Dobór run

[mellisanda]

Na początku chciałam się przywitać, bo piszę na tym forum po raz
pierwszy (choć czasami podczytuję intensywnie).
Nie bardzo orientuję się w tematyce run, ale wiem, że można
wspomagać się ich działaniem. A właśnie chodzi mi o
takie "wspomagacze".
Chciałabym zrobić i dać swojej przyjaciółce jakąś runę ochronną, bo
akurat w chwili obecnej znalazła się pod ostrym obstrzałem ludzi,
którzy nie są dla niej życzliwi. Sama pomagam jej jak tylko mogę
tarotem, ale czuję, że to może nie wystarczyć - stąd moja prośba.
Sama też chciałabym się podeprzeć runą, lub bindruną która pomogłaby
mi w znalezieniu partnera - od trzech lat jestem sama i właśnie
niedawno zaczęło mi to dość mocno dokuczać...
Czy ktoś bardziej obeznany w temacie mógłby mi w tej kwestii pomóc?

[wrozkarunistka]

Dawanie z przypadku :wspomagaczy:to kiepski pomysł, żeby komuś dać
skrypt runiczny trzeba poznać podłoże problemu, jestem
runistką ,stawiam też tarota ale nie dam twojej przyjaciółce w ciemno
żadnej runy,jeszcze jedno to wszystko trzeba umieć uruchomić.
Wydaje mi się również że na tarocie też się nie znasz i tym na siebie
ściągłaś to co masz.Tarot czy runy to bardzo silne narzędzie w
nieodpowiednich dłoniach działa odwrotnie , gdyby ktoś z was nie
wiedział to podaję do wiadomości ze RUNY do wielkie arkana TAROTA

[mellisanda]

wrozkarunistka napisała:

> Dawanie z przypadku :wspomagaczy:to kiepski pomysł, żeby komuś dać
> skrypt runiczny trzeba poznać podłoże problemu, jestem
> runistką ,stawiam też tarota ale nie dam twojej przyjaciółce w
ciemno
> żadnej runy,jeszcze jedno to wszystko trzeba umieć uruchomić.
> Wydaje mi się również że na tarocie też się nie znasz i tym na
siebie
> ściągłaś to co masz.Tarot czy runy to bardzo silne narzędzie w
> nieodpowiednich dłoniach działa odwrotnie , gdyby ktoś z was nie
> wiedział to podaję do wiadomości ze RUNY do wielkie arkana TAROTA

Hmm.. to bardzo ciekawe co napisałaś. Oczywiście przyjmuję do
wiadomości wszelkie Twoje wyjaśnienia i jestem za nie wdzięczna.
Jednakże napisałam wcześniejszy post z uwagi na to, ze sama kiedyś
korzystałam z dobrodziejstwa jednej runy, która według mojego
mniemania bardzo mi pomogła.
Co do "uruchomienia" skryptu runicznego nie będę się wypowiadać, bo
jak już wcześniej pisałam na runach się nie znam, nie czytałam
żadnej literatury dotyczącej run, a jedynie śledziłam niektóre wątki
na tym forum.
To co napisałaś o moich umiejętnościach "tarotowych", no cóż... sama
siebie osądzać nie będę bo nie widzę takiej potrzeby. Ale zupełnie
nie rozumiem Twego stwierdzenia, że "ściagnełam na siebie to co
teraz mam". Ja na swoje życie nie narzekam, więc nie bardzo rozumiem
co mogłabym na siebie ściągnąć??? To, że szukam partnera i dość
słabo mi to idzie wynika jedynie z faktu, że w mojej "półce
wiekowej" mało jest odpowiednich kandydatów i to wszystko
Pozdrawiam Cię wróżkorunistko serdecznie !

[wrozkarunistka]

Jeżeli Cię uraziłam to przepraszam , pisząc o tarocie miałam na
myśli jedno że nie jest on zabawką, co do run jeżeli chcesz to mogę
podać Ci mój prywatny numer i wtedy na telefon podam Ci skryp a
uruchomię go na odległość i jeszcze jedno nie ma półek
wiekowych,wiem to z doświadczenia moich klientów.
Gorąco pozdrawiam.

[mellisanda]

Nie przepraszaj, bo nie ma za co W necie niestety łatwo o
nieporozumienia.
Zdaję sobie doskonale sprawę, że tarot, runy, karty cygańskie,
astrologia i wszelkiego rodzaju szeroko pojmowana ezoteryka nie może
być postrzegana jako rozrywka, czy też sposób na dobrą zabawę.
W nieodpowiednich rękach może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Dlatego
ja długo ważę słowa zanim cokolwiek komukolwiek powiem - większość
ma mi za złe, że czasem długo dumam nad rozkładem żeby w końcu
wydusić z siebie odpowiedź.

Kiedyś nosiłam ze sobą runę ansuz i muszę przyznać, że odczułam jej
dobroczynne działanie w życiu codziennym i w pracy. Ale jakiś czas
temu gdzieś mi się zapodziała i nie mogę jej nigdzie znaleźć.
Napisałam ją na zwykłej karteczce, zwykłym długopisem i nosiłam w
portfelu (bo ten mam zawsze przy sobie). Dlatego pomyślałam o runach
jako o ochronie dla przyjaciółki i przy okazji o jakiejś "pomocnej"
runie dla mnie. Stąd wziął się mój wątek na tym forum.

Co do półek wiekowych to hmm... może i masz rację, ja chyba myślę
stereotypami, ale nie "dojrzałam" jeszcze do związków okraszonych
dużą różnicą wieku (no chyba żeby mnie coś zamroczyło - haha)
Jeśli chodzi zaś o skrypt, to sama już nie wiem... może lepiej
zostawić wszystko przypadkowi... Może nie trzeba poganiać pewnych
rzeczy...?
W każdym razie dziękuję za chęć pomocy.

[mellisanda]

mellisanda napisała:
> Kiedyś nosiłam ze sobą runę ansuz

Błąd - doczytałam teraz że to była runa fehu - gapa ze mnie

[wrozkarunistka]

Runa FEHU jest na dobrobyt,pieniądze.Na ochrone jest ALGIZ.

[kasiulaka0]

Dla przyjacióki jak nic tylko runa algiz.To runa bardzo ochronna

Dla Ciebie propunję: kenaz, ehwaz,wunjo

Pozdrawiam

[mellisanda]

kasiulaka0 napisała:
> Dla Ciebie propunję: kenaz, ehwaz,wunjo
>
> Pozdrawiam

Wielkie dzięki za odpowiedź, ale napisz mi jeszcze czy w/w runy mam
napisać razem, czy mam sobie którąś wybrać?

[kasiulaka0]

mellisanda napisała:

> Wielkie dzięki za odpowiedź, ale napisz mi jeszcze czy w/w runy
mam
> napisać razem, czy mam sobie którąś wybrać?
>
Podałam Ci skrypt runiczny, napisz je wszystkie na kartce i noś przy
sobie.

Pozdrawiam

[mellisanda]

kasiulaka0 napisała:

> Podałam Ci skrypt runiczny, napisz je wszystkie na kartce i noś
przy
> sobie.
>
> Pozdrawiam

Dzięki wielkie za odpowiedź i oczywiście za skrypt

[m-ini]

Runa gebo przyciąga tego odpowiedniego mężczyznę

[mellisanda]

na razie niechby był "jakiś", później pomartwię się
o "odpowiedniego"

[margaritadwa]

Runa GEBO jest na piękną zrównoważoną miłość a nie na przyciągnięcie
partnera,miłość może być również do dziecka /a tatuś będzie w
pamięci o upojnych chwilach/

[mellisanda]

Dzięki za wyjaśnienia Margarito!
Miłości do dziecka nie planuję (wogóle nie planuję żadnego
przychówku). Chcę tylko chłopa
Zresztą... powiem Wam, a raczej napiszę... W tamtym tyg. napisałam
sobie runy na karteluszcze i włożyłam do portfela. W sumie to nie
sądziłam, że tak szybko zadziałają, no może nie do końca tak jakbym
chciała, ale zawsze to jakieś działanie jest: wczoraj miałam
spotkanie z takim jednym i... no miło było. Sęk w tym, że to nie ten
co bym chciała, ale poczekam jeszcze i będę obserwować sytuację

Tak sobie pomyślałam, że może wartałoby kupić sobie taką maleńką
srebrną blaszkę u jubilera i zlecić wygrawerowanie na niej skryptu.
Mogłabym ją sobie dopinać do łańcuszka i nosić razem z normalną
przywieszką... Co o tym myślicie?

[margaritadwa]

mellisanda napisała:

> Dzięki za wyjaśnienia Margarito!
> Miłości do dziecka nie planuję (wogóle nie planuję żadnego
> przychówku). Chcę tylko chłopa
> Zresztą... powiem Wam, a raczej napiszę... W tamtym tyg. napisałam
> sobie runy na karteluszcze i włożyłam do portfela. W sumie to nie
> sądziłam, że tak szybko zadziałają, no może nie do końca tak jakbym
> chciała, ale zawsze to jakieś działanie jest: wczoraj miałam
> spotkanie z takim jednym i... no miło było. Sęk w tym, że to nie ten
> co bym chciała, ale poczekam jeszcze i będę obserwować sytuację
>
> Tak sobie pomyślałam, że może wartałoby kupić sobie taką maleńką
> srebrną blaszkę u jubilera i zlecić wygrawerowanie na niej skryptu.
> Mogłabym ją sobie dopinać do łańcuszka i nosić razem z normalną
> przywieszką... Co o tym myślicie?
Mellisando
ty chcesz chłopa , czy chłopa i miłość bo to są różne skrypty
co do blaszki to nie warto grawerować i wystarczy to mić na kartce papieru.Życzę
szczęścia

[mellisanda]

margaritadwa napisała:
> Mellisando
> ty chcesz chłopa , czy chłopa i miłość bo to są różne skrypty
> co do blaszki to nie warto grawerować i wystarczy to mić na kartce
papieru.Życzę
> szczęścia

No w sumie to chłop i miłość by się przydały

[lukasz1818durial]

witam, z góry przepraszam że nie skorzystam z możliwości utworzenia nowego tematu ale nie chciałbym zaśmiecać forum.
Poszukuję run dla siebie i nie wiem czy powinienem wybrać je sam czy może ktoś doradzi mi coś sensownego na chwilę obecną wybrałem " FEHU, URUZ, THURISAZ, ANSUZ, RAIDO, HAGALAZ, NAUTHIZ, JERA". chciałem je wyrysować na swoim noży, ogólnie chodzi oto że od pewnego czasu ciągnie mnie ku naturze zupełnie nie wiem dlaczego bo jestem typem domownika, podpatrzyłem w internecie kilka filmików surwiwalowych i tak się jakoś chyba od tego zaczęło, zrobiłem sobie łuk, obsadziłem nuż w drewnianą rękojeść i teraz ciągnie mnie aby spędzić kilka dni w dziczy nie wiem czy to może moja podświadomość ciągnie mnie w las żebym oczyścił się z tego syfu dnia codziennego czy może po prostu zacząłem odnajdować siebie. jeszcze nie potrafię tego zrozumieć ale chciałbym żeby runy mi toważyszyły. proszę o pomoc

[ryby1973]

Amulet runiczny na pewno zadziała , sama sie o tym przekonałam! Miałam blisko siebie osobę , która mnie niszczyła , dzięki runie ochronnej wszystko się skończyło szczęsliwie.
Poczytaj na stronie www.wrozenie24.com/runy-symbole/

Pozdrawiam