Następny pisowsko - kościelny mord na Polce.

[emeryt-myslacy]

W szpitalu im. JPII najpierw czekali aż obumże płód a następnie już nie dali rady uratować 33 letniej kobiety.

[emeryt-myslacy]

Ile jeszcze.

[snajper55]

emeryt-myslacy napisał:

> W szpitalu im. JPII najpierw czekali aż obumże płód a następnie już nie dali ra
> dy uratować 33 letniej kobiety.

No i co z tego? Poszła do domu ojca i będzie jej lepiej niż tu.

S.

[emeryt-myslacy]

Czy ty piłeś?

[ukos]

emeryt-myslacy napisał:

> Czy ty piłeś?

Chyba nie pił, to raczej próba dostosowania się.

[snajper55]

emeryt-myslacy napisał:

> Czy ty piłeś?

Niestety, nie ma czcionki oznaczającej sarkazm.

S.

[horpyna4]

Trzeba być sadystycznym bydlakiem, żeby czekać na obumarcie płodu. Nie dość, że sepsa rozwija się łatwo i szybko, to samo rodzenie martwego dziecka jest torturą. Żywe dziecko pcha się na świat i pomaga w akcji porodowej, martwe tego nie robi - bo i jak?

Mam pomysł, może to przekonałoby kretynów lekarzy do zmiany tych procedur. Trzeba im cierpliwie tłumaczyć, że wykonując cesarkę, kiedy płód daje jeszcze oznaki życia, można to dziecko ochrzcić, zanim umrze. Może to ich przekona? Przecież wodzuś jest za chrzczeniem noworodków, na pewno by ich pochwalił.

Można też skierować sprawę do sądu, oskarżając lekarzy czekających na obumarcie płodu, że uniemożliwili ochrzczenie jeszcze żywego dziecka. To naprawdę mógłby być ciekawy proces i jest szansa na jego wygranie. Cwany prawnik zrobiłby z tych drani bezbożników.