Dodaj do ulubionych

Nuerologia - pytanie

13.09.09, 12:55
Witam,

Może ktoś będzie potrafił odpowiedzieć na moje pytanie: z jakich powodów w
numerologii używa się dziesiętnego systemu pozycyjnego? Ponoć każda cyfra w
numerologii ma jakieś znaczenie, ale dlaczego akurat tych cyfr ma być
dziesięć, a nie np. osiem albo np. siedemnaście?
Obserwuj wątek
    • amatemi Re: Nuerologia - pytanie 13.09.09, 13:18

    • amatemi Re: Nuerologia - pytanie 13.09.09, 13:22

      przepraszam za poprzedni post, tak mi się wymsknęło;))

      Dziesięć ich jest włącznie z zerem. Czyli zero i cała dziewiątka.
      Myślę, że głównie dlatego, iż wszystkie pozostałe liczby można
      zredukować właśnie do tych dziewięciu.
      Tak naprawdę zależy od systemu i od osoby, która zajmuje się
      numerologią.
      Uważam, że każda liczba jest inna, niepowtarzalna, dlatego też
      powinno się brać pod uwagę również wszystkie liczby powyżej 9, nie
      tylko jako podliczby.
      • huius_universitatis Re: Nuerologia - pytanie 13.09.09, 16:32
        Nie nie, nie o to mi chodzi. Chodzi mi o uzywanie systemu pozycyjnego. W zyciu
        codziennym uzywamy do zapisu liczb dziesieciu cyfr. Ale mozna sobie wyobrazic
        inny system pozycyjny, na przyklad dwojkowy (binarny). W nim mamy tylko 2 cyfry:
        0,1 i liczby 1,2,3,4,5... w systemie dwojkowym wygladaja tak: 1,10,11,100,101,...

        Jesli teraz bedziemy robic te "redukcje" liczb poprzez sumowanie ich cyfr, to
        ostateczna suma bedzie zerem albo jedynka. Przyklad:
        w systemie dziesietnym 93 -> 9+3=12 -> 1+2=3, czyli 93 -> 3.
        W systemie dwojkowym liczba 93 ma postac 1011101. Liczymy analogicznie: 1011101
        -> 1+0+1+1+1+0+1=101 -> 1+0+1=10 -> 1+0=1, czyli 1011101 -> 1.

        I moje pytanie jest nastepujace: dlaczego akurat bierzemy system dziesietny do
        tych obliczen? Co w nim jest takiego szczegolnego, oprocz tego, ze akurat sie
        nim poslugujemy (historycznie pewnie dlatego, ze mamy 10 palcow, stad podstawa
        naszego systemu jest dziesiatka). Ale na przyklad babilonczycy mieli zupelnie
        inny system liczenia - to byl system szescdziesiatkowy, czyli mial szescdziesiat
        cyfr! (stad np. 60 minut w godzinie, 60 sekund w minucie itp.).
        • amatemi Re: Nuerologia - pytanie 13.09.09, 17:11
          rozumiem:)
          Mysle ze wynika to z tradycji.

          To troche tak, jak z astrologią. Kiedys wierzono, ze Ziemia jest
          centrum układu słonecznego. Teraz uznajemy, że nasza planeta wraz z
          innymi okrąża Słońce. Natomiast koło horoskopowe w dalszym ciągu
          pokazuje nam układ geocentryczny. A przecież moglibyśmy wyznaczać
          koła horoskopowe heliocentrycznie.
          Więc nie chodzi tu na pewno o wyjątkowość systemu. Po prostu tylko
          taki znamy. Jeśli jednak ktoś pokusi się o stworzenie systemu
          numerologicznego, w którym będzie obowiązywał system binarny i
          będzie to pomocne innym, to czemu nie:)

          Dla mnie osobiście każdy system jest ograniczający i żaden z nich
          nie jest wyjątkowy, natomiast każdy z nich na swój sposób pozwala
          poruszać się człowiekowi w świecie przez niego ograniczonym.



          forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=40522
          www.amatemi.hekko.pl/wordpress/
          • huius_universitatis Re: Nuerologia - pytanie 13.09.09, 22:53
            Hm, szczerze mówiąc niezbyt satysfakcjonuje mnie ta odpowiedź...

            To znaczy ok - jeśli uznamy, że numerologia to jedynie zabawa, która nie ma nic wspólnego z prawdą, to zamyka to dyskusję. Ale z tego, co widzę na tym forum, sprawa numerologii (oraz innych działalności spod ezoterycznego znaku) traktowana jest jednak poważnie. Rozumiem, że numerolog zajmujący się numerologią zawodowo, nie traktuje tego narzędzia jako zabawę.

            A zatem, jeśli uznamy, że numerologia to nie jest zbiór nonsensów i bzdur, to musi istnieć coś, co wyjaśnia, że ta numerologia rzeczywiście działa. W świecie nauki powiedzielibyśmy o naukowych podstawach, czy wręcz o teorii, ale tu wystarczy nam tzw. "chłopski rozum" - nie musimy budować naukowych teorii dotyczących numerologii, co zresztą skazane jest na niepowodzenie.

            Więc pytanie jest ciągle aktualne: co sprawia, że akurat 10 jest tą magiczną liczbą, która określa liczbę różnych cyfr, którym przypisuje się różne cechy.

            Od razu powstaje drugie pytanie: w jaki sposób określone cechy przypisuje się do tej, a nie innej cyfry; oraz pytanie trzecie: dlaczego ta końcowa cyfra ma wynikać z sumowania cyfr daty urodzenia? Dlaczego akurat sumowania, a nie np. mnożenia? I dlaczego np. daty urodzenia, a nie godziny urodzenia czy wartości określającej kilogramów wagi po urodzeniu? Albo wartości długości i szerokości geograficznej, pod którą miały miejsce narodziny?

            Z ciekawością czekam na odpowiedzi na moje pytania (oczywiście przy założeniu, że numerologia nie jest stekiem bzdur, a jak mniemam użytkownicy tego forum tak właśnie sądzą).
            • amatemi Re: Nuerologia - pytanie 14.09.09, 07:38

              powiem tak:)
              numerologia jest nauką, jak każda inna i ma prawo rozwijać się tak
              samo. Więc stworzenie nowego systemu nie jest czyms niewłaściwym.
              Korzystanie z tego, co jest również nie.
              Jeśli chodzi o naukę, to wiem jak to wygląda i szczerze
              powiedziawszy, podłoże tzw. nauki jest równie płynne, co
              numerologii. Wystarczy błędne założenie i mamy stek bzdur, któy dla
              większości jest jedyną prawdą. Potrafi się do tego tworzyć teorie,
              uzasadnienia i dopiero w pewnym momencie coś przestaje pasować. Ale
              my, naukowcy, i na to mamy sposób. Traktuje się to jako wyjątek i
              wmawia wszystkim, że od każdej reguły musi jakiś być. To dopiero
              jest stek bzdur.
              Numerologia też bazuje na założeniu systemu, który w danym momencie,
              gdy wydaje nam się, że numerologia się rodziła, ten system był
              używany. Dlateog nic dziwnego, że jest wiele systemów, ponieważ ona,
              jak i każda inna nauka jest bardzo niedoskonała.
              • huius_universitatis Re: Nuerologia - pytanie 14.09.09, 11:13
                No to teraz Pani dopiero dala czadu... :)

                Po pierwsze, numerologia nie jest nauką, a po drugie to, co pisze Pani o
                tworzeniu wyjątków, to jakieś nieporozumienie. Żeby zakończyć ten wątek, polecam
                przeczytanie dzieła "Logika odkrycia naukowego" Karla Poppera, w którym Popper
                bardzo mądrze pisze o tym, czym jest nauka.

                Pisze Pani, że "numerologia bazuje na założeniu systemu, który był w danym
                momencie", a we wcześniejszym poście, że takie były uwarunkowania historyczne
                (tradycja). Żeby pokazać nieadekwatność tego typu argumentów, posłużę się
                przykładem:

                W komputerach informacje przechowywane są jako ciągi bitów, przy czym bit -
                najmniejsza jednostka informacji - może przyjąć wartość 0 lub 1. Pytanie:
                dlaczego tylko 0 i 1? Przecież gdyby bit mógł przyjmować np. 10 różnych
                wartości, to byśmy w takiej samej liczbie bitów mogli zmieścić o wiele więcej
                informacji niż w przypadku kodowania binarnego!

                Czy sądzi Pani zatem, że kwestia kodowania binarnego jest kwestią "tradycji"?
                Historycznych uwarunkowań? Oczywiście, że nie - kodowanie binarne ma RACJONALNY
                i CAŁKOWICIE WYTŁUMACZALNY powód, który związany jest z fizycznymi własnościami
                materiału, którego używa się do budowania bloków pamięci oraz ma też coś
                wspólnego z elektroniką.

                Czy system stosowany w numerologii również ma jakiś racjonalny, wytłumaczalny
                powód? Oczywiście nie! Liczba dziesięć wzięła się stąd, że ludzie, którzy
                zaczęli bawić się cyferkami, mieli ich do dyspozycji akurat 10. Nie stoi za tym
                żadna reguła, żaden sens.

                Jeśli więc już na moje pierwsze pytanie nie potrafi Pani udzielić przekonującej
                odpowiedzi, to co dopiero na drugie i trzecie... Numerologia nie jest ani nauką,
                ani żadną metodą, która cokolwiek wyjaśnia. Nie jest oparta o żadne racjonalne
                przesłanki.

                Oczywiście te wszystkie ezoteryczne metody wzięły się stąd, że ludzie bardzo by
                chcieli przewidywać przyszłość i panować nad nią - to taka naturalna potrzeba
                człowieka. Niestety nie jest to możliwe. Warto zdać sobie z tego sprawę i
                numerologię oraz inne tego typu rzeczy, takie jak wróżby, taroty itp. włożyć
                między bajki. To samo dotyczy metod "uleczania", takich jak bioenergoterapia,
                "oczyszczanie aury", homeoterapia i innych tego typu śmiesznych guseł, na które
                - niestety - wciąż daje się nabierać wiele ludzi. A nabierają się z niewiedzy i
                nieumiejętności samodzielnego, racjonalnego, KRYTYCZNEGO myślenia.

                Pozdrawiam i życzę właśnie tego - samodzielnego, racjonalnego, krytycznego
                myślenia odnośnie skuteczności różnych podejrzanych metod :)
                • huius_universitatis Re: Nuerologia - pytanie 14.09.09, 11:15
                  PS - w poprzednim poście pisze Pani:

                  "To troche tak, jak z astrologią. Kiedys wierzono, ze Ziemia jest
                  centrum układu słonecznego. Teraz uznajemy, że nasza planeta wraz z
                  innymi okrąża Słońce. Natomiast koło horoskopowe w dalszym ciągu
                  pokazuje nam układ geocentryczny. A przecież moglibyśmy wyznaczać
                  koła horoskopowe heliocentrycznie. "

                  Czy naprawdę nie widzi Pani, że to jest po prostu zastosowanie innego "układu
                  współrzędnych"? Przecież to absolutnie obojętne, czy będziemy układ planet
                  wypisywali w kółku, elipsie czy kwadracie. Nie chodzi o formę, tylko o treść, a
                  ta jest taka sama niezależnie od sposobu reprezentacji.

                  W numerologii natomiast NIE jest to kwestią innego "układu współrzędnych", bo
                  tam każdej cyfrze przypisuje się jakieś własności, więc tu jest istotne ile tych
                  cyfr będzie.
    • euzebiabio Re: Nuerologia - pytanie 01.05.14, 15:53
      ostatnio korzystalam z wróżki sary i jestem zadowolona,wróżby się w większości sprawdziły, zajmuje się także rytuałami. zostawiam wam kontakt do niej -kobietamag@interia.pl
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 29.11.22, 18:51
      Macie jakiś pomysł na to?
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 30.11.22, 21:07
      Spoko
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 01.12.22, 14:06
      Zastanawiające co nie
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 02.12.22, 11:10
      Dużo osób o tym mówi
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 03.12.22, 05:52
      Sporo się nauczyłam
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 04.12.22, 00:35
      Spoko
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 04.12.22, 16:10
      W sumie dziwne
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 05.12.22, 11:35
      W sumie dziwne
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 05.12.22, 19:24
      Wiecie może jak to działa?
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 06.12.22, 14:31
      Ciekawe
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 07.12.22, 14:06
      Sporo się nauczyłam
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 08.12.22, 03:42
      Wiecie może jak to działa?
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 08.12.22, 11:49
      Może się ktoś wypowiedzieć?
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 08.12.22, 23:16
      Człowiek zagadka
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 09.12.22, 12:36
      Dużo razy mówili o tym
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 10.12.22, 03:38
      Dużo osób o tym mówi
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 10.12.22, 19:45
      Nudne
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 11.12.22, 08:56
      Sporo się nauczyłam
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 11.12.22, 22:18
      Dużo razy mówili o tym
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 12.12.22, 13:34
      Może się ktoś wypowiedzieć?
    • iryna.solska1559 Re: Nuerologia - pytanie 13.12.22, 03:22
      W sumie dziwne

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka