anhelica6darc
30.05.23, 20:36
Witajcie, dostałam propozycję pracy (zlecenie) dorywczej jako handlowiec na samodzielnym stanowisku. Haczyk polega na tym, że płatność będzie za każdy sprzedany produkt. Podobno zamówień jest teraz sporo, ale mam obawy czy warto, skoro będą płacili tylko za pozyskanego klienta. Plusa taki, że jest dowolność metod pozyskiwania klienta, czyli niekoniecznie będę musiała do nich wydzwaniać, ale mogę np. wysłać ofertę emailem. Pytanie, czy będę miała dużo tych klientów, na tyle żeby coś z tego zarobić: 4 buław, cesarzowa, 10 denarów. Pomimo moich obaw myślę, że tak - ostatnia karta wskazuje, że będą z tego pieniądze, cesarzowa mówi dodatkowo, że wszystko w moich rękach, że jeśli będę umiejętnie zarządzać pracą, to mogę sobie dorobić całkiem nieźle do budżetu i ogólnie też dobrze wróży na finanse. Nie wiem tylko co może tu oznaczać 4 buław - ma ktoś pomysł (mnie nic nie przychodzi do głowy)?