Gość edziecko: MKatarynka
IP: *.*
01.04.03, 21:53
Może to głupio zabrzmi ale ja naprawdę nie wiem czy mam się przejmować czy nie. Nie zadzwoniłam w tej sprawie do naszej lekarki bo ona mi kazała na ostatniej wizycie zrobić Patykowi badania moczu ale ja ich jeszcze nie zrobiłam...Zacznę od początku.Długo zastanawiałam się czy ściągac napletek czy nie ściągać. W końcu przypomniałam sobie o tym na wizycie i doktórka troszkę naciągnęła młodemu bo powiedziała że ma za malutką dziurkę i kazała mi naciągać troszkę w wannie. No i naciągałam troszkę aż w końcu napletek dał się ściągnąć. Ale jak go ściągam to siusiak Patyka jest jakiś taki dziwny. Jakby siny. Taka kuleczka dość duża na końcu i bardzo ciemno czerwona, no wręcz fioletowa. Pytałam męża co o tym sądzi ale on mi powiedział, że się nie zna i żebym zadzwoniła do lekarki. Ale ja nie zrobiłam tych badań...no i kółko się zamyka.Czy ktoś może mi coś powiedzieć na ten temat? Czy to ma tak wyglądać czy jest źle i mam sobie włosy z głowy rwać że jestem taka wredna matka i tych badań nie zrobiłam...Jutro chyba zadzwonię do tej doktórki w końcu. Niech mnie ochrzani...MKatarynka lekko spanikowana.