Gość: jd
IP: *.acn.pl / *.acn.waw.pl
01.02.03, 22:28
Wyobraź sobie, że masz złotówkę i siadasz do ruletki. Będzie to ruletka
trochę uproszczona: dziś stawia się tylko na czarne lub czerwone i nie ma
zera. Szansa, że wypadną czerwone jest dokładnie taka sam jak szansa
wypadnięcia czarnych – 50%. Obstawiając czarne lub czerwone niejako zakładasz
się z krupierem o to, co wypadnie, stawiając na to swoją złotówkę. Choć
prawdopodobieństwo wypadnięcia czerwonych i czarnych jest identyczne (50 %),
to zupełnie jednak inne są nagrody: gdy wypadnie czarne, to za swoja złotówkę
postawioną na czarne otrzymasz z powrotem złotówkę, gdy natomiast wypadnie
czerwone to za swoją złotówkę postawioną na czerwone uzyskasz 900 miliardów
funtów szterlingów pomnożonych zresztą przez dowolną liczbę. Wniosek jest
taki, że tylko kretyn nie obstawi czerwonych.
Teraz pod czarne podstaw życie doczesne, pod czerwone - Boga i życie wieczne,
i to będzie słynny Zakład Pascala, który był czymś w rodzaju dowodu na
istnienie Boga.