mid.week 11.01.20, 11:00 Nowy wątek, nowa energia, nowy czas 11. 01 godz. 11:00 Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
pani-nick Re: Która godzina 11.0 01.02.20, 21:12 16,5 stopnia było dzisiaj po drodze. Wysiadałam z auta w samym swetrze i przeżyłam szok termiczny. Wiedziałam ze jak kupie nowe botki do roboty, to nadejdzie czas na gola stopę i szpilki (do spodni). A po zmroku lunal deszcz... ulewa w lutym... muszę sobie 2012 obejrzec... 21:12 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 11:01 UUUUU, tak blisko byłam Kopiuję co pisałam a czego nie puściło : Uf, myślałam że stricte dieta keto która jest straszna ! p.s. właściwie od dobrych 20 lat -jem coraz mniej pieczywa . W zasadzie kanapka to u mnie rarytas większy niż cokolwiek ( poza tortem ). Gdyby uśrednić- myslę że w miesiącu zjadam ok 300 g pieczywa. Potrawy mączne - umiarkowanie - jednak nie odmawiam sobie nigdy makaronu, raz na jakiś czas pierogów 10:54 11:01 Odpowiedz Link Zgłoś
kosheen4 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 11:11 wapaha napisała: > UUUUU, tak blisko byłam > > Kopiuję co pisałam a czego nie puściło : [i]Uf, myślałam że stricte dieta keto > która jest straszna ! to chyba zależy od sposobu w jaki pojmuje się tą dietę. przykładowo - czytam przepisy ketorevy i kogośtam jeszcze, nie pamiętam, i wyglądają ok. z drugiej strony śledzę również kilka ketogenicznych forów, i to co oni wpuszczają w żołądki to jest dla mnie czasem straszne, niektórzy potwornie dużo smażą na przykład, mają bardzo mało zieleniny, (zbyt) często robią deserki napakowane erytrolem etc. ale co kto lubi, nieprawdaż. dla mnie największym zdziwieniem był brak chęci na czekoladę (przez większą część miesiąca) i ogólnie rzecz biorąc słodycze (praktycznie permanentnie). za to pewnego dnia przechodziłam obok jadłodajni i dostałam taaaaakiego ślinotoku na PLACKI ZIEMNIACZANE - musiałam wejść, zamówić i opchnąć porcję. i nic innego mnie tak nie pociągnęło jak wizja chrupiącego tartego ziemniaka wysmażonego w głębokim tłuszczu. 11.11 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 11:43 Ja jestem przeciwniczką każdego fanatyzmu Placki powiadasz ? mhm....kocham 11:43 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 13:09 Ja już nie mogę placków Na szczęście gluten nadal mi nie szkodzi, bez pieczywa byłoby mi ciężko 13;09 Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 13:56 Kocham placki i fryciory. Ale tylko przepyszne, byle jakich nie lubię. Placków mi się zachciało, maupy jedne.... A mam bonżurek i pierogi. I zwierzatko utaplane w błocie po uszy. 13.56 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 14:00 pragnę plackow!!! ide po pyry. 14:00 Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 14:29 Nie kuś, nie kuś. Bo mam troche ziemniorów jeszcze. Ssanie plackowe czuję mimo pożartego żurku..... 14.29 Odpowiedz Link Zgłoś
ira_08 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 15:07 Placki ziemniaczane jadam tylko w górach, bo tylko wtedy mi smakują. Ogólnie ble i fuj. Nie lubię też sałatki jarzynowej, nie jestę prawdziwą Polkom. 15:07 Odpowiedz Link Zgłoś
nisar Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 16:06 Mid, o której te placki będą? Bo muszę dojechać... 16:06 Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 16:36 Nie mam miejsca. Nie mam miejsca. Nic już nie wcisnę. Żurek i 6 pierogów to przecież duuuuużo..... Jestem gruba ( w sumie to nie bardzo i w sumie czy zjem, czy nie zjem, do jutra ani nie schudnę, ani nie przytyję ) Tylko czemu mi kapie po faflach i prawie pachnie z kuchni. I czemu Midłik tak daleko, wyżebrałabym jednego i może by wystarczyło. ( w życiu, ani w tym ani w poprzednich wcieleniach nie zjadłam jednego domowego placka, zawsze kilka sztuk to minimum ) Co za cierpienie sobotnie.... 16.35 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 17:37 Obżarłam się! Nie powiem ile zjadłam, bo się wstydzę, ale dla poprawy samopoczucia ogladam na TLC Sprawy wielkiej wagi, o ekstremalnie otyłych. I od razu czuję sie taaaaka powabna. Masz TLC? 17:37 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 17:42 Ja mam. I nieraz zatrzymam się na tym Ja teraz tak się czuję. Chociaż się zepsułam, bo kiedyś calą paczkę orzeszków byłam w stanie pożreć a teraz kilkanaście zostało 17:42 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 17:54 Tez se placki strzele. Z czosnkiem i cebulka. Jak sie juz podniose z łóżka. Jesli sie podniose. Podniose sie, zrzuce trase i sprawdze ile kalorii spalilam 😎 17:57 Odpowiedz Link Zgłoś
kosheen4 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:07 eeeej, weźcie się tymi plackami PAŁUJCIE świńskie rury z interioru > 18.07 Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:16 Ej co to jest ten interior? He? 18:16 Odpowiedz Link Zgłoś
kosheen4 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:34 > Ej co to jest ten interior? He? wylęgarnia biedy materialnej i mentalnej, bezrozumna pogarda dla bidetów firmy Batory, nieznajomość świata etc. etc. niektórzy mieszkańcy interioru to podobno płaskoziemcy, ale też cały interior jeszcze niezbadany, bo PKS nie kursuje. 18.34 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:33 Sama zaczęłaś pipko Przez ciebie mi sie odbija kujawskim. 18:33 Odpowiedz Link Zgłoś
kosheen4 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:36 mid.week napisała: > Sama zaczęłaś pipko oh deer, oh deer, ależ bym opchnęła gęsią pipkę faszerowaną ziemniakami... ~~ > Przez ciebie mi sie odbija kujawskim. dobrze ci tak! 18.36 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 11:03 Jestem o 11:03. Wchodzimy w nową dekadę wątkową. Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 13:57 Fiu fiu. Bedzie toast wieczorem jak nic ! 13.57 Odpowiedz Link Zgłoś
ira_08 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 11:48 Dzień dobry księżniczki! Czas na siłkę. 11:47 Odpowiedz Link Zgłoś
marusia_ogoniok_102 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 14:13 Czołem, czołem! Jeej, już jedenasta edycja... 14:13 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 16:14 Mam dziś ciśnienie 90/55 i czuję się jak zombie. Jakieś sposoby na podniesienie? 16:14 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 16:36 Boszzz, aż tak ekstremalnie? Ale fakt, to może być skuteczne, tylko że muszę na to "lekarstwo" poczekać jeszcze 3h. 16:36 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 17:35 Humor dopisuje -bo i niechcący totalnie krótki trening na ergometrze wleciał ( bicie rekordu wośp) - 2 minuty wysiłku ale odcięło mi nogi i spaliło płuca No i dzisiaj się mierzyłam i mój bicek ma więcej o 2 cm Aż se fotki strzeliłam p.s. i zeżarłam orzeszki w polewie....pms jest bezlitosny Gdzie jest Marusia ? 17:35 Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:09 Poka jakieś ćwiczenia na biceps. Zaraz mi się pelikany wyhodują 18:09 Odpowiedz Link Zgłoś
kosheen4 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:38 pani-nick napisała: > Poka jakieś ćwiczenia na biceps. Zaraz mi się pelikany wyhodują > 18:09 nordic walking jako profilaktyka pelikanów całkiem spoko 18.38 Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:41 Lubię chodzić w sumie i to bardzo, tylko się przełamać nie mogę. I fizjo mi kiedyś powiedziała, ze trzeba się techniki uczyć i ona mnie nauczy, jak przyjdę i zapłacę... 18:41 Odpowiedz Link Zgłoś
kosheen4 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:44 techniki? chyba do biegania z kijami. do chodzenia obejrzysz parę filmików, a potem spróbujesz w lesie bez świadków i załapiesz. 18.44 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:54 Hmmm, wcale nie tak łatwo uruchomić barki i triceps przy NW. Naprawdę trzeba opanować technikę. Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:40 Na pelikany to lepiej tricepsy rób. www.instagram.com/p/B667v7FB-x_/ www.instagram.com/p/B6zd9nPhJIs/ www.instagram.com/p/B6Pc3CEB_QZ/ Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:42 Te z ciężarkami ogarnę. Ale nie ma bata, żebym pompkę zrobiła 😂 18:42 Odpowiedz Link Zgłoś
marusia_ogoniok_102 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:30 A gdzie ma być? Wyżej już się przywitałam w nowym wątku 18:29 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:41 Oh Marusiu, przepraszam, musiałaś mieć pelerynę niewidkę 18:41 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 17:35 Wyrzucili Megan i Harry'ego z muzeum figur woskowych 😃😃😃 fakty.interia.pl/galerie/swiat/zdjecie,iId,2824231,iAId,352855 Już ich Elka skreśliła, teraz pewnie pruje z husteczek do nosa wszystkie haftowane inicjały sussexow 😂 17:35 Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 17:47 Kupiłam plecak, bluzę, spodnie i buty Piorę ubrania na wakacyjny wyjazd i pralka się psuje. Nie mam lektury na wakacje. 17.46 Odpowiedz Link Zgłoś
zuleyka.z.talgaru Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:28 Pospacerowałyśmy Pierwszy raz Liliszon znalazł taki zapach, w którym chciała się wytarzać na szczęście się odwołała. 18:28 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:32 "Obaczyła się". Slucham audiobooka o duńskim królu ze schizofrenią i tam się wszyscy co raz "obaczają". 18:35 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:43 Jaka ona jest...przytulna piękny las.jak na styczeń 18:42 Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 18:43 O ja! Dlaczego zawsze myślałam, ze masz takiego sznaucerka czy terierka - takiego wiecie jakiego - zwykłego. 😍😍😍 18:43 Odpowiedz Link Zgłoś
zuleyka.z.talgaru Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 19:20 Miałam Airedeale Terriera ale to nie był zwykły pies mało takich w kraju. Teraz mam bearded collie - pastucha, ale spoko, jakoś się dotarłyśmy i teraz jest ok tia...zwykła to ona na pewno nie jest. Zwłaszcza po spacerze A Milvuszka biega za tęczowym mostem, moja ukochana. 19:19 Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 21:35 Ooo przykro mi. Ale ta jest 👍😍 tylko wyobrażam sobie ją jak się otrzepuje 21:35 Odpowiedz Link Zgłoś
qs.ibidem Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 20:45 Lubię jedenastkę. Dziękuję za kciuki i nową energię. Na przełomie lat przejechał po mnie czołg i nie przepeosił. Wciąż więc mam w środku mieszankę emocji, których nie kontroluję. Byłam w kinie. Na nartach. Połaziłam po górach. Pograłam na pianinie. Przeczytałam 2 książki. Kupiłam 2 pary butów. I wciąż jeszcze wewnętrznego spokoju nie odzyskałam. Ale wahadło powoli idzie w górę. 20:41 Byłam dziś w muzeum. Patrzcie, dwa narządy mu wystają, a jednak to nos odpadł. 20:44 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 20:50 A moje dziecko leci dziś w daleką, daleką podróż. Trzymajcie kciuki! 20;50 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 23:26 Dzięki Widzę, że pojawił się zdecydowanie atrakcyjniejszy temat do rozmowy Samolot wystartował, na miejscu będzie za jakieś 12 godzin... 23;26 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 23:29 trzymam niennte! 12h nie zazdroszczę. 8 w pracy ledwie daje radę. 23:29 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 23:42 Stare mam dzieci, a zawsze się denerwuję, jak gdzieś są w podróży. Zwłaszcza po tej świeżej katastrofie samolotu, 10 sekund i podjęta niewłaściwa decyzja 23;42 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 23:48 Stare czy nie, zawsze to dzieci. Drugi raz sobie na taki błąd nikt nie pozwoli, wiec teraz bezpieczniej niz przed zestrzeleniem. No i ksiezniczki kciuki trzymaja wiec żadne komplikacje nie wchodzą w gre! 23:48 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 00:03 Tja, drugi raz... Pierwszy był nad Ukrainą, a jednak... Nie znam historii wypadków lotniczych, ale coś tam w wątku pisano, że więcej było takich nieumyślnych zestrzeleń. Moi chyba nie lecą nad obszarami wojennymi. Druga córka chciała lecieć na ferie do Emiratów, ale reszta rodziny ostro zaprotestowała i wybrali inny kierunek. W każdym razie nie będę spokojnie spać tej nocy. Chyba włączę kolejny odcinek Ani nie Anny 00;03 Odpowiedz Link Zgłoś
agua_de_coco Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:18 Trzymam kciuki za dalszy kierunek w górę. Niennte, dziecko doleciało? 10:18 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:25 Przed chwilą uruchomiła telefon, czyli już na ziemi 10;25 Odpowiedz Link Zgłoś
agua_de_coco Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:04 Super pomału zaczynam rozumieć takie stresy - od kiedy sama mam mlodą. Jak kiedyś przyjdzie i radośnie oznajmi, że kupiła bilety i za 3 tygodnie leci do Meksyku - jak ja zrobiłam swojej mamie - to chyba zejdę, ożyję, zamknę ją w szafie i znów zejdę 11:04 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 20:50 www.elviajerofisgon.com/magazine/por-que-las-estatuas-de-la-antiguedad-tienen-un-micropene/ Ja już po plackach ziemniaczanych, forum to zawsze dobrze doradzi. Kciuki mogę dalej potrzymać. 20:50 Odpowiedz Link Zgłoś
qs.ibidem Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 21:10 Nie to co w prehistorii... Dzięki, trzymaj! 21:10 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 21:22 O, armaty prawdziwe to są! Ja mam fajne z kościoła (Z KOŚCIOŁA!!!) w Cervatos. W średniowieczu też mieli przyrodzenia... 21:22 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 22:51 Dzięki, analiza antycznych siurków przyda się z pewnością jako materiał techniczny do planowanego bestsellera erotycznego. 22:51 Odpowiedz Link Zgłoś
kosheen4 Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 09:13 cauliflowerpl napisała: > O, armaty prawdziwe to są! > Ja mam fajne z kościoła (Z KOŚCIOŁA!!!) w Cervatos. W średniowieczu też mieli p > rzyrodzenia... > 21:22 To wygląda raczej jak masywna przepuklina 9.13 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 21:08 Jak na przejechaną przez czołg robisz masę fajnych rzeczy Może ten czołg to był taki ten, terapeutyczny w sensie wiesz- jak taki wałek masażer- niby miażdzy, niby siniaki i cholernie boli ale potem po czasie niezłe efekty.. ? Jakie dwa narządy ? Hmm < zastanawia się i nawet w googlu sprawdza> - moszna toż chyba nie narząd ? 21:08 21:07 Odpowiedz Link Zgłoś
qs.ibidem Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 21:14 Narząd, znaczy organ chciałam powiedzieć. Organ władzy na przykład! Te fajne rzeczy to w ramach odklejania się od asfaltu. Ja taka self made woman jestem i się podnoszę jak mogę. 21:14 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 21:17 No to jestem pod wrażeniem nie dość , że fajne rzeczy to dużo ich jeszcze. Bomba doświadczeń ( ale nam się militarnie zrobiło ) 21:17 Odpowiedz Link Zgłoś
qs.ibidem Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 22:37 Nawet Cauli z armatami wyskoczyła 22:37 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 22:58 Współczuję trochę się z tobą posolidaryzuję, bo też mam taki czołg który mnie rozjeżdża od 6 miesięcy i czekam z utęsknieniem aż się sytuacja wyjaśni. Trzymaj się Qs. 22:58 Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 23:25 Trzymam kciuki z sił wszystkich za wszystkie przejechane. Niech los zrobi fikołka i wszystko powskakuje w lepsze, ba, najlepsze miejsca. A Wy za niedługo czas gorszy macie wspominać z prychnięciem olewania. Piekne te Wasze dzieła sztuki z przyrodzeniami. Jakoś chyba panowie rzeźbili, bo proporcje imponujące. Piesek kudłaty Zulejkowy przecudowny. A mnie pociesza, że ktoś miewa bardziej ubłocone zwierzątko i nie narzeka. 23.25 Odpowiedz Link Zgłoś
pani_tau Re: Która godzina 11.0 11.01.20, 20:58 20.57 zabieram się za Forsaken po zaliczeniu Bone Tomahawk, ciekawy wieczór, nie powiem... Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 08:47 Heloł księżniczki! Szron widzę na wszystkim za oknem. Zeżarłam wczoraj na kolację 8 placków ziemniaczanych, tabliczkę czekolady i banana, za pomysł na placki jestem wdzięczna do dziś, bo sama bym nie wpadła. Dziś zamierzam lepić pierogi z kapustą, nadzienie praktycznie mam zrobione. Ewentualnie krokiety. Ale najpierw - wiadomo - KAWAAAA! 8:47 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 08:56 Dzień dobry paniom. Pies mnie obudził i przypomniał o obowiązku spacerowym. Potem zrobiłam furę naleśników i zaraz jadę na trening. Szronu żadnego nie ma tu na północy, trawa zielona i słońce. Miłego dnia! Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 08:58 Godzinę podaj! I dałabyś tych naleśników trochę! 8:58 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 09:06 Już lecą do Ciebie! Aaa, zawsze zapomnę o godzinie! Przepraszam, przepraszam. 9:05 Odpowiedz Link Zgłoś
agua_de_coco Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:16 A ile masz tych naleśników? 10:16 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:22 Godzina Księżniczko Aniko, Godzina ! 10:22 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:18 Ależ masz tempo ! Ja dzisiaj robię "hamburgery" ( czyli kotlety mielone w bułce+warzywa ) 10:18 Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 09:01 Pidzi u nas złem. Byłam z psem i nie wzięłam rękawiczek - ma sa kra. Ale słońce! Słońce swieci! Zrobiłam dzieciom jajecznicę. Sobie twarożek wysokobiałkowy i wędzonego łososia. Na czczo wypiłam wodę z octem jabłkowym 😁 waga po wymianie baterii i wczorajszym keto dniu pokazała w końcu! Kilogram mniej. I energii jakby więcej... może mi się uda wstawać wcześniej i zaliczać przed praca spacery z psiutem. Zawsze to chociaż 15 minut szybkiego ruchu. Lepsze niż nic. Nie? 9:01 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 09:09 To mówisz, że waga pokaże mniej, jak jej się wymieni baterie!? No dobra 9:09 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 09:14 Jak można zapomnień wyłączyć budzika. Który był ustawiony na NIEDZIELĘ NA GODZ 8 ! Granda ! Ano można W temacie powyższym ale nieprzemijalnym znalazłam takie coś 09:14 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:16 Wygląda na niezadowolonego 10:15 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:17 wiesz...gdyby Tobie cała krew poszła gdzie indziej.. 10:17 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 09:15 Ty się nie próbuj odchudzać, bo jesteś smukła jak szczypiorek. Ruch, ćwiczenia dla zdrowia zawsze przydatne, owszem. Mąż się też odchudza? 9;15 Odpowiedz Link Zgłoś
pani-nick Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:57 Mi się od hormonalnych zawirowań j braku ruchu zbiera woda i taka sflaczała się robię i się z tym zle czuje. Ale dziekuje 😘 Mąż na pudełkowej od tygodnia. Nic nie mówię, nie komentuje, ale pierwszy raz chyba faktycznie zjada te posiłki, a nie przynosi dla mnie 😁 Tylko rucole wybiera i na bok zawsze odkłada. 10:57 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:05 Jak można nie lubić rukoli? Życzę mu wytrwania! Pudełka fajna rzecz. 11;05 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:09 Zawsze mylę rukolę z roszponką 11:09 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:13 O, roszpooonkaaaa. A nie wiedziałam, jak się to-to po polsku nazywa. 11:13 Odpowiedz Link Zgłoś
niennte Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:14 Też mi się zdarza, ale obie lubię, więc mi to obojętne. Na szczęście mogę jeść wszelkie sałaty 11;14 Odpowiedz Link Zgłoś
zuleyka.z.talgaru Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:46 A ja polecam rukiew wodną 11:46 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:52 U nas endywia jest popularna, w dodatku jest olbrzymia. Kupuję, od razu oddzielam liście, myję, odwirowuję i wychodzi mi dwie naprawdę duże miski zielska. Pięknie się komponuje z truskawkami i serem kozim albo niebieskim, ommmmmmm. Do tortilli meksykańskich też świetna. 11:52 Odpowiedz Link Zgłoś
qs.ibidem Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 13:25 Endywia-cykoria? Też uwielbiam z serem kozim, polewam rozpuszczonym i zjadam od razu. Tymczasem siedzę na słońcu, które podgrzewa rzeczywistość do jakichś 20 stopni. Całkiem przyjemna niedziela. 13:25 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 13:28 Tak, ta z poszarpanymi liśćmi. Ja ją lubię z truskawkami, czarnymi oliwkami i przypieczonym serem kozim. U mnie też ciepło w słońcu, w cieniu - na kałużach gruby lód. Jestem uchetana do granic możliwości po wczorajszej "przejażdżce", tfu. Jutro sobie sesję rozciągania w wodzie zrobię. A tymczasem idę sprawdzić czy te naleśniki doleciały. 13:28 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 15:09 Doleciały? Mam nadzieję że nie poszarpane jak cykoria 15:09 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 15:22 Doleciały! Dzięki! Jeden się zepsuł, pewnie za bardzo rzucało paczką, więc go zjadłam od razu z nutellą, niech się nie męczy. 4 mam na jutro na śniadanie na słodko. 5 nadziałam kapustą i zwinęłam w krokiety, będą na kolację, mmmmmm. Przy okazji zeżarłam resztkę placków ziemniaczanych i co tam jeszcze pod rękę wpadło. 15:22 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 16:01 Raz próbowałam- nie podeszła Dzisiaj za to czysto przypadkowo zrobiłam surówkę z jarmużu ( por,marchew,jabłko,johurt naturalny) Ale wypas A ciasto z twarogu + jogurt z galaretką z wyciskanych ręcznie pomarańcz i cytryny i spodem z ziaren słonecznika i orzechów...< mlaska nieprzyzwoicie> 16:01 Odpowiedz Link Zgłoś
klamkas Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 20:37 A ja jakoś nie umiem oswoić jarmużu pod żadną postacią... 20.35 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Która godzina 11.0 13.01.20, 16:32 Spróbuj surówkę, naprawdę smaczna. Nawet mój mąż ( ! a jak to piszę to naprawdę znaczy że to cos znaczy) zjadł i powiedział , że może być beszamel.se.pl/salatki-wegetarianskie/jarmuz-surowka-z-jarmuzu-z-marchewka-i-jablkiem-przepis,8740/ 16:32 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:22 Słońce się podnosi, cień odsuwa a ja na dole widzę: pół trawnika zaszronionego, pół zieloniutkie. W słońcu dzieci już bez czapeczek (!), musi ciepło. Idę sprawdzić. 11:22 Odpowiedz Link Zgłoś
zuleyka.z.talgaru Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:55 A ja polatałam z taczką w ogrodzie. Wiosenne cebulkowe kwiaty już wyłażą z ziemi. Warzywniak wygląda tak, że już bym chętnie przekopała i siała warzywa 11:55 Odpowiedz Link Zgłoś
riskylea Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:33 Dzień dobry. W wątek wpisuję się pierwszy raz. Śniadania jeszcze nie było, jest w procesie - jajka sadzone, baked beans i frankfurterki, takie niby angielskie. 10.33 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 10:54 Nowa księżniczka, witamy! Jesteś z Windsorów czy tylko śniadanie masz stylizowane? 10:54 Odpowiedz Link Zgłoś
riskylea Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 11:40 A jakie powinno być? Na zwykłych talerzach, nie na rodowej porcelanie, to chyba stylizowane tylko. 11.40 Odpowiedz Link Zgłoś
riskylea Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 18:26 Przestań! I jeżeli już to z łuską 18.26 Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 18:55 Smaczne być powinno Pytałam czy pochodzisz z Windsorów czy tylko przez przypadek ta brytyjskość w menu. 18:54 Odpowiedz Link Zgłoś
riskylea Re: Która godzina 11.0 13.01.20, 00:03 Zdradzę Ci w sekrecie, że chciałam poczuć się elitarnie - miejsce urodzenia nie takie jak trzeba, żyję w interiorze, dziubdziuś w 8 klasie dopiero (bez olimpiad i konkursów, średnia też średnia moje liceum topowe - ale tylko w moim mieście i daleko poza pierwszą 10 top of the tops, mąż po nieco mniej topowym liceum w naszym mieście, do tego nie mam bidetu - więc pomyślałam że chociaż elitarnym i snobistycznym śniadaniem spróbuję wbić się do elity... Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 14:13 Dziewczyny, czy ja mogę się Wam wtrącić w wątek? Porady potrzebuję, a podczytuję Was i widzę, że sporo wiedzy macie. Dla jasności, piszę na forum zamkniętym, na którym pisze jedna z Was, może potwierdzi, że nie jestem trollem ani nowym nickiem tylko w miarę normalna jednostką. Chodzi o radę związaną z ruchem. Nigdy w życiu nie lubiłam się ruszać, jako dziewczynka wcześnie dojrzałam, więc wstydziłam się na w-f i z tego w-f uciekałam. Nigdy nic nie trenowałam, ale normalnie się ruszałam, chodziłam na basen, jeździłam na rowerze, na łyżwach, chodziłam po górach. Dawałam wszędzie radę, ale miałam zawsze dość słabą kondycję, robiłam to powoli. Biegać nie umiałam nigdy, zawsze dostawałam tzw. kolki i byłam ostatnia. Ale jakoś tam funkcjonowałam. Chodzić na wycieczki po płaskim mogłam kilometrami, nic mi nie było. A potem przyszedł wiek, choroba oczu, która wykluczyła basen i rower, tycie i powoli stałam się nieruchawą grubą babą. Chudnę, mam za sobą 15 kilo, ale przede mną dużo. Chudnę dietą i tak schudnę, ale chciałabym ruszać się dla zdrowia. Od czego zacząć żeby nie zrobić sobie krzywdy? Rower i basen odpadają nadal. Kolana mi wysiadają, męczę się, wciąż ważę 85 kg. Co mogę? Poratujcie, dobre kobiety, proszę! 14.12 Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 14:23 A od spaceru czym to się różni? Jakoś szybko ma być? Boję się, że od spacerów mi tej kondycji nie przybędzie. 14.23 Odpowiedz Link Zgłoś
zuleyka.z.talgaru Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 14:19 Spacery. Ale jak Ci kolana wysiadają to może hantelki? 14:19 Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 14:23 Znaczy ciężarki, tak? 14.23 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 15:07 Rower stacjonarny, tylko skonsultuj z lekarzem. Na niektóre schorzenia kolan jest dobry, innym może zaszkodzić. Kondycję wyrabia się powolutku, stopniowo zwiększając intensywność aktywności, niezależnie od tego, czy to chodzenie, czy bieganie czy rower. Więc chodź dalej. Może z kijkami? 15:07 Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Która godzina 11.0 12.01.20, 15:39 Dzięki, na stacjonarny nie wpadłam a to na oczy nie szkodzi. Dzięki wielkie! Kijki mam, chyba muszę się zmobilizować. A czym się różni w sumie chodzenie z kijkami od spaceru, tylko tępem? Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 13.01.20, 15:57 Różni się! Wybijasz się na kijkach, co pozwala Ci iść szybciej i wydłużyć krok. Z kijami odciążasz stawy i kręgosłup, to ważne w Twoim przypadku (kolana!). Do tego- jeśli uprawiasz NW, a nie tylko zabierasz kijki na spacer- uruchamiasz barki i tricepsy oraz boki tułowia. NW spala więcej kalorii niż zwyczajny spacer czy marsz. Wygląda na to, że to idealny sport dla Ciebie, tylko znajdź sposób żeby się porządnie nauczyć. Zorientuj się, czy w Twoim miejscu zamieszkania jest jakaś grupa NW, może Cię przygarną Cię i nauczą. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Która godzina 11.0 14.01.20, 00:16 Anika, dziękuję! Okazało się, że sąsiadka chodzi, dziś ją spotkałam, ma mi pokazać właśnie jak się prawidłowo te kijki trzyma i chodzi. 00.16 Odpowiedz Link Zgłoś
anika772 Re: Która godzina 11.0 14.01.20, 07:06 No to super, powodzenia i frajdy 7:06 Odpowiedz Link Zgłoś
cauliflowerpl Re: Która godzina 11.0 14.01.20, 07:13 Ekstra! Obyś miała z tego dużo radości 7:13 Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Która godzina 11.0 14.01.20, 16:21 Anika, Cauli, dzięki Dziewczyny! Oby mi poszło na zdrowie. I nie w cycki 16.20