zuzaleczka
21.06.04, 07:55
Oto świeży artykuł z GW - czy się sprzedamy? (i po jaką cholerę wywalono tyle
kasy na ten cholerny stadion - mogliby wybudować basen)?
Lukullus/Świt Nowy Dwór Mazowiecki przenosi się do Bydgoszczy. W przyszłym
sezonie w II lidze zespół prowadzony nadal przez byłego trenera reprezentacji
Polski Janusza Wójcika ma grać na stadionie Zawiszy
W piątek w Bydgoszczy szef Lukullusa Wojciech Szymański rozmawiał z
działaczami Zawiszy - To było spotkanie intencyjne. Chcemy wspólnie, żeby w
nowym sezonie w II lidze Świt grał jako bydgoski klub. Ustaliliśmy
najważniejsze fakty z prezesem Szymańskim - mówi zastępca prezydenta
Bydgoszczy, jednocześnie wiceprezes Zawiszy Krzysztof Tadrzak.
- Nic nie wiem o takim spotkaniu. Nie mamy podobnych planów - zaprzecza
wiceprezes klubu z Nowego Dworu Józef Szatkowski.
Nam udało się dowiedzieć, że do Bydgoszczy ma się przenieść cały zespół z
Nowego Dworu Mazowieckiego razem z dwoma zawodnikami, którzy są wychowankami
bydgoskiego Chemika Michałem Szeremetem i Karolem Bilskim. Prawdopodobnie
drużynę będzie nadal trenował Janusz Wójcik. - Nie ustaliliśmy jeszcze
dokładnej nazwy. Może to będzie tylko Zawisza, a może np. Zawisza/Świt - mówi
Tadrzak.
Zespół ma nadal finansować przede wszystkim Lukullus, firma należąca do
Szymańskiego. - Celem jest szybki powrót do I ligi. Bydgoszczy zależy na tym,
żeby powróciły dobre czasy dla futbolu w naszym mieście - stwierdza Tadrzak.
Obecnie piłkarze Zawiszy grają w IV lidze, a Chemika Bydgoszcz utrzymali się
z trudem w III. Świt opuścił ekstraklasę, tracąc szansę na utrzymanie w
ostatniej kolejce, kiedy na własnym stadionie nie zdołał pokonać Górnika
Polkowice.
Fuzje spadkowiczów nie są w polskiej piłce niczym nowym. Pogoń Szczecin,
która awansowała właśnie do I ligi, powstała z połączenia z Piotrcovią Ptak.
Dawna Pogoń zbankrutowała. Dawny Stasiak Ceramika Opoczno połączył się z
innym byłym pierwszoligowcem i również bankrutem KSZO Ostrowiec. Gra obecnie
pod nazwą Stasiak/KSZO Ostrowiec.
Dla Gazety
Łukasz Grabowski
Rzecznik prasowy Świtu
Nic nie wiemy o propozycji z Bydgoszczy. W poniedziałek zbiera się zarząd
Świtu i będzie się zajmował obecną sytuacją. Dopiero na tym posiedzeniu mogą
zostać podjęte jakieś decyzje dotyczące przyszłości klubu.
Jacek Kowalski
burmistrz Nowego Dworu, honorowy prezes Świtu
Nic mi nie wiadomo, żeby pan Szymański chciał przenieść zespół do Bydgoszczy.
Moim zdaniem jest to niemożliwe. Prezes Świtu jest bardzo mocno związany z
Nowym Dworem. W ubiegłym tygodniu rozmawialiśmy o przyszłości klubu i nic mi
nie mówił o takim rozwiązaniu. Przygotowujemy się do gry w II lidze w Nowym
Dworze.