę - silny pancerz który może przebić tylko bezpośrednie trafienie i to tylko pociskiem przeciwpancernym. Wszelkie inne pojazdy na polu walki są wrażliwe na zwykłe pociski odłamkowe które wystarczy że trafią w pobliżu. Tymczasem T-14 jak zostanie zasypany odłamkami z bliskiej eksplozji (artylerii, moździerza czy wręcz ręcznego granatu) to poszatkują one jego odsłoniętą elektronikę, przez co stanie się ślepy i głuchy. Nawet nie trzeba przebijać jego pancerza żeby wyeliminować go z walki.
Możliwe że powstaną nawet specjalne "anty-armatowe" pociski odłamkowe. Ich odłamki będą znacznie mniejsze od zwykłych, za to dzięki temu znacznie gęstsza będzie ich fala, a przebijalność wciąż wystarczająca żeby podziurawić delikatne elementy elektroniczne.

[bmc3i]

kstmrv napisał:


> Możliwe że powstaną nawet specjalne "anty-armatowe" pociski odłamkowe. Ich odła
> mki będą znacznie mniejsze od zwykłych, za to dzięki temu znacznie gęstsza będz
> ie ich fala, a przebijalność wciąż wystarczająca żeby podziurawić delikatne ele
> menty elektroniczne.

Ruskie nie są delikatne, ruskie sa gniotsa, nie łamiotsa. W końcu to przeciez bez anałogów w mirje.

[odyn06]

Kstmv
Do tego co napisałeś trudno już cokolwiek dodać.
M 14 to wydmuszka bardziej propagandowa niż bojowa.
Kiedy po raz pierwszy pokazano toto na defiladzie w Moskwie wielu Rosjan dostało entuzjastycznego wzwodu, że teraz w czołgach przeskoczyliśmy Zachód.
Ja sam myślałem, że Rosjanie wywinęli numer w czasie, gdy Zachód rozbraja się na potęgę.
Z czasem wyszło szydło z worka.
Okazało się, ze podobnie jak w produkcji cywilnych samolotów pasażerskich Rosja leży bez technologii, produktów i komponentów z Zachodu. Nawet Aliexpress nie pomoże, bo u Chińczyków komponenty militarne są pilnie strzeżone.
Niemiecki znawca broni pancernej obliczył, że ok. 30 % Armaty składa się z zagranicznych, głównie francuskich części, albo jest wykonanych na zachodnich obrabiarkach.
Wobec sankcji nałożonych na Rosję nie ma co pakować w kadłub zrobiony metodami jak przy T 34.
Dlatego Armata będzie atrapą, Rosjanie będą tłukli kolejne modyfikacje T 90, a Ukraińcy będą te zdobyczne eksportować do USA przez Rzeszów.
Tak to widzę.
Pozdrawiam

[stary_chinczyk]

Gdyby Rosja miała dobre technologie wojskowe, to miałaby dobre technologie ogólnie. A to oznaczałoby, że w sklepach pułki zastawione byłyby rosyjską elekroniką, salony rosyjskimi samochodami, linie lotnicze latałyby na rosyjskich samolotach itd.
A tego nie ma i nie zanosi się żeby było.
Ciekawe że co bardziej szurnięci bywalcy tego forum wciąż tego nie zauważają. Ba, uznają Rosję nawet za technologicznego mentora Chin czy Indii, które Rosję technicznie przeskoczyły dawno temu.

[menel13]

Oczywiście. I dlatego przedłużająca się wojna to dla Rosji katastrofa bo za chwilę tam wszystko przestanie działać.

[odyn06]

Od czasów carskich, kiedy to w zakładach putiłowskich stały machiny parowe z Anglii i tokarki z Niemiec niewiele się zmieniło.
Zależność techniczna od Zachodu jest duża i to chyba dobrze.
Nie wystarczy ukraść technologie atomowe i stać się atomowa potęgą. Trzeba uważać, aby te rakiety nie wybuchły w składach, albo na wyrzutniach. A bywało, bywało…

[stary_chinczyk]

Rosjanie mają zdolnych naukowców. Miewają zdolnych inżynierów. Ale nie są w stanie stworzyć sprawnie działającego systemu, który ciekawy i dobry pomysł potrofiłby przekształcić w udany produkt. Robią więc masę z pozoru ciekawych rzeczy, mających teoretycznie świetne osiągi. Tylko że w praktyce są spieprzone i nie działają

[ignorant11]

stary_chinczyk napisał:

> Rosjanie mają zdolnych naukowców. Miewają zdolnych inżynierów. Ale nie są w sta
> nie stworzyć sprawnie działającego systemu, który ciekawy i dobry pomysł potrof
> iłby przekształcić w udany produkt. Robią więc masę z pozoru ciekawych rzeczy,
> mających teoretycznie świetne osiągi. Tylko że w praktyce są spieprzone i nie d
> ziałają

Własnie! Gdy porównuje sie USA z dowolnym innym krajem, to okazuje się, że własciwie tylko w USA firmy przyszłe giganty powstaja w garażach. Owszem garaze sa na całym swiecie i na całym swiecie sa ludzie ambitni i ze smykałka. To, co odróznia USA to system, dlatego im wychodzi w garazach, co nie udaje sie nawet wielkim gigantom z innych krajów....

[cojestdoktorku]

> Własnie! Gdy porównuje sie USA z dowolnym innym krajem, to okazuje się, że włas
> ciwie tylko w USA firmy przyszłe giganty powstaja w garażach.

nie tylko, TSMC powstało na Tajwanie

> na całym swiecie i na całym swiecie sa ludzie ambitni i ze smykałka. To, co od
> róznia USA to system, dlatego im wychodzi w garazach, co nie udaje sie nawet wi
> elkim gigantom z innych krajów....

te wszystkie największe firmy łączy to ze były wspierane przez państwo i finansowo i politycznie
jakiś Samsung czy TSMC istnieją i sie rozpychaja bo państwo im pomagało
najwiecej urosło w USA, bo tam pomoc jest największa
jak jakiś amerykański lek tracił refundacje w Polsce to zaraz Mosbacher nas przywoływała do porzadu i lek znów jest refundowany
jak chcelismy podatek nałożyć na googla i fejsa, to przyjechał vicekprezydent (jak dobre pmaietam) i powiedział ze nie wolno

w Polsce zaś ludzie uwierzyli w wolny rynek i uznali ze firmy maja urosnąc same, nie tylko ze bez pomocy państwa, ale też w czasie gdy i obce państwa i nawet nasze (sic!) pomagaja obcym koncernom przez dotacje czy zwolnienia od podatków

[a4095211]

cojestdoktorku napisał:

> te wszystkie największe firmy łączy to ze były wspierane przez państwo i finans
> owo i politycznie

...aż dziw bierze, iż Rosjanie, mając bardzo długo nadwyżki budżetowe ze sprzedaży kopalin, dostęp do zachodnich technologii, nie poszli właśnie śladem np. koreańskich czeboli tj. nie organizowali skutecznie takich konglomeratów przy wsparciu budżetowych środków.

Jak się już za coś zabierano, zawsze kończyło się to przepalaniem publicznych środków na jakieś działania pozorne, marketing nieistniejących rozwiązań i oczywiście totalnym złodziejstwem kasy.

Pozdrawiam

[menel13]

I sam sobie odpowiedziałeś.

[stary_chinczyk]

>
> ...aż dziw bierze, iż Rosjanie, mając bardzo długo nadwyżki budżetowe ze sprzed
> aży kopalin, dostęp do zachodnich technologii, nie poszli właśnie śladem np.

A mnie nie bierze. Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.

[cojestdoktorku]

> ...aż dziw bierze, iż Rosjanie, mając bardzo długo nadwyżki budżetowe ze sprzed
> aży kopalin, dostęp do zachodnich technologii, nie poszli właśnie śladem np. ko
> reańskich czeboli tj. nie organizowali skutecznie takich konglomeratów przy wsp
> arciu budżetowych środków.

jak mieli pójść jak oni też uwierzyli w "wolny rynek"?
poza tym oni to typowa "choroba holenderska:
pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_holenderska
silnie wspierana przez cały zachodni swiat

ludzie mówia jacy głupi Ci niemcy, ze sie uzaleznili od ruskich surowców, tyle ze konsekwencją tego jest uzależnienie się rosjan od importu niemieckich urządzeń, ten rodzaj uzaleznienia jest o wiele gorszy, bo dostawców surowców łatwiej zmienić niż rozkręcić sobie zaawansowany przemysł

[stary_chinczyk]

Kiedy państwo wspierało Google, Apple, Amazon, Microsoft, Meta, Teslę czy inne kluczowe amerykańskie firmy ?
Chyba że za pomoc państwa uznajesz nie przeszkadzanie.

[cojestdoktorku]

każda z wymienionych firm byłą wspierana, pośrednio i bezpośrednio
www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/wiecej-panstwa-prosze/

[cojestdoktorku]

forum.gazeta.pl/forum/w,32,162455100,162455100,_Making_Humans_a_Multiplanetary_Species_.html#p162481309

[stary_chinczyk]

Pierdoły bez pokrycia w rzeczywistości.
Nie ma żadnej pomocy państwa. Koncerny, które sobie nie radzą po prostu zanikają, jak np potężna kiedyś Motorola, która dziś jest cieniem firmy którą kiedyś była. I państwo jest wobec tego zupełnie obojętne.
Apple niczego nie wymyśliło, No baba po prostu odkryła Amerykę. Oczywiście że nie. Oni robią pieniądze na tworzeniu produktów a nie nowych technologii.

[cojestdoktorku]

> Pierdoły bez pokrycia w rzeczywistości.

dla Ciebie udokumentowane fakty to pierdoły bez pokrycia w rzeczywistosci - to wyglada na reakcje obronna gdy fakty nie pasują do światopogladu :)

> Nie ma żadnej pomocy państwa.

ten "samodzielny" Musk dostał z 5 miliardów pomocy od państwa na swoje biznesy, pomijajac to ze gdy przez wiele lat mu nie szło to stado owiec kupowało od niego akcje po absurdalnych cenach finansujac jego pomysły
w żadnym innym kraju nie znalazłby tylu naiwnych z tak duża kasą :)


> Koncerny, które sobie nie radzą po prostu zanikaj
> ą, jak np potężna kiedyś Motorola, która dziś jest cieniem firmy którą kiedyś b
> yła. I państwo jest wobec tego zupełnie obojętne.

ta:
en.wikipedia.org/wiki/Systemically_important_financial_institution
> Apple niczego nie wymyśliło, No baba po prostu odkryła Amerykę. Oczywiście że n
> ie. Oni robią pieniądze na tworzeniu produktów a nie nowych technologii.

bez nowych technologii które stworzyło państwo nie było żadnych produktów Apple
fajnie jakby Apple robiło coś naprawde nowego, np. wydało kase na opanowanie syntezy termojądrowej, ale nie
oni, Apple albo inni poczekaja aż państwa wydadza setki miliardów dolców, bo swjejj kasy nie zaryzykują
później jak sie uda bo państwo odwaliło swoje to wezmą dotacje na budowę reaktorów, coś w stylu ze "czysta energia i chca ratowac klimat"
a na koniec beda czerpac zyski z produkcji energii i chwalić sie jacy są przedsiebiorczy i innowacyjni a do tego "zieloni" - tak to mniej wiecej wyglada

[ignorant11]

cojestdoktorku napisał:

> ten "samodzielny" Musk dostał z 5 miliardów pomocy od państwa na swoje biznesy,
> pomijajac to ze gdy przez wiele lat mu nie szło to stado owiec kupowało od nie
> go akcje po absurdalnych cenach finansujac jego pomysły
> w żadnym innym kraju nie znalazłby tylu naiwnych z tak duża kasą :)

Na które biznesy dostał owe 5G$?

Nie rozumiesz rynku:))) Jesli kupowali to widzieli sens w tych inwestycjach i jak widac mieli racje. A co? Mieli kupować akcje aerofłotu i gazpromu????

>
>
> > Koncerny, które sobie nie radzą po prostu zanikaj
> > ą, jak np potężna kiedyś Motorola, która dziś jest cieniem firmy którą ki
> edyś b
> > yła. I państwo jest wobec tego zupełnie obojętne.
>
> ta:
> en.wikipedia.org/wiki/Systemically_important_financial_institution
> > Apple niczego nie wymyśliło, No baba po prostu odkryła Amerykę. Oczywiści
> e że n
> > ie. Oni robią pieniądze na tworzeniu produktów a nie nowych technologii.
>
> bez nowych technologii które stworzyło państwo nie było żadnych produktów Apple
> fajnie jakby Apple robiło coś naprawde nowego, np. wydało kase na opanowanie sy
> ntezy termojądrowej, ale nie
> oni, Apple albo inni poczekaja aż państwa wydadza setki miliardów dolców, bo sw
> jejj kasy nie zaryzykują
> później jak sie uda bo państwo odwaliło swoje to wezmą dotacje na budowę reakto
> rów, coś w stylu ze "czysta energia i chca ratowac klimat"
> a na koniec beda czerpac zyski z produkcji energii i chwalić sie jacy są przeds
> iebiorczy i innowacyjni a do tego "zieloni" - tak to mniej wiecej wyglada

:))) TiaBiały Dom finansuje Intela:)))

[stary_chinczyk]

Sensacyjne wymysły z magla to nie są żadne fakty.
Z odkryć naukowych i wynalazków nie ma kompletnie żadnego pożytku, jeśli się ich nie wykorzysta w konkretnych udanych produktach. I to właśnie robią Apple, Google i inni. A zrobienie produktu, który znajduje uznanie użytkowników wcale proste nie jest. Może jeszcze napiszesz, że korzystają z pomocy państwa, bo wykorzystują publiczne drogi do transportu, albo bo chroni ich, jak wszystkie inne podmioty, państwowe wojsko i policja ?
Stado owiec kupowało od niego akcje, bo uznało, ze ma dobry pomysł i warto w niego inwestować. I im się opłaciło .
A ty, że jesteś od nich mądrzejszy i w szemrane interesy nie inwestujesz, do końca życia będziesz klepał biedę i czekał na Putina żeby cię wybawił.

[ignorant11]

stary_chinczyk napisał:

> Z odkryć naukowych i wynalazków nie ma kompletnie żadnego pożytku, jeśli się ic
> h nie wykorzysta w konkretnych udanych produktach.

Oczywiscie! Z samej mechaniki kwantowej nie ma najmniejszego pożytku, poza srodowiskami akademickimi. Dopiero gdy zrobimy tranzystor, ogniowo fotowoltaiczne, laser... to możemy jest zastosowac Ale nawet posiadanie gotowego lasera nic Ci nie da jesli nie znajdziesz dla niego zastosowania czy jako dalmierze inny miernik, depilator urzadzenie do obróbki a to juz sporo...


Sława!
Forum Słowiańskie
gg 1728585

[cojestdoktorku]

> Oczywiscie! Z samej mechaniki kwantowej nie ma najmniejszego pożytku, poza sro
> dowiskami akademickimi. Dopiero gdy zrobimy tranzystor, ogniowo fotowoltaiczne,
> laser... to możemy jest zastosowac Ale nawet posiadanie gotowego lasera nic Ci
> nie da jesli nie znajdziesz dla niego zastosowania czy jako dalmierze inny mie
> rnik, depilator urzadzenie do obróbki a to juz sporo...

bez nauk podstawowych nie byłoby zaawansowanyc technologii
dlatego nauki podstawowe są własnie podstawą, a o ich rozwój dbaja państwa, bo prywatny biznes nie ma zamiaru
w efekcie można powiedziec ze bez ingerencji państwa nie byłoby dziś żadnych zaawansowanych technologii
no ale prywatny biznes rządzi w "mainstream" więc przecietny człowiek mysli ze państwo to tylko szkodzi, a jakby Musk zaczął rzadzić to by dopiero było
no co by było to widać po tym co się wydarzyło w Twitterze :)
Musk przebił swoim "zarzadzaniem" najgłupszych polityków

[cojestdoktorku]

> Sensacyjne wymysły z magla to nie są żadne fakty.

"Twórca twitterowego profilu Existential Comics uderzył w Elona Muska stwierdzając, że wszelkie pochwały pod jego adresem są przesadzone, ponieważ nie byłoby sukcesu firm, gdyby nie rządowe dotacje i kontrakty. Wpis zyskał sporo polubień - prawie 9 tys. - i zmusił ekscentrycznego miliardera do odpowiedzi.
Musk odparł, że inne firmy z branży motoryzacyjnej biorą jeszcze więcej pieniędzy.
...
To nie pierwszy raz, kiedy w sieci tonuje się entuzjastyczne opinie na temat Muska. W 2015 roku Amanda Schaffer w artykule opublikowanym przez MIT Technology Review pisała, że jego sukces nie byłby możliwy gdyby nie rządowe dotacje.
"Zamiast stawiać ołtarze liderom branży technologii, powinniśmy rozpatrywać ich sukcesy w kontekście, uznając rolę państwa nie tylko jako podpory podstawowej nauki, lecz także partnera do nowych przedsięwzięć" - uważała Schaffer.

- Musk świadomie gra mitem samotnego innowatora, który konstruuje coś z niczego. Dlatego np. nazwał swoją firmę “Tesla”. Używa tego mitu do celów biznesowych - każde głośne wydarzenie, takie jak start rakiety sprawia, że akcje firm Muska zyskują. Koncentrując na sobie uwagę, tworząc stereotyp genialnego wynalazcy, utrudnia dyskusję o publicznej roli nauki i techniki. Firma Muska na początkowym etapie dostała przecież 5 miliardów dolarów od podatników. Sam Musk unika zaś płacenia podatków. "

tech.wp.pl/zarzucil-muskowi-ze-osiagnal-sukces-dzieki-publicznym-pieniadzom-miliarder-sie-wsciekl,6251701677230209a
Musk odparł, że inne firmy z branży motoryzacyjnej biorą jeszcze więcej pieniędzy.
> Z odkryć naukowych i wynalazków nie ma kompletnie żadnego pożytku, jeśli się ic
> h nie wykorzysta w konkretnych udanych produktach. I to właśnie robią Apple, Go
> ogle i inni.

dokładniej robią to:
Ty jako podatnik sponsorujesz badania nad nowymi technologiami
jak już są te technologie gotowe do komercjalizacji to Ty jako podatnik sponsorujesz dotacje na rozkręcenie produkcji
później taki Musk sprzedaje Tobie wynalazki które Ty finansowałeś z solidną marżą i staje sie bardzo bogaty
na koniec on unika płacenia podatków ale Ty nie jesteś w stanie
więc Ty znów finansujesz powstanie kolejnych wynalazków i przełomów i koło się zamyka

natomiast gdyby nie Google czy Apple to skorzystaliby z tych wynalazków inni
to nie jest tak ze jak ktoś wynalazł internet to bez Google nie byłoby dziś internetu, byłby tak samo jak dziś, tylko inna firma byłaby liderem

problemem nie jest to ze oni dostaja dotacje i korzystaja za darmo z tego co ty sfinansowałes
problemem jest to ze to nie Oni tylko Ty musisz finansowac kolejne przełomy technologiczne


> Stado owiec kupowało od niego akcje, bo uznało, ze ma dobry pomysł i warto w ni
> ego inwestować. I im się opłaciło .

stado owiec inwestowało bo jest głupie, tyle ze tych głup[ich owiec było dużo więc Musk utrzymał się na powierzchni
w Polsce głupich owiec z kasa za mało i dlatego w Polsce żadna Tesla by nie dałą rady powstać

> A ty, że jesteś od nich mądrzejszy i w szemrane interesy nie inwestujesz, do ko
> ńca życia będziesz klepał biedę i czekał na Putina żeby cię wybawił.

no po tych dwóch akapitach bez żadnego wstydu mogę napisac ze Ty to jesteś po prostu głupi :)

[a4095211]

stary_chinczyk napisał:

> Kiedy państwo wspierało Google, Apple, Amazon, Microsoft, Meta, Teslę czy inne
> kluczowe amerykańskie firmy ?
> Chyba że za pomoc państwa uznajesz nie przeszkadzanie.

Coś tam pomagali. Nie jest to wiedza z która idą na sztandarach, jednak tajemnica to też nie jest, jakaś wielka.

infolab.stanford.edu/pub/voy/museum/pictures/display/0-4-Google.htm
qz.com/1145669/googles-true-origin-partly-lies-in-cia-and-nsa-research-grants-for-mass-surveillance
Pozdrawiam

[bmc3i]

stary_chinczyk napisał:

> Kiedy państwo wspierało Google, Apple, Amazon, Microsoft, Meta, Teslę czy inne
> kluczowe amerykańskie firmy ?
> Chyba że za pomoc państwa uznajesz nie przeszkadzanie.


Przecież sam kilka godzin wcześniej napisałeś wyżej o naciskach przez amerykańska ambasadę na polski rząd? Nie uważasz tego za wspieranie?

[odyn06]

Zaraz zaraz. Lobbowanie na rzecz rodzimego biznesu jest jednym z podstawowych obowiązków placówek dyplomatycznych za granicą.
I obojętne jest, czy to jest fabryka czołgów, koncern informatyczny o globalnym zasięgu, czy firma rodzinna produkująca majtki. Wydział współpracy i handlu ma się tym zajmować, a jego pracownicy prócz tego mówią: Im working for Gouvernament.
😁

[ignorant11]

bmc3i napisał:

> stary_chinczyk napisał:
>
> > Kiedy państwo wspierało Google, Apple, Amazon, Microsoft, Meta, Teslę czy
> inne
> > kluczowe amerykańskie firmy ?
> > Chyba że za pomoc państwa uznajesz nie przeszkadzanie.
>
>
> Przecież sam kilka godzin wcześniej napisałeś wyżej o naciskach przez amerykańs
> ka ambasadę na polski rząd? Nie uważasz tego za wspieranie?


Co by nie powiedziec, to jednak USA sa najbardziej zblizone do ideału wolnorynkowego.
Kiedys byłem wolnorynkowym ortodoxem ale obserwacje i doswiadczenie mowią, że jednak interwencje sa czasem konieczne, sa mniejszym złem. Ale nie ma NATO rady, bo swiat nie jest idealny i pełno jest działań administracyjnych czy interwenionistycznych ze strony wielu rzadów w tym tak odległych od rynku jak najwazniejsze frfr czy CRL ale i o Arabachch tez mozna sporo dołozyc.

[cojestdoktorku]

> Co by nie powiedziec, to jednak USA sa najbardziej zblizone do ideału wolnorynk
> owego.

w żadnym razie
USA wybiły się na protekcjoniźmie
i ten kto na tym protekcjoniźmie już wyrośnie, zaczyna wszystkich dookoła okłamywac ze najlepszy jest wolny rynek
ekonomiaigospodarka.blogspot.com/2015/06/protekcjonistyczne-poczatki-hegemona.html
kiedyś mózgi prali anglicy
później skoro USA zostały hegemonem to oni sie za to wzięli i wyprali mózgi nam w Polsce 30 lat temu

jako ze na protekcjoniźmie wybi sie kolejny duży kraj (Chiny) to juz światowy wolny handel przestał być taki fajny i USA wraca do protekcjonizmu, by sie obronic przed rosnacymi chinami

[stary_chinczyk]

Mów za siebie, twój wyparli Ruscy.

[stary_chinczyk]

> Przecież sam kilka godzin wcześniej napisałeś wyżej o naciskach przez amerykańs
> ka ambasadę na polski rząd? Nie uważasz tego za wspieranie?

Ja tego nie pisałem.

[rzewuski1]

boa pisał że produkowali je setkami , już tysiące miały być w tym roku

[odyn06]

Zmontowali 20 sztuk metodą, jak w manufakturze.