on

[pani_porzadnicka]

Męźczyzna z przeszłości, czy pojawi się w moim życiu i będziemy
mieli jeszcze na siebie jakiś znaczący wpływ, jakie stosunki będą
między nami?

Dziękuję
Dużo dobrego

[pani_porzadnicka]

zapomniałam
dziś mam urodziny - 04.01.1985 imię Anna, on 04.09.1971 Krzysztof

[wyka_ptasia]

Przed chwila odpowiedziałam, serdeczne życzenia z okazji urodzin.
Może mi Pani odpowiedzieć na jedno pytanie : czy on pozostaje w związku?

[pani_porzadnicka]

Dziękuję bardzo za wszystko.
On nie jest aktualnie w związku. Byliśmy dwa lata temu razem, ale on
nie chciał tego ciągnąć. Mówił, że związek nie ma przyszłości, że on
się już nie nadaje na takie zabawy.
Długo to ciągnełam, nawet pozwoliłam udawać że jest wszystko ok, jak
staliśmy się niby przyjaciółmi, ale nie wytrzymałam, urwałam
kontakt.
Teraz pewnie za kilka miesięcy wrócę do miejsca, gdzie oboje
mieszkamy. Czy coś z tego wyniknie, na pewno się spotkamy przez
przypadek. Jak Pani uważa, czy nawiązanie z nim jakiś relacji będzie
dla mnie dobre? Dużo się nacierpiałam, ale i tak jeszcze coś do
niego czuję.


Dziękuję
Dużo dobrego

[wyka_ptasia]

Witam, szkoda, że tak mało konkretów zawarła Pani w pierwszym poście. Współczuję, że tak się Pani rozczarowała znajomością.
Karty nie przewidują z Pani strony jakiejś znaczącej aktywności, radzą tylko wykorzystanie nadarzającej sie okazji dla nawiązania kontaktu, na zasadzie niby przypadku. Jeśli Pani zechce, oczywiście - bo decyzje każdy musi podjąć sam. Panią w tym rozkładzie reprezentuje Cesarzowa - i tak też powinno pozostać . Trzeba zrezygnować z postawy osoby cierpiącej. Pani jest sama dla siebie taką Cesarzową w swoim życiu, a nie czyimś podnóżkiem. Przepraszam za określenie.
Czyli , karty nie podejmą za Panią decyzji, czy 'warto' zacząć coś od nowa. Mówią o sprawach, które on ma uregulować - to także wyciągnięcie wniosków, i działanie w oparciu o przepracowane doświadczenie. I taka ma być jego rola.
Jeśli te warunki zostaną spełnione możliwa będzie satysfakcjonująca zmiana, jednak, jak było mówione, ta zmiana nie jest do końca zależna od Pani. W tym jego rola, jego gotowość na zmiany.
Tak już jest , że nie mamy wpływu na czyjeś myśli i uczucia, nie możemy ich kontrolować.Zresztą może i dobrze.
Serdecznie życzę, aby Pani wybór dał radość i zadowolenie.

[pani_porzadnicka]

Dziękuję Pani za szczery list. Z tym podnóżkiem to dobrze, czasami
takie realistyczne określenia są bardzo ważne.
Niestety, była to pierwsza miłość, dlatego taka ważna. Od dwóch lat
zamknełam się w sobie i mimo młodego wieku, moją aktualną drogę
życiową może określić karta pustelnika.
Postawiłam teraz wszystkie karty na karierę i rozwój:
Mogłaby mi Pani powiedzieć, czy uda mi się zostać na II semestr w
Berlinie, czy dostanę na praktykę stypendium?

TO dla mnie b.ważne

Dziękuję raz jeszcze.
Wysyłam pozytywną energię

[wyka_ptasia]

W obydwu przypadkach karty wskazały na problem, że nie wszystko zależy od Pani woli i chęci. Natomiast wyraźnie było pokazane jak ważne jest przygotowanie formalne i merytoryczne, chodzi o spełnienie wymogów, pokazały też , że o ile to możliwe należy zwrócić się po pomoc do osoby, która jest w stanie pomóc, np korepetytor, chodzi o zdobycie odpowiedniej ilości wiedzy i informacji, dot. tych przedsięwzięć.
To co Pani napisała o własnej karierze i rozwoju-bardzo słusznie. Zamknęła Pani jedne drzwi, aby otworzyć sobie inne.
Życzę powodzenia!

[pani_porzadnicka]

Pani Jolu, rozmawiałyśmy o tej sprawie uczuciowej kilka dni temu, a
ja dowiedziałam się wczoraj nowych informacji. Serce mnie znowu
boli, głowa też, nie wiem, czemu tak reaguje.
Męźczyzna ten jest w związku, z inną kobietą, a raczej spotyka się z
nią. Mówi bardzo źle o mnie, wszystkim naszym wspólnym znajomym
opowiada, jaka byłam zła i jestem. Robi to z nienawiścią.
Strasznie źle się czuję, jak to usłyszałam, ponieważ nie wiem do
końca, o co chodziło i chodzi.
Mogłaby Pani rozłożyć na nas układ partnerki, chciałabym wiedzieć,
czy on tak naprawdę o mnie myśli i po co to robi. Czy naprawdę chce
mnie jeszcze bardziej ranić.


Dziękuję

[wyka_ptasia]

Witam, pojawiły się WA Cesarzowa, Gwiazda, Mag, Koło Fortuny oraz X Monet.
Wygląda, jakby Pani dużo energii przeznaczała na myślenie o nim, lecz brak przełożenia u Pani na konkretne działania.
Może należałoby pomóc dyskretnie losowi, lub wykorzystać jakąś nadarzającą się okazję dla nawiązania kontaktu.
Pojawiły się karty wskazujące, że są możliwości nawiązania układu od nowa, z przepracowanym doświadczeniem tego co było, dla stworzenia związku, a w przyszłości nawet zalegalizowanie go.
Nie wiem, czy on nie jest obecnie w związku,
w każdym razie zmiana, która ma nadejść ma być związana z uregulowaniem jego spraw.
Pani działanie nie przedstawia się jako działanie bezpośrednie, raczej z wykorzystaniem okazji, lub tego co niesie los.
Pozdrawiam

[wyka_ptasia]

Nie możesz się tak denerwować.

A takie podejrzenie co do niego wtedy w kartach wyszło.

Dziś nie dam rady, odłóżmy to do jutra.
Życze spokojnej nocy.

[pani_porzadnicka]

Dobrze, poczekam cierpliwie. Serce, to już w kawałkach jest,
przespałam cały dzień z wrazenia.
Co do tego jego związku, nie wiem, czy to nie w jego stylu szybkim -
czyli kilka randek i koniec, on lubi tak traktować kobiety.
Nie wiem, czy jego gadanie złośliwe o mnie nie jest też zazdrością.

Będę czekać i dziękuję

[wyka_ptasia]

Witaj,
W najbliższym czasie, w dalszym ciągu z twojej strony nie widać aktywności, ale też nic jeszcze nie jest przekreślone, co ciekawe.
Nic nie możesz zrobić, on musi wyciągnąć wnioski, przemyśleć działania, wygląda , że powinien dojrzeć.
Tylko , czy tobie warto czekać?
Powinnaś się uczyć, bawić i cieszyć życiem.
Pozdrawiam