-
Świetny artykuł!
-
Hm, pytanie, jak autor mógł pominąć "Bend it like Beckham"?
/aktualnie do kupienia w supermarketach za 9,99/
-
"Żona dla zuchwałych".Piszą,że to najlepszy film sezonu w Bollywoodzie.
8 indyjskich Oscarów.Wiele pań już przebiera nóżkami i szoruje pupciami
z niecierpliwości.O 20.00 na Ale Kino.Która nie ma kanału niech sobie
szybko przypomni jakąś koleżankę z cyfrą+.
-
nie raz, nie dwa Tyszkiewicz wspominala o bollywoodzkim epizodzie w swojej
karierze. w jej filmografii na filmwebie jest tylko jeden tytul krecony w
Indiach: "Alexander and Chanakaya". Czy ktos to widzial?
-
Rozumiem, Szczerba, że piszesz tak o Slumdogu, bo nie nakręcił go twój koleżka
pedał. Ten film, to w sposób absolutnie oczywisty dla każdego, kto ma więcej
niż 3 szare komórki, ani Holly - ani Bollywood. Boyle bawi się konwencjami, by
pokazać cień prawdy o dzisiejszym świecie. O globalnym kapitalizmie.
I to cię tak martwi. I to cię tak smuci, podobnie jak indyjskich patriotów z
tamtejszego LPR-u.
Straciłeś całkowicie wiarygodność, gościu. Idź spać.
-
do kin wchodzi wlasnie *jestem pryz tobie*.kompletna masala.prawdziwy
bollwood.film mozna bylo zobaczyc na festiwalu filmowym w cieszynie...
dla mnie rewelacja prawie 3 godziny smiechu:)
-
kto umie wymówić nazwiska?
-
BOLLYWOOD TO TWORCZOSC RADOSNEGO SOCJALIZMU.
TANIEC ,SPIEW I TANDETNE AKTORSTWO TO GLOWNE
ZALETY KICZU.
-
trywialny obraz, pelen kiczu, przedstawiajacy niezwykle uproszczony obraz
swiata z oczywistym happy endem... aczkolwiek niosacy optymistyczne
tresci... festiwal spiewu i tanca.. i gry aktorskiej w prawdziwie tandetnym
wydaniu... zamiast wzruszyc, rozsmieszyl do lez (za sprawa zabiegow aktorsko -
rezyserskich) - i chyba jedynie z tego powodu nie wyszlam po 10 min. z kina..
prawdziwy kicz project! widz europejski ma chyba jednak nieco bardziej
wysublimowany smak..
-
Nie wiem co mnie opetało, ale gdy widze jakis indyjski film od razu muszę
obejrzeć. Może dlatego, że Orient zawsze mnie fascynował...
-
Czy Wy też chcielibyście to wiedzieć? (rzecz jasna nie pytam Keltoi ani
Carrela, bo znam odpowiedź :p)
Ale zdaje się, że ta wiedza jest od dziś na użytkowników RU przymusowa! :P
-
ma ktos jakies doswiadczenia ;)
-
Czy one oszalały te kobiety?
-
Od kilku lat(ok 5-ciu) fascynuje sie bollywoodem, jednak czesto trafiam na
kompletne niezrozumienie tematu. Czy są tutaj jacyś "fani" tego kina??
pozdrawiam MKD
-
"Ch" w jezyku hindi czyta sie jak "k", a "sh" jak "sz". Zatem many Bakhan i
Ashok. Do autora tekstu : lepeij zpoznaj sie z wymowa wyrazow danego jezyka
zanim napiszesz bzdury.
-
A nie ma czegoś takiego już w kinie jak gatunek, konwencja?
Chodzi o to, że gdy SRK zużywa swoje uroki sala pełna pań piszczy i
klaszcze. Za chwile śmieje się ze swojego idola, bo traktują to kino
i z adoracją, i z przymrużeniem oka...
Czy autor recenzji nie chce czy nie potrafi tego zrobić?
Bollywood to nie kino ambitne, intelektulne - nie ma co się tu
spierać. Ale proszę spojrzeć, jakie właśnie zywe reakcje wyzwala.
Jakie inne projekcje wprowadzają taką interakcję między obraze...
-
gó.. teraz będziemy wciskać Polakom góno, bo kolega dystybutor sprowadził to
badziewie i chce zarobić
-
Ciekawe dlaczego w Amsterdamie?
-
Co to znaczy az 5.1 miliona? Licytacja czy co?!
Prawda jest, ze NIKT nie wie ilu Hindusow jest nosicielami HIV, tak jak nikt
nie wie czy liczba hivowcow w Chinach wynosi 10 milionow, 50 milionow czy
100 milionow!. Czyzby NATURA sama postanowela sie uporac z nadmiernym
zageszczeniem niektorych rejonow naszej planety???!