lajtova 18.06.21, 18:23 Mąż zabrał dzieciaki do Czech. Konkretnie do Czeskiego Raju. A ja już na sofie z kieliszkiem chilijskiego wina. Na dziś kupiłam dwie flaszki. Mam ochotę dziś pić do odcięcia. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
adriana.la.cerva Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:25 Napiszesz czemu uciekasz w alkohol? Pytam zupelnie powaznie, z zyczliwoscia. Odpowiedz Link Zgłoś
lajtova Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:31 No po pierwsze to trigeruje niektóre postacie z forum. Bawi mnie jak piszą że chlam w piwnicy A kolejna sprawa to lubie ten lekki stan rauszu. Lubię poczuć ta moc w ustach. Lubię tą róznorodność smaków w jakich można spożywać alkohol. Po prostu wielką fanką jestem. Jeśli jest jakikolwiek dowód na istnienie boga to jest wino. Bo czy człowiek sam mógł wymyślić coś tak wspaniałego. Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:44 Dziś taki gurunc że ja się poważnie zastanawiam nad chlaniem w garażu! Odpowiedz Link Zgłoś
lajtova Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:46 Jak wyszłam z biura to dostałam takiego strzała, że aż mnie cofneło. Ale teraz winko, spotify i relacja na żywo z Jicina od rodziny. Aaaa no i klimka chłodzi. Odpowiedz Link Zgłoś
lajtova Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:33 Odpowiedź znajdziesz w poście startowym. Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:45 Wcale nie ma tam odpowiedzi. On może być psychopatą, któremu upolowalas jakieś boguduchawinne aniołki. Teraz je wiezie związane i zakneblowane w bagażniku do Raju. Tak mu Bóg kazał. Odpowiedz Link Zgłoś
lajtova Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:47 O mnie mówią, że ja chleje. Ehhh. Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:51 A co, on do tego jeszcze chleje...? Wiezie te dzieci po pijaku 😱😱😱 Odpowiedz Link Zgłoś
lajtova Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:44 Dziękuje. Czekaja mnie ciężkie dwa tygodnie w tyrce. Przyda mi się. Też odpoczywaj! Odpowiedz Link Zgłoś
nowaktola78 Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:45 Wypijesz dwie butelki wina????? O stara szacun ja po połowie butelki mam juz dość)) Miłego wieczoru Odpowiedz Link Zgłoś
lajtova Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 18:50 No nie...Dwóch nie dam rady, ale tak jedną i 1/3 drugiej to tak. Odpowiedz Link Zgłoś
nowaktola78 Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 23:35 Dla mnie to już dawka śmiertelna Odpowiedz Link Zgłoś
annajustyna Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 22:33 A ja jakoś od ponad toku zupełnie rzucilam alkohol. Szkodzi zdrowiu i urodzie. Odpowiedz Link Zgłoś
aniani7 Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 22:34 A ja wlasnie piwo skonczylam. Kocham piwo i pasuje mi do upalow. Siegam po drugie. Smacznego Lajtova! Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 22:34 O tak, weekend. Dopiero niedawno zeszłam z leżaczka i jestem napełniona bobem, truskawkami i mojito. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 22:37 To ja ciut późno dołączę z ginem. Jest za ciepło na wino inne niż białe. Chilijskie białe są fe... Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 22:58 to musiałaś pic te kiepskie czilijskie biale 😀 Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: No i dotrwałam do weekendu 18.06.21, 23:31 Bo chilijskie białe są kiepskie Lubię włoskie i niemieckie. W ogóle co do białych jestem raczej wybredna i nie przepadam ogólnie za winami nowego świata. Australijskie są ok, ale nie białe. Dobry gin z bazylią, lodem, miętą i wodą gazowaną wygrywa w upalny wieczór piątkowy. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: No i dotrwałam do weekendu 19.06.21, 00:06 nie, nie sa kiepskie, ale z reguły dobre białe to już wysoka polka, te popularne fakt, nie sa wysokich lotów chyba,ze w ogóle, gustujesz w kwasnych smakach niedojrzalych winogron (lub ich skorek), wtedy nawet te wybitne chilijskie ci nie podejdą wszak 'o gustach sie nie dyskutuje' Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: No i dotrwałam do weekendu 19.06.21, 00:10 Nope. Żadnych kwasów. Gewurztraminer > Riesling > Pinot Grigio i dobra Malvasia. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: No i dotrwałam do weekendu 19.06.21, 02:42 pije wlasnie gewürztraminera Trisquel Aresti, jest cudnie jablkowocytrusowo slodki swietne jest tez chardonnay espino gran cuvee Wiliam Fevre (nasza ulubiona winnica), biale z Casas del Bosque, Veramonte czy Tabali tez osiagaja dobre smaki, o i z Limarii lubie ale np wypromowana w swiecie Concha y Toro ma wina przecietne (biale i czerwone) sa plaskie i rowne no ale nie bede sie sprzeczac Odpowiedz Link Zgłoś
pierwszykot Re: No i dotrwałam do weekendu 19.06.21, 00:11 A ja nie lubię pić sama więc nie rozumiem że lubujesz się w takim klimacie baw się dobrze Odpowiedz Link Zgłoś