St-Patrick's day

[gxtcaroline]

rozmawialam na ten temat z zaprzyjaznionym irlandczykiem - 'swieto' sprowadza
sie najzwyczajniej w swiecie do wielkiej popijawy - pija wszyscy , pija
wszedzie i to do upadlego . Zielone piwo , o ktorym slyszalo chyba wiecej
Polakow niz Irlandczykow to wytwor marketingowy - zadna tradycja, oni
guinnessem i to w niewiarygodnych ilosciach sie racza . 'Swieto' w sobote ,
poprawiny w niedziele a w poniedzialek - bank holiday- bo przeciez trzeba
miec czas na powrot do swiata zywych. Na parade sie przejde z czystej
ciekawosci ...

[koss.ania]

To juz jutro:))
Ja juz sie nastrajam odpowiednia muzyka, swoja droga strasznie zaluje ze w
naszych polskich pubach, nie ma co liczyc na jakies fajne celtyckie kawalki,
tylko na dzien sw. Patryka przychodzi sie sluchac polskich szantow!!!Dlaczego??
Skombinowac odpowiednia kolekcje muzyki, zeby stworzyc fajny nastroj i klimat,
to naprawde taki wielki wysilek??No nie wiem, zadaje chyba pytania retoryczne,
troche, mnie ponioslo, ale poprostu tego nie rozumiem, czy to jest
brak "czucia" klimatu, czy tez moze zwyczajne lenistwo, bo niby po co sie
wysilac?Nie wazne..
W kazdym razie, zycze wszystkim, obchodzacym to swieto jak najlepszej zabawy!!

NIECH SW.PATRYK BEDZIE Z WAMI!!!

pozdr.

[zarazek]

Podobną rzecz usłyszałem od kolegi z pracy: Dzień Św. Patryka nazwał "National Drinking Day" i opisał to jako "piątek, druga rano - tylko w środku dnia". Tym niemniej, mimo wszystko jestem pełen nadziei że nie będzie tak źle - może dla niego jest to tak powszednie, że przestał dostrzegać pozytywne strony tego święta?