linka.raz 01.05.12, 12:49 Czyżby udało mi się tym razm rozpocząć wątek Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
nchyb Czyste sumienie -Charlaine Harris 01.05.12, 13:15 > Czyżby udało mi się tym razm rozpocząć wątek udało Ci się, udało Odpowiedz Link
kameleon-super Marcin Wroński-Skrzydlata trumna 01.05.12, 18:25 Przede mną leży egzemplarz "Skrzydlatej trumny" Marcina Wrońskiego.Pogoda nie sprzyja lekturzeDlatego po przeczytaniu zdania:"Bajgele,bajgele,dwa za piątkę,cztery za dziesiątkę,bajgele,bajgele,bajgele..."odkładam książkę i poczekam aż pogoda się zepsuje Swoją drogą-całkiem niezłe zdanie otwierające...Wykonuję swój test i sprawdzam zdanie kończące-"Ffyskie...Ffyskie nalas-wyseplenił wyseplenił Zyga,wciąż zanoszac się śmiechem..." Nieco gorzej,ale z pewnością powrócę do tej lektury w maju...(Jeśli pogoda pozwoli)... Odpowiedz Link
basiakia Re: Co teraz czytacie? - maj 01.05.12, 21:20 Liza Marklund "Raj", jeszcze nie zaczęłam, ale już wypożyczyłam i będę czytać jeśli mnie zainteresuje. Odpowiedz Link
negev56 Michael Kobr & Volker Klupfel - Operacja Seegrund 02.05.12, 23:26 Klufti na tropie. Odpowiedz Link
dachauka Marc Elsberg "Blackout" 03.05.12, 09:30 Thriller katastroficzny, 800 stron, na razie dość technicznie, ale nie nudno. Marc Elsberg to dziennikarz z Wiednia, a jego "Blackout" od razu zawojował listy bestsellerów. Odpowiedz Link
cynamoon6 Nesser- Samotni 05.05.12, 14:19 Miałam chyba z miesięczną przerwę w czytaniu kryminałów, bez powodu, przypadkowo. Coś takiego nie zdarzyło mi się od lat Ten Nesser bardzo mi sie podoba. Ale ja go wogóle bardzo lubię. Odpowiedz Link
anetapzn Strój na śmierć- Donna Leon 06.05.12, 08:47 W trakcie czytania, uwielbiam Brunettiego i Wenecję Odpowiedz Link
matt.cobosco Arne Dahl "Misterioso" 06.05.12, 13:01 Przeczytane a raczej przekartkowane. Słabe to było. To moje pierwsze spotkanie z Drużyną A i raczej nie mam ochoty na następne. Odpowiedz Link
basiakia Re: Arne Dahl "Misterioso" 06.05.12, 13:15 Aleksandra Marinina. Czy lubisz książki tej autorki? Jeżeli tak , to od której zacząć? Już raz mi podpowiedziałeś i bardzo dziękuję, bo rzeczywiście były to książki które mnie zinteresowały. Dlatego jeszcze raz proszę o podpowiedż. Jeżeli nie Marinina, to kto? Z góry dziękuję. Odpowiedz Link
matt.cobosco Re: Arne Dahl "Misterioso" 06.05.12, 13:39 Nie znam, ale może kiedyś poznam. Specjalistą od literatury rosyjskiej zdecydowanie nie jestem Z cyklu Nessera o Barbarottim poza "Całkiem inną historią" czytałaś coś jeszcze czy na razie tylko to? Mnie się podobały wszystkie cztery części (najbardziej "Całkiem inna historia" właśnie i "Drugie życie pana Roosa"). No i - jeśli nie czytałaś - rzecz jasna "Ciemne sekrety" duetu Hjorth & Rosenfeldt i "Ziarno prawdy" Miłoszewskiego - pierwsza trójka naszego plebiscytu w końcu A z ostatnio przeczytanych książek niekryminalnych polecam "Długi marsz" Sławomira Rawicza. Odpowiedz Link
elmar43 Marinina: Za wszystko trzeba płacić 06.05.12, 18:45 Maj zaczęłam z Nesserem - "Samotni" to bardzo dobra książka. A teraz - jak wyżej... Odpowiedz Link
basiakia Re: Arne Dahl "Misterioso" 06.05.12, 20:46 Z podanych tytułów nie czytałam tylko "Ciemnych sekretów", pozostałe czytałam i bardzo mnie się podobały. Dziękuję za "Długi marsz", bo oprócz kryminałów lubię też czytać inne książki, a tej nie czytałam. Jeszcze raz dziękuję i muszę się przyznać że o "Ciemnych sekretach" zupełnie zapomniałam i cieszę się, że mi go przypomniałeś. Odpowiedz Link
basiakia Re: Arne Dahl "Misterioso" 08.05.12, 09:59 Chciałam jeszcze zapytać, czy to właśnie na podstawie książki "Długi marsz" został nakręcony film "Niepokonani". Film widziałam, byłam w kinie. Książkę zaczęłam czytać. Wiem, że to nie to forum, ale musiałam o tym napisać. Odpowiedz Link
matt.cobosco Re: Arne Dahl "Misterioso" 08.05.12, 14:16 Tak. Na podstawie tej książki został nakręcony film. Odpowiedz Link
basiakia Re: Arne Dahl "Misterioso" 25.05.12, 12:23 Po raz kolejny proszę o podanie tytułów książek które warto przeczytać. Do tej pory wszystkie książki polecone przez Ciebie były fajne. Z góry dziękuję i przepraszam, jeśli sprawiam kłopot. Dziękuję za wspieranie biblioteki osiedlowej. Odpowiedz Link
opty2 K. Wahlberg_ Dziewczynka z majowymi kwiatkami 07.05.12, 09:13 druga z serii o komisarzu Cleasie (chociaż w tej części jest go mało), tytułowa dziewczynka ma kluczowe znaczenie dla akcji książki, która toczy się raz wolno raz szybko (jak to w skandynawskich kryminałach), oczywiscie czytelnik ma szansę poznać wszystkie rozterki każdego z policjantów zespołu Cleasa (czasami jest tego wiecej niż samej akcji, co fanów scandi crime nie powinno dziwić), ogólnie ciekawa książka, moja ocena 4,5/6 (Asa Lantz była lepsza), ale ale... przeczytałam też inną nowość : "Na końcu drogi" - B. Jakobssona, jest to raczej triller o dwóch kobietach - macosze i pasierbicy, które postanowiły odpocząć w leśnej głuszy zimową porą i co z tego wynikło (najlepiej nie czytać skrótów na okładce), niezbyt duża objetosciowo lektura ale koncówka trzyma w napieciu, 4/6 no i jeszcze muszę wspomniec o Operacji Seegrund - Kobr/Klupfel, bo też ją przeczytałam, tym razem Klufti tropi po śladach przeszłości to trzecia z kolei część niemieckiego duetu (niestety wydawnictwo szaleje z kolejnoscią, wiec obawiam się, że zdradzono w tej części szczególy innej części), też zabawne dialogi i mysli Kluftiego a takze jego rywalizacja z doktorkiem L. - 4,5/6 ps. zastanawia mnie sformułowanie: "deszcz pytań" , czy przypadkiem nie mówi sie: grad pytań? Odpowiedz Link
negev56 Domek z piernika - Carin Gerhardsen 08.05.12, 09:45 Wyjątkowo smutny pierwszy rozdział. Odpowiedz Link
linka.raz Re: Domek z piernika - Carin Gerhardsen 08.05.12, 20:17 negev56 napisała: > Wyjątkowo smutny pierwszy rozdział. > Dalej wesoło też nie będzie, ale książka naprawdę dobra - oczywiście moim zdaniem Odpowiedz Link
basiakia Re: K. Wahlberg_ Dziewczynka z majowymi kwiatkami 08.05.12, 10:09 Bardziej znane jest powiedzenie "grad pytań", ale powiedzenie "deszcz pytań" bardzo mi się podoba i tak też będę mówić, może "deszcz pytań" to taka waga piórkowa, a "grad pytań" to waga ciężka? Odpowiedz Link
dachauka Re: K. Wahlberg_ Dziewczynka z majowymi kwiatkami 08.05.12, 13:35 Z głupiej ciekawości sprawdziłam i w tym miejscu mam same pytania, ani deszczu, ani gradu... Czyli "popadało" dopiero w trakcie redakcji W innym miejscu w tekście mam istotnie "zasypali go gradem pytań". Ot, opady... Odpowiedz Link
opty2 Liza Marklund - Dożywocie 09.05.12, 09:21 to jest druga część Testamentu Nobla, więc muszę szybko przypomnieć sobie na czym to sie kończyło, Odpowiedz Link
siostra_pelagia Bernard Minier - Bielszy odcień śmierci 09.05.12, 11:09 Skrzyżowanie Purpurowych rzek i Milczenia owiec-odczucia mam mieszane Odpowiedz Link
romy_sznajder Severski "Nielegalni" 10.05.12, 00:23 Dobry znajomy z wlasnej woli przyniosl i pozyczyl, bo "swietne". Wiec brne. Dobrze sie czyta, choc moge polec na historycznych opisach wywiadu radzieckiego i dialogach politycznych. Po co to?, ja sie pytam. Sam watek wspolczesny na razie daje rade. Odpowiedz Link
cafeszpulka Hjorth Rosenfeldt - Uczen 10.05.12, 14:20 Wczoraj kupiona, do poznej nocy nie moglam sie oderwac. O Bogini jaka to przyjemnosc dostac w lapy dobra ksiazke Bedzie pierwsza trojka w tegorocznym glosowaniu jak nic. Odpowiedz Link
opty2 Re: Hjorth Rosenfeldt - Uczen 10.05.12, 14:29 ale sie ucieszyłam Twoją opinią podobno w samej Szwecji opinie są mieszane, więc była obawa czy poziom z pierwszej książki zostanie utrzymany, ja dopiero czekam na swój egzemplarz i teraz będzie mi trudniej wytrzymać! Odpowiedz Link
romy_sznajder Re: Hjorth Rosenfeldt - Uczen 13.05.12, 14:07 Poniewaz "Uczeń" sie zwolnil, odłożyłam Severskiego na chwile. No i masz, na dzien dobry dwa rozczarowania. Raz, że ksiazka jest o seryjnym mordercy. Co nowego mozna o seryjnych...? Tyle dobrego, ze wlasciwie jest o nasladowcy seryjnego, o tzw. copycat. Wiec sam temat wyswiechtany, nienowatorski ( tak jak nowatorski byl np. Minier). Drugie rozczarowanie - to jest seria. Ci sami bohaterowie, ten sam psycholog. Nie lubie serii ani seriali, nie przywiazuje sie do bohaterow i nie mam potrzeby az tak sledzic ich perypetii zyciowych, jak to sie w seriach robi. W dodatku czuje sie manipulowana: nie znam poprzednich, to nie zalapie watku; znam poprzednie - kupie kolejne... Ale widac takie sa prawa rynku. Jednakowoz autorzy maja naprawde dobry warsztat, wiec ksiazka "sie czyta". Fabularnie wszystko sie skupia wokol tego nieszczesnego psychologa, ktory jest aroganckim popaprancem - i mozna "Ucznia" odbierac jako obsmianie psychologow, a to jest fajne i udane. Momentami ksiazka wyglada jak poradnik seksoholika, jest masa seksu, a mimo to ani razu nie mialam wrazenia przekraczania granicy dobrego smaku, jak to czesto bywa w kryminalach: wtem! seks - i na ogol jest to zgrzyt. Wlasciwie nawet ten seks jest jakos uzasadniony. Ksiazka ma prawie 600 stron, jestem na 150ej, tyle wrazen na poczatek. Odpowiedz Link
romy_sznajder Re: Hjorth Rosenfeldt - Uczen 15.05.12, 00:39 Skonczylam i jestem zaskoczona. Jakim cudem Hjotr&Rosenfeldt i ich "Ciemne sekrety" byli dla mnie ksiaka roku 2011???!!???! Chyba przez kontrast z nadmiarem klasycznego rozmemlanego tzw. kryminalu skandynawskiego. W "Uczniu" skandynawizmu nie ma za grosz, jest za to klasyka serii amerykanskich thrillerow. Zero tla spolecznego, za duzo niepotrzebnej obyczajowosci, kalka za kalka jesli chodzi o serie o seryjnych mordercach -bleeeee.... [Ale przyznac musze: zadnej emocjononalnej pornografii, zadnych zwierzat ani dzieci]. Sceny z kobieta (kobietami) przygotowanej do mordu/gwaltu z przywiazaniem nog jest tak schematyczna, ze az sie zastanawiam, za jakie pieniadze marnuje sie sie takie talenty pisarskie, no i czy to przypadkiem nie jest apoteoza zla. Zreszta w tej ksiazce wyraznie zaznaczona jest fascynacja inteligentnym zlem, na amerykanska modle.. To juz ksero ksera do ktorejs potegi. Bardzo zamerykanizowana ksiazka, do imentu. Plus Dirty Harry, a jakze. Duzy minus: nierealne klimaty wieziennictwa i policji - bez procedur, bez mediow (na ile lat zdarza sie seryjny w cywilizowanej Europie? Na dziesiec? I miesiac pracuja nad tym cztery osoby plus piata przeszkadzajaca? Przeszkadzjaca tak, ze powinna siedziec?? czemu ich nikt nie neka, nie pogania, media i szefowie nie siedza nad glowa???? czemu maja pozwolenie na elemantarne bledy???).... Nic nie zdradze, jesli napisze, ze zakonczenie "Ucznia" jest schematem z "Ciemnych sekretow". "Uczen" to po prostu KOMERCJA. Swietnie napisana, zazdroszcze. Chcialabym umiec tak opowiadac, jednak sama ladna (warsztatowo - genialna!) forma to za malo. Ani to ksiazka roku, ani cos waznego. Wysokiej klasy rozrywka. Jesli ktos szuka ksiazki na wakacje, gdyby a nuz zaczelo padac - idealny wybor. Niestety nic wiecej, chyba, ze ktos nie czytal nigdy niczego o seryjnych mordercach. No chyba, ze ktos podpatruje warsztat, jest na co popatrzec. Panowie autorzy sa jak kobiety z dowicipu, ktore trzy rzeczy zrobia z niczego: salatke, kapelusz i awanture. No to tu tak wlasnie jest, ksiazka z niczego i o niczym. Za to dzieje sie i jest ladnie podane... Odpowiedz Link
romy_sznajder Anna Fryczkowska "Starsza pani wnika" 15.05.12, 00:42 Mam nadzieje na oddech po zamerykanizowanych klimatach Hjortha&Rosenfeldta to raz, a dwa - mam spora wiare na rozwoj pisarski rodzimej autorki. Poczatek milion razy lepszy, niz w poprzedniej ksiazce, reszta - zobaczymy. Odpowiedz Link
opty2 Re: Hjorth Rosenfeldt - Uczen 16.05.12, 09:49 romy_sznajder napisała: > Raz, że ksiazka jest o seryjnym mordercy. Co nowego mozna o seryjnych...? > Tyle dobrego, ze wlasciwie jest o nasladowcy seryjnego, o tzw. copycat. > Wiec sam temat wyswiechtany, nienowatorski ( tak jak nowatorski byl np. Minier) taa, seryjni może są nudni ale tu juz jesteśmy przy końcu, więc da się wytrzymać > Drugie rozczarowanie - to jest seria. Ci sami bohaterowie, ten sam psycholog. N > ie lubie serii ani seriali, nie przywiazuje sie do bohaterow i nie mam potrzeby > az tak sledzic ich perypetii zyciowych, jak to sie w seriach robi. W dodatku c > zuje sie manipulowana: nie znam poprzednich, to nie zalapie watku; znam poprzed > nie - kupie kolejne... Ale widac takie sa prawa rynku. i tu sie różnimy, bo ja lubię seryjnych, mało, jak ich polubię na dobre, to na pewno kupię > > Fabularnie wszystko sie skupia wokol tego nieszczesnego psychologa, ktory jest > aroganckim popaprancem - i mozna "Ucznia" odbierac jako obsmianie psychologow, > a to jest fajne i udane. > Momentami ksiazka wyglada jak poradnik seksoholika, jest masa seksu, a mimo to > ani razu nie mialam wrazenia przekraczania granicy dobrego smaku, jak to czest > o bywa w kryminalach: wtem! seks - i na ogol jest to zgrzyt. > Wlasciwie nawet ten seks jest jakos uzasadniony. trochę duzo rzeczywiscie jest o Bergmanie, autor zadbał, żeby czytelnicy go nie polubili, widać chce byc oryginalny i ropoznawalny Odpowiedz Link
dachauka Bartłomiej Rychter "Złoty wilk" 10.05.12, 16:10 Nie dawało mi spokoju, że Niemcy wydali polski kryminał, o którym nic nie słyszałam i w dodatku bardzo go chwalą. I nawet jest w księgarniach! Postanowiłam sprawdzić, dlaczego. No i jest nieźle (po 60 stronach). Odpowiedz Link
andaba Alan Bradley - Zatrute ciasteczko 10.05.12, 18:41 Bardzo smakowite, choć z biblioteki dla dzieci Odpowiedz Link
judytta Theorin "Zmierzch" 11.05.12, 19:23 Super książka jestem już w jej połowie od wczorajszego wieczora Odpowiedz Link
siostra_pelagia Jacek Kalinowski-Kształt ciemności 11.05.12, 19:43 W Lublinie zamordowano biskupa, wykładowcę KUL. Długo się zabierałam do tej książki i wreszcie czytam. Wrażenia bardzo pozytywne Odpowiedz Link
kryminalna.ciocia.zosia Re: Johan Theorin "Smuga krwi" 12.05.12, 10:20 Spore rozczarowanie, niestety... Odpowiedz Link
kryminalna.ciocia.zosia Re: Sophie Hannah "Zabójcze marzenia" 12.05.12, 10:22 Zaczynam. Odpowiedz Link
siostra_pelagia Joanna Jodełka-Grzechotka 12.05.12, 16:48 Ciekawie pisze ta pani, ale czy akurat powinna pisać kryminały... Odpowiedz Link
romy_sznajder Re: Joanna Jodełka-Grzechotka 13.05.12, 14:09 siostra_pelagia napisała: > Ciekawie pisze ta pani, ale czy akurat powinna pisać kryminały... Kurcze, dla mnie to sie ocieralo o grafomanie... A sama intryga kryminalna: byla to jedna z tych ksiazek, o ktorych mysle, ze zaluje, ze przeczytalam. Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Joanna Jodełka-Grzechotka 13.05.12, 18:19 Polichromia o wiele gorsza była Grzechotkę traktuję z przymrużeniem oka, na wątku kryminalnym raczej się nie skupiam, bo i nie ma specjalnie nad czym. Przeczytałam może bez zbytniego zachwytu, ale i bez poczucia że zmarnowałam czas. Odpowiedz Link
siostra_pelagia Val McDermid-Ostatnie kuszenie 13.05.12, 18:22 Wszyscy narzekają, ale mam cichą nadzieję, że może nie będzie tak źle. Odpowiedz Link
judytta H. Nesser "Kim Novak która nigdy ..." 14.05.12, 08:00 Pierwsza książka Nessera którą w ogóle zaczęłam. Odpowiedz Link
agridulce P.D.James: Private Patient 14.05.12, 21:40 Jestem wielką wielbicielką p.James, ale tu momentami czuję rozczarowanie - styl chwilami nieco zbyt górnolotny, i znowu morderstwo w zamknietej społeczności na malowniczej angielskiej prowincji. Niby to lubię, ale przydałby się powiew swieżości. Zważywszy na wiek autorki, zmian stylu w następnej książce raczej nie mogę oczekiwać. I tak trzymam kciuki za to, że jeszcze pisze. Odpowiedz Link
dachauka Re: P.D.James: Private Patient 15.05.12, 07:55 Też już to czytałam też mnie troszkę rozczarowało. Wiem, że autorkę stać na więcej. Odpowiedz Link
agridulce Re: P.D.James: Private Patient 19.05.12, 11:15 Na usprawiedliwienie - wydała tę ksiązkę mając 88 lat. Mam wrażenie, że to może być pożegnanie z Dalglieshem. Odpowiedz Link
zawsze-dorzro "Zanim zasnę" Watson 15.05.12, 08:44 Bardzo mi się podoba. Czyta się szybciutko i żal jak się kończy Odpowiedz Link
opty2 Uczeń - Rosenfeld/Hjorth 16.05.12, 09:38 gruba ta książka (570 str.) i od razu wpada się w wir śledztwa, bo trupy juz są, natomiast Sebastian Bergman miota się i nie wie co z sobą zrobić (co za typ), w każdym razie akcja wciąga a za przerywniki robią rozdrapy osobiste bohaterów, do końca jeszcze daleko ale cos czuję,że szybko mi pójdzie Odpowiedz Link
negev56 Asa Larsson - Aż gniew twój przeminie 16.05.12, 21:06 Zaczyna się mocnym uderzeniem i oby tak dalej. Odpowiedz Link
jar.3 Re: Asa Larsson - Aż gniew twój przeminie 17.05.12, 22:09 zdecydowanie słabsza powieść Asy Larsson. Zupełnie inna forma, dla mnie rozczarowanie. Odpowiedz Link
jar.3 Re: Uczeń - Rosenfeld/Hjorth 17.05.12, 22:11 Mnie poszło dosyć szybko jakieś 7-8h w dwa dni, było warto Odpowiedz Link
aga-foto Simon Beckett - ' Chemia śmierci ' 17.05.12, 07:51 spodziewalam sie znacznie czegos lepszego po takim zachwalaniu... czytam, moze nawet uda mi sie dokonczyc, jestem juz w polowie ale wolno mi jakos idzie Odpowiedz Link