Gość: dziwne to wszystko
IP: *.internetdsl.tpnet.pl
14.04.09, 13:01
Często przewija się wątek ,że:
liczy się doświadczenie a nie papierki,
że pracodawcy nie interesują studia tylko udziały w projektach.
O ile jeszcze rozumiem punkt widzenia pracodawcy (choć z tym też
można polemizować) to nie rozumiem osób piszących kpiącym tonem o
braku doświadczenia (jeśli bez kpiącego tonu to jeszcze można
przyjąć jako wskazówka udzielona w dobrej wierze)
Przecież oni też kiedyś go nie mieli.
Też przychodzili do pierwszej pracy z i e l o n i.
Może w takim razie Ci "Wywyższajacy się - Doświadczeni" powinni
wysłać petycje do wszelkich Wydziałów Informatycznych aby wstrzymały
się z naborem studentów a jeśli już mają przyjmować to jakieś 20
osób w całym kraju i najlepiej aby to byli młodzi geniusze - (zakaz
przyjęć dla straszych osób - to nic,że na zachodzie zmienia się
zawód kilka razy w życiu - w Polsce należy programować od
przedszkola).
No tak...
no bo po co przyjmować na studia skoro od pewnego czasu wymaga się
rzeczy niemożliwych...doświadczenia, którego nie ma gdzie zdobyć.