consida
20.11.08, 11:17
Przeczytałam artykuł o wszawicy w szkołach. Problem dotknął nas - dziecko
przyniosło prezencik z przedszkola, obdarowało uczciwie nas, wszystkich
domowników. Walka, zakończona sukcesem. Długo (weekend) zastanawiałam się czy
powiadomić przedszkole.
Kilkoro dzieci już przed moim apelem miało krótko ścięte włosy. Żadna matka
nie powiedziała o problemie. Jaki sens ma walka z wszami w takim razie?