Nowe kilińskiego;]

[Gość: Rafik]

modernizacja miasta narobiła więcej szkody niż korzyści.ulicę kilińskiego
zwężono, poszerzono natomiast chodniki dla pieszych, efekt jest taki, że trasę
od ulicy franciszkańskiej do pl.niepodległości dawniej przejechać można było w
12/15 minut, teraz z uwagi na korki - o godzinach szczytu nie wspomnę - jeden
bilet 30 min. nie starcza, to jest nabijanie pasażeróww butelkę.co na to
zarząd dróg, przecież jazda tramwajem obecnie kilińskiego to makabra, dlaczego
pasażer ma placić za przestoje.



To cytat z jednego z łodzkich portali. Naprawdę niektórym ludziom to tylko
współczuć ich naiwności i nieznajomości prawa...

[dwakretki]

??

[Gość: magik]

Bo tak naprawdę ta Kilińskiego po modernizacji powinna być wyłączona
z ruchu kołowego. Jak by zostały same tramwaje przejazd nimi byłby
przyjemnością. A co do samochodziarzy - mają tyle innych ulic mniej
lub bardziej przejezdnych i powinno to wystarczyć.

[dwakretki]

aha

[Gość: łażej]

Hmmm zastanówmy się czy na jakiejś alternatywnej trasie północ-południe jest w
tej chwili prowadzony poważniejszy remont, który skłaniałby kierowców do jazdy
Kilińskiego...

[Gość: józef cieśla]

jakbyś nie zauważył, to zarówno na Zachodniej/Kościuszki jak i na Kopcińskiego
są poważne i dość utrudniające przejazd remonty

[Gość: dumarz]

Jakbys nie zauwazyl - to byl sarkazm, cielaku

[...]

[Gość: kropiwnicki]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[Gość: kropwincki]

sam jestes kropiwnicki

[Gość: tomaszewski]

no no tylko bez obelg!

[duszkan]

Jakie brzydkie słowo mamy teraz wśród "lodzianensów"-
"kropiwnicki"; :))).
A poważniej- myślałam, że po remoncie zwężającym Kilińskiego chociaż
pasażerowie tramwajów skorzystają. Ale domyślam się, że chcąc nie
chcąc samochody jadą po torach. Wyobraźnia decydentów niestety
zawiodła.

[Gość: wl_ski]

A najfajniej jest jak się jakiś tramwaj zepsje na nowej
Kilińskiego... ;P

[Gość: barnaba]

> A poważniej- myślałam, że po remoncie zwężającym Kilińskiego chociaż
> pasażerowie tramwajów skorzystają. Ale domyślam się, że chcąc nie
> chcąc samochody jadą po torach. Wyobraźnia decydentów niestety
> zawiodła.

Cóż, ZDiT nie chciał się nikomu narazić. Więc wyszło jak zwykle.

[Gość: magik]

> Cóż, ZDiT nie chciał się nikomu narazić. Więc wyszło jak zwykle.

czyli zero, czyli dno...

[Gość: Adrian]

Może poważny list i dużo podpisów?

[wichrzyciel]

A wystarczyłoby zrobić tak:
Kilińskiego od Północnej do Piłsudskiego wyłączyć z ruchu kołowego w godzinach
7-19 w dni robocze, pozostawiając tam tramwaje, autobusy (w tym PKS) i docelowe
wjazdy gospodarcze. Linię 57 i L skierować w obu kierunkach na Kilińskiego. Za
to Sienkiewicza i Wschodnią zrobić dwukierunkową i tam niech się cały
indywidualny transport po wschodniej stronie Pietryny przewala. Idę o zakład, że
i tak autka pomykałyby szybciej niż teraz na tym odcinku stojąc w korku na
Kilińskiego razem z tramwajami i autobusami. A pasażerowie MPK na pewno nie
wzdychaliby jak teraz ciężko jadąc np. dwa przystanki od dworca Fabrycznego do
Piłsudskiego 25 minut (jeżdżę tędy codziennie więc nie raz liczyłem)! Zgroza!