spirit_of_africa
05.09.22, 15:40
Siostra zgarnęła z jezdni jeża, śmierdział strasznie ale był dosyć żwawy. Zawiozla go do pogotowia jezowego gdzie niestety okazało się ze ten smród to z rany w której były już larwy much

ludzie z pogotowia mówią ze słabe rokowania, ale ja liczę ze skoro miał jeszcze siły biegać to może się wyliże. Trzymajcie kciuki ematki. Maja go wziąć do weta i dac nam znać.