-
Jest tu ktos kto cierpi na dystymie?Prosze podzielcie sie jak zaburzenie wplywa na wasze zycie, na wasza rodzine, zycie zawodowe, jak sie czujecie i co jest dla was najgorsze w tym wszystkim.Jak sie leczycie i ogolnie jak radzicie sobie...
-
Witajcie wszyscy. Od kilku lat choruje na depresje w tym mialem kilkakrotną
hospitalizacje. W końcu rozpoznano u mnie Dystymie. Czy ktoś z was ma takie
zaburzenie? chetnie nawiąże kontakty bo czuje sie bardzo samotny w tym
wszystkim, piszcie prosze!!!
-
Cześć, piszę tego posta ze względu na moją mamę bo niestety cierpi na
dystymię, można powiedzieć że ja też mam podobne objawy jak ona(oprócz
uzależnienia od klona :D)Niedawno, parę miesięcy temu czytaliśmy o dystymii i
wszystko pasowało do nas...brak wiary s siebie, duże lekki
(mi na lęki pomogła Aminotryptylina-chyba tak się piszę)Bardzo bym prosił o
jakieś porady może jakieś leki które wam pomogły, czy da się z tego wyjść bo
ja czytałem że trwa latami.
Pozdrawiam
-
Ostanio moja lekarka powidziała mi, że mam dystymię połączoną z
depresją. Czy ktoś może miał czy też ma podobne dolegliwości?
Jestem już taka zmęczona. Mam wrażenie, że ani tabletki, ani terapia
nie przynoszą rezultatów.
-
Witam.
Wszystko wskazuje na to, że chory jestem na dystymię.
Poza samym opisem choroby ciężko jest znależć jeakieś konkrety z
praktyki leczenia tej choroby, dlatego zwracam się z prośbą do osób
mających jekieś doświadczenia z leczeniem o relacje.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
-
Otóż, choć mam 17 lat i naprwdę b.dobre oceny, to właściwie w ogółe
nie "ciągnie" mnie do kontaktu z rówieśnikami; tak było zawsze, a od paru lat
przybrało to skrajną
niemal formę (tak, o dziwo). Poza szkołą zupełnie nie utrzymuję kontaktów
towarzyskich. Nigdy nie bywam na jakichkolwiek imprezach. W takim
towarzystwie czuję się straszliwie skrępowana; ponadto doszłam do wniosku, że
nie mam z nimi o
czym gadać - wszystkie tematy, a także i jakiekolwiek gry(?), które
zazwyczaj p...
-
czesc
Zapewne część z Was ma zdiagnozowaną dystymię (forma przewlekłej depresji).
Czy moglibyście podzielić się jakimiś wskazówkami jak z "tym czymś walczyć" ?
albo chociaż napisać coś pocieszającego, dającego nadzieje w walce z tą
przypadłością.
dlaczego piszę ?
jestem w lekkiej rozpaczy, jest taka stara zasada która mówi że jeśli jedna
osoba coś mówi to można poddawać to w wątpliwość ale gdy 3 osoba coś mówi ci
to samo to jest to prawda i należy przyjąc to za fakt
otóż dzi...
-
Witam Was ponownie!Wiecie może, który z leków przeciwdepresyjnych jest
najsilniejszy?Mam na myśli leki nowej generacji. Podobno efectin jest mocno
działającym lekiem. Co sądzicie o zamiennikach?Jest jakiś o przedłużonym
uwalnianiu?Chodzi mi o coś na dystymię i lęki.Czy ktoś z Was leczy się na
dystymię?
-
Chetnie nawiaze kontakt z osobami ktore cierpia na dystymie. Jeszcze nie
znalazlam osoby ktora rowniez by na ta forme depresji chorowala. Chetnie
wymienie sie doswiadczeniami , dam rade i wyslucham.
Anna
al-an@tenbit.pl
-
Chciałam spytać lekarza jak to jest z dystymią.
Czy dystymia po jakimś czasie rzeczywiście w 50% przeradza się w chorobę
afektywna dwubiegunową?
-
Pani Iwono.
Mam zdiagnozowaną dystymię. Od 4 lat jestem na lekach,
które troche mi pomagają. Brałem bioxetin, potem
efectin, cipramil a obecnie od 8 miesięcy coaxil. Nigdy
nie miałem myśli samobójczych a mój stan nazwałbym jako
totalny smutek. Moje pytanie dotyczy coaxilu, jak długo
można brać ten lek? (dobrze się po nim czuję), czy w
przypadku dystymii preferuje sie inne leki
antydepresyjne?. Czy coaxil jest lekiem bezpiecznym w
dawce 4 tbl. dziennie.
Pozdrawiam serdecznie. Jerzy
-
Po kilku latach leczenia, w tym psychoterapii, usłyszałam w końcu diagnozę:
DYSTYMIA, czyli zaburzenia osobowości. Czy ktoś to ma i czy leczy? Po tym
wyroku odstawiłam wszelakie prochy i przestałam chodzić do lekarza. Wybrałam
też chyba nie te forum.
-
????
-
No własnie może ktoś wie?
-
Hejka.Może mi ktoś opowiedzieć o tej chorobie? Czy ona trwa przez całe życie
czy leczy się ją lekami?Nistety ale u mnie objawy dystymii pasują całkowicie a
w dodatku od wielu lat się leczę i poprawy dłuższej nie ma.
-
Mam takie pytanie - czy fakt, iż rzadko się uśmiecham i śmieję, nie śmieszą
mnie dowcipy chociaż je doskonale rozumiem(?), jestem ciągle jakby znudzony
wszystkim i mam poczucie bezsensu podejmowanych czynności wskazuje na
dystymię? Myślałem że to taka natura, ale od pewnego czasu zaczynam się
poważniej nad tym zastanawiać. I czy np. Coaxil (podobno tak bezpieczny, ale
można mieć dziwne sny po nim) może mnie z tego wyleczyć??? Czy będę mógł go
później odstawić? Pozdrawiam wszystkic...
-
-
Wiem, ze pewnie temat juz byl walkowany ze 100000 razy.
Nie mam zadnej pieprzonej depresji, nie mam fobii, lekow i natrectw ani
zaburzen snu !!!
Nerwicy depresyjnej tez zdaje sie nie mam.
Czy nerwicowiec mysli o samobojstwie? Probuje ?
I GIVE UP.
-
No właśnie. Jak to jest z tymi lekami w leczeniu depresji ?
Informacje na ich temat mnie bardzo zainteresowały. Jakiś czas temu miałem
zdiagnozowaną dystymię ( przewlekłą depresję ), na którą podobno te leki
bardzo dobrze działają. Depresja u mnie objawiała się obniżonym nastrojem i
ciągłym b. silnym wyczerpaniem i zmęczeniem psychofizycznym. Ani jeden ani
drugi lekarz u którego byłem ani słowem nie wspomniał o możliwości leczenia
wspomnianymi substancjami ? Dlaczego ?
Obecni...
-
Cierpie na - nazwijmy to - "nieszczesliwosc" od ok.dwoch lat . Doszlo do
tego , ze nie moglam juz spac przez kolejne trzy noce , choc bylam bardzo
wyczerpana . Meczyla mnie niemoznosc glebszego oddechu , serce mnie bolalo .
Poszlam do lekarza , myslac ze moze sa to objawy jakiejs choroby serca lub
problemow z tarczyca . Zrobil mi tylko EKG , zbadal i od razu stwierdzil , ze
to depresja . Wydaje mi sie byc fachowcem , wiec pokornie przyjelam
skierowanie do psychiatry . Ta zapisala ...