Brak słów

[agnes_gray]

Macie jakieś pomysły, jak usprawnić mówienie w obcym języku?
Znam angielski dość dobrze, staram się nie tracić kontaktu, robię sobie lekcje w aplikacji, słownictwo się poszerza, tv czasem oglądam, lektorów rozumiem bez problemu (z ludźmi "z ulicy" nieco gorzej), ale nie mam okazji do mówienia. I trochę się przeraziłam ostatnio jak taka okazja się trafiła, a mi brakowało prostych słów 😲
Co robić, żeby nie wypaść z czynnej znajomości języka??

[daniela34]

Poza wszystkimi dobrymi radami, które tu pewno padną, jeśli choć odrobinę masz tak jak ja, czyli myslisz słowami i frazami to czytaj, nie napisy w filmach tylko książki.

[mama-ola]

Mów do siebie. Zadaj sobie temat (np. jakie zwierzęta lubię?), powiedz 10 zdań. Powiedz to jeszcze raz, tylko rozwiń, pododawaj szczegóły. I jeszcze raz, tylko w 20 zdaniach. Itd.
Umów się na rozmowę z native speakerem na portalu italki (czyt. aj toki). Może żywy człowiek Cię rozkręci.

[bi_scotti]

Staram sie zachowac moj francuski chodzac dwa razy w miesiacu na takie "barowe" pogaduszki - Le French Meetup de Toronto Przychodza rozni ludzie z rozna znajomoscia francuskiego; byly takie wieczory, gdy bylo nas tylko dwoje czy troje, byly takie, gdy bylo pewnie i z trzydziescioro uczestnikow - bez zobowiazan, kto chce, bywa, siedzi jak dlugo chce, gada (lub nie) ile chce i z kim chce - bardzo liberalnie To przyklad - sprawdz czy w Twoim miescie nie ma podobnych spotkan dla tych, ktorzy chca pogadac po angielsku - moze jest jakas grupa na Facebook albo w lokalnej szkole jezyka cos wiedza na ten temat. Good luck! Cheers.

[agus-ka]

Zapisałam się na konwersacje z nativem, raz w tygodniu 1 godzina. Rozmawiamy o wszystkim, same konwersacje bez gramatyki. Bardzo sobie chwalę

[panna.nasturcja]

Zapisz się na konwersacje, trzeba rozmawiać z zywym człowiekiem.

[extereso]

Nie myśl że nie rozgadałabyś się. Ja mam trochę podobnie, ale mam takie tygodnie w roku, że muszę mówić w pracy prawie ciągle po angielsku. I gdzieś drugiego dnia przystaje myśleć o gramatyce i zaczynam gadać z błędami ale płynnie. Na pojedynczych spotkaniach online, które też mam dość regularnie, mam wrażenie że ciągle szukam słów, nawet robię sobie przed taką ściągę, gdzie wypisuję te słowa, które będą mi na pewno potrzebne.

[bi_scotti]

Bo ja mysle, ze spotkania/zebrania online ani pogawedki ze znanym sobie jednym (!) "zywym czlowiekiem" np. kuzynem czy oplaconym nauczycielem nie daja tej uczciwej praktyki jaka jest bycie w gronie mniej lub bardziej przypadkowych ludzi, ktorzy maja rozne wymowy, akcenty, powiedzonka, sposoby wypowiadania sie ... Wtedy jest mozliwosc praktykowania nie samego wypowiadania sie "na temat" ale po prostu brania udzialu w rozmowie, co z kolei daje w koncu poczucie swobody i radosci z komunikacji Samo zycie, eh Cheers.

[extereso]

Racja.

[koko8]

Czytaj książki w tym języku. Zasób słów wzrasta w postępie geometrycznym
Plus okazjonalnie konwersacje z nativem.

[mae224]

macie jakąś polecaną szkołę online (konwersajce angielski) i dla dorosłych i młodzieży, chodzi o grupę, nie indywidualnie.

[arista80]

Ja polecam dwa sposoby:
1. Udzielanie się na jakimś angielskim forum, np. coś podobnego do emamy. Wtedy ćwiczysz nie tylko czytanie, ale i pisanie.
2. Sposób mojej byłej lektorki j. włoskiego, który potem przejęłam i ja. Polega na tym, aby, najlepiej rano, mówić do siebie na głos w j. obcym, co się robi teraz oraz jakie ma się plany na cały dzień: a dokładniej co zamierzasz robić ty oraz poszczególni członkowie rodziny np. mąż, dzieci itd...I starać się opowiadać "sobie" jak najbardziej szczegółowo, czyli nie wystarczy powiedzieć sobie: pójdę do pracy, wrócę z pracy i zjem obiad, tylko np. co będziesz dziś robiła w pracy, co będzie na obiad, co trzeba kupić, czego brakuje, jakieś ewentualne emocje, które towarzyszą ci w całym dniu. Chodzi o to byś zmusiła trochę siebie do myślenia w j. obcym. A jak nie znasz danego słowa, to starasz się znaleźć jego zamiennik, a potem możesz poszukać go w słowniku. W każdym razie chodzi o to, byś wyrobiła sobie jak najszerszy zasób słownictwa takiego stosowanego w codziennym życiu.

[bazia_morska]

Obserwuję taki profil na insta, w którym laska mówi po niemiecku co robi na filmiku. Przyjechałam na stację paliw, otwieram wlew paliwa...itede. ta metoda rzeczywiście działa!

[stephanie.plum]

jak robię cokolwiek, co nie wymaga główkowania, to sobie puszczam np. Netflix w języku, który chcę podciągnć.

ale ja słuchowiec jestem, muszę zapamiętać melodię całych zdań.

zdarza mi się mówić w domu po francusku, angielsku, rosyjsku, ukraińsku (te dwa ostatnie niemiłosiernie kaleczę, ale się nie zniechęcam)...

[imponderabilia22]

Immitation lessons, shadowing - znajdziesz na youtube

[asia_i_p]

Mówić do siebie jak jesteś sama w domu na głos. Naprawdę pomaga, bo przyzwyczaisz się, jak brzmisz w języku obcym i ten stres odpadnie.
Na Facebooku są czasem grupy z native'ami, niedrogie albo nawet darmowe, to też dobry sposób.

[agnes_gray]

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi, próbuję z tym mówieniem do siebie, zaczęłam też tłumaczyć wszystko co leci w radiu, ale to trochę trudne (szczególnie, że robię to podczas prowadzenia samochodu), na tłumacza symultanicznego jeszcze się nie nadaję

[71tosia]

Jest wiele stron z pomocą ktorych możesz zorganizować konwersacje on-line z jakims native speakerem.