Plotkarsko- zaręczyny i oburzenie

[waleria_bb]

Czytelniczki pudla itp. już pewnie po tytule wątku wiedzą, o co chodzi. 😄 Dla osób nie w temacie, młoda piosenkarka Roxi Węgiel zaręczyła się w wieku 18-lat z 8 starszym facetem. W komentarzach wrze, że zmarnuje sobie życie itd. Niektórzy prognozują Roxi upadek jak Britney. Rozumiecie oburzenie? Wiadomo, że w środowisku normalnych nastolatek takie wczesne zaręczyny to szok i nie kojarzę nikogo, kto tak wcześnie miał na palcu pierścionek. Nawet w tym środowisku mniej ambitnych dziewczyn, które szybko zakończyły edukację. Jednak w przypadku takiej młodej gwiazdki, która od dziecka koncertuje, jest w trasach, ciągle otoczona dorosłymi, zajmują ją dorosłe tematy (zarabianie, planowanie kariery) nie dziwi mnie wcale, że przedwcześnie dojrzała.

[bylam.stara.mostowiakowa]

18 lat to wczesne zaręczyny, ale nie jakoś szokująco jak dla mnie.

[berdebul]

Z panem który ma 26 lat i dziecko? C’mon.

[geez_louise]

Tutaj chodzi tez o to, że to straszny dziad. Jak tych nowych gwiazdek zupełnie nie odróżniam, to o tym gościu przeczytałam kilka miesięcy temu na pudlu i załamałam ręce nad dziewczątkiem. Siedzi po uszy w bagnie, a dziad jej wmawia, że to ekskluzywne spa.

[arthwen]

Dla mnie to smarkacz totalny, a nie dziad
A zaręczyny tej czy innej gwiazdki mi wiszą

[heca7]

Nie wróżę temu związkowi happy endu Pan z tego co wiem już ma dzieciaka z inną kobietą i słabo się nim zajmuje. To nie świadczy o nim dobrze.

[princy-mincy]

mnie jednak dziwi.
nie chcialabym by moja corka zaręczała siebw tak młodym wieku

[cegehana]

Jakie zmarnuje sobie życie? Co najwyżej jak będzie niezadowolona to się rozwiedzie i zwiąże z kimś innym (jak będzie chciała).

[panna.nasturcja]

Czyli schrzani sobie życie na starcie.

[princy-mincy]

oj tam, bez przesady schrzani.
jesli rozwiedzie sie bezdzietnie to jak najbardziej mozna uznac za niebyłe

[cegehana]

Jest rok 2023, rozwód to nie jest jakieś wielkie halo.

[triss_merigold6]

Błagam, jeśli rozwiedzie się bezdzietnie i bez uszczerbku na kasie, to straty praktycznie żadne.

[kocynder]

Pytanie na ile zadurzona osiemnastolatka umie zadbać o swoje interesy, zabezpieczyć kasę i nie wpaść w pieluchy w początkowym okresie małżeńskiej sielanki, zanim zacznie być mniej sielankowo?

[marta.graca]

Ale co wy wszystkie z tym małżeństwem? Od zaręczyn do małżeństwa daleka droga, zwłaszcza jak ktoś się zaręcza w wieku 18 lat. Teraz zauważyłam taki trend wśród młodych ludzi, że zaręczają się, a ślub w jakiejś dalekiej przyszłości, za 3 lata albo jeszcze później.

[borsuczyca.klusek]

Mnie na zaręczynach 7 lat zleciało 😂

[triss_merigold6]

Niech starzy dopilnują kasy, a spiralę chyba potrafi zamówić sama i założyć u ginekologa.

[eriu]

Ona ma 18 lat. Jak ona się uprze to nikt tej kasy nie upilnuje. Nie pamiętasz jak to mieć 18 lat i wierzyć w mnóstwo rzeczy jeszcze, o których dziś wiemy, że były młodzieńczą naiwnością?

[kocynder]

Pełnoletnia jest, rodzice jej mogą radzić, ale nie dopilnować. Pytanie na ile dzieciak (tak, mimo pełnoletniości mentalnie dzieciak) wie o zabezpieczeniu przed ciążą? Zwłaszcza, że ona chyba z Romskiej rodziny...

[waleria_bb]

Mylisz ją z Viki Gabor.
Myślę, że przeciętna 18-latka musi naprawdę siedzieć pod kamieniem, jeśli nie wie o zabezpieczeniu przed ciążą.

[kocynder]

A. Możliwe. No to ok, o antykoncepcji może wiedzieć. Pytanie czy zadurzona osiemnastka kieruje się wiedzą...?

[heca7]

triss_merigold6 napisała:

> Błagam, jeśli rozwiedzie się bezdzietnie i bez uszczerbku na kasie, to straty p
> raktycznie żadne.

Tylko po co? Szczególnie, że ten facet to żaden cud świata (nie mówię o urodzie bo każdy lubi co innego). Z dzieckiem i byłą partnerką. Po co się osiemnastoletniemu dziewczęciu pchać w taki układ?

[turbinkamalinka]

triss_merigold6 napisała:

> Błagam, jeśli rozwiedzie się bezdzietnie i bez uszczerbku na kasie, to straty p
> raktycznie żadne.
Od zarządzania kasą ma agenta i pierdylion doradców. Akurat przyszły mąż jest najmniejszym złem . A od zaręczyn do ślubu to jeszcze milion lat. Tylko, że akurat ta panna z wywiadów wydaje się nie zbyt mądra. Jej teksty są też nie zbyt chodliwe. Większość tekstów i muzyki nie jest jej. Jak dziewczyna wpadnie na pomysł, że ona może sama tworzyć, to może się okazać że jej kariera upadnie. Podobnie jak Maryli

[arwena_111]

Od zaręczyn do ślubu mogą minąć lata świetlne. Albo i w ogóle nie będzie ślubu.
Gorzej jak pojawi się dziecko - bo pan chyba ma w zwyczaju porzucać dzieci i ich matki.

[eriu]

A jemu będzie alimenty płaciła. Po co jej to?

[waleria_bb]

Też to widzę tak, że najwyżej się rozwiedzie. Przecież to nie jest ubogie dziewczątko, które nie ma nic swojego i po ewentualnym rozstaniu będzie skazana na powrót do rodziców. Ma karierę, pieniądze, pewnie ma doradców finansowych.

[panna.nasturcja]

Ona nie jest przedwcześnie dojrzała tylko przedwcześnie wrzucona w życie osoby dorosłej. To zdecydowanie nie to samo. Jeśli nie poprzestanie na zaręczynach i szybko weźmie ślub to rozwód będzie za kilka lat.

[waleria_bb]

To miałam na myśli, ona szybko zaczęła życie dorosłej osoby. Niejako pewnie została w nie wrzucona, bo o jej nastoletniej karierze decydowali rodzice.

[beataj1]

Po pierwsze od zaręczyn do ślubu może być daleko.
Po drugie tak wczesny slub w dzisiejszych czasach, gdy naprawdę nie trzeba brać slubu by być z facetem, to jednak sygnał o jakichś deficytach.

Mam nadzieję, że zadba o siebie i swoje finanse. I nie da się wykorzystać.

Dla swojej córki bym nie chciała tak szybkiego slubu. Dla syna zresztą też.

[majenkirr]

beataj1 napisała:
Po pierwsze od zaręczyn do ślubu może być daleko.


Też tak myślałam, apotem wszyscy zaczęli wypytywać o ślub i maszyna ruszyła 😉

[marta.graca]

A też się zaręczyłaś mając 18 lat? Hm, nie wiedziałam, że ślub się bierze dlatego, że wszyscy wypytują.

[majenkirr]

Nie piszę o sobie tylko o mojej córce, ja byłam oryginalna 90 day fiancee 😉, więc od zaręczyn do zamążpójścia też było szybko 😂

[marta.graca]

A córka miała 18, jak się zaręczała?

[majenkirr]

Nie, miała 23 lata, ale głosy oburzenia, że „przecież to za wcześnie” slyszałam 🫤

[marta.graca]

Dziwne. Przecież zaręczyny to raczej taki symbol, nie żadne wielkie zobowiązanie, mało to ludzi po zaręczynach się rozstaje i odwołuje ślub?

[beataj1]

E tam. U mnie 18 lat o zaręczyn i 13 od ponownych (bo po 5 latach należy się nowy pierscionek) I żadna maszyna nigdzie nie ruszyła. I o dziwo przestali się pytać jak mówiłam że tak bardzo go w lata jeszcze nie wpędziłam.

[silenta]

Chyba głównie nie w zaręczynach problem tylko w osobie narzeczonego. Jak przeczytałam tą informację to pomyślałam: w co ty się pakujesz dziewczyno. Koleś robi na mnie wrażenie wyrachowanego gnoja, który chce się ustawić życiowo i poza tym jest obleśny.

[imponderabilia22]

Najbardziej nie rozumiem, jak ludzi może ''oburzac" los czy wybory obcej baby, które ani ich nie dotyczą, ani uch nie krzywdzą. Mogę sobie co najwyzej swoje pomyśleć i pójść w swoją stronę. Obchodzą mnie moje i moich najblizszych dobro.

[andaba]

No ja też.

Rozumiałabym jeszcze rozkminy i zmartwienia gdyby to była bratanica, czy kuzynka, ale jakaś gwiazdka??!

[jolie]

Podpisuję się. Co mnie to obchodzi, z kim zaręcza się Roksana Węgiel?

[znowu.to.samo]

Może dlatego że ta cała Roxana robi wrażenie miłej inspokojnej dziewczyny która kompletnie nieświadomie pakuje sie w guano, tak po ludzku szkoda dzieciaka bo to takmnaprawdę tylko wyrośnięty dzieciak

[semihora]

Gdyby była moją córką, to nie byłabym zadowolona z zięcia, ale i nie przejmowałabym się tym pierścionkiem. Nawet jak jej da 10 kolejnych błyskotek, to i tak ten "związek" się rozleci.

[tokyocat]

Mnie tez to specjalnie nie burzy.

[kasiaabing]

Nie ma co robić dramy, najwyżej się rozwiedzie. To nie średniowiecze.
Bardziej mnie dziwi wybór narzeczonego. Fajna, młoda łaska z takiim tłustym dziadem. Do tego z przychowkiem, tu widzę większy "problem"

[arwena_111]

Rozwód to będzie jej najmniejszy problem, jak nie zabezpieczy kasy.

[waleria_bb]

Pełno w show-biznesie par, gdzie kobieta jest wiele ładniejsza (i często młodsza) od swojego partnera. Czymś ją najwyraźniej ujął.

[bakis1]

Abstrahując od Roxany ja zaręczyłam się w wieku 19 lat, ślub wzięłam w wieku lat 27.. Dziś sama się sobie dziwie, ale cóż … zakochałam się.

[awf-33]

Zaręczyłam się w wieku 18 lat, ślub w wieku 20.
Dziecko dekadę później.

W tym roku mamy 22 rocznice ślubu.

Dzisiejsze 18 latki wydają mi się takie dziecinne 😄

[triss_merigold6]

Zaręczyłam się w wieku 18 lat, ślub w wieku 20.

jeso, po co?

[turbinkamalinka]

triss_merigold6 napisała:

> Zaręczyłam się w wieku 18 lat, ślub w wieku 20.
>
> jeso, po co?

U tak młodej osoby to akurat może się zmienić 16 000 000 razy. Ważne żeby miała koło kogoś, kto jej mądrze doradzi z finansami.

pirwszy raz zaręczona byłam w wieku 15 lat i wtedy to był dla mnie bardzo poważny związek "taki na zawsze", w wieku 19 lat był drugi z facetem starszym o 6 lat i też "ten jeden jedyny i nawet mieszkaliśmy razem i co i gucio

[znowu.to.samo]

Kochliwa byłaś
A rodzice nie rwali włosów z głowy?

[turbinkamalinka]

A wiesz, że w sumie kochliwam nie była. Ten pierszy, bardzo poważna miłość licealna. Ten drugi 7 bardzo poważnych lat i bardzo poważne plany (nie wyszło ale miło wspominam), później zrobiłam większą głópototę Na szczęście o tym rodzice nie wiedzą

[turzyca]

>Rozumiecie oburzenie? Wiadomo, że w środowisku normalnych nastolatek takie wczesne zaręczyny to szok i nie kojarzę nikogo, kto tak wcześnie miał na palcu pierścionek.


Jej mama ją urodziła, mając jakoś 19/20 lat z małżeństwa z facetem starszym o osiem lat.

[borsuczyca.klusek]

Tu chyba nie w samych zaręczynach problem tylko bardziej w osobie narzeczonego.

[ggrr.ruu]

Przecież tu chodzi o to, żeby narobić szumu. Zaręczyny nie oznaczają koniecznie rychłego ślubu

[dwa_kubki_herbaty]

Przecież ona ze 3 rozwody do trzydziestki zaliczy.
Karierę to sobie zawali jak bejbika będzie mieć w wieku 19 lat.

[biala_ladecka]

Lubię Roxie. Jest młoda, ładna, bardzo utalnetowana, w miarę nienachalna, żadnych afer obyczajowych na koncie. Fajna, swojska role model dla nastolatek.
Jednocześnie mam na stanie 17latkę i jak pomyślę, że za rok miałaby się zaręczyć to nie, no nie. Nic nie poradzę. Absztyfikant byłby kwestią mocno drugorzędną.

[waleria_bb]

Jej wizerunek ostatnio to raczej swojski nie jest. Pozuje na seksownego wampa, już ma na koncie reklamę bielizny.

[biala_ladecka]

Bielizny młodzieżowej dodaj. I w tej sesji nie nic seksownego, choć grafik rzeźbił ile fabryka dała.

[lemonka5]

Zainspirowana wątkiem zerknęłam na Instagrama Roxie i rozczuliła mnie jej żarliwa deklaracja, że najmądrzejszy człowiek na świecie to jej chłopak Kevin Mglej.
Abstrahując absolutnie od oceny mądrości pana Kevina, tak samo mnie rozbraja, jak moja czteroletnia córka twierdzi, że największą moc na świecie ma kucyk Trixie z Ponnyville.
Ogólnie chodzi mi o to, że Roksana Węgiel to jeszcze naprawdę dziecko i jej rodzice prawdopodobnie nie otwierają szampana z powodu zaręczyn.