madziulec
12.12.19, 17:21
Obserwuję kilkoro dzieci zaburzonych u znajomych i mocno się zastanawiam jaka szkoła jest odpowiednia dla dziecka z zaburzeniami.
Widze ogólną tendencję do tego, że rodzice na siłe posyłają dziecko do liceum i .. potem właśnie dziecko jest zagrożone, bo w podstawówce wielu rodziców odrabiało z nimi (czy nawet za nich lekcje). W liceum jest koniec zabawy, albo w każdym razie znaczne ograniczenie procederu i zaczyna się jazda bez trzymanki.
Tak mają własnie moi znajomi. Dziecko w miarę ogarnięte, z dobrymi stopniami (niewiele brakowało do czerwonego paska) poszło do liceum. Cóz. Obecnie zagrożenie z 4 przedmiotów. Bywa.
Podobne, czy wręcz identyczne sytuacje są u innych znajomych.
Tak więc myślę sobie, że nalezy dobrze rozwazyć gdzie posłac dziecko. Czy dziecko poradzi sobie w danej szkole? Czy da radę?
Czy nie będzie to jedynie spelnianie ambicji rodziców?