alex_vause35
06.05.23, 12:48
Godny strój na rozprawę w sądzie, nie za miliony monet.
Mam wyglądać, jak osoba godna zaufania i pewna siebie - bo będzie prawdopodobnie sprawa w sądzie rodzinnym, na skutek wniosku byłej szkoły o zbadanie sytuacji małoletniego.
Też jestem z tych grubszych, w tej chwili 85/174, rozmiar 44 przeciętnie, waga spada powoli, bo choruję.
Mam granatowy dzianinowy kardigan, białe bluzki koszulowe, czarne spodnie, wszystko z Van Graafa,no ale z forum wynika, że to nawet koło elegancji nie stało.
Nie ukrywam, że tymi zakupami też poprawię sobie samopoczucie, które jest dość wujowe - więc nawet, jeśli ten kardigan się nada do sądu, to chętnie sobie kupię coś innego na "oficjalne" okazje.
Aha, w typowej marynarce materiałowej, o zaznaczonych konturach, wyglądam jak klocuch.
Buty - skórzane brązowe mokasyny, brązowa klasyczna torebka.
Dajcie propozycje, może mi to humor ciut poprawi.