wisniowy_sad
18.01.23, 18:49
Zawsze myślałam, ze do kontaktu. A mam znajomych, którzy sami (nigdy ich nawet o to nie śmiałam prosić) dali mi swoje numery. Zaznaczam, że dzwonię do nich raz-dwa razy do roku, nigdy w godzinach pracy czy późnym wieczorem. Zawsze gadam krótko i na temat. Mimo to, oni przeżywają to, że do nich zadzwoniłam i po czasie potrafią mi to wypominać, choć wydaje mi się że wcale się tym ludziom nie narzucam. Zmienić znajomych? Iść na terapię?