www.komputronik.pl - przestroga

[oreganoboy]

Miałem wątpliwą przyjemność zadebiutowania zakupem w jednym z największych w
kraju sklepów internetowych branży komputerowej Komputronik. Obsługa handlowa
w świetle której przysługują klientowi dwaj handlowcy do dyspozycji jest
fikcją. Podane numery telefonów stacjonarnych, komórkowych, jak również gg
poporstu nie odpowiadają lub nie są aktywne. Dlatego też w razie wątpliwości
sugeruję dzwonić od razu to kierownika, który jako jedyny odbiera telefony.
Nieniejszą opinię opieram na trzykrotnej próbie nawiązania kontaktu werbalnego
z obsługą. Księgowanie przelewu elektronicznego za towar i kuriera 3 dni, no i
sam kurier.... wysłany z paczką, którą da klientowi... za pobraniem! No i
teraz walka, próby nawiązania kontaktu z komputronikiem (kierownik odbiera
komórkę), telefon do DHL i oczekiwanie. Tragedia, kumulacja fuckupów i moja
frustracja. Tydzień mija od zamówienia, a pani w DHL mówi mi dzisiaj, że
jeszcze nie wpłynęła decyzja o zmianę statusu przesyłki. No normalnie nie mam
siły.

[Gość: Jarecki]

Mialem podobną przyjemnosc, z tym ze o wiele gorszą.
Jako firma zakupilem u nich pewna czesc towaru, niestety jeden z odtwarzaczy mp3 player, okazal sie uszkodzony.
Co ciekawe po odeslaniu odtwarzacza do reklamacji, komutronik przyslal mi ten sam z tekstem ze to ja go uszkodzilem.
Niestety sprawa przeciągała się i weszla na drogę sądową (zaocznie) gdzie przegralem niestety . Nie radzę nikomu robić tam zakupów, stronka przyciąga oko, ale z obslugą jest beznadziejnie.
J.

[torrencik]

> Gość portalu: Jarecki napisał(a):
>
> >...stronka przyciąga oko...
>

I wystarczy :)
Ja nie kupuję z tego sklepu internetowego,ale korzystam czasami z ich
cenników,aby zorientować się: co ile kosztuje.

Kupuje w normalnych sklepach komputerowych,gdzie towar mogę wziąć do ręki a w
razie ewentualnych kłopotów z reklamacją - mogę chociaż...obić mordę
sprzedawcy :)))

Co do UCZCIWOŚCI portalu KOMPUTERONIK.PL to mam taką oto uwagę.

Kupiłem kilka rzeczy w sklepie (innyjm niż w/w !)i na stronie w/w portalu można
napisać własny KOMENTARZ do sprzedawanych przez nich wyrobów.

Napisałem kilka KRYTYCZNYCH komentarzy do sprzętu,który przetestowałem
osobiście i...nie ukazały się !!! :(

A krytyki moje były racjonalne i raczej chciałem rpzestrzec ewentulanych
klientów,żeby nie zostali nabici w butelkę.

A tu DUPA BLADA :(

Krytyki nie umieszczają !

Pochwały - jak najbardziej :(

[mbucz]

Mnie też się odechciało od nich kupowac. Sytuacja wygląda tak:
Jestem sobie w ich sklepie w Wawie, zasięgnąć rady i porównać ceny. W końcu
znalazłem coś co mi odpowiadało i już zabieram się za kupowanie, gdy sprzedawca
z sąsiedniego stanowiska nachyla się i mówi (cytat niemal dosłowny):
- "Tylko proszę się dobrze namysleć, zanim Pan kupi, bo żadnych zwrotów u nas
nie ma",
To ja pytam - leko zaskoczony, że go źćle zrozumiałem - "Ale jak to: przecież
jest taki przepis w prawie, że towar można zwrócić z paragonem w ciągu ileś tam
dni."
- "Przepis może jest, ale w naszym sklepie nie przyjmujemy i już"
(takim tonem, serio) - odpowiedział. Podziękowałem więc, wyszedłem i już się w
tej sieci więcej nie pojawiam.

[Gość: [e-mail]]

zawsze tak było i będzie - ja musze widzieć towar i sprzedawce!!

a po 2 nic paczką - wszystko osobiście

[torrencik]

Gość portalu: [e-mail] napisał(a):

> zawsze tak było i będzie - ja musze widzieć towar i sprzedawce!!
>
> a po 2 nic paczką - wszystko osobiście

TO powinni przeczytać rozentuzjazmowani czciciele aukcji typu ALLEGRO czy
EBAY :)
Niestety oni NIE CZYTAJĄ niczego krytycznego tylko...LICYTOWAĆ, LICYTOWAĆ,
LICYTOWAĆ =:O
Byle co...aby tanio.
Szczyny zapakowane w buteleczkę po prefumach DIOR kupią bo 10X taniej niż w
perfumerii.
ZGROZA :(

[Gość: Genox]

Ale jak to: przecież jest taki przepis w prawie, że towar można zwrócić z
paragonem w ciągu ileś tam dni."

To wierutna bzdura, od ponad 10 lat nie ma przepisu umożliwiającego zwrócenie
towaru kupionego w normalnym sklepie, co innego w sklepie internetowym.

[Gość: tomek]

nie ma takiego przepisu

można towar zwrócić ale za zgodą sprzedawcy

nie straszcie mam tam zrobic zakupy...

[sqark]

Ludzie nie straszcie mam tam kupic notebooka za ok 4 tys! Ale teraz naprawde
zaczynam sie zastanawiac... Naprawde jest tak żle?

[m.gregor]

Tego akurat bym sie nie bal bo gwarancja na notebooka jest producenta a nie Komputronika.

[Gość: Genox]

Ja kupuję w Komputroniku od lat, są solidni, czasem pewnie, jak każdemy, zdarza
się jakaś wpadka. Komentarze w tym wątku wydają się być zdecydowanie
jednostronne i pachną po prostu prowokacją "kręgu konkurencji".

W jaki sposób jakiś sklep mógłby być numer 1 w Polsce, jeżeli robiłby w balona
swoich klientów ?

[m.gregor]

Osiedli zapewne na laurach z racji tego ze sa najwiekszym sklepem komputerowym w
Polsce. A to co sie dzieje to zapewne poczatki konca dobrej obslugi klientow.

[Gość: Konrad]

Jakies 2 lata temu kupilem na komputroniku router i 4 karty sieciowe. I musze
przyznac ze nie mialem zadnych problemow. Rozmawialem z kims nie pamietam z kim
przez gg w strawie przyjecia zgloszenia. Przesylka dotarla po kilku dniach.
Chyba 4-5 dni. Sprzet byl sprawny (dziala do dzisiaj)i bezpiecznie zapakowany
oraz tanszy o takiego samego sprzetu, ktory lezal w sklepach komputerowych.
Takze ja polecam ale to bylo 2 lata temu i moze teraz sytuacja ulegla zmienie...

[Gość: ppp]

A dlaczego nie kupujecie w normalnych sklepach lub na giełdach komputerowych w
większych mistach ? . Ceny w Komputroniku są wysokie ,ryzyko duże , polecam sieć
sklepów SFERIS , miła obsługa i tanio - i na nic NIE TRZEBA CZEKAĆ i zamawiać -
większość towaru jest do kupienia od ręki.

[darek12345]

> sklepów SFERIS , miła obsługa i tanio - i na nic NIE TRZEBA CZEKAĆ i
zamawiać -
> większość towaru jest do kupienia od ręki.

Chyba żartujesz, że w SFERISie jest miło? A od ręki to prawie nic nie mają, ja
np. w W-wie chciałem dokupić 256 RAM DDR jakieś 2 m-ce temu, pytałem w ich
sklepach (m.in. w Galerri Mokotów, na Jana Pawła i gdzieś jeszcze), to albo nie
mieli, albo tylko Kingston. A złożenie komputera na zamówienie to trwa u nich
co najmniej tydzień. W tamtym roku miałem z nimi przygodę w sklepie na ul.
Dolnej w W-wie (niby centrala). ODRADZAM.
A jeśli chodzi o Komputronik to miałem niemiłą przygodę z dostawą, czyli firma
DHL mnie olała jako klienta. A w W-wie w sklepie na Marszalkowskiej też mi
powiedzieli, że u nich zwrotów nie przyjmują.

[k_r_m]

jak to nie przyjmuja?

sklep.komputronik.pl/html.php?e=sklep:zwrot

[Gość: BOLO]

Ja też zamawiałem u nich - potwierdzenie, a jakże, natychmiast. Dostawa za 2-3 dni. Po tygodniu pytam co z towarem? Wysłany, numer przesyłki jest, proszę czekać. Po następnym tygodniu - sprawdzę, odezwę się. Oczwiiście cisza.
Części kupiłem gdzie indziej, ale jeszcze przez parę tygodni prowadziliśmy ożywiona korespondencję.

[Gość: Arek]

Komputronik to dno cenowe-w byle jakim sklepie w Czestochowie jest dużo taniej,w
innych miastach pewnie podobnie,a do tego koszty przesyłki,lepiej zapłacić za
dojazd i kupić na miejscu niż potem mieć problemy-cenowo to samo,każdy szanujący
się sklep przyjmie zamówienie telefoniczne i wystarczy tylko odebrać towar,ale
to wtedy jak sie mieszka w kompletnej głuszy,bo normalnie idzie sie do sklepu i
kupuje ,a jak czegoś nie ma to ci ściągną,ze sklepów internetowych polecam
proline.pl,a dla zimków z Czewy-X-KOM na Wolności-z taka obsługą się nie
spotkałem,np.dadzą ci sprzęt do przetestowania,ze zwrotem nie ma żadnych
problemów,a do tego odkupili kiedyś ode mnie pamięci żebym mógł kupić sobie
większe kości-straciłem ok.10 zeta na tym interesie,ale w sumie i tak mi sie
opłacało-pozdrawiam chłopaków i dziewczynę!

[kanka77]

A ja przestrzegam przed firmą Jarkom - www.cyfrowe.pl. Jedyną ich zaletą są ceny
natomiast realizacja zamówienia trwa kilka tygodni a pracownicy nie są w stanie
odpowiedzieć na żadne pytanie, odsyłają tylko do strony. Najgorsza sprawa to ta,
że nie można zwrócić towaru chociaż na stronce deklarują co innego. Ja zamówiłam
towar promocyjny - zestaw a przyslali mi tylko jedną część, ktora sama w sobie
nie jest użyteczna, po kilku telefonach (nikt nic nie wie) otrzymałam
informację, że się mogę cmoknąć bo takiej promocji nie było. Chciałam kupić 2
część, powiedzieli mi, że nie ma. Wyrzuciłam kilkaset złotych do śmieci. Nie
muszę dodawać, że przed zakupem dzwoniłam i pytałam czy jest to zestaw.
Znowu się okazało, że co tanie to drogie....

[Gość: [e-mail]]

a ja mówie!!1

sprawdź ceny w internecie!! i tego samego lub następnego dnia idź po małych
okolicznych sklepach (tych które działają długo lub polecą ci znajomi) i
wynegocjuj sobie ceny!!!
Nie raz może być taniej niż na komputroniku!!
nie czekasz na przesyłke i masz GWARANCJE i pomoc techniczną na miejscu

[maciejpoczta]

wypowiedzi wcześniejsze, to są indywidualne uprzedzenia poszczególnych klientów.
Ja średnio w miesiącu dokonuję około 50 zakupów części komputerowych przez sieć,
z tego ponad połowa w komputroniku. Nigdy nie miałem jakichkolwiek zastrzeżeń
ani co do dostawy, ani co do serwisu. Wręcz przeciwnie, uważam ich za solidnych
kupców. Nie jest to jakaś szczególna forma reklamy, tym bardziej, że niektóre
podzespoły są u nich droższe, niz gdzie indziej. Ja wybrałem komputronik właśnie
z uwagi na terminowość dostaw i wiarygodny serwis.

[darek12345]

> Ja wybrałem komputronik właśnie
> z uwagi na terminowość dostaw i wiarygodny serwis.

No tak, może i szybko działają, ale jeśli trafi Ci się taka sytuacja jak u
mnie, że kurier DHL nie zastanie klienta w domu/firmie to potem taka przesyłka
jeździ sobie po świecie i przyjedzie do Ciebie za parę dni. A czas czasami się
liczy. Ja chciałem odebrać u nich potem z magazynu pod W-wą w Raszynie, ale jak
pojechałem to przesyłka była nie wiadomo gdzie, chociaż miła pani na infolinii
DHL twierdziła, że już jest w magazynie. Czekałem sobie wtedy w Raszynie 2 h, a
czasu nie miałem, bo do roboty musiałem tego dnia pędzić. Poskarżyłem się
jeszcze na infolinii i maila napisałem (poważnego), żeby DHL zwrócił mi za 2 h
zmarnowanego czasu (zażądałem symboliczne 8 zł). Nie odpowiedzieli mi, olali
mnie jako klienta. To oczywiście wina DHL, ale Komputronik powinien za to też
odpowiadać. Dodam jeszcze, że z kurierem dokładnie nie da się umówić, tylko +-,
ten + w moim przypadku był duży.

[maciejpoczta]

Akurat do mnie zawsze w dniu planowanej dostawy kurier dzwoni i pyta o której ma
przywieźć przesyłkę. Nie sądzę, żebym akurat ja był traktowany w jakiś
szczególny sposób. Ale oczywiście, wszędzie pracuja tylko ludzie, a z ludźmi,
jak wiadomo, różnie bywa.

Coś o DHL - szkoda gadać... a jednak napiszę

[jakub.kb]

Witam,
Co myślicie o jakości usług DHL, który przesyła dokumenty z jednej dzielnicy do
drugiej tego samego miasta (Warszawa - nie Nowy Jork) w ciągu 72 godzin!!!!!,
przesyłką kurierską miejską, a być powinna jeszcze tego samego dnia u
odbiorcy!!!!! i jeszcze każe sobie zapłacić za tę usługę PEŁNĄ OPŁATĘ!!!!???
Czy z każdym kurierem tak jest?
A co najlepsze w przesyłce jest paszport - najchętniej bym nie odbierał
przesyłki, jednak z uwagi na jej zawartość muszę to zrobić, a tym samym też
zapłacić za FUSZERKĘ!!!
Mogę poruszyć kwestię u nadawcy (Ambasada) jednak jest to trochę delikatna
sprawa... nie odbiorę przesyłki - zapłaci ambasada i mogą anulować mi wizę...
Jak wyegzekwować zwrot pieniędzy za nienależycie wykonaną usługę przez DHL? To
już Poczta Polska jest szybsza i za 3,50 zł a nie 30 zł. Pozdrawiam wszystkich
listonoszy i dziękuje z góry za porady!
Nie polecam DHL - i nie chodzi w tym wszystkim o kasę - tylko o to, że mógłbym
nie wylecieć do Stanów, gdybym miał bilet zabukowany na np. dziś (termin im
minął wczoraj - a będą u mnie dopiero jutro...). Potraktowanie oraz olanie
sprawy (bo inaczej się tego nie nazwie) przez ludzi tam pracujących przy
składaniu reklamacji telefonicznej również nie najlepiej świadczy o jakości i
profesjonalizmie firmy kurierskiej...
Skoro mają problem z dostarczeniem przesyłki parę ulic dalej to nie wyobrażam
sobie jak powierzyć im towar, który ma zostać dostarczony na drugi koniec
Europy...